PROTESTANCI

Cześć. Gdzieś tam kiedyś słyszałem, że Żydzi w czasach Jezusa nie nosili długich włosów (mowa o mężczyznach oczywiście). Chciałbym wiedzieć skąd to wiadomo. Wiem, że Paweł w liście do Koryntian również pisał, że mężczyźnie nie wypada mieć długich włosów. Proszę więc Was o jakieś źródła historyczne, które potwierdzają, że Żydzi w czasach Jezusa rzeczywiście nie nosili długich włosów, żeby raz na zawsze obalić w swojej głowie wyobrażenie, że Jezus miał długie włosy. Bardzo długo byłem katolikiem i niestety jak się modlę, to często pojawia mi się taki właśnie katolicki obraz Pana Jezusa, a chciałbym w 100% upewnić się, że ten obraz jest fałszywy. Przyda mi się to również do rozmów z rodziną, która jest katolicka.

Materiały i wszelkie źródła mogą być po angielsku.

A jeśli są źródła, które mówią, że jednak mieli długie włosy w tamtych czasach, to również chętnie przyjmę. Dla mnie liczy się prawda.

Dzięki.

Pozdrawiam,
KK.

Skoro pytam, to widocznie ma to dla mnie znaczenie.

A ja pytam tutaj, a nie "w strażnicach".

Efendi dlaczego odsyłasz człowieka który szuka prawdey do świadków , czy to złośliwie czy na prawde uważasz ze maja jakieś prawdziwe treści do zaoferowania?
Mnie się wydaje ze w starozytności krótkie włosy to były właśnie takie jak Jezusa malują a długoe to warkocze , tak ze kobiety miały zawsze bardzo długie włosy nawet do kolan i to było uważane za długie a mężczyźni obcinali tak do ramion i trzymali długo tak ze nie od razu za miesiąc do fryzjera , nie znali nozyczek obcinali bardzo ostrym nożem więc takie fryzurki jak u świadków pokazuja w strażnicach to lipa. W jeszcze dawniejszych czasach nisili jeszcze dłuższe no król saul jak ibcinał włosy to sobie poczytaj ile one wwazyły po obcięciu, Dawnie krótkie to znaczyło nie warkocz ale spokojnie mozesz widzieć Jezusa z takimi dłuższymi wedłóg dzisiejszych standardów własami bo dawniej to było uważane za krótkie, czasem owszem nawet golono głowe ale rzadko.

Istnieje opcja, że Jezus był nazirejczykiem (nie nazaretańczykiem), podobnie jak Samson.
Wówczas, rzeczywiście mógł mieć długie włosy związane ze ślubami nazireatu.

Tutaj masz nieco więcej o tym: https://synopsa.pl/nazorejczyk-czyli-swiety-boga/

To już szybciej Jan Chrzciciel był nazirejczykiem.

cytacik z Kpł 19 ...26 Nie będziecie jeść niczego z krwią. Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów. Nie będziecie obcinać w kółko włosów na głowie. Nie będziesz golił włosów po bokach brody. Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym. Nie będziecie się tatuować. Ja jestem Pan!

i skoro Żydzi nosili pejsy, czy Jezus też je miał?
Ja sądzę, żę tak, jednak frędzle miał (Mk 6,56).

typisb pisze:cytacik z Kpł 19 ...26 Nie będziecie jeść niczego z krwią. Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów. Nie będziecie obcinać w kółko włosów na głowie. Nie będziesz golił włosów po bokach brody. Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym. Nie będziecie się tatuować. Ja jestem Pan!

i skoro Żydzi nosili pejsy, czy Jezus też je miał?
Ja sądzę, żę tak, jednak frędzle miał (Mk 6,56).

A czy średniowieczna tonsura był a zgodna z Biblią?

Łyse placki na główkach u braciszków dominikanów to jeszcze pamiętam. Teraz to już wyszło z mody

A wracając do tematu, jest książka pani Taylor o wyglądzie Jezusa, może już niedługo przetłumaczona pojawi się w naszych bibliotekach.

Odrzucam katolicki obraz Pana Jezusa, pochodzi od całunów i z wizji katolickich typu "Jezu ufam tobie".
Pan Jezus na pewno nie golił włosów po bokach brody, bo tak mówiło Prawo, Biblia nie mówi, że był nazirejczykiem. Prawdopodobnie pił wino z uczniami.