Pytanie do wszystkich Chrześcijan.

[Axanna]

Purity, pierwsi apostołowie nie czcili żadnego dnia

a jezeli czcili, to z racji swego zydostwa, nie zas z racji chrzescijanstwa.... nikt z apostolow nie zachecal nawruconych pogan zyc po zydowsku...

[Axanna]

A ja myslę że Paweł poszedł by do społecznosci w której widoczna jest miłość między zborownikami.

ze sie zapytam z ciekawosci - a Twoim zdaniem, Vel, w jaki sposob owa milosc ma byc widzoczna?

[Purity]

Okej okej. ;d Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi.
Nie przyszłam tutaj przemycać niczego, po prostu staram się myśleć tak o, a skoro byli Żydami to pewnie czcili. Chodzi mi o to, że czcenie dnia świętego jest zapisane w przykazaniach. A to, że Jezus jest Sabatem waszym to to jest piękne. ; D
Ale chyba musimy odróżnić dwie rzeczy chodzenie z Bogiem na codzień i to szczególne obocowanie w tym dniu który poświęcił. Więc to chyba jest ważne, prawda, czy znowu się mylę?

[Axanna]

Chodzi mi o to, że czcenie dnia świętego jest zapisane w przykazaniach....
...Ale chyba musimy odróżnić dwie rzeczy chodzenie z Bogiem na codzień i to szczególne obocowanie w tym dniu który poświęcił. Więc to chyba jest ważne, prawda, czy znowu się mylę?

Mysle, ze skoro Zydzi nie potrafili zachowac sabatu, zyjac w panstwie teokratycznym, ci, ktorym bylo to wpajane od wiekow, mozna rzec z mlekiem matki... to Bog nie oczekuje ze nawroceni poganie potrafia, w dodatku zyjac w poganskim ukladzie gospodarczym, gdzie wszystkie przedsiebiorstwa pracuja w soboty i wymagaja tego od pracownikow...

Zadko kiedy sie nie wymaga pracy w sobote, a przy obecnym bezrobociu prawie nie ma szans by taka znalezc...

W przykazaniach wiele czego jest zapisane... na przyklad obrzezanie - zarowno Jezus i apostolowie byli obrzezani, to chyba nie oznacza, ze poganie maja obrzezywac, prawda?

Swego czasu duzo sie nad tym zastanawialam, duzo sie modlilam, by Pan dal mi wlasciwe zrozumienie odnosnie dnia sabatu - i nadal nie mam przekonania, by go swiecic.... moze chyba ze pamietac o nim, ze Pan tego dnia odpoczal i tyle...

Natomiast nie potepiam takich, ktorzy swieca - robia to dla Pana i niech robia, skoro maja przekonanie ze to jest wazne. Gorszy mnie tylko, gdy sie potepia tych co sabaty nie obchodza i najczesciej sa to przedstawiciele ruchu adwentystycznego.

Czytalam nawet kiedys, ze Pan, gdy przyjdzie, bedzie oddzielal kozlow od owiec na podstawie sabatu - kto swiecil soboty, to sa owce, a kto nie, to sa kozly, miot katolicki i takie tam..

[Ian]

Jak myślicie do jakiego kościoła dzisiaj na Ziemi poszłaby Maria matka Jezusa, czy któryś z apostołów?

Myślę że chodziliby po całym świecie głosząc ewangelię i czynili wszystkich uczniami Chrystusa, byliby misjonarzami

Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego
Mat 28:19

A ty przyszlas tu sie pytac bez zadnych podtekstow, czy moze forsowac sabatarianizm adwentystyczny?

ann, sugeruję mniej podejrzliwości Ja na początku drogi z Panem też interesowałem się tym tematem (pamiętam nawet że założyłem temat - jeszcze na starym forum - o szabacie i szczerze pisząc nie otrzymałem satysfakcjonującej odpowiedzi i długo trapiła mnie kwestia szabatu)

Puritan dał piękną odpowiedź. Biblia mówi, że szabat to cień Chrystusa i był znakiem dla wierzących (Izraelitów) wskazującym na jego przyjście. Teraz Chrystus jest rzeczywistością i - jak mówi Biblia - On sam jest naszym szabatem.

Ale chyba musimy odróżnić dwie rzeczy chodzenie z Bogiem na codzień i to szczególne obocowanie w tym dniu który poświęcił. Więc to chyba jest ważne, prawda, czy znowu się mylę?

To prawda że powinniśmy codziennie obcować z Panem, ale warto jest przeznaczyć jeden dzień w tygodniu, który szczególnie poświęcamy na sprawy Boże.

[Imperator]

A jaki dzień tygodnia czczą Baptyści Reformowani, Sobotę?

Purity, przestan trollowac.

