krecik pisze:
Bulwersuje mnie to że dla Ciebie dusza ludzka jest tym samym co duch ludzki.
Gdzie ja tak twierdze...?
Zmyslasz , Krecik i bulwersuje cie to,co sobie na moj temat wymysliles.
Podstawa do moich wierzen jest nastepujacy fragment Biblii:
Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Czyż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież bez woli Ojca waszego żaden z nich nie spadnie na ziemię. U was zaś policzone są nawet wszystkie włosy na głowie. Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli.
Do każdego więc, kto się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie”.
.....(Mt 10, 26-33)
...rowniez to :
Ewangelia Mateusza 8.21-22
Biblia Tysiąclecia: " Ktoś inny spośród uczniów rzekł do Niego: Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca! Lecz Jezus mu odpowiedział: Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych!"
...rowniez to:
„prochem jesteś i w proch się obrócisz” (Rodz. 3,19)
...takze to:
Izajasza 40:6
Głos mówi: Zwiastuj! I rzekłem: Co mam zwiastować? To: Wszelkie ciało jest trawą, a cały jego wdzięk jak kwiat polny.
7 Trawa usycha, kwiat więdnie, gdy wiatr Pana powieje nań. Zaprawdę: Ludzie są trawą!
8 Trawa usycha, kwiat więdnie, ale słowo Boga naszego trwa na wieki.
Jak 4:13
A teraz wy, którzy mówicie: Dziś albo jutro pójdziemy do tego lub owego miasta, zatrzymamy się tam przez jeden rok i będziemy handlowali i ciągnęli zyski,
14 Wy, którzy nie wiecie, co jutro będzie. Bo czymże jest życie wasze? Parą jesteście, która ukazuje Się na krótko, a potem znika.
15 Zamiast tego, winniście mówić: Jeżeli Pan zechce, będziemy żyli i zrobimy to lub owo.
Kreciku, strasznie skory jestes do krytyki....
Kara za grzech jest smierc.
Stan ludzi po grzechu w Edenie to stan smierci. ("umarli grzebia umarlych")
Zycie rozpoczyna sie w momencie narodzenia na nowo z Ducha Sw.
Pieklo to stan oddzielenia od Boga, prowadzacy nieuchronnie do smierci ciala i duszy... (120 lat...po czym Duch Bozy opuszcza cialo...czlowiek przestaje byc "dusza zyjaca"....Duch wraca do Zrodla...czyli do Ojca, Dawcy wszelkiego zycia...)
W takim stanie znajdujemy sie wszyscy do chwili, w ktorej jak Piotr uwierzymy i wyznamy "Chrystusa Syna Boga Zywego"...wtedy smierc ani pieklo nie maja nad nami wladzy...
Umarli, nie zapisani w Ksiedze Zycia, nie zmartwychwstana do zycia.
Wszystkie inne interpretacje piekla plonacego ogniem i smazacego ludzi to wymysly rzymsko-katolickie i owoc ich ducha, ktory nie jest w stanie nic lepszego wymyslic.
Co to znaczy "zatracic w piekle dusze i cialo"...?
Dla mnie jest to sytuacja , w ktorej czlowiek martwy duchowo" nie wyznaje Chrystusa Syna Boga Zywego" do konca swoich dni i w ten sposob podlega wyrokowi smierci.....bo przeciez tylko dar wiary w ofiarna smierc Pana i dar laski jest wyjsciem i szansa dla osadzonego i skazanego na smierc czlowieka.... (pieklo.... stan smierci, bez nadziei na zycie...poza duchowym Kosciolem Jezusa Chrystusa...na zewnatrz...)
Na zewnatrz...czyli na smietniku.....czyli poza murami Miasta....
W czasach Izraela plonal tam bez konca ogien...dorzucano tylko siarki, aby nigdy nie gasl....gehenna....
"Na zewnątrz są psy i czarownicy, i wszetecznicy, i zabójcy, i bałwochwalcy, i wszyscy, którzy miłują kłamstwo i czynią je," Objawienie 22:15
Pieklo....czyli plonacy ogniem i siarka smietnik, na zewnatrz swietego miasta....
Do tego nawiazuje Autor Biblii...
A krk zrobil z tego biznes i handluje do dzis odpustami....mamiac ludzi, ze bez udzialu Ducha Bozego , Pocieszyciela, mozna wymigac sie od smierci na smietniku... pozostajac jednak na zewnatrz ...czyli np. uprawiajac balwochwalstwo maryjne....