Zostać protestantem + ślub

Dział pomocy przeznaczony dla osób poszukujących - nie będących członkami kościołów protestanckich. Tutaj możecie postawić swoje pytanie, wątpliwości, prośbę o radę, itd. Uwaga: odpowiedzi mogą udzielać wyłącznie osoby należące do kościołów protestanckich.
Piotrek.
Posty: 3695
Rejestracja: 17 gru 2012, 11:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Piotrek. » 18 lut 2013, 22:37

Małgorzata pisze:
fauxpas pisze:
Małgorzata pisze:
kropelka pisze: przez jakie sakramenty/etapy należy przebrnąć


W kościołach protestanckich nie ma sakramentów.

Wydaje mi się, że znowu będziemy dyskutować o słowach i ich znaczeniach, ale... czym w takim razie jest wieczerza pańska i chrzest?

Wieczerza i chrzest nie są sakramentami.

Za Wikipedią:
"Według definicji Katechizmu Kościoła katolickiego sakrament to taki widzialny znak lub obrzęd, który przynosi łaskę w sposób skuteczny, ze względu na moc w nim zawartą. Natomiast przyjęcie tej łaski zależy od wiary i dyspozycji przyjmującego".
Zapytam: jaka jest moc w sprawowaniu wieczerzy pańskiej lub chrztu?



Dlaczego , jeśli temat dotyczy protestantyzmu , cytujesz KKK.... ? Jego podejście jest odmienne , bo samym sakramentom nie przypisuje się żadnej mocy.


Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 19 lut 2013, 00:34

Małgorzata pisze:
fauxpas pisze:
Małgorzata pisze:
kropelka pisze: przez jakie sakramenty/etapy należy przebrnąć


W kościołach protestanckich nie ma sakramentów.

Wydaje mi się, że znowu będziemy dyskutować o słowach i ich znaczeniach, ale... czym w takim razie jest wieczerza pańska i chrzest?

Wieczerza i chrzest nie są sakramentami.

Spytałem, czym są, a nie czym nie są :-).

Za Wikipedią:
"Według definicji Katechizmu Kościoła katolickiego sakrament to taki widzialny znak lub obrzęd, który przynosi łaskę w sposób skuteczny, ze względu na moc w nim zawartą. Natomiast przyjęcie tej łaski zależy od wiary i dyspozycji przyjmującego".
Zapytam: jaka jest moc w sprawowaniu wieczerzy pańskiej lub chrztu?

Podobnie jak Piotrek, użyję definicji sakramentu jako takiego, a nie sakramentu kościoła katolickiego:
W chrześcijaństwie obrzęd religijny rozumiany jako widzialny znak lub sposób przekazania łaski Bożej, ustanowiony, zgodnie z wiarą, przez Chrystusa (też wiki, ofkors). Angielski artykuł podaje jeszcze ogólniejszą definicję.
Z tym też się nie zgadzasz?
Definicje sakramentów w kościołach protestanckich również Ci nie odpowiadają?


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 19 lut 2013, 14:45

Piotrek. pisze:
Małgorzata pisze:
fauxpas pisze:
Małgorzata pisze:
kropelka pisze: przez jakie sakramenty/etapy należy przebrnąć


W kościołach protestanckich nie ma sakramentów.

Wydaje mi się, że znowu będziemy dyskutować o słowach i ich znaczeniach, ale... czym w takim razie jest wieczerza pańska i chrzest?

Wieczerza i chrzest nie są sakramentami.

Za Wikipedią:
"Według definicji Katechizmu Kościoła katolickiego sakrament to taki widzialny znak lub obrzęd, który przynosi łaskę w sposób skuteczny, ze względu na moc w nim zawartą. Natomiast przyjęcie tej łaski zależy od wiary i dyspozycji przyjmującego".
Zapytam: jaka jest moc w sprawowaniu wieczerzy pańskiej lub chrztu?



Dlaczego , jeśli temat dotyczy protestantyzmu , cytujesz KKK.... ? Jego podejście jest odmienne , bo samym sakramentom nie przypisuje się żadnej mocy.


I oto właśnie chodzi :D


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 19 lut 2013, 14:49

Definicje sakramentów w kościołach protestanckich również Ci nie odpowiadają?


Nie za bardzo znam kościoły protestanckie (luteranie, kalwiniści)
Sama się tak nie określam.
Chodziło mi o to, że "sakramenty" jako znaki nie maja mocy same w sobie, wiec przywiązywanie do nich jakiejś wagi jest niewłaściwe.
Katolicka definicja "religii" ci odpowiada, ale już katolicka definicja "sakramentu nie ? :D


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 19 lut 2013, 15:56

Małgorzata pisze:Chodziło mi o to, że "sakramenty" jako znaki nie maja mocy same w sobie, wiec przywiązywanie do nich jakiejś wagi jest niewłaściwe.

Ja też uważam, że sakramenty nie mają mocy same w sobie i jakoś to nie koliduje z definicją, którą Ci podałem. W czym więc problem?

