Anneliese Michel

[Piotr71]

Czemu ten temat ? już wyjaśniam. Dręczą mnie pewne pytania mianowicie: Czemu Bóg skoro jest tak bardzo miłosierny pozwala na takie rzeczy ? Przeczytałem na forum że zawarła pakt z demonem , który podał się za Maryję , ciekawe stwierdzenie , pierwszy raz się z takim spotkałem. A czy nie mogła to być naprawdę Maryja ? Znam protestanckie podejście do Maryi . Jeśli przyjąć że jednak tak było i któryś z demonów przybrał taką postać i oszukał dziewczynę czemu Bóg nie ingerował tylko pozwolił na dalsze cierpienia i w konsekwencji śmierć młodej dziewczyna w straszliwych okolicznościach ? Jeśli to był demon to miał bardzo łatwe zadanie oszukać Anneliese ponieważ była bardzo religijna i łatwo mogła uwierzyć że napradwę rozmawia z Maryją . To chyba nie bardzo w porządku zostawić samą bezbronną dziewczynę na pastwę demonów. Chyba że czegoś nie rozumiem.

[Lash]

to samo pytanie mozna miec o raku czy o innym źle którego doswiadczamy.
Świat który jest upadły tylko to ma nam do ofiarowania. Jak Ann rzekła to ze nie wszyscy umieramy na ciezkie chorby od razu i nie wszyscy jednakowo jesteśmy pod wpływem diabł już jest formą łaski. czyli niezasłuzonego daru od BOga.

[Puritan]

Chyba że czegoś nie rozumiem.

Oczywiście, że nie rozumiesz. A. M. była osobą, która nie ufała Chrystusowi, a uwierzyła szatanowi, że przez swoje opętanie zbawi ludzkie dusze. Bóg dał jej to czego chciała i ukazał przy okazji jak obrzydliwy i demoniczny jest kult maryjny oraz jak nieskuteczne są egzorcyzmy w imieniu Maryji. A. M. nie była ofiarą szatana - ona nienawidziła Boga i spotkał ją należny jej sąd i śmierć w opętaniu przez wiele demonów.

[21112]

Puritan, ostro, ale dobrze powiedziane.

[Piotr71]

Zaraz uwierzyła Szatanowi ale on ją oszukał jak mogła wiedzieć że to Szatan skoro przybrał postać Maryi ?. I chyba nie zgodzę się z tym że nienawidziła Boga. ja też interesuję się okultyzmem opisalem to zresztą w temacie "Poznajmy się" czy to tez oznacza że nienawidzę Boga ? jakoś nie czuję nienawiści.

[21112]

Gdyby Anne znała Słowo Boże to wiedziałaby że jeżeli nawet przyjdzie do niej Anioł Światłości głoszący inną ewangelie to ma się go wystrzegać. Czego nie zrobiła oczywiście. Dlatego właśnie żadną wymówką nie jest "ale ja nie wiedziałam! zostałam oszukana!"

I uważasz Piotr71, że twoje zainteresowanie okultyzmem świadczy o Twojej miłości do Boga? Puritan, podejrzewam, zastosował hiperbolizacje - każdy kto grzeszy, nienawidzi Boga. Coś w tym jest zwłaszcza jeżeli grzeszy z premedytacją!

[Piotr71]

Chwila tak to jest jak się nie zna człowieka nie czytałes dlaczego interesuję się okultyzmem jak pisałem swój pierwszy post przedstawiając się . Przeczytaj moze zrozumiesz.Nie będe tutaj znowu pisał co i jak bo moderator i tak usunie. Anne była wychowana w wierze katolickiej gdzie kult maryjny jest bardzo silny to niby czemu miała się wystrzegać skoro zobaczyła kogoś o kim była uczona i kogo czciła i wielbiła tak że wydaje mi się że mogła rozpoznać tą postać jako Marie a nie Szatana

[21112]

OK przeczytałam i nadal nie rozumiem. To, że się tym tylko "interesujesz" nic dla mnie nie znaczy. Dla Boga też! Nie jest to żadnym usprawiedliwieniem! Henoch, Ap.Paweł czy Piotr nie potrzebowali znać okultyzmu aby poznać Boga - co więcej być mężami Bożymi! To tylko wymówka i to bardzo niebezpieczna.

Co to Anne tak jak napisałam wyżej - to nic nie znaczy. Jest to konsekwencja zwiedzenia, Ludzie zaczęli oddawać cześć Marii a teraz są konsekwencje. Choćby jej historia tego dowodzi! Gdyby ludzie trzymali się ewangelii takie rzeczy by się nie działy.

[Piotr71]

A mi się wydaje to żeby poznać religię trzeba znać nie tylko Dobro ale i Zło . Ponoć największym zwycięstwem Szatana jest właśnie to że ludzie o nim zapomnieli , zepchneli go do postaci symbolu albo tak jak chyba sugerujesz omijają go nie rozmawiają o nim unikaja takich tematów itd.

[21112]

Nie muszę się mieszać w okultyzm żeby poznać szatana, wystarczy że widzę jak wpływa na moje życie. Jak zachęca do grzechu.

Poza tym śmieszy mnie to Twoje "a mi się wydaje"! Wielu ludziom wydają się różne rzeczy! Jest takie przysłowie "na złość mamie niech mi uszy odmarzną!" To tak jak z tobą i z Bogiem.

[Piotr71]

Ale ja wcale nie robię Bogu na złość mogę nie pisać "a mi się wydaje" co jest złego w poznawaniu otaczającego nas świata tego dobrego i złego ?

[21112]

Z tym przysłowiem nie chodziło mi o twoje "ami się wydaje" ale o to zainteresowanie okultyzmem. Wiesz dlaczego jest złe? Dlatego że jest niebezpieczne dla człowieka - zarówno dla jego ducha jak i ciała. Zobacz co demony zrobiły z Anne.

[Piotr71]

Boży pogląd na tą konkretnie sprawę jest taki że jest to złe , grzech itd. Czy dlatego że interesuję się takimi rzeczami robi ze mnie złego człowieka ? Satanistę ? . Zło jest częścią świata czy tego chcemy czy nie. I nie znając go jesteśmy chyba bardziej narażeni na jego działanie niż jak poznamy przeciwnika. Wiem co zrobiły ale nigdzie nie czytałem ani nie widziałem że ona parała się okultyzmem. Zgoda bezpieczne nie jest toteż ja już nie uczestniczę w seansach spirytystycznych i innych tego typu zabawach. Od jakiegos czasu wolę raczej czytać na ten temat.