Strona 2 z 2

Re: Nie chodzę do kościoła dla księdza

: 16 lis 2020, 17:28
autor: Kominna166
artlis552 pisze:To jest akurat prawda. Nie znając teologi kościoła nie przeczytasz Pisma tak jak kościół tego chce. Natomiast z Pisma wynika, że nikt nie ma go interpretować, a jedynie odczytać tak jak zostało zapisane. Trzeba tez moim zdaniem spróbować zrozumieć tą drugą stronę. Polska jest mocno katolicka i ludziom, który x lat żyją wg zasad kościoła ciężko jest pojąć, że coś może tam być nie tak.

Zgadza się, ale na szczęście coraz więcej młodych ludzi zauważa problemy i widać, że coś zaczyna się dziać ;)

Re: Nie chodzę do kościoła dla księdza

: 16 lis 2020, 17:36
autor: marioosh666
izaak1989 pisze:(...) i do kościoła nie idzie dla księdza tylko dla Boga.

Ja przeważnie pytam kto zbudował ich kościół. Większość nie wie, coś kojarzą, że w takim, a takim wieku powstał, ale wychodzi na to, że zbudowali ludzie, a nie anioły, więc daję namiary na cytat. Brzmi on tak:
Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych rękami. Nie służy Mu się też za pomocą rąk, jak gdyby czegoś potrzebował. Przeciwnie, to właśnie On daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko.
Dz 17, 24 - 25

Większość i tak nie rozumie. Nie chodzą dla księdza, ale panikują, że jest spadek powołań i nie będzie miał kto udzielać im sakramentów. Kazanie to może powiedzieć każdy coach albo trener motywacji, ale wyspowiadać czy udzielić komunii musi ksiądz. Katolików sobie odpuściłem. Wierzę, że Bóg z jakiegoś powodu dopuszcza aby ich serce było zatwardziałe. Może chce z tego wyprowadzić większe dobro. Niektórzy bardzo dobrze znają Pismo Święte, mają potężne umysły, serca pełne miłości, ale KK nie chcą sobie odpuścić.

Pozostaje modlić się, czekać i zająć się tymi co są gotowi.

P. S. @izaak1989, raczej więcej da świadectwo zmienionego życia niż nawijanie makaronu na uszy.

Re: Nie chodzę do kościoła dla księdza

: 16 lis 2020, 18:32
autor: artlis552
Wiecie co mnie najbardziej śmieszy? Katolicy zarzucają nam, że poza Pismem nie widzimy niczego i odczytujemy je zbyt dosłownie. W momencie kiedy to im wytknie się niezgodność z Pismem to powołują się na cytat o związywaniu i rozwiązywaniu. Żart polega na tym, iż traktują oni owy cytat tak dosłownie, że nabrał on niesamowicie karykaturalnego wydźwięku. Ja to widzę tak. Jakby kościół nagle ogłosił, że zbawienie wymaga by przed każdą mszą robić salto w tył to wszyscy by to robili bo kościół ma władzę tak ustanowić...

Re: Nie chodzę do kościoła dla księdza

: 16 lis 2020, 23:00
autor: izaak1989
A powoływanie się na prymat Piotra jako pierwszego biskupa Rzymu ? I sporadycznie wspominanie że imię Piotra w Nowym Testamencie pada najwięcej razy, że tylko Piotr był świadkiem przemienienia na górze Tabor, tylko Piotr mógł zwracać się do Jezusa po imieniu. To do Piotra Jezus trzykrotnie powiedział żeby pasł jego baranki. Tego jest naprawdę bardzo dużo...

Re: Nie chodzę do kościoła dla księdza

: 16 lis 2020, 23:05
autor: artlis552
Katolicy nie widzą problemu w wyrywaniu cytatów z Pisma i odczytywania ich bez kontekstu. Tylko, że gdyby tak faktycznie czytać np ten fragment:

„33 Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: «Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie». „

należałoby stwierdzić, że Piotr był szatanem. To właśnie kontekst sprawia, że wiemy o co chodziło w ww wersecie.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum