O fanatyków...

Postautor: **julaine** » 11 lut 2008, 17:45

taka drobna uwaga: zamiast "o" powinno być "za"

:pada:

Postautor: **Hallers** » 11 lut 2008, 17:51

Trafna uwaga Julian :mrgreen:

Haereticus, przyłączam się do modlitwy ...

Postautor: **Michał** » 11 lut 2008, 18:23

Postautor: **Blaith** » 11 lut 2008, 23:13

można by się nawet nie ograniczać tylko do fanatyków katolickich i protestanckich, ale wszystkich religii. przecież fanatyk nie szkodzi tylko samemu sobie (patrz np. muzułmanie przechodzący na chrześcijaństwo). dołączam się do modlitwy.

Postautor: **Jowi** » 12 lut 2008, 00:28

iiii Jowi się dołącza

Postautor: **Lash** » 12 lut 2008, 09:02

Ja bym wola sie skupic na ludziach z tego forum. Dlatego ze gdzy przyjdzie "rozproszenie modlitwy na caly swiat" to zostanie "rozproszenie".

Postautor: **armagedon** » 14 lut 2008, 09:38

Wymiana myśli i poglądów czasami dosyć zdecydowana nie musi oznaczać zaraz fanatyzmu.
Fanatyk narzuca swoje zdanie i używa przemocy. Na forum tego ostatniego nie doświadczymy.
Pomodlić się mogę ale raczej o większą kulturę wypowiedzi.
Bierzmy przykład z Jezusa.

Ja uczeń Chrystusa.

Postautor: **julaine** » 14 lut 2008, 13:08

armagedon pisze:Fanatyk narzuca swoje zdanie i używa przemocy. Na forum tego ostatniego nie doświadczymy.

bo jesteśmy na forum.

ponadto przemoc słowna, to w sumie też przemoc.

Postautor: **armagedon** » 14 lut 2008, 14:15

julaine pisze:
armagedon pisze:Fanatyk narzuca swoje zdanie i używa przemocy. Na forum tego ostatniego nie doświadczymy.

bo jesteśmy na forum.

ponadto przemoc słowna, to w sumie też przemoc.

Przemoc słowną można zignorować. Na nią mamy być uodpornieni jak i Chrystus. Jesteśmy chrześcijanami i musimy się liczyć że trafimy na fanatyków. Fanatyka łatwo rozpoznać po podniesionym głosie. Jezus nigdy nie posunąłby się do przemocy.

Ja uczeń Chrystusa.

O fanatyków...

Kto jest online