[Axanna]

sluchaj, no... Imperatorku... moze Ty sam przestan co...?

[Imperator]

sluchaj, no... Imperatorku... moze Ty sam przestan co...?

Podejrzenia o adwentystyczny trolling nie sa bezpodstawne. Przesledz sobie historie uzytkownika Purity tutaj: http://forum.protestanci.info/search.ph ... hor=Purity

Pierszy post po wczorajszej (07/6) rejestracji byl o 13:34 i jest to dluga obrona adwentyzmu, a kolejny o 13:40 to "niewinne" pytanie roznice miedzy adwentyzmem a protestantyzmem. I tak dalej. Obvious troll is obvious.

Pozdrawiam!

[Axanna]

A co oznacza termin "trolling" wedlug ciebie? Jezeli Purity chce o tym rozmawiac, to niech sie rozmawia - przeciez pisze merytorycznie, nikomu nie ubliza i nie trolluje. Ze ma takie stanowisko, a nie inne nie jest powodem by ja obrazac...

A jak Ty masz inne stanowisko odpisz merytorycznie, a nie w ten sposob...

[inside]

Podejrzenia o adwentystyczny trolling nie sa bezpodstawne.

Zapomniałeś w jakim dziale jesteś?

"Dla poszukujących".

[Axanna]

Mysle ze bledem zwolennikow obowiazkowego sabatowania jest dzielenie Przykazan Bozych na Dekalog i reszte - bo zazwyczaj kazda taka dyskusja na tym sie konczy.

Gdy sabatowiec udowadnia, ze Jezus i apostolowie swiecili to i my powinni, a za kontrargument im sie podaje, ze oni wszyscy tez byli obrzezani, natychmiast powstaje ow podzial - czego osobiscie w Biblii nie widze, a wrecz przeciwnie "ktokolwiek zachowa caly zakon, a uchybi w jednym, stanie sie winnym wszystkiego"...

[Purity]

Czyli, że jakie sa kontrargumenty, bo tutaj czesc obstaje za tym, że nie ma żadnego dnia ? Byłabym wdzieczna za jakies fragmenty ktore o tym mówią i wykluczają zupełną opcję czczenia jakiegokolwiek dnia. ; D

[Norbi]

Czyli, że jakie sa kontrargumenty, bo tutaj czesc obstaje za tym, że nie ma żadnego dnia ? Byłabym wdzieczna za jakies fragmenty ktore o tym mówią i wykluczają zupełną opcję czczenia jakiegokolwiek dnia. ; D

1.Cześć należy oddawać Bogu, a nie dniom tygodnia.
2.Czcić Boga masz nieustannie, bez względu na porę dnia, roku, dzień tygodnia etc.
3.Uważasz, że chrześcijanin ma OBOWIĄZEK świętować sabat?

[Purity]

Proszę o argumenty Biblijne w sensie konkretne fragmenty, bo wg. mnie to mało wiarygodne, tzn. nie że kłamiesz, tylko zawsze mam wątpliwości co do nauk bez poparcia od razu, może to po prostu moja głupota, ale nie ufam i tyle.

Uważam, że Chrześcijanin ma obowiązek wypełniać zakon. Po prostu nie słyszałam o zniesieniu przez Jezusa 10 przykazań. Raczej myślałam, że nadal są one ważne.

" Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. (18) Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. (19) Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. (20) Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego." Ew. Mat 5,17-20.

Tylko bądź mężny i mocny, przestrzegając wypełniania całego Prawa, które nakazał ci Mojżesz, sługa mój. Nie odstępuj od niego ani w prawo, ani w lewo, aby się okazała twoja roztropność we wszystkich przedsięwzięciach.

(Ks. Jozuego 1:7, Biblia Tysiąclecia)

(10) Natomiast na tych wszystkich, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo. Napisane jest bowiem: Przeklęty każdy, kto nie wypełnia wytrwale wszystkiego, co nakazuje wykonać Księga Prawa.

(List do Galatów 3:10, Biblia Tysiąclecia)

(12) Prawo nie opiera się na wierze, lecz /mówi/: Kto wypełnia przepisy, dzięki nim żyć będzie.

(List do Galatów 3:12, Biblia Tysiąclecia)

Chyba, że jest jakiś inny sposób wypełnienia zakonu przez Jezusa, na podstawie którego zostały zniesione przykazania, jednak jest napisane, że nie przeminą.
Proszę o Biblijne, dowody, fragmenty mówiące o tym .

Poza tym chyba nie kłóci się nieustanne oddawanie czci z dodatkowym czczeniem wybranego dnia?

[Purity]

Proszę tylko tutaj specjalnie się na mnie nie denerwować, tylko pytam, a jeśli się mylę to proszę to mi wytknać jakoś subtelnie, ale tekstami. ; ) Pozdrawiam .;d