Sprawa kreacjonizmu

Dział pomocy przeznaczony dla osób poszukujących - nie będących członkami kościołów protestanckich. Tutaj możecie postawić swoje pytanie, wątpliwości, prośbę o radę, itd. Uwaga: odpowiedzi mogą udzielać wyłącznie osoby należące do kościołów protestanckich.
Marcinw
Posty: 49
Rejestracja: 26 mar 2018, 11:14
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Sprawa kreacjonizmu

Postautor: Marcinw » 10 wrz 2018, 22:44

Długo się zastanawiałem czy poruszyć ten temat, ale zdecydowałem, że jednak warto. Moje poglądy są nieszablonowe. Z jednej strony mam konserwatywne poglądy nt. aborcji, in vitro, eutanazji i homoseksualizmu, ale z drugiej strony jakoś nie przekonuje mnie kreacjonizm. Często mówię sobie, że wgłębianie się w temat: Kto ma rację? Ewolucjoniści czy kreacjoniści? jest poza moje zdolności umysłowe. Mam umysł humanistyczny, a nie ścisły. Jednak przeczuwam, że racja jest po stronie ewolucjonistów. Staram się być nieuprzedzony, ale naprawdę jest mi trudno uwierzyć w młody wiek ziemi. Czy jest możliwe otwarcie się na Jezusa akceptując jednocześnie teorię ewolucji?


Awatar użytkownika
Ian
Posty: 3407
Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Sprawa kreacjonizmu

Postautor: Ian » 11 wrz 2018, 09:07

Moim zdaniem jest to możliwe, ja po nawróceniu długo byłem ewolucjonistą, nawet nie wiedziałem że wszyscy protestanci wierzą w kreacjonizm i nie był to temat, którym się interesowałem na początku mojej drogi z Bogiem. Potem zacząłem badać temat i z mojego zrozumienia wychodzi, że:

1. ewolucjonizm jest pełen kłamstw,
2. nie ma dostatecznych dowodów na ewolucjonizm, jest za to wiele faktów, które podważają tę teorię,
3. nie jest możliwe nawet teoretyczne udowodnienie ewolucjonizmu, ponieważ nie jesteśmy i nie będziemy nigdy w stanie zbadać tego empirycznie,
4. ewolucjonizm można więc jedynie próbować udowodnić na podobnych zasadach na jakich określa się fakty historyczne, a to zawsze jest obarczone ryzykiem błędu (szczególnie jeśli chodzi o tak odległe terminy jak rzekome miliardy lat).
5. zarówno ewolucjoniści jak i kreacjoniści przyjmują swoje poglądy na temat stworzenia świata na podstawie wiary (patrz pkt. 2)
6. ewolucjonizm jest sprzeczny z Biblią, i nie chodzi mi wyłącznie o opis z Ks. Rodzaju. Wg Biblii istnienie zjawiska śmierci jest wynikiem grzechu, który pojawił się dopiero jakiś czas po stworzeniu świata. Wg ewolucjonizmu zaś śmierć istniała od zawsze (nie jako konsekwencja grzechu). Z teologicznego punktu widzenia ewolucjonizm nie ma racji buty.

Jeśli jeszcze nie jesteś w jedności z Jezusem, proponuję ten temat zupełnie zostawić, nie jest to temat potrzebne do nawrócenia i życia z Bogiem. Z czasem w przyszłości możesz do tematu wrócić, ale wcale nie musisz nikomu udowadniać i spierać się o to, szczególnie na tym etapie.


I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Awatar użytkownika
biblijny
Posty: 255
Rejestracja: 19 wrz 2016, 21:05
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: Zawiercie/Sosnowiec
O mnie: W tej chwili nie jestem dostępny na forum. Kontakt ze mną tylko przez j1213.org
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Sprawa kreacjonizmu

Postautor: biblijny » 11 wrz 2018, 13:22

Marcinw pisze: Czy jest możliwe otwarcie się na Jezusa akceptując jednocześnie teorię ewolucji?


Tak, jest możliwe wierzyć zarówno w Pana Jezusa jak i w tzw. teorię ewolucji. Wiara w sposób powstawania świata nie jest bowiem wymagana do zbawienia. Możesz zatem wierzyć w tzw. teorię ewolucji lub swojej wyobrażenie na temat tej teorii, pod warunkiem, że będziesz wierzył, że to Pan Jezus kierował tymi procesami przez owe "miliony lat".

Weź jednak pod uwagę, że zarówno kreacjonizm jak ewolucjonizm są przekonania religijnymi. Ani jedno, ani drugie nie jest poparte dowodami, które mogłyby przesądzić sprawę. Prawda naukowa w kontekście teorii ewolucji to prawda na dziś. Wczoraj była inna prawda, jutro może być inna. Nie pokładałbym w tej teorii więc nadmiernej ufności, lecz pozostawiłbym pewien margines, który umożliwi mi w przyszłości zmianę poglądów bez szwanku dla mojej reputacji.

Ja osobiście jestem kreacjonistą. Wierzę w stworzenie człowieka w pojedynczym akcie. Wierzę w 7-dniowy okres stworzenia.


Szkoła Biblijna "Hosanna": www.j1213.org
Biblijny podcast: www.j1213.org/podcast
Awatar użytkownika
jelonek
Posty: 27
Rejestracja: 05 mar 2017, 20:12
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Sprawa kreacjonizmu

Postautor: jelonek » 14 wrz 2018, 20:18

Ian pisze:1. ewolucjonizm jest pełen kłamstw,

Np. jakich?
2. nie ma dostatecznych dowodów na ewolucjonizm, jest za to wiele faktów, które podważają tę teorię,

Jakie fakty podważają?
3. nie jest możliwe nawet teoretyczne udowodnienie ewolucjonizmu, ponieważ nie jesteśmy i nie będziemy nigdy w stanie zbadać tego empirycznie,

Tak jak większość wszystkiego co wiemy i całego dorobku wiedzy naszych czasów.
4. ewolucjonizm można więc jedynie próbować udowodnić na podobnych zasadach na jakich określa się fakty historyczne, a to zawsze jest obarczone ryzykiem błędu (szczególnie jeśli chodzi o tak odległe terminy jak rzekome miliardy lat).

Tak jak wyżej. Tylko matematykę można dowodzić z pewnością matematyczną. Wszystko co inne jest obarczone ryzykiem błędu. Czy mamy zamknąć sądy, dlatego że sędziowanie i zamykanie ludzi w więzieniach jest obarczone ryzykiem błędu?
5. zarówno ewolucjoniści jak i kreacjoniści przyjmują swoje poglądy na temat stworzenia świata na podstawie wiary (patrz pkt. 2)

Kreacjoniści a i owszem, ewolucjoniści niekoniecznie.
6. ewolucjonizm jest sprzeczny z Biblią

Na jakiej podstawie więc przyjmujesz Biblię a odrzucasz ewolucjinizm, a nie na odwrót?


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Sprawa kreacjonizmu

Postautor: KAAN » 15 wrz 2018, 15:12

jelonek pisze:
Ian pisze:1. ewolucjonizm jest pełen kłamstw,
Np. jakich?
Np. że człowiek wyewoluował z jakiegoś małpoluda. Wiadomo, że pierwszego człowieka stworzył Pan Bóg z ziemi i tchnął w niego życie.
2. nie ma dostatecznych dowodów na ewolucjonizm, jest za to wiele faktów, które podważają tę teorię,
Jakie fakty podważają?
Np. nieredukowalna złożoność cykli biochemicznych.
3. nie jest możliwe nawet teoretyczne udowodnienie ewolucjonizmu, ponieważ nie jesteśmy i nie będziemy nigdy w stanie zbadać tego empirycznie,
Tak jak większość wszystkiego co wiemy i całego dorobku wiedzy naszych czasów.
To nie prawda, jest ogromna baza wiedzy naukowej opartej o empirię.
4. ewolucjonizm można więc jedynie próbować udowodnić na podobnych zasadach na jakich określa się fakty historyczne, a to zawsze jest obarczone ryzykiem błędu (szczególnie jeśli chodzi o tak odległe terminy jak rzekome miliardy lat).

Tak jak wyżej. Tylko matematykę można dowodzić z pewnością matematyczną. Wszystko co inne jest obarczone ryzykiem błędu. Czy mamy zamknąć sądy, dlatego że sędziowanie i zamykanie ludzi w więzieniach jest obarczone ryzykiem błędu?
To nie jest nauka, sądy nie są naukowe, a ewolucjoniści chcą żeby ewolucję nazywać naukową. Ewolucja to ideologia a nie nauka, bliżej jej do religii niż do nauki.
5. zarówno ewolucjoniści jak i kreacjoniści przyjmują swoje poglądy na temat stworzenia świata na podstawie wiary (patrz pkt. 2)
Kreacjoniści a i owszem, ewolucjoniści niekoniecznie.
Ewolucjoniści też, bo nie potrafią w sposób naukowy udowodnić ewolucji, to wiara a nie nauka.
6. ewolucjonizm jest sprzeczny z Biblią
Na jakiej podstawie więc przyjmujesz Biblię a odrzucasz ewolucjonizm, a nie na odwrót?
Bo Biblia polega na Bogu a ewolucja na człowieku.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
jelonek
Posty: 27
Rejestracja: 05 mar 2017, 20:12
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Sprawa kreacjonizmu

Postautor: jelonek » 16 wrz 2018, 13:35

KAAN pisze:
jelonek pisze:
Ian pisze:1. ewolucjonizm jest pełen kłamstw,
Np. jakich?
Np. że człowiek wyewoluował z jakiegoś małpoluda. Wiadomo, że pierwszego człowieka stworzył Pan Bóg z ziemi i tchnął w niego życie.

Skąd niby wiadomo? Byłeś, widziałeś?
2. nie ma dostatecznych dowodów na ewolucjonizm, jest za to wiele faktów, które podważają tę teorię,
Jakie fakty podważają?
Np. nieredukowalna złożoność cykli biochemicznych.

Których cykli biochemicznych i jakie są naukowe publikacje twierdzące że są one nieredukowalnie złożone.
3. nie jest możliwe nawet teoretyczne udowodnienie ewolucjonizmu, ponieważ nie jesteśmy i nie będziemy nigdy w stanie zbadać tego empirycznie,
Tak jak większość wszystkiego co wiemy i całego dorobku wiedzy naszych czasów.
To nie prawda, jest ogromna baza wiedzy naukowej opartej o empirię.

A ewolucjonizm nie jest możliwy do zbadania empirycznie? Wszystkie skamieniałości możesz obejrzeć i zbadać empirycznie. To że ewolucja jest procesem zachodzącym na przestrzeni długich okresów czasu nie dyskwalifikuje jej jako teorii naukowej tylko dlatego, że są to okresy czasu dłuższe niż kilka ludzkich pokoleń, dlatego trudno obserwowalne. Ludzie nie mają fizycznej możliwości "zobaczyć ewolucji", tak samo jak nie są w stanie zobaczyć np. przeskakiwania elektronów po orbitalach, co nie powoduje że są to teorie nienaukowe. Tak jak teoria korpuskularno-falowa jest wywnioskowana na podstawie wielu przesłanek, tak samo teoria ewolucji jest wywnioskowana na podstawie wielu przesłanek. Co w tym nienaukowego?
4. ewolucjonizm można więc jedynie próbować udowodnić na podobnych zasadach na jakich określa się fakty historyczne, a to zawsze jest obarczone ryzykiem błędu (szczególnie jeśli chodzi o tak odległe terminy jak rzekome miliardy lat).

Tak jak wyżej. Tylko matematykę można dowodzić z pewnością matematyczną. Wszystko co inne jest obarczone ryzykiem błędu. Czy mamy zamknąć sądy, dlatego że sędziowanie i zamykanie ludzi w więzieniach jest obarczone ryzykiem błędu?
To nie jest nauka, sądy nie są naukowe, a ewolucjoniści chcą żeby ewolucję nazywać naukową. Ewolucja to ideologia a nie nauka, bliżej jej do religii niż do nauki.