I wciąż nie napisałaś, czym są wieczerza pańska i chrzest, jeśli nie sakramentami :-).

Katolicka definicja "religii" ci odpowiada, ale już katolicka definicja "sakramentu nie ? :D

Możesz przypomnieć, kiedy rozmawialiśmy o katolickiej definicji religii...? Bo ja pamiętam rozmowę o definicji ogólnej...


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 19 lut 2013, 19:31

fauxpas pisze:
Małgorzata pisze:Chodziło mi o to, że "sakramenty" jako znaki nie maja mocy same w sobie, wiec przywiązywanie do nich jakiejś wagi jest niewłaściwe.

Ja też uważam, że sakramenty nie mają mocy same w sobie i jakoś to nie koliduje z definicją, którą Ci podałem. W czym więc problem?

I wciąż nie napisałaś, czym są wieczerza pańska i chrzest, jeśli nie sakramentami :-).

Katolicka definicja "religii" ci odpowiada, ale już katolicka definicja "sakramentu nie ? :D

Możesz przypomnieć, kiedy rozmawialiśmy o katolickiej definicji religii...? Bo ja pamiętam rozmowę o definicji ogólnej...

Jeżeli np. 98% społeczeństwa deklaruje się jako katolicy, to czyja jest ogólnie przyjęta definicja? Judaistów może?
Wieczerza jest pamiątką. Biorąc w niej udział, przypominamy sobie ofiarę Jezusa. Chrzest jest publicznym wyznaniem wiary.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 19 lut 2013, 21:44

Małgorzata pisze:Jeżeli np. 98% społeczeństwa deklaruje się jako katolicy, to czyja jest ogólnie przyjęta definicja? Judaistów może?

Nieprawda, zerknij zresztą na Wikipedię, na którą oboje już się powoływaliśmy - jest tam definicja ogólna. Ty zaś cytowałaś definicję sakramentu w katolicyzmie.
A poza tym - powinnaś być konsekwentna i nie używać słów "kościół", "zbawienie", "nawrócenie" etc., etc...

Wieczerza jest pamiątką. Biorąc w niej udział, przypominamy sobie ofiarę Jezusa. Chrzest jest publicznym wyznaniem wiary.

Pasuje do definicji sakramentu :-).

Tak czy siak - rób jak chcesz, to chyba jednak jest spór o słowa, więc... I'm out.


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 19 lut 2013, 22:55

fauxpas pisze:
Małgorzata pisze:Jeżeli np. 98% społeczeństwa deklaruje się jako katolicy, to czyja jest ogólnie przyjęta definicja? Judaistów może?

Nieprawda, zerknij zresztą na Wikipedię, na którą oboje już się powoływaliśmy - jest tam definicja ogólna. Ty zaś cytowałaś definicję sakramentu w katolicyzmie.
A poza tym - powinnaś być konsekwentna i nie używać słów "kościół", "zbawienie", "nawrócenie" etc., etc...

Wieczerza jest pamiątką. Biorąc w niej udział, przypominamy sobie ofiarę Jezusa. Chrzest jest publicznym wyznaniem wiary.

Pasuje do definicji sakramentu :-).

Tak czy siak - rób jak chcesz, to chyba jednak jest spór o słowa, więc... I'm out.


Jeżeli 98% to katolicy, to jaka definicja może być na wikipedii?
Dlaczego nie powinnam stosować słów: kościół, zbawienie czy nawrócenie?? Je w zborze słyszę, natomiast słowa "sakrament" nie słyszę. Czy w Twoim zborze są sakramenty?


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 19 lut 2013, 23:34

Małgorzata pisze:Jeżeli 98% to katolicy, to jaka definicja może być na wikipedii?

Ok, kontynuujmy spór o słowa :-).

Sprawdźmy, jaka definicja jest na polskiej Wiki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sakrament
Sakrament (łac. sacramentum) – w chrześcijaństwie obrzęd religijny rozumiany jako widzialny znak lub sposób przekazania łaski Bożej, ustanowiony, zgodnie z wiarą, przez Chrystusa.

A co mamy tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sakrament# ... katolickie
O, rozumienie katolickie powyższej definicji. A ponoć już sama ta definicja jest katolicka...?
Ba, lepiej, potem mamy m.in. to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sakrament# ... testanckie

Wydaje mi się, że masz niewłaściwą definicję... definicji :-).

Dlaczego nie powinnam stosować słów: kościół, zbawienie czy nawrócenie??

Dlatego, że np. 98% społeczeństwa naszego kraju to katolicy, więc pewnie te słowa reprezentują katolickie ich znaczenie...

Je w zborze słyszę, natomiast słowa "sakrament" nie słyszę. Czy w Twoim zborze są sakramenty?

Są - wieczerza pańska i chrzest. Używa się synonimicznego określenia "ustanowienia chrystusowe dla kościoła" i różnych tego wariacji.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 20 lut 2013, 10:27

Małgorzata pisze:Jeżeli np. 98% społeczeństwa deklaruje się jako katolicy, to czyja jest ogólnie przyjęta definicja?
Zawsze trzeba zakładać definicję przyjętą przez rozmówcę (rzymski katolik ma inną, konfesjonalny kalwinista czy luteranin ma inną). Inaczej dyskusja jest w praktyce niemożliwa, bo się rozmawia tak jakby innymi "językami".


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 20 lut 2013, 13:11

fantomik pisze:
Małgorzata pisze:Jeżeli np. 98% społeczeństwa deklaruje się jako katolicy, to czyja jest ogólnie przyjęta definicja?
Zawsze trzeba zakładać definicję przyjętą przez rozmówcę (rzymski katolik ma inną, konfesjonalny kalwinista czy luteranin ma inną). Inaczej dyskusja jest w praktyce niemożliwa, bo się rozmawia tak jakby innymi "językami".

Masz rację, fantomiku. Mój rozmówca w tej kwestii należy co prawda do Kościoła Zielonoświątkowego i chyba mówi językami, natomiast ja nie mam daru tłumaczenia tego języka, wiec jakoś trudno nam stanąć na tej samej płaszczyźnie :D


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 20 lut 2013, 16:15

fantomik pisze:
Małgorzata pisze:Jeżeli np. 98% społeczeństwa deklaruje się jako katolicy, to czyja jest ogólnie przyjęta definicja?
Zawsze trzeba zakładać definicję przyjętą przez rozmówcę (rzymski katolik ma inną, konfesjonalny kalwinista czy luteranin ma inną). Inaczej dyskusja jest w praktyce niemożliwa, bo się rozmawia tak jakby innymi "językami".

Tylko że definicja sakramentu jest jedna. "Sakrament w rozumieniu katolickim" i "w rozumieniu protestanckim" oraz "w rozumieniu Małgorzaty" to już sprawy szczegółowe, pochodne definicji ogólnej.
Poza tym kilka razy zaznaczałem Małgorzacie definicję, z której korzystam.

Małgorzata pisze:
fantomik pisze:
Małgorzata pisze:Jeżeli np. 98% społeczeństwa deklaruje się jako katolicy, to czyja jest ogólnie przyjęta definicja?
Zawsze trzeba zakładać definicję przyjętą przez rozmówcę (rzymski katolik ma inną, konfesjonalny kalwinista czy luteranin ma inną). Inaczej dyskusja jest w praktyce niemożliwa, bo się rozmawia tak jakby innymi "językami".

Masz rację, fantomiku. Mój rozmówca w tej kwestii należy co prawda do Kościoła Zielonoświątkowego i chyba mówi językami, natomiast ja nie mam daru tłumaczenia tego języka, wiec jakoś trudno nam stanąć na tej samej płaszczyźnie :D

Napisz, czego nie rozumiesz w definicji sakramentu, to Ci wytłumaczę :-).


Awatar użytkownika
Kitka
Posty: 2035
Rejestracja: 29 sie 2012, 13:43
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Kitka » 20 lut 2013, 17:15

fantomik pisze:
Małgorzata pisze:Jeżeli np. 98% społeczeństwa deklaruje się jako katolicy, to czyja jest ogólnie przyjęta definicja?
Zawsze trzeba zakładać definicję przyjętą przez rozmówcę (rzymski katolik ma inną, konfesjonalny kalwinista czy luteranin ma inną). Inaczej dyskusja jest w praktyce niemożliwa, bo się rozmawia tak jakby innymi "językami".
A którego rozmówcę? :->


Piotrek.
Posty: 3695
Rejestracja: 17 gru 2012, 11:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Piotrek. » 21 lut 2013, 20:35

Definicje sakramentu może i mamy inne (tego nie wiem) , ale zgadzamy się co do faktu , że sam w sobie nie ma żadnej mocy ;-)


"All heretics quote Scripture. The question in this controversy is not the normativity of the Bible but who gets to interpret it." - Scott Clark

"Religion could be a source of error as well as wisdom and light. Its role should be to inculcate, not a sense of infallibility, but a sense of humility." - Reinhold Niebuhr

Ku refleksji.
Ryszard
Posty: 126
Rejestracja: 18 lis 2008, 17:44
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Wrocław
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Ryszard » 08 mar 2013, 11:03

Witajcie, jeśli chodzi o sakramenty to protestantyzm przyjął zasadę, że sakramentami sa jedynie te elementy które w sposób jednoznaczny ustanowił Jezusa a są to wieczerza Pańska i Chrzest. Ze względu na inne postrzeganie tego słowa w Katolicyzmie protestnci ewaneliczni wolą używać słowa "Ustanowienia".
Jeśli zaś chodzi o ślub w Kościele protestanckim, to zalezy do od różnych czynników. W baptyzmie nie ma problemu gdy obie osoby są ewangelicznymi chrzescijami, może być problem w każdym innym przypadku, decyzja w sytuacjach wątpliwych nalezy do pastora i Rady Zboru, więc bez romowy z nim lub nimi nic nie można podać pewnego.



Wróć do „Dla poszukujących”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości