Cześć wszystkim, chciałabym Was prosić o modlitwę o Boże prowadzenie i ochronę dla mnie. Wiem, że Bóg jest moim dobrym Ojcem, że zna moje potrzeby i pragnienia, ale moje serce pełne jest lęku, niepokoju o przyszłość. Mam 19 lat, w tym roku skończyłam szkołę i dostałam się na studia. W sierpniu przyjechałam do rodziny do Berlina, w Polsce mieszkałam sama ze względu głównie na szkołę. Chciałabym zostać tu w Berlinie, znaleźć pracę, ułożyć sobie życie i zrezygnować jednak z tych studiów, pomimo że bardzo mi na nich zależało, bo nie chcę z różnych powodów wracać do mojego miasta w Polsce. Wierzę, że Bóg daje mi szansę na nowy start tutaj. Nie mogę jednak znaleźć pracy, chciałabym już najpóźniej od października pracować. Nie znam tu nikogo, byłam raz na nabożeństwie w pewnej międzynarodowej społeczności (nabożeństwa w j.angielskim, niemieckiego dopiero się uczę), zbudowało mnie to, co tam słyszałam, ale ten konkretny kościół ma znacznie inną specyfikę niż kościół do którego należałam w Polsce i gdzie byłam zaangażowana w służbę. Wiem, że tu będzie mi znacznie ciężej się odnaleźć, nawiązać relacje z ludźmi, ale myślę, że zostanie tutaj daje mi dużo większe możliwości i że jest wolą Bożą abym tu została. Jest jeszcze parę kościołów w Berlinie które planuję odwiedzić, może w którymś dostanę przekonanie, że to ten właściwy, odpowiedni dla mnie zbór...
Proszę o modlitwę, bo nachodzą mnie myśli by się poddać i wrócić do Polski. Jeżeli ktoś z Was jest z Berlina lub słyszał o jakiejś ofercie pracy tam, najlepiej wśród wierzących to byłoby mi bardzo miło, gdyby się ujawnił
Może możecie mi także polecić jakąś społeczność?
