Świecki Ruch Epifania a chrześcijańska neutralność-Lustracja

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Świecki Ruch Epifania a chrześcijańska neutralność-Lustr

Postautor: Quster » 14 wrz 2013, 22:08

biooslawek pisze:Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?

... Ja bym chciał zobaczyć skany z listów Towarzystwa Strażnica dotyczące kwestii związanych z Malawi oraz "przekupstwem" związanym ze służbą wojskową w meksyku. Rozumiemy się?

...


Raczej to ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, bo odpowiedz na to co piszesz powyżej jest w poprzednim poście. Tylko trzeba sobie zajrzeć do książki. Rozumiemy się ?


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"

Obrazek
biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Świecki Ruch Epifania a chrześcijańska neutralność-Lustr

Postautor: biooslawek » 15 wrz 2013, 05:49

Quster pisze:
biooslawek pisze:Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?

... Ja bym chciał zobaczyć skany z listów Towarzystwa Strażnica dotyczące kwestii związanych z Malawi oraz "przekupstwem" związanym ze służbą wojskową w meksyku. Rozumiemy się?

...


Raczej to ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, bo odpowiedz na to co piszesz powyżej jest w poprzednim poście. Tylko trzeba sobie zajrzeć do książki. Rozumiemy się ?


Mam rozumieć, że tam są namiary na fotokopie listów Ciała Kierowniczego, dotyczące "przekupstwa urzędników w Meksyku"? To ja proszę o ponowne podanie namiarów na te źródła.


ariel
Posty: 85
Rejestracja: 16 wrz 2008, 15:39
wyznanie: Brak_denominacji
O mnie: Proud to be an Arian...
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ariel » 15 wrz 2013, 11:40

biooslawek pisze:
[color=darkred]A właściwie skąd ty masz taką wiedzę na temat pochodzenia tego słowa w żargonie ("kminie") więziennym? Może jeszcze powołasz się na jakieś źródła naukowe? A wypadałoby Czy odwołujesz się do własnego mniemania, co jest błędem logicznym ?


Skąd o tym wiem, pisałem wcześniej - wystarczyło przeczytać :) .


A ja już byłem skłonny pomyśleć, że siedziałeś za chrześcijańską neutralność.


Nie byłem w wojsku ze względu na moją głuchotę na jedno ucho. Miało to miejsce jeszcze za czasów mojego poprzedniego życia.

To teraz przynajmniej wiadomo jakiego rodzaju ewagleię głosiłeś tym ludziom: "miłujcie się tylko poza okopami!".


Biosławku, złośliwość nie jest owocem Ducha. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale tego rodzaju pisaniem nie przysporzysz zwolenników swojej Organizacji. Ewidentnie potrzebujesz nowego narodzenia. Mówi Ci to były pionier pełnoczasowy, którego reakcje często były podobne do Twoich :) . Natomiast wracając do meritum, raczej w okopach mnie nie znajdziesz, nawet gdyby nastał czas wojny :) .


One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...
http://thaleia.pl/ - unitariański serwis apologetyczny.
Since 1999...
biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Świecki Ruch Epifania a chrześcijańska neutralność-Lustr

Postautor: biooslawek » 15 wrz 2013, 19:58

Quster pisze:
biooslawek pisze:Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?

... Ja bym chciał zobaczyć skany z listów Towarzystwa Strażnica dotyczące kwestii związanych z Malawi oraz "przekupstwem" związanym ze służbą wojskową w meksyku. Rozumiemy się?

...


Raczej to ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, bo odpowiedz na to co piszesz powyżej jest w poprzednim poście. Tylko trzeba sobie zajrzeć do książki. Rozumiemy się ?


Dobra to przestań lawirować i podaj nr. strony, gdzie jest fotokopia listu Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy, w którym "zachęcają współwyznawców z Meksyku do przekupywania urzędników w sprawie wypłacania się od pełnienia służby wojskowej". Stawiasz teże, ty masz obowiązek dostareczenia dowodu.


biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: biooslawek » 15 wrz 2013, 20:06

'Biali "chrześcijanie" wysyłają czarnych "chtrześcijan" na woję z żółtymi o ziemię, która należy do czerwonoskórych'

ariel pisze:Ewidentnie potrzebujesz nowego narodzenia.


I po tym "nowym narodzeniu" banet na broń?

Natomiast wracając do meritum, raczej w okopach mnie nie znajdziesz, nawet gdyby nastał czas wojny :) .


A twoich nowych braci? Twoich nowych współwyznawców? Czy teraz należysz do kościoła, który konsekwentnie przestrzega chrześcijńskiej neutralności?

Z oczywistych powodów nie mogę prowadzić z tobą dalszej dyskusji. Czas dyskusji z takimi jak ty mam już za sobą. Teraz słucham Słowa Bożego, które mówi; "nie pozdrawiajcie takich, nie jadajcie z takimi" (1 Koryntian 5:11-13).


ariel
Posty: 85
Rejestracja: 16 wrz 2008, 15:39
wyznanie: Brak_denominacji
O mnie: Proud to be an Arian...
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ariel » 15 wrz 2013, 21:46

biooslawek pisze:I po tym "nowym narodzeniu" banet na broń?


Po nowym narodzeniu zmieni Ci się spojrzenie na wiele spraw. Natomiast bez niego, niestety, nie możesz ujrzeć Królestwa Bożego. Takie są smutne fakty wynikające ze słów Pana Jezusa do Nikodema. Możesz dyskutować na różne tematy teologiczne z lepszym bądź gorszym skutkiem, ale nadal bardziej będziesz "uczniem Jana" (w najlepszym przypadku) czekającym na obietnicę Ducha.


A twoich nowych braci? Twoich nowych współwyznawców? Czy teraz należysz do kościoła, który konsekwentnie przestrzega chrześcijńskiej neutralności?


Ogromnym problemem nękającym ŚJ jest postrzeganie ogółu chrześcijan przez kryterium: prawdziwy kościół vs nieprawdziwy kościół. To bardzo zgubny schemat. Poszczególne kościoły/denominacje mogą bardzo skutecznie zarzucać sobie różne błędy i zgubne nauki. ŚJ zarzucają katolikom bałwochwalstwo, sami mając bardzo bałwochwalczy stosunek do CK. Sami mając przy tym na sumieniu sporo zapowiadanych i niespełnionych proroctw, zmian nauczania (to już idzie w setki) czasami w bardzo ważnych doktrynach. Innymi słowy, atakowanie organizacji ŚJ jest najskuteczniejszym sposobem zniechęcania do niej jej członków, bo tych zarzutów jest faktycznie sporo i tylko ci, co byli/są w organizacji zdają sobie sprawę, jak boleśnie prawdziwe one są. Innymi słowy, boks po linii "moja denominacja jest lepsza od Twojej" jest dla ŚJ samobójczy ale też taki boks jest zupełnie niebiblijny i jest błędnym postrzeganiem tego, co w Kościele Pana Jezusa miało i ma miejsce. Przypowieść o pszenicy i kąkolu, o zaproszonych na ucztę weselną, czy też o niewodzie jasno pokazuje, że w kościołach będą ludzie odrodzeni i nieodrodzeni. Tak się składa, że ten podział nie biegnie wszerz denominacji (jedna prawdziwa, reszta be) ale raczej wzdłuż. W większości społeczności chrześcijańskich znajdziesz ludzi odrodzonych i nieodrodzonych, takich, którzy mają poglądy bliższe Prawdzie i dalsze Prawdzie. Znam sporo osób nie będących ŚJ, którym sumienie nie pozwala walczyć, zabijać czy też uczestniczyć w wojnie. Pytasz o mój kościół. Jesteśmy niedużym, niezależnym zborem. Nikt z nas nie był w wojsku ani raczej nie zamierza :) .


Z oczywistych powodów nie mogę prowadzić z tobą dalszej dyskusji. Czas dyskusji z takimi jak ty mam już za sobą. Teraz słucham Słowa Bożego, które mówi; "nie pozdrawiajcie takich, nie jadajcie z takimi" (1 Koryntian 5:11-13).


1 Kor. 5:11
11. Lecz teraz napisałem wam, abyście nie przestawali z tym, który się mieni bratem, a jest wszetecznikiem lub chciwcem, lub bałwochwalcą, lub oszczercą, lub pijakiem, lub grabieżcą, żebyście z takim nawet nie jadali. (BW)

Ostrożnie mogę powiedzieć, że raczej nie należę do żadnej z wymienionych tu grup. Oczywiście nie zmuszam Cię do rozmowy ze mną ani nie zamierzam udowadniać, że jestem Twoim bratem. W tym ostatnim punkcie w rzeczy samej byłbym nawet ostrożny czytając Twoje często aroganckie i nacechowane złośliwością wypowiedzi. Po prostu chciałem zwrócić uwagę, że przed zacytowaniem jakiegoś tekstu warto go najpierw przeczytać ;) .


One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...
http://thaleia.pl/ - unitariański serwis apologetyczny.
Since 1999...
Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Świecki Ruch Epifania a chrześcijańska neutralność-Lustr

Postautor: Quster » 16 wrz 2013, 20:02

biooslawek pisze:Mam rozumieć, że tam są namiary na fotokopie listów Ciała Kierowniczego, dotyczące "przekupstwa urzędników w Meksyku"? To ja proszę o ponowne podanie namiarów na te źródła.

Jest tam list w tej sprawie, a stronę podałem wcześniej, to ty podobno czytać potrafisz.


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"


Obrazek
biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Świecki Ruch Epifania a chrześcijańska neutralność-Lustr

Postautor: biooslawek » 29 wrz 2013, 18:36

Quster pisze:
biooslawek pisze:Mam rozumieć, że tam są namiary na fotokopie listów Ciała Kierowniczego, dotyczące "przekupstwa urzędników w Meksyku"? To ja proszę o ponowne podanie namiarów na te źródła.

Jest tam list w tej sprawie, a stronę podałem wcześniej, to ty podobno czytać potrafisz.


Czy ty wiesz co, to jest FOTOKOPIA?


biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: biooslawek » 29 wrz 2013, 18:40

ariel pisze:Ogromnym problemem nękającym ŚJ jest postrzeganie ogółu chrześcijan przez kryterium: prawdziwy kościół vs nieprawdziwy kościół. To bardzo zgubny schemat. Poszczególne kościoły/denominacje mogą bardzo skutecznie zarzucać sobie różne błędy i zgubne nauki. ŚJ zarzucają katolikom bałwochwalstwo, sami mając bardzo bałwochwalczy stosunek do CK. Sami mając przy tym na sumieniu sporo zapowiadanych i niespełnionych proroctw, zmian nauczania (to już idzie w setki) czasami w bardzo ważnych doktrynach. Innymi słowy, atakowanie organizacji ŚJ jest najskuteczniejszym sposobem zniechęcania do niej jej członków, bo tych zarzutów jest faktycznie sporo


http://a777b777c777.wordpressy.pl/wp-co ... wiatla.pdf

______________________________________________________________
Tu quoque: Ten błąd logiczny powstaje wtedy, gdy zamiast odpowiedzieć w danej chwili na argument oponenta próbujemy wyszukiwać u niego te same błędy.
______________________________________________________________


biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: biooslawek » 29 wrz 2013, 19:01



Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Świecki Ruch Epifania a chrześcijańska neutralność-Lustr

Postautor: Quster » 01 paź 2013, 19:46

biooslawek pisze:
Quster pisze:
biooslawek pisze:Mam rozumieć, że tam są namiary na fotokopie listów Ciała Kierowniczego, dotyczące "przekupstwa urzędników w Meksyku"? To ja proszę o ponowne podanie namiarów na te źródła.

Jest tam list w tej sprawie, a stronę podałem wcześniej, to ty podobno czytać potrafisz.


Czy ty wiesz co, to jest FOTOKOPIA?

A czy ty wiesz co to jest "czytanie ze zrozumieniem" ?
Rozdział 6 zawiera fotokopie, pisałem o tym, różnego rodzaju korespondencja między biurem głównym, a biurem w Meksyku ... CK wiedziało, ale też zachowywało się i pisało dosyć asekuracyjnie (plus dla autora książki i dowód jego rzetelności i obiektywności). Jak wreszcie ruszysz d....e i to przeczytasz, to będzie to widać.


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"


Obrazek
ariel
Posty: 85
Rejestracja: 16 wrz 2008, 15:39
wyznanie: Brak_denominacji
O mnie: Proud to be an Arian...
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ariel » 01 paź 2013, 19:49

Problem w tym, że ten artykuł niewiele wyjaśnia. By nie pisać zbyt długo: skoro przyznajesz, że ŚJ mają prawo do błędów, to chcąc być konsekwentnym musisz takie prawo dawać innym denominacjom. Jeśli im nie dajesz, to nie powinieneś dawać również Organizacji. Zwłaszcza, że tych błędów, zmian świateł, zapowiedzianych i niespełnionych proroctw było całkiem sporo. No i na koniec: definiowanie fałszywego proroka jako tego, który:

1. Twierdzi, że przemawia w imieniu Jahwe
2. Twierdzi, że z Nim rozmawiał
3. Twierdzi, że jedynie przekazuje Jego słowa

... nie wynika z Biblii. Księga Powtórzonego Prawa nic nie mówi o warunku 2, który jest Ci potrzebny by wybielać Towarzystwo. Tekst z 5Mojż jest prosty: jeśli coś zapowiesz i twierdzisz, że źródłem Twego objawienia jest Bóg a to się nie stanie, to jesteś fałszywym prorokiem. Jeśli natomiast coś zapowiadasz i traktujesz to jedynie jako wynik analizy Biblii, który może być omylny, to nie masz prawa zmuszać innych do bezkrytycznego przyjmowania tych interpretacji, pod groźbą wyrzucenia z Organizacji.


One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...
http://thaleia.pl/ - unitariański serwis apologetyczny.
Since 1999...
biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: biooslawek » 02 paź 2013, 07:15

ariel pisze:Problem w tym, że ten artykuł niewiele wyjaśnia. By nie pisać zbyt długo: skoro przyznajesz, że ŚJ mają prawo do błędów, to chcąc być konsekwentnym musisz takie prawo dawać innym denominacjom.


Prawo do popełniania błędów to jedno, a trwanie w błędzie to zupełnie co innego. Ucz się chłopie logiki, bo nie jest niewybaczalnym grzechem niewybaczalnym samo grzeszenie,ale świadome trwanie w grzechu, np. w nieprzestrzeganiu chrześcijańskiej neutralności.


ariel
Posty: 85
Rejestracja: 16 wrz 2008, 15:39
wyznanie: Brak_denominacji
O mnie: Proud to be an Arian...
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ariel » 04 paź 2013, 20:27

biooslawek pisze:Prawo do popełniania błędów to jedno, a trwanie w błędzie to zupełnie co innego.


Jeśli jakaś organizacja setki razy zmienia zdanie (w tym w niektórych przypadkach następują kilkukrotne zwroty interpretacji do dawniejszej) to nie ma żadnej gwarancji, że obecna interpretacja jest tą prawdziwą. Świadkowie kilkukrotnie zmieniali zdanie w sprawie zmartwychwstania Sodomy i Gomory na przykład. Nie masz żadnej gwarancji, że nie będzie zmiany światła w wielu jeszcze sprawach. Zatem spokojnie można powiedzieć, że w nauczaniu ŚJ błędy występują do tej pory. Dlatego pytanie jest zasadne: jeśli Wam wolno, to dlaczego innym nie wolno? Jeśli Wy prorokujecie fałszywie, to dlaczego Wam wolno, a inni, którzy się tym nie skalali, mają być uznani za przeklętych?

Ucz się chłopie logiki, bo nie jest niewybaczalnym grzechem niewybaczalnym samo grzeszenie,ale świadome trwanie w grzechu, np. w nieprzestrzeganiu chrześcijańskiej neutralności.


Świadome trwanie w grzechu zakłada (jak sama nazwa wskazuje) istnienie świadomości co do tego, że się grzeszy. Tyle logika. Wątpię by ktokolwiek z nas wiedział, że jest w błędzie i świadomie tego błędu nauczał. Jeśli do błędu dochodzi, to najczęściej w wyniku niewłaściwego zrozumienia Pisma, a nie w wyniku świadomej, intencjonalnej manipulacji.

np. w nieprzestrzeganiu chrześcijańskiej neutralności


Jest wielu chrześcijan, którzy zachowują chrześcijańską neutralność i nie należą do organizacji WTS. Mają przy tym jeszcze dodatkową zaletę, której brak WTS - nie są fałszywymi prorokami. Ciągle popełniasz ten sam błąd - podział chrześcijańskiego świata nie przebiega wedle granicy: ŚJ - nieŚJ. Pszenica rośnie wśród kąkolu, a kąkolu jest całkiem sporo wszędzie - ŚJ nie są tu wyjątkiem.


One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...
http://thaleia.pl/ - unitariański serwis apologetyczny.
Since 1999...
Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quster » 05 paź 2013, 14:07

Najlepszy chyba komentarz dla tych co nie lubią broni jest taki:

Obrazek


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"


Obrazek

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości