Strona 1 z 1

Przeszczep lekiem na stwardnienie rozsiane

: 08 sty 2018, 21:16
autor: Velure
Polecam filmik samym chorym na stwardnienie rozsiane lub ich krewnym czy znajomym. Może być światełkiem w ciemności ...
Stwardnienie rozsiane, na które choruje bohater reportażu od 13-stu lat, stało się dla niego motywacją do niezwykłych podróży po świecie i dzielenia się tą pasją z innymi. Tomasz Iwaniuk dwa lata temu przeszedł przeszczep szpiku, który powstrzymał chorobę. Od tego czasu jego życie nabrało tempa. Teraz chce motywować innych, by walczyli o siebie.
https://wiadomosci.tvp.pl/35513644/prze ... e-rozsiane

Re: Przeszczep lekiem na stwardnienie rozsiane

: 09 sty 2018, 10:23
autor: kontousunięte1
To nie tak, Velurka. Wczoraj przeczytałam twoją wiadomość i aż mi serce podskoczyło z radości, że mogę się komuś bliskiemu przydać. Napisałam do chorej, a tu ... wielkie rozczarowanie. Przede wszystkim chorzy na SM o tym dobrze wiedzą, ale pierwsza sprawa to kasa. Duuuuża kasa własna. Po drugie, tylko mały odsetek chorujących na SM może się zakwalifikować, bo ta metoda działa tylko na "ruchowe" dolegliwości, a choroba SM ma przeróżne oblicza.
Ale dzięki, może komuś się wiadomość przyda.

Re: Przeszczep lekiem na stwardnienie rozsiane

: 09 sty 2018, 10:29
autor: Sebek
Moja żona choruje na SM, wykryto u niej to dziadostwo w tym roku a ma 36 lat. W tej chwili przebywa w Norwegii gdzie leczenie ma za darmo, w naszym kraju to samo leczenie to koszt około 8000pln miesiecznie :( A leki musi brac dożywotnio.

Re: Przeszczep lekiem na stwardnienie rozsiane

: 09 sty 2018, 10:38
autor: kontousunięte1
No to wiesz, o czym mówię. Siostrzenica była przed 30-tką, jak to ją dopadło. Ale ona ruchowo jest w miarę sprawna (nie ma takiej odmiany, jak ten podróżnik z filmu). Obecnie jest "królikiem doświadczalnym" w Gdyni. Nowe leki. Wiemy, że na Zachodzie użyczanie swojego organizmu do testów leków jest dobrze płatne. U nas - zwracają koszty dojazdu. Byłam w szoku, jak mi to napisała. Już czwarty raz jest takim króliczkiem, ale po raz pierwszy wie, że dostaje lek, a nie np.placebo. Ma nadzieję.
Sam widzisz, że mało kto może sobie na leczenie pozwolić. To jest paskudna choroba i co gorsza, dopada zwykle bardzo młodych ludzi i jest, jak wyrok.

Re: Przeszczep lekiem na stwardnienie rozsiane

: 09 sty 2018, 10:52
autor: Sebek
Paskudna jak wszystkie inne choroby odbierajace nadzieje... Ale nadzieję na co? Nikt z nas nie bedzie zył tutaj wiecznie, ale mamy nadzieje w Panu Jezusie Chrystusie!!

Oczekując błogosławionej nadziei i chwalebnego objawienia się wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa;
Tyt 2:13

Dla mnie bowiem życie to Chrystus, a śmierć to zysk.
Fil 1:21

Re: Przeszczep lekiem na stwardnienie rozsiane

: 09 sty 2018, 17:34
autor: magda
Dzięki , brat synowej to ma i już jest w bardzo złym stanie, słyszałam ze cheletacja pomga ale nie na długo.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum