PROTESTANCI

Sprawa jest prosta, potrzeba 2/3 do jednej poprawki w konstytucji wpisując np 0.1% budżetu na media publiczne. I wywalić abonament do kosza, oszczędność przy kontrolach, ściąganiu.

Czyli PIS, Kukiz i brakuje jeszcze kilku posłów. Jeśli bedzie stały budżet dla telewizji publicznej to będzie ona bardziej niezależna. Nie mówiąc już o tym, że aby te 2/3 uzyskać trzeba bedzie osiągnąć w jakiejś dziedzinie lub tej konsensus.

Zająć się jedną poprawką i niczym wiecej wystarczy. Skończy się problem z abonamentem.

Neon-Morfeo, Nie piszemy posta pod postem. Czytaj Regulamin.

Michał pisze:
Norbi pisze:
Michał pisze:Licencja jest na posiadanie telewizora, a nie oglądanie akurat BBC, więc dużej różnicy nie ma.

Niestety nie...
Licencja obejmuje korzystanie z:

Na ogół telewizor posiada się, by z niego korzystać tzn. oglądać, a nie jako podstawkę pod wazon. Myślisz, że jak weryfikują czy korzystasz czy nie korzystasz? Na dobre słowo?
Masz telewizor - płacisz czy oglądasz czy nie.
Nie masz - nie płacisz.
Płacisz za możliwość oglądania.

Tekst mówi wyraźnie o możliwości niekorzystania lub rezygnacji z korzystania.
Nie rozumiesz tego lub nie chcesz zrozumieć.
Nie ważne, nie wnikam. Z mojej strony to wszystko.

jj pisze:Neon-Morfeo, Nie piszemy posta pod postem. Czytaj Regulamin.

to czemu ten Norbi pisze pod moim postem? Ukarać dziada :oops:

Neon-Morfeo pisze:
jj pisze:Neon-Morfeo, Nie piszemy posta pod postem. Czytaj Regulamin.

to czemu ten Norbi pisze pod moim postem? Ukarać dziada

Dostajesz karniaka za powyzsze.

Ty też piszesz post pod postem, czemu nie stosujesz się do regulaminu?

To o czym pisze Neon zaproponował PSL, tylko to ma zerowe szanse powodzenia i nijak nie zwiększa niezależności telewizji. Zresztą czemu PiS miałby chcieć niezależnej TVP, skoro obecna jest narzędziem jego propagandy w stopniu zupełnie niesymetrycznym do tego co było wcześniej?

Norbi, jeśli ktoś tutaj czegoś nie rozumie lub nie chce zrozumieć to tylko ty.
Niekorzystynie lub rezygnacja z korzystania = nieposiadanie odbiornika lub pozbycie się go.
Tobie się naprawdę wydaje, że można posiadać telewizor, zadeklarować że się nie ogląda, wszyscy wierzą na słowo i nie trzeba płacić? Bo jak tak to faktycznie nie ma sensu z tobą gadać...

Można nie posiadać telewizora. Pozatym są ludzie którzy wolą kompromis który unormuje TV na 50 lat niż zrobienie z niego tuby propagandowej.

Skoro myślisz odwrotnie sam żyjesz w grzechu?

Jak nie zwiększa? Nawet szczegółów nie znasz mojego rozwiązania, zresztą wiecej wyobraźni mówiłem o kompromisie konstytucyjnym w sprawie TV

Michał pisze:
Norbi, jeśli ktoś tutaj czegoś nie rozumie lub nie chce zrozumieć to tylko ty.

Dokładnie odwrotnie jest

Michał pisze:Niekorzystynie lub rezygnacja z korzystania = nieposiadanie odbiornika lub pozbycie się go.

Ale Abonament RTV w PL jest za korzystanie z programów TVP (teraz juz za możliwość korzystania), nie za posiadanie odbiornika :roll:

Michał pisze:Tobie się naprawdę wydaje, że można posiadać telewizor, zadeklarować że się nie ogląda, wszyscy wierzą na słowo i nie trzeba płacić? Bo jak tak to faktycznie nie ma sensu z tobą gadać...

Nie rozmawialiśmy na ten temat, ani o tym co mi się wydaje

Jednak skoro już wspominasz, to owszem! Mam 2 znajomych co w ogóle nie oglądają TV, ale mają ogromne wypasione telewizory, które służą im.... do gier

Ja osobiście do niedawna korzystałem z kablowej TV w pakiecie której nie było żadnego programu z oferty TVP.