Banan pisze:Wiem, że są wyjaśnienia, że to kara za to, co ówczesny Egipt wyrządzał Izraelitom,...
Nie tylko kara, to przejaw mocy Bożej i świadectwo na wieczność dla Izraela.
ale czemu śmierć ponieśli niewinni (pierworodne potomstwo),
Każy jest obciążony grzechem, nie ma niewinnych tu na ziemi. Dzieci ponoszą konsekwencje grzechu swoich rodziców i ich małe ciała noszą ślad grzechu Adama.
a nie prawdziwi winni, czyli rząd ówczesnego Egiptu i uczestnicy ataków na Izraelitów?
Wszyscy są prawdziwie winni.
Przykład - dowiadujesz się, że twój ojciec popełnił morderstwo, a zamiast niego karę poniesiesz ty. Czy to nie dziwne?
Tak Bóg nie działa, grzech obciąża winą tego kto grzechy, ale skutek grzechu dotyka też innych ludzi. Poprawnym przykładem byłoby to: ojciec popełnia grzech i jego syn cierpi z tego powodu; ojciec idzie do wiezienia i rodzina zostaje bez źródła utrzymania...
Czemu Bóg nie zabił winnych, tylko niewinnych pierworodnych (nawet dzieci) (!)?
Wszyscy którzy zginęli byli winni przed Bogiem, a śmierć niemowląt nie może być traktowana jako kara ale jako konsekwencja grzechu ich rodziców. Dzisiaj też tak jest.