W takim razie czym jest ewolucja wg ciebie? Jak nazwiesz katedry i wydziały na uniwersytetach, zajmujące się ewolucjonizmem, bo chyba nie kościołami ani obiektami religijnymi? Tak jak historia jest dziedziną nauki, tak samo biologia, czy geografia, czy fizyka, czy kryminalistyka i jej metody, czy ewolucja, czy historia naturalna ogółem. Skreśl całą historię bo nie pasuje do twojej świętej księgi, co do której nie mam najmniejszej gwarancji czy faktycznie jest święta. Właściwie i tak to robisz.
5. zarówno ewolucjoniści jak i kreacjoniści przyjmują swoje poglądy na temat stworzenia świata na podstawie wiary (patrz pkt. 2)
Kreacjoniści a i owszem, ewolucjoniści niekoniecznie.
Ewolucjoniści też, bo nie potrafią w sposób naukowy udowodnić ewolucji, to wiara a nie nauka.

Ewolucja jest potwierdzona w sposób naukowy. Teoria jest udowodniona jeżeli wszystkie znane fakty i dane są zgodne z przyjętą teorią. To, że naukowcy nie są w stanie udowodnić ewolucji w sposób jaki ty byś tego chciał, tj. matematycznie pewny, z wykluczeniem prawdziwości wszelkich innych hipotez, to już nie problem naukowców, bo nie tak działa nauka, ale twój problem, że nie przyjmujesz tego do wiadomości.
6. ewolucjonizm jest sprzeczny z Biblią
Na jakiej podstawie więc przyjmujesz Biblię a odrzucasz ewolucjonizm, a nie na odwrót?
Bo Biblia polega na Bogu a ewolucja na człowieku.

Ewolucja nie polega na człowieku, ewolucja to proces, który zachodzi, a który człowiek jest w stanie badać i w miarę zdobywania nowych dowodów modyfikować. Biblia to księga, o której KAAN mówi mi, że pochodzi od Boga, nie dając na to żadnego dowodu. Skąd mam wierzyć KAANowi, że Biblia pochodzi od Boga?

To mój ostatni post w tym temacie, jeżeli KAAN jest zainteresowany rozmową niech wydzieli temat do działu ogólnodostępnego, tu nie będę dalej prowadził dyskusji żeby mnie nikt nie posądził że piszę w dziale w którym mi nie wolno.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Sprawa kreacjonizmu

Postautor: KAAN » 17 wrz 2018, 08:37

jelonek pisze:
KAAN pisze:
jelonek pisze:Np. jakich?
Np. że człowiek wyewoluował z jakiegoś małpoluda. Wiadomo, że pierwszego człowieka stworzył Pan Bóg z ziemi i tchnął w niego życie.
Skąd niby wiadomo? Byłeś, widziałeś?
Tak mówi Biblia, nie jesteś protestantem?
Jakie fakty podważają?
Np. nieredukowalna złożoność cykli biochemicznych.
Których cykli biochemicznych i jakie są naukowe publikacje twierdzące że są one nieredukowalnie złożone.
Wszystkich cykli biochemicznych, wszystkie prace opisujące cykle biochemiczne zawierają informacje o nieredukowalnej złożoności, bo nie pokazują alternatywy dla nich. Pracował nad tym problemem M.J. Behe, inne informacje możesz pozyskać ze strony creationism.org.pl , https://creationism.org.pl/artykuly/MOstrowski2, https://creationism.org.pl/artykuly/MJBehe2
Tak jak większość wszystkiego co wiemy i całego dorobku wiedzy naszych czasów.
To nie prawda, jest ogromna baza wiedzy naukowej opartej o empirię.
A ewolucjonizm nie jest możliwy do zbadania empirycznie?
Nie może, nie da się przeprowadzić eksperymentu ewolucji.

Wszystkie skamieniałości możesz obejrzeć i zbadać empirycznie.
Skamieniałości nic nie mówią na temat przodków i potomków, to tylko pozostałości martwych organizmów.
To że ewolucja jest procesem zachodzącym na przestrzeni długich okresów czasu nie dyskwalifikuje jej jako teorii naukowej tylko dlatego, że są to okresy czasu dłuższe niż kilka ludzkich pokoleń, dlatego trudno obserwowalne. Ludzie nie mają fizycznej możliwości "zobaczyć ewolucji", tak samo jak nie są w stanie zobaczyć np. przeskakiwania elektronów po orbitalach, co nie powoduje że są to teorie nienaukowe.
To są dwie różne klasy zjawisk; przeskok elektronu możliwy jest do badania eksperymentalnego, możesz manipulować elektronami badać oddziaływania wykonując mnóstwo eksperymentów, a nawet wizualizować oddziaływania elektronów. To jest fizyka - nauka eksperymentalna, z ewolucją nie da siętego zrobić.
W takim razie czym jest ewolucja wg ciebie? Jak nazwiesz katedry i wydziały na uniwersytetach, zajmujące się ewolucjonizmem, bo chyba nie kościołami ani obiektami religijnymi?
Ewolucja to religia, ma swoje katedry i kapłanów zajmujących się ewolucjonizmem którzy święcie wierzą że mówią prawdę, choć nie mogą udowodnić swoich tez.
Tak jak historia jest dziedziną nauki, tak samo biologia, czy geografia, czy fizyka, czy kryminalistyka i jej metody,
Mieszasz naukę (ang, science) z humanistyką (ang. humanities) zobacz klasyfikację dziedzin wiedzy według OECD https://pl.wikipedia.org/wiki/Klasyfika ... %82ug_OECD. Historia nie jest nauką taką jak fizyka, historia polega na badaniu dokumentów i artefaktów pozostawionych przez poprzednie pokolenia ludzi, to nie jest nauka empiryczna.

czy ewolucja, czy historia naturalna ogółem.
j.w.
Skreśl całą historię bo nie pasuje do twojej świętej księgi, co do której nie mam najmniejszej gwarancji czy faktycznie jest święta. Właściwie i tak to robisz.
Nie cała historia nie pasuje do Biblii, to co nie pasuje skreślam, a ponieważ wyznałeś ze Biblia dla ciebie nie jest święta to nie mozesz być protestantem i w tym dziale nie powinieneś dyskutować, więc proszę o dyskusję w istniejącym dziale ogólnodostępnym w istniejącym temacie o ewolucji :)
Kreacjoniści a i owszem, ewolucjoniści niekoniecznie.
Ewolucjoniści też, bo nie potrafią w sposób naukowy udowodnić ewolucji, to wiara a nie nauka.
Ewolucja jest potwierdzona w sposób naukowy.
Nie jest, nie ma dowodów na Ewolucję.
Na jakiej podstawie więc przyjmujesz Biblię a odrzucasz ewolucjonizm, a nie na odwrót?
Bo Biblia polega na Bogu a ewolucja na człowieku.
Ewolucja nie polega na człowieku, ewolucja to proces, który zachodzi, a który człowiek jest w stanie badać i w miarę zdobywania nowych dowodów modyfikować.
Ewolucja darwinowska jest ideologią, a nie nauką, nie da się badać czegoś co nie istnieje, to byt fantastyczny, hipoteza.
Biblia to księga, o której KAAN mówi mi, że pochodzi od Boga, nie dając na to żadnego dowodu. Skąd mam wierzyć KAANowi, że Biblia pochodzi od Boga?
Ja nie dam ci dowodu ponieważ Biblia nie należy do dzieł naukowych, ale jest dziełem Bożym, objawieniem Bożym. Możesz uwierzyć na podstawie mojego świadectwa, albo gdy sam przeczytasz i uznasz że mówi prawdę.
To mój ostatni post w tym temacie, jeżeli KAAN jest zainteresowany rozmową niech wydzieli temat do działu ogólnodostępnego, tu nie będę dalej prowadził dyskusji żeby mnie nikt nie posądził że piszę w dziale w którym mi nie wolno.
Bardzo słuszna decyzja :)


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Dla poszukujących”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości