kto kłamał, Ellen G. White czy anioł?

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

kto kłamał, Ellen G. White czy anioł?

Postautor: Hardi » 12 wrz 2010, 22:38

W związku z tym, że dzisiaj padła sugestia, że kto nie zbija bąków w sobotę temu się wypalą trzy szóstki (oczywiście inne słowa zostały użyte), co jest oczywiście wymysłem Ellen G. White i nie ma w tym po parcia biblijnego, postanowiłem założyć ten temat, aby wszyscy, którzy jeszcze ślepą ufają tej kobiecie mogli się zastanowić czy warto...

Ellen G. White twierdziła, że przychodził do niej anioł, jej zwolennicy oczywiście twierdza, że to anioł światłości i ja mam pytanie: kto kłamał, Ellen G. White czy anioł :?: w jednym z objawień anioł zmienił czas od kiedy zaczyna się szabat, gdy ludzie chcieli się dowiedzieć czy w takim razie wcześniej łamali szabat, Ellen G. White stwierdziła, że anioł obiecał to wyjaśnić w kolejnym widzeniu, ale Ellen G. White zmarła bez widzenia wyjaśniającego ten problem z którym zaczęli się zmagać jej wierni. Więc albo anioł kłamał, a to oznacza, że nie był posłańcem Bożym, tylko przeciwnikiem, który miał za zadanie zwieźć ludzi, albo żaden anioł nie przychodził do Ellen G. White i niczego nie obiecywał wyjaśnić, tylko ta kobieta zrobiła ludzi w bambuko. Osobiście podejrzewam opcje nr 1, czyli przeciwnik i zwodziciel przybierający postać anioła światłości...


kaktus
Posty: 13
Rejestracja: 11 wrz 2010, 22:35
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kaktus » 12 wrz 2010, 23:49

a ja myślę, że nie było żadnego anioła, a jedynie biedna chora kobieta, która przeszła silne uderzenie w głowę w dzieciństwie i od tego czasu miała poważne problemy neurologiczne - nie kłamała, bo do kłamania trzeba mieć świadomość prawdy. Była szczera - ale potrzebowała pomocy, której w jej czasach nikt z lekarzy nie mógł jej udzielić bo urodziła się za wcześnie.


Tomek12
Posty: 512
Rejestracja: 14 sty 2010, 09:04
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: skądś
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Tomek12 » 21 wrz 2010, 07:57

Historia z aniołem przypomina mi założyciela mormonów i Teda Bentleya. Nie mam wątpliwości, że w tych trzech przypadkach był to duch zwodniczy.


Awatar użytkownika
Emanuel M.
Posty: 345
Rejestracja: 01 lip 2010, 16:20
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Emanuel M. » 01 paź 2010, 20:31

Jak również Branhama, i cała filozofię new age, gdyż tam każdy ma swojego ''anioła'' - przewodnika duchowego. !!! Nie utożsamiać z Duchem Świętym, to nie ta sama osoba.



Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości