Strona 2 z 3

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 09 paź 2018, 17:33
autor: Torcik
nan pisze:
Luba pisze:

No na przykład odrzucasz część natchnionego Pisma argumentując to swoimi odczuciami.


A kto powiedzial, ze fragmenty Pisma, ktore odrzucam sa natchnione ?

Dla mnie natchnione jest Slowo wychodzace od Boga, a nie kazde slowo.

Syn Bozy mowil (i mowi nadal) w Imieniu Boga, swojego Ojca i z tym nie mam zadnego problemu.

Ogromny problem mam natomiast np. z Mojzeszem.


No Paweł na przykład mówił o natchnieniu Pisma, ale pewnie jego tez odrzucasz.
Skąd wiesz jakie słowo wychodzi od Boga w twoim prywatnym objawieniu?

O jakich Pismach mógł mówić Paweł? O Torze. O Prawie i Prorokach. Nie mówił o Nowym Przymierzu, bo nie było spisane. Dlaczego więc wielu twierdzi, że chrześcijan nie obowiązuje Prawo? Pytam z ciekawości, gdyż uczestnicze w ciekawej dyskusji w pewnym miejscu i chciałabym zdanie tytejszych ludzi poznać.

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 09 paź 2018, 20:20
autor: nan
Torcik pisze:
nan pisze:
Luba pisze:
A kto powiedzial, ze fragmenty Pisma, ktore odrzucam sa natchnione ?

Dla mnie natchnione jest Slowo wychodzace od Boga, a nie kazde slowo.

Syn Bozy mowil (i mowi nadal) w Imieniu Boga, swojego Ojca i z tym nie mam zadnego problemu.

Ogromny problem mam natomiast np. z Mojzeszem.


No Paweł na przykład mówił o natchnieniu Pisma, ale pewnie jego tez odrzucasz.
Skąd wiesz jakie słowo wychodzi od Boga w twoim prywatnym objawieniu?

O jakich Pismach mógł mówić Paweł? O Torze. O Prawie i Prorokach. Nie mówił o Nowym Przymierzu, bo nie było spisane. Dlaczego więc wielu twierdzi, że chrześcijan nie obowiązuje Prawo? Pytam z ciekawości, gdyż uczestnicze w ciekawej dyskusji w pewnym miejscu i chciałabym zdanie tytejszych ludzi poznać.

Bo jesteśmy martwi dla prawa,

Teraz zaś straciło moc nad nami Prawo, gdy umarliśmy temu, co trzymało nas w jarzmie, tak, że możemy pełnić służbę w nowym duchu, a nie według przestarzałej litery. (Rz 7:6)

A przecież wykazuję, że sam przestępuję [Prawo], gdy na nowo stawiam to, co uprzednio zburzyłem. Tymczasem ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie. Nie mogę odrzucić łaski danej przez Boga. Jeżeli zaś usprawiedliwienie dokonuje się przez Prawo, to Chrystus umarł na darmo.(Ga 2:18,21)

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 10 paź 2018, 00:02
autor: Torcik
@nan
Rozwaz, prosze, 2 rozdzial Rzym.1-13, a szczegolnie 7 i 13. Caly czas apostol powoluje sie na orawo, na uczynki. Wiem, ze mowi tu tez o obrzezce ciala i serca, ale mocno podkresla wykonywanie uczynkow a nie tylko sama wiare, jak to chca niektorzy. Zwroc uwage, ze poganie ktorzy wierzasa dolaczani, wszczepiani do Izraela i maja stanowic jednosc z nimi, a nie byc jakims nowym tworem. Z uczynkow tez bedzie bog sadzil, wers.7. Nie jest prawda, ze wierzacy nie beda sadzeni w ogole. Pisze jasno ze beda. Oczywiscie nie chodzi o potepienie, ale jednak rozliczenie z uczynkow bedzie.

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 10 paź 2018, 16:10
autor: nan
Torcik pisze:@nan
Rozwaz, prosze, 2 rozdzial Rzym.1-13, a szczegolnie 7 i 13. Caly czas apostol powoluje sie na orawo, na uczynki. Wiem, ze mowi tu tez o obrzezce ciala i serca, ale mocno podkresla wykonywanie uczynkow a nie tylko sama wiare, jak to chca niektorzy. Zwroc uwage, ze poganie ktorzy wierzasa dolaczani, wszczepiani do Izraela i maja stanowic jednosc z nimi, a nie byc jakims nowym tworem. Z uczynkow tez bedzie bog sadzil, wers.7. Nie jest prawda, ze wierzacy nie beda sadzeni w ogole. Pisze jasno ze beda. Oczywiscie nie chodzi o potepienie, ale jednak rozliczenie z uczynkow bedzie.

Tak, wiara bez uczynków jest martwa sama w sobie, jest rozróżnienie na wiarę zbawczą i niezbawczą, demoniczną, intelektualną, Demony tez wierzą, nie da się wierzyć wiarą zbawczą i nie wydawać dobrych owoców (uczynków), co nie znaczy, że te uczynki maja udział w samym zbawieniu. Chrześcijanie również staną na sadzie, ale na innym, nie będzie to sąd ku potępieniu, tylko raczej ku uwielbieniu.

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 10 paź 2018, 19:05
autor: Luba
nan pisze:Tak, wiara bez uczynków jest martwa sama w sobie, jest rozróżnienie na wiarę zbawczą i niezbawczą, demoniczną, intelektualną, Demony tez wierzą, nie da się wierzyć wiarą zbawczą i nie wydawać dobrych owoców (uczynków), co nie znaczy, że te uczynki maja udział w samym zbawieniu. Chrześcijanie również staną na sadzie, ale na innym, nie będzie to sąd ku potępieniu, tylko raczej ku uwielbieniu.


Strasznie placzesz, nan ,i zaprzeczasz Slowu Bozemu, ktore wyraznie mowi:


"Objawienie 20:12 ... i osądzeni zostali umarli na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach.13 I wydało morze umarłych, którzy w nim się znajdowali, również śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich się znajdowali, i byli osądzeni, każdy według uczynków swoich."

Tu nie ma ani slowa o wierze jakiejkolwiek, a wiec nauki jakie wyglaszasz sa ludzkie i trzeba je dokladnie zbadac zanim wprowadzisz kogos w blad i odciagniesz od zbawiennej PRAWDY.

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 10 paź 2018, 19:12
autor: nan
Luba pisze:
nan pisze:Tak, wiara bez uczynków jest martwa sama w sobie, jest rozróżnienie na wiarę zbawczą i niezbawczą, demoniczną, intelektualną, Demony tez wierzą, nie da się wierzyć wiarą zbawczą i nie wydawać dobrych owoców (uczynków), co nie znaczy, że te uczynki maja udział w samym zbawieniu. Chrześcijanie również staną na sadzie, ale na innym, nie będzie to sąd ku potępieniu, tylko raczej ku uwielbieniu.


Strasznie placzesz, nan ,i zaprzeczasz Slowu Bozemu, ktore wyraznie mowi:


"Objawienie 20:12 ... i osądzeni zostali umarli na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach.13 I wydało morze umarłych, którzy w nim się znajdowali, również śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich się znajdowali, i byli osądzeni, każdy według uczynków swoich."

Tu nie ma ani slowa o wierze jakiejkolwiek, a wiec nauki jakie wyglaszasz sa ludzkie i trzeba je dokladnie zbadac zanim wprowadzisz kogos w blad i odciagniesz od zbawiennej PRAWDY.

No przecież napisałem, że wierzący też staną na sądzie

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 10 paź 2018, 19:31
autor: Luba
nan pisze:No przecież napisałem, że wierzący też staną na sądzie


Z czego beda wiec sadzeni , jesli twierdzisz, ze "wiara zbawcza" wystarczy do zbawienia ?

Uzywasz pojec obcych nauce Jezusa i wprowadzasz innych w blad. To sa wlasnie uczynki, wynikajace z twojej "zbawczej wiary",
i z nich, jak kazdy czlowiek, bedziesz - w mysl Slowa Bozego -sadzony.

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 10 paź 2018, 21:05
autor: KAAN
Nan pisze prawdę, Pan Jezus uczył tego co pisze nan. To ty Luba nie masz protestanckich poglądów i próbujesz wprowadzać ludzi w błąd. Nan pisze o sądzie dla zbawionych określonym przez Pawła apostoła mianem bematos - βηματος oznaczający krzesło sędziego zawodów sportowych - sąd polegający na rozdawaniu nagród a nie kary.

II List do Koryntian 5:10 Albowiem my wszyscy musimy stanąć przed sądem Chrystusowym, aby każdy odebrał zapłatę za uczynki swoje, dokonane w ciele, dobre czy złe.


Określenie to jest inne niż sąd κρίνω - krimo skazujący na śmierć w piekle (Ap 20:12)

Obj 20:13 I wydało morze umarłych, którzy w niem byli, także śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich byli; i byli sądzeni każdy według uczynków swoich.

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 10 paź 2018, 21:33
autor: Luba
KAAN pisze:Nan pisze prawdę, Pan Jezus uczył tego co pisze nan. To ty Luba nie masz protestanckich poglądów i próbujesz wprowadzać ludzi w błąd. Nan pisze o sądzie dla zbawionych określonym przez Pawła apostoła mianem bematos - βηματος oznaczający krzesło sędziego zawodów sportowych - sąd polegający na rozdawaniu nagród a nie kary.

II List do Koryntian 5:10 Albowiem my wszyscy musimy stanąć przed sądem Chrystusowym, aby każdy odebrał zapłatę za uczynki swoje, dokonane w ciele, dobre czy złe.


Określenie to jest inne niż sąd κρίνω - krimo skazujący na śmierć w piekle (Ap 20:12)

Obj 20:13 I wydało morze umarłych, którzy w niem byli, także śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich byli; i byli sądzeni każdy według uczynków swoich.



Protestanci , zreszta katolicy rowniez, opieraja swoja "zbawcza wiare" na naukach Pawla, wyprowadzajac z nich fantastyczne nadzieje, ze ignorowanie Slow przekazanych przez Syna Bozego rozejdzie im sie po kosciach i ze na sadzie wg wyobrazni Pawla otrzymaja "nagrode".

Oczywiscie, kazdy otrzyma wg uczynkow swoja zaplate , bo tak mowi Syn Bozy.

Pawel wprawdzie kaze wam miec "pewnosc tego, czego sie spodziewacie" ale on, definiujac wam pojecie wiary, zapomnial chyba zupelnie, ze sam rowniez podlega sadowi.

KAAN, ja szukam PRAWDY, a nie twojego uznania.

Gdybys "byl z Prawdy" nie reagowalbys ostami tak sowicie :-D

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 10 paź 2018, 22:20
autor: Torcik
nan pisze:
Torcik pisze:@nan
Rozwaz, prosze, 2 rozdzial Rzym.1-13, a szczegolnie 7 i 13. Caly czas apostol powoluje sie na orawo, na uczynki. Wiem, ze mowi tu tez o obrzezce ciala i serca, ale mocno podkresla wykonywanie uczynkow a nie tylko sama wiare, jak to chca niektorzy. Zwroc uwage, ze poganie ktorzy wierzasa dolaczani, wszczepiani do Izraela i maja stanowic jednosc z nimi, a nie byc jakims nowym tworem. Z uczynkow tez bedzie bog sadzil, wers.7. Nie jest prawda, ze wierzacy nie beda sadzeni w ogole. Pisze jasno ze beda. Oczywiscie nie chodzi o potepienie, ale jednak rozliczenie z uczynkow bedzie.

Tak, wiara bez uczynków jest martwa sama w sobie, jest rozróżnienie na wiarę zbawczą i niezbawczą, demoniczną, intelektualną, Demony tez wierzą, nie da się wierzyć wiarą zbawczą i nie wydawać dobrych owoców (uczynków), co nie znaczy, że te uczynki maja udział w samym zbawieniu. Chrześcijanie również staną na sadzie, ale na innym, nie będzie to sąd ku potępieniu, tylko raczej ku uwielbieniu.

Uważam, że zamieszanie tylko wprowadzają ci, którzy nacisk kładą na jakąś zbawczą, niezbawczą wiarę i inne dziwne rozgraniczenia.
Nigdy nie twierdziłam, że zbawienie jest z uczynków. Nigdy. Tylko sypią się takie oczywistości, same slogany, wyuczone regułki...To zniechęca do rozmowy.
Poza tym w ogóle nie o tym jest przytoczony pod rozwagę fragment.
Pełnić dobre uczynki mogą też ludzie niewierzący.
I często je pełnią. W sposób naturalny, a nie z plakatem na czole: teraz patrzcie jestem zbawiony i pełnię dobre uczynki, ale z łaski jestem zbawiony :roll: i nie chlubie się, a co, żeby nikt czasami nie pomyślał....itd.
Może ostatnia refleksja. Nauczacie o wierze zbawczej i innych wiarach..., ale zastanówcie się może nad tym: od początku miliony ludzi wierzyło w Chrystusa, wiarą prostą, na miarę swojego intelektu, mozliwości (danych przez Boga każdemu według Jego upodobania). Jedni pełnili dobre uczynki inni nie, jedni w sposób całkiem naturalny inni mało się tym przejmowali. Czy przez te kilkanaście wieków każdy zastanawiał się nad wiarą zbawczą, niezbawczą, piekielno-demoniczną itd. Co wy tu wymyślacie za dziwadłą? Po co wciskacie ludziom takie cudactwa? Dlaczego staracie się zachwiać wiarą innych? Nie rozumiem takiego postepowania. Tym bardziej, że uważny czytelnik Biblii, z otwartym sercem i rozumem potrafi wyczytać z niej wiarę prostą, uczynki całkiem naturalne, sąd, który oceni czy wykorzystaliśmy nasze możliwości czy zaprzepaściliśmy je. I po co ciągle wszystkich do piekła odsyłacie.
Włąściwie to nie chce mi się już pisać, bo wiem, że i tak zrozumienia nie będzie, a tylko przekręcanie.
Dobrej nocy.

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 11 paź 2018, 00:45
autor: KAAN
Luba pisze:Protestanci , zreszta katolicy rowniez, opieraja swoja "zbawcza wiare" na naukach Pawla, wyprowadzajac z nich fantastyczne nadzieje, ze ignorowanie Slow przekazanych przez Syna Bozego rozejdzie im sie po kosciach i ze na sadzie wg wyobrazni Pawla otrzymaja "nagrode".
Paweł apostoł jest prprlkiem piszącym całkowitą prawdę, cała Biblia jest Słowem Bożym i błędnie rozumiesz jego słowa, nie ma żadnego rozchodzenia się po kościach.
Pawel wprawdzie kaze wam miec "pewnosc tego, czego sie spodziewacie" ale on, definiujac wam pojecie wiary, zapomnial chyba zupelnie, ze sam rowniez podlega sadowi.
Nie masz podstaw do osądzania apostoła, sama podlegasz sądowi Słowa, twoja idea sądu jest niebiblijna bo zakłada jednakowy sąd dla zbawionych i niezbawionych.
KAAN, ja szukam PRAWDY, a nie twojego uznania.
Nie szukasz prawdy tylko próbujesz wygłaszać jako prawdę swoje błędne przekonania i stawiasz się wyżej niż apostoł Pana Jezusa.
Gdybys "byl z Prawdy" nie reagowalbys ostami tak sowicie :-D
Gdybys była z prawdy, to nie wypisywałabyś takich bzdur o apostole Pana Jezusa.

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 11 paź 2018, 06:33
autor: nadrozd
Sam sobie Zadaje sobie pytanie czy jestem chrzescijaninem.....
.....
Jedyne co moge odpowiedziec na nie ze chciałbym nim być....
..
Wielokrotnie zadaje pytania w modlitwie co dalej......chcialbym uslyszec odpowiedz jak prorocy ST, czy miec sen....objawienie cokolwiek.
A jedyne co mam to pismo i biblie..... a w niejnslowa Jezusa , .... nie mam innego drogowskazu.
Ufam ze choc ja nie wiem co robie to Bóg wie....co ze mna zrobic.

Choc jestem w KZ.... i lubie moich pastorów, i starszych...naprawde sa spoko.....
To... zbor sie rozrosl...są tam osoby wierzace nie wierzące..... wątpiące, swiadkowie, katolicy, kalwinsci......a nawet shizofremicy ,
Sq osoby ruchliwe glosne i powolne i ciche, czy wręcz flegmatyczne jak ja .
Sa psoby lubiace glosna nowpczesna muzyke i tradycyjna....
Po ludzku sie nie dogadamy...
Moze kazdy z nas jest w drodze ....w Drodze

Poprostu nia idzmy , .... tak jak nam Duch sw zacheca.... on jest potęzny, mocny i wie co robi.
Jedna droga prowadzindo celu..... a ja kazdego dnia odkrywam nowe krajobrazy jakich nie widzialem wczoraj....
Wczoraj nawet sam sobie bym nie uwierzyl w to co widze.... a co dopiero wam.......

....

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 11 paź 2018, 08:47
autor: KAAN
nadrozd pisze:A jedyne co mam to pismo i biblie..... a w niejnslowa Jezusa , .... nie mam innego drogowskazu.
Ufam ze choc ja nie wiem co robie to Bóg wie....co ze mna zrobic..
Trzymaj się tego i idź według drogowskazu...

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 11 paź 2018, 09:16
autor: Pielgrzym_diakon
""Miłujcie się wzajemnie, tak jak Ja was umiłowałem, po tym wszyscy poznają, że jesteście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali " [Jana 13:34-35] - rzekł Chrystus. Nie mówi: jeśli wierzycie w to lub w to, lecz jeśli kochacie. - Wiara różnych ludzi w różnych czasach może być różna, lecz miłość u wszystkich i zawsze jednaka."
L. Tołstoj - Droga życia

Re: ilu jest prawdziwych chrześcijan

: 11 paź 2018, 15:41
autor: nan
Torcik pisze:
nan pisze:
Torcik pisze:@nan
Rozwaz, prosze, 2 rozdzial Rzym.1-13, a szczegolnie 7 i 13. Caly czas apostol powoluje sie na orawo, na uczynki. Wiem, ze mowi tu tez o obrzezce ciala i serca, ale mocno podkresla wykonywanie uczynkow a nie tylko sama wiare, jak to chca niektorzy. Zwroc uwage, ze poganie ktorzy wierzasa dolaczani, wszczepiani do Izraela i maja stanowic jednosc z nimi, a nie byc jakims nowym tworem. Z uczynkow tez bedzie bog sadzil, wers.7. Nie jest prawda, ze wierzacy nie beda sadzeni w ogole. Pisze jasno ze beda. Oczywiscie nie chodzi o potepienie, ale jednak rozliczenie z uczynkow bedzie.

Tak, wiara bez uczynków jest martwa sama w sobie, jest rozróżnienie na wiarę zbawczą i niezbawczą, demoniczną, intelektualną, Demony tez wierzą, nie da się wierzyć wiarą zbawczą i nie wydawać dobrych owoców (uczynków), co nie znaczy, że te uczynki maja udział w samym zbawieniu. Chrześcijanie również staną na sadzie, ale na innym, nie będzie to sąd ku potępieniu, tylko raczej ku uwielbieniu.

Uważam, że zamieszanie tylko wprowadzają ci, którzy nacisk kładą na jakąś zbawczą, niezbawczą wiarę i inne dziwne rozgraniczenia.
Nigdy nie twierdziłam, że zbawienie jest z uczynków. Nigdy. Tylko sypią się takie oczywistości, same slogany, wyuczone regułki...To zniechęca do rozmowy.
Poza tym w ogóle nie o tym jest przytoczony pod rozwagę fragment.
Pełnić dobre uczynki mogą też ludzie niewierzący.
I często je pełnią. W sposób naturalny, a nie z plakatem na czole: teraz patrzcie jestem zbawiony i pełnię dobre uczynki, ale z łaski jestem zbawiony :roll: i nie chlubie się, a co, żeby nikt czasami nie pomyślał....itd.
Może ostatnia refleksja. Nauczacie o wierze zbawczej i innych wiarach..., ale zastanówcie się może nad tym: od początku miliony ludzi wierzyło w Chrystusa, wiarą prostą, na miarę swojego intelektu, mozliwości (danych przez Boga każdemu według Jego upodobania). Jedni pełnili dobre uczynki inni nie, jedni w sposób całkiem naturalny inni mało się tym przejmowali. Czy przez te kilkanaście wieków każdy zastanawiał się nad wiarą zbawczą, niezbawczą, piekielno-demoniczną itd. Co wy tu wymyślacie za dziwadłą? Po co wciskacie ludziom takie cudactwa? Dlaczego staracie się zachwiać wiarą innych? Nie rozumiem takiego postepowania. Tym bardziej, że uważny czytelnik Biblii, z otwartym sercem i rozumem potrafi wyczytać z niej wiarę prostą, uczynki całkiem naturalne, sąd, który oceni czy wykorzystaliśmy nasze możliwości czy zaprzepaściliśmy je. I po co ciągle wszystkich do piekła odsyłacie.
Włąściwie to nie chce mi się już pisać, bo wiem, że i tak zrozumienia nie będzie, a tylko przekręcanie.
Dobrej nocy.

Ale tu wcale nie chodzi o dziwne podziały wiary, tylko o to, że:
"Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: "Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!"

Powiedz, czy według ciebie osoba wierząca na zasadzie "no hehe Bóg jest ale co z tego" jest zbawiona? przecież też wierzy.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum