Moja rodzina i...

Prośby o modlitwy. Zachęcamy innych by modlili się do Boga w intencjach tutaj przedstawionych.
Awatar użytkownika
szyla
Posty: 719
Rejestracja: 14 sty 2010, 20:39
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: szyla » 12 kwie 2010, 20:26

jj pisze:
szyla pisze:
Dorosla, nawrocona osoba, ma juz tylko jednego rodzica i w zadnym wypadku nie powinna ufac w sprawach duchowych nienawroconym rodzicom.


niech się wiec wyprowadzi do zboru, starsi ja przyjmą i wykarmią, dadzą dach nad głową

Tak tez bywa. Z Jezusem bylo podobnie.


No więc na co czekać? albo jest się odrodzonym albo nie, trzba więc iść na całość i pakować walizki


Awatar użytkownika
szyla
Posty: 719
Rejestracja: 14 sty 2010, 20:39
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: szyla » 12 kwie 2010, 20:28

Widzisz Aniu, wybież sobie którąś z opcji którą Ci przedstawiliśmy.


Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 12 kwie 2010, 20:29

szyla pisze:
I olej krzyczącego doradcę forumowego, który wie tyle co i zje


I do tego heretyk ze mnie ;-)

Rzeczywiście trudno w dzisiejszych czasach znaleźć w Polsce biblijnie wierzącego luteranina.

Słyszałem kiedyś luteranina, który udzielał takiej rady, że jeśli ktoś już został ochrzczony w KK, to ponowny chrzest jest największą głupotą jaką można sobie wyobrazić...

Więc jak widać mała jest różnica pomiędzy przeciętnym rzymskim katolikiem a przeciętnym polskim luteraninem.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 12 kwie 2010, 20:33

szyla pisze:
jj pisze:
szyla pisze:
Dorosla, nawrocona osoba, ma juz tylko jednego rodzica i w zadnym wypadku nie powinna ufac w sprawach duchowych nienawroconym rodzicom.


niech się wiec wyprowadzi do zboru, starsi ja przyjmą i wykarmią, dadzą dach nad głową

Tak tez bywa. Z Jezusem bylo podobnie.


No więc na co czekać? albo jest się odrodzonym albo nie, trzba więc iść na całość i pakować walizki


Boze Dziecko musi zawsze czekac na wole Boga. Tak tez czynil Pan Jezus. Czekal na wole Ojca, a z siebie nic nie czynil.


Awatar użytkownika
szyla
Posty: 719
Rejestracja: 14 sty 2010, 20:39
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: szyla » 12 kwie 2010, 20:35

Słyszałem kiedyś luteranina, który udzielał takiej rady, że jeśli ktoś już został ochrzczony w KK, to ponowny chrzest jest największą głupotą jaką można sobie wyobrazić...


Ponowne chrzczenie to herezja od czasów Lutra tępiona bezwględnie.


Awatar użytkownika
Ania
Posty: 81
Rejestracja: 11 kwie 2010, 19:50
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Ania » 12 kwie 2010, 20:38

Widzę, że mój post wywołał ciekawą wymianę zdań. Moje postępowanie skłania się ku działaniu wg. słów Pisma Św. (nie powiem, że jest mi łatwo, jestem z natury osobą upartą, lubiącą robić "po swojemu" i nie lubię, jak mnie ktoś poucza; bywa trudno usiąść i czekać, jak Bóg będzie działał po swojemu, bo to wymaga masę pokory, a często walczę ze swoim "ja" wbrew sobie - wiem, dziwnie trochę brzmi ;)) no ale staram się. Żeby być posłusznym, trzeba mieć twardy charakter.. Po swojemu łatwiej zrobić, no nie? Takie moje wnioski..


"Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga" Ew. Łuk. 18, 27
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 12 kwie 2010, 20:41

szyla pisze:
Słyszałem kiedyś luteranina, który udzielał takiej rady, że jeśli ktoś już został ochrzczony w KK, to ponowny chrzest jest największą głupotą jaką można sobie wyobrazić...


Ponowne chrzczenie to herezja od czasów Lutra tępiona bezwględnie.

Chrzest niemowlat, to herezja, bo niemowle nie moze spelnic warunku wiary z calego serca w to, ze Jezus Chrystus jest Synem Bozym.


Awatar użytkownika
szyla
Posty: 719
Rejestracja: 14 sty 2010, 20:39
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: szyla » 12 kwie 2010, 20:43

pryeprasyam Aniu, e daem sie wcign w dzskuj odbiegajc od tematu


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 12 kwie 2010, 20:49

Puritan pisze:[...]Wiązanie się z niewierzącymi, katolikami czy jawnie nienawróconymi ludźmi to jest grzech.

A jakieś biblijne podstawy na to powyższe? Bądź chociaż konsekwentny w tym co twierdzisz i przyznaj, że i grzeszą Ci, którzy w takich związkach przebywają (i to grzeszą ustawicznie) bez względu w sumie na okoliczności. Innymi słowy, kto jest mężem albo żoną osoby niewierzącej ten powinien się rozwieść, no bo jak inaczej?

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 12 kwie 2010, 20:58

fantomik pisze:
Puritan pisze:[...]Wiązanie się z niewierzącymi, katolikami czy jawnie nienawróconymi ludźmi to jest grzech.

A jakieś biblijne podstawy na to powyższe? Bądź chociaż konsekwentny w tym co twierdzisz i przyznaj, że i grzeszą Ci, którzy w takich związkach przebywają (i to grzeszą ustawicznie) bez względu w sumie na okoliczności. Innymi słowy, kto jest mężem albo żoną osoby niewierzącej ten powinien się rozwieść, no bo jak inaczej?

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

Podstawy na powyższe:
"Może wyjść za kogo chce BYLEBY w Panu'' 1 Koryntian 7:39
i przyznaj, że i grzeszą Ci, którzy w takich związkach przebywają (i to grzeszą ustawicznie) bez względu w sumie na okoliczności.

Jeśli są w związku małżeńskim to nie grzeszą bo ap. Paweł powiedział, żeby zostać w stanie sprzed nawrócenia.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 12 kwie 2010, 21:06

Puritan pisze:[...]Podstawy na powyższe:
"Może wyjść za kogo chce BYLEBY w Panu'' 1 Koryntian 7:39

i gdzie w tym miejscu widzisz, że jest to grzech? Osobiście wybrał bym inny fragment aby dowodzić tego, że to jest grzech :P
Puritan pisze:[...]Jeśli są w związku małżeńskim to nie grzeszą bo ap. Paweł powiedział, żeby zostać w stanie sprzed nawrócenia.

Więc co jest grzechem według Ciebie, gdyż ja tutaj widzę sporą niekonsekwencje w Twojej pozycji? Skoro grzechem nazywasz wejście w związek małżeński z niewierzącym to dlaczego nie jest nim bycie w takim związku?

Pozdrawiam,
f.


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
szyla
Posty: 719
Rejestracja: 14 sty 2010, 20:39
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: szyla » 12 kwie 2010, 21:07

W zasadzie to wszystko Aniu co chciałem Ci przekazać. Przemyśl to na spokojnie i napisz na pw czasem jak tam się Tobie układa.
Z Bogiem


Awatar użytkownika
Ania
Posty: 81
Rejestracja: 11 kwie 2010, 19:50
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Ania » 12 kwie 2010, 21:23

Dzięki za Wasze głosy, ale widzę, że jak to zwykle bywa, zaczynają się swego rodzaju "kłótnie" o to, kto ma rację i kto ma poprawną interpretację Słowa. Jak ktoś z zewnątrz, szukający Jezusa, popatrzy na to, to może mu się zrobić mętlik w głowie, bo komu w końcu wierzyć? Módlmy się o jednomyślność w Bogu, a nie o rozłamy.
Miłego wieczoru, z Bogiem :)


"Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga" Ew. Łuk. 18, 27
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 12 kwie 2010, 21:28

Od razu kłótnie ;) My się kochamy jak Bracia i spieramy się również jak Bracia :)

Pozdrawiam,
f.


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 12 kwie 2010, 23:55

i gdzie w tym miejscu widzisz, że jest to grzech? Osobiście wybrał bym inny fragment aby dowodzić tego, że to jest grzech :P

Rozumiem, szukasz dziury w całym. Albo całego w dziurawym. Ja uważam, że każde nieposłuszeństwo jasnemu nakazowi Biblii to grzech i nie ma co szukać innych fragmentów.

fantomik pisze:koro grzechem nazywasz wejście w związek małżeński z niewierzącym to dlaczego nie jest nim bycie w takim związku?

Bo wejście w związek a trwanie w małżeństwie to dwie zupełnie różne rzeczy.

Od razu kłótnie ;) My się kochamy jak Bracia i spieramy się również jak Bracia :)

Ja osobiście lubię fantomikowi tłumaczyć oczywiste oczywistości, choć nie ukrywam, że czasem jest to frustrujące :-P

Co do kłótni: kłócą się głupcy więc wypraszam sobie ;-)

P.S. Jest taka niepisana zasada, żeby trolli nie karmić, więc odradzałbym dyskusji z dziwacznymi dyskutantami. Jeśli już się spierać, to z kimś na poziomie, np. z kimś takim jak fantomik.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/

Wróć do „Modlitwa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości