Druga śmierć - koniec czy początek..

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
ola7
Posty: 1205
Rejestracja: 31 gru 2012, 08:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Druga śmierć - koniec czy początek..

Postautor: ola7 » 03 wrz 2013, 21:09

Zakładam temat szczególnie jako pytanie do adwentystów.. bo niedawno dowiedziałam się że rozumiecie "drugą śmierć" inaczej niż protestanci.. sama właściwie nie wiem jak to rozumieć.. dlaczego Bóg nazwał Jezioro Ogniste drugą śmiercią i o co w tym chodzi..

Czy druga śmierć powinna być rozumiana jako koniec istnienia istot potępionych?
Czy raczej jako początek wielkich męczarni dla potępionych?
Czy ktoś studiował ten temat głębiej?

:eek:


Wolność, jest darem od Boga i wyrazem Jego najwyższej Miłości do nas.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 wrz 2013, 20:26

Ola ja sie nad tym juz długo zastanawiam i doszłam do wniosku ,że chyba to jest jednak śmierć. Z resztą kazdy śmierć rozumie inaczej, jedni uważaja ze śmierćto niebyt gdzie duch idzie do Boga ale nie ma świadomości a inni uważają że człowiek jest nieśmiertelny i ,że tylko to ciało jest śmiertelne adalej sobie zyje jako duszek i to duszek świadomy, dalej ma jakieś zycie. Na tej podstawie jest to zamieszanie. Teraz od czasu przyjęcia Pana Jezusa i otrzymania zbawienia mamy to życie i nasza dusza żyje bo mamy Ducha Świętego ale dawniej tak nie było i teżci co nie maja Ducha Świetego i nie są zbawieni nie żyją , nie maja swiadomosci nie są w piekle czy czyścu a zasnęli w Śmierci i czekają na sąd nieświadomi. ja to tak rozumiem. Druga Śmierć dotyczy niezbawionych ,oni nie dostana nieśmiertelnosci więc nie mogą cierpieć wiecznych męk bo nie będą zywi, żeby być żywym przez wieczność trzeba dostać od Boga nieśmiertelność Nam ją gwarantuje Duch Świety a niezbawionym nie


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 04 wrz 2013, 20:32

magda pisze:oni nie dostana nieśmiertelnosci więc nie mogą cierpieć wiecznych męk bo nie będą zywi

Taki pogląd głoszą adwentyści. Skłaniasz się do niego?
magda pisze:bo nie będą zywi, żeby być żywym przez wieczność trzeba dostać od Boga nieśmiertelność

Zależy co rozumiemy pod słowem "żywi". Przed narodzeniem z Ducha tez określa się człowieka jako nieżywego, bo jego duch nie jest ożywiony.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
King Me
Posty: 784
Rejestracja: 13 kwie 2013, 18:35
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Druga śmierć - koniec czy początek..

Postautor: King Me » 04 wrz 2013, 20:32

ola7 pisze:Zakładam temat szczególnie jako pytanie do adwentystów.. bo niedawno dowiedziałam się że rozumiecie "drugą śmierć" inaczej niż protestanci..
Ola miej że litość, adwentyści są protestantami ...


Piotrek.
Posty: 3695
Rejestracja: 17 gru 2012, 11:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Druga śmierć - koniec czy początek..

Postautor: Piotrek. » 04 wrz 2013, 20:45

King Me pisze:
ola7 pisze:Zakładam temat szczególnie jako pytanie do adwentystów.. bo niedawno dowiedziałam się że rozumiecie "drugą śmierć" inaczej niż protestanci..
Ola miej że litość, adwentyści są protestantami ...


- "protestanckość" AD7 nie jest tematem tego wątku
- z tego zdania nie musi koniecznie wynikać, iż AD7 nimi nie są - "coś" może ich wyróżniać, jak np. polskich luteran obrazy w zborach


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 wrz 2013, 20:48

Zależy co rozumiemy pod słowem "żywi". Przed narodzeniem z Ducha tez określa się człowieka jako nieżywego, bo jego duch nie jest ożywiony.
_________________


Przed narodzeniem z Ducha oczywiście że człowiek jest tylko nędznym ciałem, które żyje dzięki temu ze Bóg tchnął w jego dech zycia , ale to nie jest Duch Święty tylko duch człowieka, który po śmierci wraca do Boga a nie do piekła czy czyśca. To nie jest duch świadomy. My po narodz=eniu z Ducha Świętego dostaliśmy życie od Jezusa i jak Jezus powiedział

J 11:25 bt "Powiedział do niej Jezus: Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie."

Ale ci co w jezusa nie wierza nie narodzili się na nowo do Życia więc nie żyją po śmierci

.
Ola miej że litość, adwentyści są protestantami ...
_________________


Nie uznają sola scriptura tylko maja E.G. White jako dodatkowego proroka i nawet na chrzcie trzeba powiedzieć ze się w jej pisma wierzy. Wiem bo byłam długo adwentystką. Ale przeczytałam książkę o błędach i niezgodnościach z Bibliąw proroctwach E. white i odeszłam bo dla mnie jest ważna tylko Biblia.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
stryczek
Posty: 269
Rejestracja: 25 sie 2013, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: stryczek » 04 wrz 2013, 21:20

magda pisze:Nie uznają sola scriptura tylko maja E.G. White jako dodatkowego proroka i nawet na chrzcie trzeba powiedzieć ze się w jej pisma wierzy. Wiem bo byłam długo adwentystką. Ale przeczytałam książkę o błędach i niezgodnościach z Bibliąw proroctwach E. white i odeszłam bo dla mnie jest ważna tylko Biblia.


Mogłabyś podać tytuł tej książki?


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 wrz 2013, 21:30

tutej na forum mi podali ściągnęłaam ją i mam na dysku zewnętrznym a dysk ma mój syn więc na razie nie mam tego tytułu a nie pamiętam.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 wrz 2013, 21:43



Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 04 wrz 2013, 21:49

zadaniem śmierci jest odzielenie
Ap 2:10 Nie lękaj się cierpień, które mają przyjść na cię. Oto diabeł wtrąci niektórych z was do więzienia, abyście byli poddani próbie, i będziecie w udręce przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę żywota. (11) Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów. Zwycięzca nie dozna szkody od drugiej śmierci.
pierwsza śmierć to oddzielenie ciała od ducha, ciało złożone w grobie
druga śmierć to śmierć w jeziorze ognia - oddzielenie ducha ludzkiego od Boga


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"
- C.H.Spurgeon -
http://noweprzymierze.org
ola7
Posty: 1205
Rejestracja: 31 gru 2012, 08:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ola7 » 04 wrz 2013, 22:41

King Me pisze:Ola miej że litość, adwentyści są protestantami ...
sorka jeśli kogoś uraziłam, umknęło mi słowo "inni" przed protestanci, nie miałam zamiaru wykluczać adwentystów z grona protestantów tak jak pisze Piotrek , ale tak czy siak to tylko nazewnictwo przecież, ważne że jesteśmy chrześcijanami kochamy Jezusa i odpowiedzi szukamy w biblii. A ty King Me, jesteś adwentystą?


Wolność, jest darem od Boga i wyrazem Jego najwyższej Miłości do nas.
ola7
Posty: 1205
Rejestracja: 31 gru 2012, 08:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ola7 » 04 wrz 2013, 22:43

markulus pisze:druga śmierć to śmierć w jeziorze ognia - oddzielenie ducha ludzkiego od Boga
ale czy niezbawieni /duchowo martwi/ nie są właśnie w takim stanie cały czas? - to chyba więc nie może być to samo..?
markulus pisze:Zwycięzca nie dozna szkody od drugiej śmierci.
- to sugeruje że druga śmierć dotknie tylko niezbawionych, więc musi być to chyba coś więcej niż to w czym już tkwią.. jakaś kolejna szkoda..


Wolność, jest darem od Boga i wyrazem Jego najwyższej Miłości do nas.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 wrz 2013, 23:39

Karą za grzech jest śmierć a nie tortury wieczne w ogniu ,tego uczy Biblia. Pan Jezus za nasze grzechy poniósł śmierć a nie był torturowany w ogniu piekielnym ,dlatego ci którzy nie obmyli grzechów krwia Chrystusa tez poniosa smierć zgodnie z

Rz 6:23 bp "Zapłatę bowiem za grzech stanowi śmierć, darem zaś Boga jest życie wieczne w Chrystusie Panu naszym."

Wieczne męki , tortury w ognistym piekle to idea katolicka ,która pokutuje dalej w niektórych protestanckich kościołach niestety.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Kitka
Posty: 2035
Rejestracja: 29 sie 2012, 13:43
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Kitka » 05 wrz 2013, 08:32

markulus pisze:druga śmierć to śmierć w jeziorze ognia - oddzielenie ducha ludzkiego od Boga
Duch ludzki jest oddzielony od Boga (czyli jesteśmy martwi duchowo) dopóki się nie nawrócisz. Więc druga śmierć jest jednak czymś innym moim zdaniem.

Jezus wypowiada takie słowa w Mt.10,28 Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w Gehennie.

Moim zdaniem Jezus mówi tu o drugiej śmierci, wrzuceniu do jeziora ognistego. Jest to koniec dla ciała i duszy (duch i tak jest martwy). Z tego wersu wynika też, że można zabić ciało człowieka, ale nie jest to koniec dla jego duszy. Ona idzie do szeolu na oczekiwanie na sąd. Dopiero na sądzie ostatecznym po wyroku potępienia ginie i dusza.

Wydaje mi się to wielką karą. Bóg wszystkim daje zmartwychwstać. Daje odczuć, że jest życie na wieki i sprawiedliwym osądem posyła niezbawionych na śmierć drugą, wieczne potępienie.


Awatar użytkownika
agent terenowy
Posty: 1965
Rejestracja: 02 maja 2009, 19:01
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: HOŻUF ;)
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: agent terenowy » 05 wrz 2013, 09:55

Są dwie możliwości.
Albo druga śmierć polega na wrzuceniu do jeziora ognia,
albo jezioro ognia oznacza drugą śmierć.

Ja optuję za opcją drugą.
Powód? W całej Apokalipsie jest podany najpierw symbol a potem jego wyjaśnienie.
siedem świeczników to siedem zborów - czy zbory są świecznikami czy świeczniki oznaczają zbory?
wody to ludy,
dziesięc rogów to dziesięciu królów,
Wielki Babilon to miasto rządzące królami ziemi itd.
Najpierw symbol, potem jego wyjaśnienie.
Nie widzę żadnego powodu, dla którego jezioro ognia nie miałoby być symbolem, którego wyjaśnieniem jest: druga śmierć.


Im bardziej miękki fotel,
tym trudniej z niego wstać

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości