Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Dział pomocy przeznaczony dla osób poszukujących - nie będących członkami kościołów protestanckich. Tutaj możecie postawić swoje pytanie, wątpliwości, prośbę o radę, itd. Uwaga: odpowiedzi mogą udzielać wyłącznie osoby należące do kościołów protestanckich.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: magda » 24 kwie 2016, 21:41

Raczej odwrotnie, nie łudź sie ze to tak bedzie .


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Michał W.
Posty: 27
Rejestracja: 13 mar 2016, 23:44
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: Michał W. » 27 kwie 2016, 13:39

dr.sky pisze:Co jest lepsze? Słuchać Boga czy ludzi? Ja idę tam, gdzie On mnie prowadzi. Zawsze tak robiłem i zawsze spadałem na cztery łapy, bo ufam Bogu bardziej niż ludziom. To wasze sumienia są brudne, i jeszcze moje chcecie pobrudzić mówiąc że grzech jest tam gdzie go nie ma.


Ciekawe jest to co piszesz w kontekście tego co napisałeś parę postów wcześniej...

Ja bym tego nie oceniał w taki sposób bo może się okazać, że osąd jest niesłuszny. Każdy jeden wie, nawet protestant, że ślub cywilny bierze się ze względu na ludzi. Ze względu na ludzi robi się wiele rzeczy w życiu. I żadna z tych rzeczy nie czyni żadnego protestanta nieczystym.


Więc kto w końcu prowadzi Cię do krk? Rodzina czy Bóg bo już nie wiem. Widzę że przybrałeś stanowisko: "robię co chcę i niech mi nikt tego nie wytyka bo wyście obłudnicy a jam prowadzony jest przez Boga".
Brawo, wychodzi na to że wystarczy że robimy to co każe nam serduszko. Jednemu każe ono zabić innemu kłamać a innemu żyć w nieczystości i każdy z nich w spokoju własnego sumienia... Tak Pismo nie mówi!

Ani ślub, ani chrzest ani śmierć nie jest warta tego by uczestniczyć w mszy krk.

Ślub można wziąć cywilny.

Po co być "ojcem chrzestnym"? Ani to biblijne a w dodatku jeśli w papierach jesteś katolikiem to de facto możesz zostać co najwyżej świadkiem chrztu. I co, jako chrzestny czy tam świadek zobowiążesz się do pielęgnowania katolicyzmu u dziecka?

Ja rozumiem być obecnym na mszy ale jako obserwator, a nie klękając przed posągami, uczestnicząc w sakramentach fałszywie pojmowanych i jak zauważył Samolub, pokazując innym że wszystko jest ok.

Kolejnym krokiem będzie uniwersalizm głoszony przez papieża Francisco "wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga- żydzi, chrześcijanie, buddyści, islamiści"?


konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: konto skasowane » 27 kwie 2016, 15:16

Michał W. pisze:
dr.sky pisze:Co jest lepsze? Słuchać Boga czy ludzi? Ja idę tam, gdzie On mnie prowadzi. Zawsze tak robiłem i zawsze spadałem na cztery łapy, bo ufam Bogu bardziej niż ludziom. To wasze sumienia są brudne, i jeszcze moje chcecie pobrudzić mówiąc że grzech jest tam gdzie go nie ma.


Ciekawe jest to co piszesz w kontekście tego co napisałeś parę postów wcześniej...

Ja bym tego nie oceniał w taki sposób bo może się okazać, że osąd jest niesłuszny. Każdy jeden wie, nawet protestant, że ślub cywilny bierze się ze względu na ludzi. Ze względu na ludzi robi się wiele rzeczy w życiu. I żadna z tych rzeczy nie czyni żadnego protestanta nieczystym.


Więc kto w końcu prowadzi Cię do krk? Rodzina czy Bóg bo już nie wiem.
A kim ty jesteś że pytasz?
Widzę że przybrałeś stanowisko: "robię co chcę i niech mi nikt tego nie wytyka bo wyście obłudnicy a jam prowadzony jest przez Boga".
Brawo, wychodzi na to że wystarczy że robimy to co każe nam serduszko. Jednemu każe ono zabić innemu kłamać a innemu żyć w nieczystości i każdy z nich w spokoju własnego sumienia... Tak Pismo nie mówi!
A to już są twoje słowa :lol:

Ani ślub, ani chrzest ani śmierć nie jest warta tego by uczestniczyć w mszy krk.
Serio? Tak Pismo mówi? :wow:

Ślub można wziąć cywilny.
Można i co z tego?

Po co być "ojcem chrzestnym"? Ani to biblijne a w dodatku jeśli w papierach jesteś katolikiem to de facto możesz zostać co najwyżej świadkiem chrztu. I co, jako chrzestny czy tam świadek zobowiążesz się do pielęgnowania katolicyzmu u dziecka?
Wskaż mi katolika, który wywiązuje się ze wszystkich katolickich obietnic :letssin:

Ja rozumiem być obecnym na mszy ale jako obserwator.....
Serio? Że ani chrzest ani śmierć nie jest warta by uczestniczyć we mszy krk? :lol-above: :kiss:

Kolejnym krokiem będzie uniwersalizm głoszony przez papieża Francisco "wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga- żydzi, chrześcijanie, buddyści, islamiści"?
Nie znasz moich poglądów. Moje stanowisko w tej sprawie jest już znane :-D ;-)


.
Michał W.
Posty: 27
Rejestracja: 13 mar 2016, 23:44
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: Michał W. » 27 kwie 2016, 17:07

A kim ty jesteś że pytasz?
[/quote]

Bardzo infantylne i nieprzemyślane są twoje wypowiedzi. Już nie czekam na odpowiedź bo widzę że najlepiej wychodzi Ci wklejanie kolejnych emotikonek...

A pytałem tylko dlatego żeby dowiedzieć się dlaczego wszystkich potępiających uczestnictwo w sakramentach krk wsadzasz do jednej szufladki "obłudnicy".


konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: konto skasowane » 27 kwie 2016, 18:18

Michał W. pisze:A kim ty jesteś że pytasz?


Bardzo infantylne i nieprzemyślane są twoje wypowiedzi. Już nie czekam na odpowiedź bo widzę że najlepiej wychodzi Ci wklejanie kolejnych emotikonek...
Jestes złosliwy


A pytałem tylko dlatego żeby dowiedzieć się dlaczego wszystkich potępiających uczestnictwo w sakramentach krk wsadzasz do jednej szufladki "obłudnicy".
Nie, to ty powiedziałes bo jestes złosliwy.
[/quote]


.
Michał W.
Posty: 27
Rejestracja: 13 mar 2016, 23:44
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: Michał W. » 27 kwie 2016, 20:53

Nie dlatego że jestem złośliwy, tylko dlatego że robisz coś nieodpowiedniego (twoja sprawa) usprawiedliwiasz takie czyny i zwodzisz innych (już nie tylko twoja). Piszesz też jakieś wyssane z palca historie o tym że protestanci zostają chrzestnymi w krk (niemożliwe-zabrania tego prawo krk) i że popularną praktyką jest kłanianie się posągom i uczestnictwo w niebiblijnych rytuałach... no jeśli ktoś nie rozumie Biblii, nauki swego kościoła albo po prostu ma sprawy duchowe gdzieś to może się tak zdarzyć jednak sugerowanie że tak robi wielu protestantów jest kłamstwem.


konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: konto skasowane » 27 kwie 2016, 21:09

Michał W. pisze:Nie dlatego że jestem złośliwy, tylko dlatego że robisz coś nieodpowiedniego (twoja sprawa)
Moja
usprawiedliwiasz takie czyny i zwodzisz innych (już nie tylko twoja).
Piszesz bzdury i kłamiesz. Uspokój się.
Piszesz też jakieś wyssane z palca historie o tym że protestanci zostają chrzestnymi w krk (niemożliwe-zabrania tego prawo krk)
Bzdury. Nie wiesz co piszesz.
i że popularną praktyką jest kłanianie się posągom i uczestnictwo w niebiblijnych rytuałach... no jeśli ktoś nie rozumie Biblii, nauki swego kościoła albo po prostu ma sprawy duchowe gdzieś to może się tak zdarzyć jednak sugerowanie że tak robi wielu protestantów jest kłamstwem.
To że ty tak nie robisz, to nie znaczy że ktoś inny nie może. Znasz wszystkich protestantów w Polsce i na świecie? Pomijając to pytanie, nie zrozumiałeś sensu wypowiedzi, a teraz insynuujesz coś czego nie było powiedziane. Zakończ oczernianie.


.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: magda » 29 kwie 2016, 21:44

Katolicki kościół nie jest kościołem chrześcijańskim , nie wierzą w prawdziwego Jezusa a w eucharystycznego , mimo ze znaja historię prawdziwego Jezusa , głosza innego i też głosza inną Ewangelię, a Biblia mówi ze z tego powodu są przeklęci , to kościół antychrysta i wielka rzesza zwiedzionych nieświadomych tego ludzi, dlaczego chrześcijanin miałby sie bratac z papiestwem i uczestniczyc w bałwochwalczej mszy gdzie sie codziennie krzyzuje innego Jezusa , co to ma wspólnego z chrześcijaństwem , po co tam chodzić . Jesli ktos bliski będący katolikiem np umrze , no np matka ojciec to możesz wejsc za trumna do koscioła ale nie powinieneś w zadnym wypadku brac udziału we mszy , Ja jeśli wchodze do KK to ani nie klekam ani nie wstaję siadam i czekam do końca , nie dotyczy mnie to co sie tam dzieje i tak powinno być a najlepiej wcale tam nie wchodzić.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Monikaa
Posty: 673
Rejestracja: 20 sty 2015, 17:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: Monikaa » 15 maja 2016, 12:47

Usłyszałam niedawno, że Jezusa nie ma w Komunii. Co tym myślicie? Powiedziała mi to osoba, która odeszła od KK. Ta informacja wniosła do mojego serca niepokój, bo pomyślałam sobie, a może Go tam naprawdę nie ma jak naucza KK. Czy można to jakoś udowodnić, że On tam jest?


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: kontousunięte1 » 15 maja 2016, 12:59

Monikaa pisze:Usłyszałam niedawno, że Jezusa nie ma w Komunii. Co tym myślicie? Powiedziała mi to osoba, która odeszła od KK. Ta informacja wniosła do mojego serca niepokój, bo pomyślałam sobie, a może Go tam naprawdę nie ma jak naucza KK. Czy można to jakoś udowodnić, że On tam jest?

Jasne,że nie ma. Już na "chłopski rozum" widać,że to ściema. Jeśli mogę coś zasugerować..."zbadaj sama", mam tu na myśli np. posłuchanie wykładów w takim temacie,poczytanie artykułów,książek /komentarze/, które wyjaśniają tą kwestię. Zrozumienie przyjdzie samo. Uważam,że trzeba /jeśli się poszukuje odpowiedzi na jakąkolwiek kwestię/ wysłuchać także tego beeeeeeeee przeciwnika /jakim dla katolików są protestanci/, a potem zdecydować samemu.
Monika, to jest trudne. Mnie zajęło dużo czasu,aby z całym sercem i głębokim przekonaniem poodrzucać katolickie dogmaty /te niebiblijne mam na myśli i wynikające z ludzkiej tradycji/, ale wierz mi, warto.
Bóg ci pokaże prawdę. :-D


Velure
Posty: 524
Rejestracja: 21 lut 2015, 11:38
wyznanie: Protestant
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: Velure » 15 maja 2016, 21:39

Może to nie jest odpowiedź bezpośrednia, ale miałam podobny dylemat wiele lat temu kiedy będąc jeszcze w KK różne wątpliwości mną miotały. I wówczas mijając kościół miałam zwyczaj z namaszczeniem się modlić, ze względu na tabernakulum. I kiedy zasiały się te wątpliwości to pytałam w modlitwie Boga czy jest za tymi drzwiczkami czy Go nie ma? I taki werset pojawiał mi się w umyśle, a jeszcze raczej pisma dobrze nie znałam /teraz zresztą też :P/ - "Bóg nie mieszka w świątyniach zbudowanych ludzką ręką" .


Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: Dragonar » 15 maja 2016, 22:46

Monikaa pisze:Usłyszałam niedawno, że Jezusa nie ma w Komunii. Co tym myślicie? Powiedziała mi to osoba, która odeszła od KK. Ta informacja wniosła do mojego serca niepokój, bo pomyślałam sobie, a może Go tam naprawdę nie ma jak naucza KK. Czy można to jakoś udowodnić, że On tam jest?

Kiedy przystępuje się z wiarą do Wieczerzy Pańskiej, Chrystus jest obecny duchowo podczas sprawowania sakramentu i jest również obecny w sercu i duszy Go przyjmującego. Jezus nie znajduje się jednak cieleśnie wewnątrz chleba czy wewnątrz wina - cieleśnie zasiada po prawicy Boga Ojca w niebie i powróci z ciałem na ziemię dopiero podczas paruzji. O ile doktryna katolicka w kwestii Eucharystii nie jest prawdziwa, Wieczerza Pańska nie jest tylko symbolem i zwyczajną pamiątką, lecz faktycznie duchowym przeżywaniem rzeczywistej obecności Pana oraz jedności Kościoła w Jego Ciele i Krwi.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
sarks
Posty: 141
Rejestracja: 28 mar 2015, 13:58
wyznanie: Inne protestanckie
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: sarks » 15 maja 2016, 23:11

Jezus byl do stworzenia świata u Ojca, istnieje poza czasem i przestrzenią. Może być w każdej chwili obecny wszędzie to jest atrybuty Boga, , dla Niego to co jest teraz i to co było 2000 lat temu, ta sama chwila. A nawet to co będzie jest tak jak by było.


William Holman Hunt "The Light of the World, 1853"
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Protestanci a spozywanie Wieczerzy w KK

Postautor: konto skasowane » 15 maja 2016, 23:18

Ale że co masz na myśli? Że może być w wafelku?


.

Wróć do „Dla poszukujących”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości