Strona 1 z 1

Płacz.

: 13 gru 2017, 22:15
autor: diedmaroz
Czy zdarza wam się płakać czytając Pismo Święte?
Albo płakać gdy zgrzeszycie? Albo płakać gdy wielbicie Boga?

Re: Płacz.

: 13 gru 2017, 23:08
autor: christianinroman
Mnie jako mężczyźnie kiedyś wmówiono, że mężczyzna nigdy nie płacze. Od kilkunastu lat zdarzają się momenty gdy płaczę z radości słuchając świadectwa; płaczę gdy niosę za duży ciężar, czyjś ciężar, itd.

Re: Płacz.

: 14 gru 2017, 05:56
autor: emwu
Zdarza mi się. W najbliższym czasie planuję płakać ze szczęścia, gdy dostanę pracę albo ze smutku, gdy nie dostanę ;)

Re: Płacz.

: 14 gru 2017, 10:52
autor: diedmaroz
christianinroman pisze:Mnie jako mężczyźnie kiedyś wmówiono, że mężczyzna nigdy nie płacze. Od kilkunastu lat zdarzają się momenty gdy płaczę z radości słuchając świadectwa; płaczę gdy niosę za duży ciężar, czyjś ciężar, itd.

Mojemu synowi też tata mówi, że "płaczą tylko baby"...
Świadectwo to u mnie prawie pewny płacz :) Jak niektóre fragmenty Biblii. A czasem na samą myśl o łasce Bożej się rozklejam. Zastanawiałam się czy tylko u mnie tak to wygląda.

emwu pisze:Zdarza mi się. W najbliższym czasie planuję płakać ze szczęścia, gdy dostanę pracę albo ze smutku, gdy nie dostanę ;)

Daj znać czy płaczemy czy się radujemy ;)

Re: Płacz.

: 14 gru 2017, 11:47
autor: emwu
Dam. 20 Kandydatów na miejsce i brak znajomości - dostanie się graniczy z cudem. Może nawet po tym wszystkim zostanę charyzmatykiem :lol:

Re: Płacz.

: 14 gru 2017, 12:14
autor: Riddick
Nie płaczę, a oczy łzawią mi jedynie wtedy, gdy przez 15 minut nie mrugam.

Re: Płacz.

: 15 gru 2017, 11:05
autor: KAAN
Pan Jezus płakał, Piotr płakał, Paweł płakał, prorocy płakali....

Re: Płacz.

: 15 gru 2017, 20:52
autor: Riddick
KAAN pisze:Pan Jezus płakał, Piotr płakał, Paweł płakał, prorocy płakali....

Tak bywa.

Re: Płacz.

: 16 gru 2017, 14:27
autor: polk
Riddick woli kult deski i farb. A nie tam jakieś czytanie Pisma Świętego. No chyba, że w starocerkiewnosłowiańskim ;)

Re: Płacz.

: 16 gru 2017, 15:39
autor: Riddick
polk pisze:Riddick woli kult deski i farb. A nie tam jakieś czytanie Pisma Świętego. No chyba, że w starocerkiewnosłowiańskim ;)

Brednie prawisz. Zgodnie z Twoim tokiem rozumowania, Ty wolisz kult okładki i kartek... Co do Biblii, to czytam Biblie w języku cerkiewnosłowiańskim, bo na razie innej możliwości nie ma. W języku polskim jestem skazany albo na tekst kastratyczny, jeśli chodzi o NT, albo na XVI wieczne tłumaczenia (dlatego UBG to fajna opcja, ale póki co nie mogę zamówić), lecz z kolei ST wszystkie „Biblie” bazują na zafałszowany przez żydów tekście masoreckim. A nie chce wczytywać sie w błędy, dlatego pozostaje mi tylko tekst Biblii w języku cerkiewnosłowiańskim, w języku Kościoła, który dotarł do Słowian. No chyba że jest tłumaczenie, o którym nie wiem, a byłoby oparte na dobrych źródłach, to wtedy bardzo chętnie zacznę czytać w języku Polskim. Ale całą Biblię, bo nie interesuje mnie ganianie z wieloma tomami gdziekolwiek.

Re: Płacz.

: 16 gru 2017, 17:59
autor: Noemi
i tym wyjsnieniem konczymy offtopa ,wracamy do tematu "Płacz"

Re: Płacz.

: 16 gru 2017, 18:02
autor: Sebek
Tak, kiedy zaraz po nawróceniu zrozumiałem jakim byłem grzesznikiem.

Re: Płacz.

: 17 gru 2017, 19:30
autor: diedmaroz
Zderzenie z Bożą świętością rozkłada na łopatki całkowicie.. Płakać mi się chce gdy widzę dobro. Ale również gdy widzę zło i cierpienie.

Re: Płacz.

: 17 gru 2017, 20:11
autor: Dragonar
diedmaroz pisze:Czy zdarza wam się płakać czytając Pismo Święte?
Albo płakać gdy zgrzeszycie? Albo płakać gdy wielbicie Boga?

Tak. We wszystkich trzech sytuacjach. Ale oczywiście nie zawsze.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum