PROTESTANCI

Chciałbym spytać protestantów, jak rozumieją usprawiedliwienie z wiary? Przy tym chodzi mi o sam moment usprawiedliwienia, gdy ktoś dopiero nawraca się do Boga.

Czy usprawiedliwienie jest z samej wiary a nawrócenie, chrzest i wyznanie swojej wiary są dopiero następstwem tego usprawiedliwienia?

Czy też odwrócenie się od swych grzechów, wyznanie wiary jest częścią zbawczej wiary?

I jeszcze jak się ma usprawiedliwienie z samej wiary, rozumianej jako uznanie istnienia Boga i pozycja skruszonego grzesznika do takich fragmentu:

i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym [1 Kor 13:2b]

Może chodzi o wiarę "czynną w miłości", a nie o wiarę na końcu języka tylko.... tak to i każdy narkoman powie, że wierzy...
Poza tym, jest sprawa usprawiedliwienia, a jest sprawa kar i nagród.... Przypomnial mi się wers o budowaniu ze słomy, ale o takim też napisano, że zbawiony będzie, lecz tak "jakby przez ogień"...

Jeśli od początku ta wiara jest czynna w miłości, to człowiek jest zbawiony poprzez wiarę i uczynki miłości, czyż nie?

Jak to się ma do "sola fide"?

A po co mówić "wiara i uczynki"? Lepiej powiedzieć biblijnie - wiara czynna w miłości. Uczynki są skutkiem wiary, a nie dodatkiem do niej. To różnica. Nawet powiem, że uczynki są atrybutem wiary - o!

To czemu tak na katolików najeżdzacie jak oni dokładnie tak wierzą ?
Polecam Katechizm Kościoła Katolickiego.

Ponawiam moje pytania z pierwsze postu, ponieważ czuje, że nie wszyscy wierzą jak Axanna .

A co do niebiblijności rzekomej powiedzenia "wiara i uczynki" to polecam Jakuba:) No, chyba,że w Twojej Biblii nie figuruje

adelfos pisze:To czemu tak na katolików najeżdzacie jak oni dokładnie tak wierzą ?
Polecam Katechizm Kościoła Katolickiego.

Nie zacytujesz, o co ci chodzi w tym katechizmie, który niby to ma być "dokładnie taki"?

Co do "wiary i uczynków", to czytałam Jakuba, nie piszę on o usprawiedliwieniu z "wiary i uczynków", coś ci się poprzestawiało W każdym razie w mojej Biblii coś takiego nie figuruje - zgadłeś

Czyż Abraham, praojciec nasz, nie został usprawiedliwiony z uczynków, gdy ofiarował na ołtarzu Izaaka, syna swego?(22) Widzisz, że wiara współdziałała z uczynkami jego i że przez uczynki stała się doskonała.(23) I wypełniło się Pismo, które mówi: I uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało ku usprawiedliwieniu, i nazwany został przyjacielem Boga.(24) Widzicie, że człowiek bywa usprawiedliwiony z uczynków, a nie jedynie z wiary.

Chcesz powiedzieć, że ten tekst świadczy o uczynkach oderwanych od wiary?
Czym byli uczynki Abrachama - czyżby nie owocem wiary? Nie rozumiem, co chcesz udowodnić, naprawdę...

No właśnie widzisz-uczynki wiary są jej częścią i także według Jakuba usprawiedliwiają!
gdyby łotr na krzyżu jakoś przeżył, to "musiałby" wykonywać uczynki [wydawać dobry owoc, uczynki wiary] aby można go nazwać usprawiedliwionym.

adelfos pisze:No właśnie widzisz-uczynki wiary są jej częścią i także według Jakuba usprawiedliwiają!
gdyby łotr na krzyżu jakoś przeżył, to "musiałby" wykonywać uczynki [wydawać dobry owoc, uczynki wiary] aby można go nazwać usprawiedliwionym.

Ale przecież się zgadzam. Tak jest - wiara bez uczynków jest martwa.

adelfos pisze:gdyby łotr na krzyżu jakoś przeżył, to "musiałby" wykonywać uczynki [wydawać dobry owoc, uczynki wiary] aby można go nazwać usprawiedliwionym.

„My jesteśmy Żydami z urodzenia, a nie grzesznikami z pogan, wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.” GAL. 2,15-16 (BW)

A jak żaden, to żaden...

jak zwykle... mówisz uczynki protestant rozumie "zakon"

Ponawiam moje pytania! Proszę o rzetelną, dokładną odpowiedź.

Chciałbym spytać protestantów, jak rozumieją usprawiedliwienie z wiary? Przy tym chodzi mi o sam moment usprawiedliwienia, gdy ktoś dopiero nawraca się do Boga.

Czy usprawiedliwienie jest z samej wiary a nawrócenie, chrzest i wyznanie swojej wiary są dopiero następstwem tego usprawiedliwienia?

Czy też odwrócenie się od swych grzechów, wyznanie wiary jest częścią zbawczej wiary?

I jeszcze jak się ma usprawiedliwienie z samej wiary, rozumianej jako uznanie istnienia Boga i pozycja skruszonego grzesznika do takich fragmentu:

i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym [1 Kor 13:2b]

Witam wszystkich.

Axanna pisze:

adelfos pisze:No właśnie widzisz-uczynki wiary są jej częścią i także według Jakuba usprawiedliwiają!
gdyby łotr na krzyżu jakoś przeżył, to "musiałby" wykonywać uczynki [wydawać dobry owoc, uczynki wiary] aby można go nazwać usprawiedliwionym.

Ale przecież się zgadzam. Tak jest - wiara bez uczynków jest martwa.

Tak macie rację.Bo to właśnie w uczynkach sprawdza się nasza wiara w Boga i dzięki tym uczynkom możemy być postrzegani w oczach Stwórcy, jako godni darmowej łaski życia wiecznego.