Rankingi Riddicka

Wszelkie tematy nie pasujące do innych działów.
Awatar użytkownika
Riddick
Posty: 3037
Rejestracja: 16 sty 2008, 15:16
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Poznań
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Rankingi Riddicka

Postautor: Riddick » 05 mar 2020, 04:06

Pomyślałem żeby zrobić temat, w którym każdy z nas będzie mógł wypisać jeśli oczywiście zechce, jakie polskie przekłady Biblii preferuje, a także dlaczego. Ten ranking obejmuje te przekłady, z których miałem przyjemność, lub nie, korzystać na przestrzeni ostatnich… o rany, ponad piętnastu lat. Oczywiście wszelkie uwagi mile widziane, mogę w jakimś aspekcie racji nie mieć, a zatem zaczynając, od ostatniego miejsca:

Miejsce hades. Przekład nowego świata: Celowo nie nazywam tego czegoś Biblią, ponieważ poziom manipulacji i ogólnej tragedii jaki stanowi ten wytwór strażnicy woła o pomstę do nieba.
Plusy:
+ przy zestawieniu z przekładami Pisma Świętego pokazuje poziom zakłamania strażnicy.
+ twórcom tego potworka nie udało się całkowicie zanegować pewnych prawd i tym czymś da się udowodnić podstawowe Chrześcijańśkie prawdy wiary jak Bóstwo Chrystusa i Ducha Świętego.
Minusy:
- twór bibliopodobny, niestrawny dla człowieka, który zna Słowo Boże, głównie z powodu radosnej twórczości autorów. Większość tutaj wie, jakie to jest raczysko, więc daruję sobie.
- oparte na tekstach masoreckich i tekstrach kastratycznych nestlego alanda.
- faryzejski, niepełny kanon Pisma Świętego Starego Testamentu,
- Wstawione imię kananejskiego boga jehowy w miejscu, gdzie w oryginale jest słowo Bóg.
- wstawieni żydzi tam, gdzie w oryginalnym tekście są Judejczycy.

Podsumowanie przekładu: Lepiej nie tykać, twór wysoce radioaktywny.


Miejsca 8. 9. 10. 11. Biblia warszawsko-praska, Biblia poznańska, Biblia tysiąclecia, Biblia paulistów: Na jednym miejscu ustawiam przekłady rzymskokatolickie, ponieważ wszystkie dzielą te same problemy i te same błędy i przekłamania. A zatem:
Plusy:
+ Jak się dobrze wczytać, to pokazują fałsz nauki rzymskokatolickiej,
Minusy:
- rzymskokatolicki, niepełny kanon Pisma Świętego Starego Testamentu,
- tekst kastratyczny nestlego alanda jako podstawa dla Nowego Testamentu, lub modyfikacja tekstu kastratycznego.
- rzymskokatolickie błędy, wypaczenia i wstawiane słowa, które mają uzasadniać niektóre kulty, a także uzasadnić strukturę rzymskokatolickiego kościoła: standardowe kłamstwo w Mt 16:18, gdzie w sposób absolutnie nieuprawniony nazywa się Piotra skałą, chociaż tekst oryginalny o niczym takim nie mówi,
- wstawieni żydzi tam, gdzie w oryginalnym tekście są Judejczycy.
- Głupie komentarze, które stanowią dowód idealny na stwierdzenie, że jak się nie wierzy w natchnienie Słowa Bożego, to nie powinno się zabierać za tłumaczenie tegoż, bo nie całkiem rozumiem jaki jest sens podejmowania się takiej pracy, a potem deprecjonowanie jej w komentarzach, które stawiają sobie za cel aby udowodnić, ze to wcale nie jest tak, jak podaje tekst. Sprawia to wrażenie tłumacza/tłumaczy o rozdwojonej jaźni, a prościej ujmując, tłumacze byli ateistami.
- Wstawione imię kananejskiego boga jahwy w miejscu, gdzie w oryginale jest słowo Bóg (nie w każdym z wymienionych, ale najbardziej naganny jest przekład warszawsko-praski, który po prostu ocieka jahwą, przez co bardzo źle się czyta ten tekst).

Podsumowanie przekładu(ów): Przekłady pełne fałszu i kłamstw, ale da się wyłuskać słowo prawdy, aczkolwiek trzeba poświęcić na to o wiele więcej czasu niż przy czytaniu dobrego tłumaczenia. Czyli również, twór wysoce radioaktywny, z czego większość radioaktywności bierze się z absurdalnych, bezsensownych komentarzy, których jedynym celem i zadaniem jest zniechęcenie człowieka do lektury Pisma Świętego przez zanegowanie natchnienia tegoż.


Miejsce 7 Nowa Biblia Gdańska: To jest twór, z którym miałem problem, aby go zaklasyfikować w odpowiednie miejsce, bo z jednej strony dobra podstawa Nowego Testamentu czyli Textus Receptus, z drugiej strony… ten przekład to trochę nieporozumienie.
Plusy:
+ Textus Receptus jako podstawa dla Nowego Testamentu
Minusy:
- Radosna twórczość autorów przekładu, sformułowania językowe zaproponowane przez tłumaczy bardzo często albo utrudniają właściwe zrozumienie tekstu, albo celowo je wykoślawiają. Znajduje się tam również kilka fałszerstw, które mają zaprzeczyć np. Boskości Pana Jezusa. Słowem: wciskanie własnych błędów teologicznych.
- faryzejski, niepełny kanon Pisma Świętego Starego Testamentu,
- Wstawione imię kananejskiego boga jehowy w miejscu, gdzie w oryginale jest słowo Bóg.
- Podstawę dla Starego Testamentu w głównej mierze stanowił przekład żyda Cylkowa, przez co widać tam wiele żydowskich błędów i zakłamań tekstu, aczkolwiek w niektórych miejscach znalazłem fragmenty wyciągnięte z Septuaginty, to jednak w miejscach rażących błędów logicznych pozostano przy błędnym tekście masoreckim, zamiast zastosować poprawny tekst Septuaginty.

Podsumowanie przekładu: Tylko dla tych o mocnych nerwach, którym chce się przebijać przez akrobacje językowe twórców przekładu.


Miejsce 6. Biblia Warszawska: mam straszny sentyment do tego przekładu, z racji tego, że jeden konkretny egzemplarz był ze mną na początku mojej drogi i wciąż pamiętam ekscytację, gdy jako nastoletni g*wniarz otrzymałem paczuszkę od listonosza, w którym znajdował się piękny egzemplarz w zielonej okładce i złotymi paskami na grzbiecie. Wciąż pamiętam zapach papieru, ponieważ miałem szczęście i to był świeży dodruk, więc było to coś, co lubię przy każdej nowej książce. No i ten przekład był ze mną wszędzie, jak chodziłem do liceum, gdzie również prowadziłem partyzantkę na lekcjach religii w szkole, ponieważ lekcje te były w środku planu lekcji, a dla mnie nie było zbyt bezpieczne wałęsanie się po korytarzu samemu (negatywna popularność że tak powiem), pierwsze odwiedziny w zborze baptystów, a następne prawie roczne uczęszczanie tam, potem po powrocie do cerkwi pielgrzymi, seminarium… heh, sentymenty. Niemniej jednak:
Plusy:
+ Brak głupich komentarzy, w zasadzie absolutny brak komentarzy, jest tak jak powinno być, czyli tekst Pisma i to wszystko.
+ Uzupełniono o wiele brakujących wersetów w Nowym Testamencie, których nestle aland nie zawiera, a zawiera Textus Receptus, ale wciaż, nie wszystkie.
Minusy:
- faryzejski, niepełny kanon Pisma Świętego Starego Testamentu,
- tekst kastratyczny nestlego alanda jako podstawa dla Nowego Testamentu.
- wstawieni żydzi tam, gdzie w oryginalnym tekście są Judejczycy.
- Wstawione imię kananejskiego boga jehowy w miejscu, gdzie w oryginale jest słowo Bóg.

Podsumowanie przekładu: Sentyment. Ale niestety, błędy w tym tekście wynikające z tekstów źródłowych nie pozwalają z czystym sercem korzystać.


Miejsca 4. 5. Solidna przepaść, gdzie nie ma nic, co by wypełniło to miejsce, a może po prostu nie znalazłem takich przekładów.


Miejsce 3. Uwspółcześniona Biblia Gdańska: o tym przekładzie chyba nie trzeba się specjalnie rozpisywać, wszyscy znają Biblię Gdańską i jej uwspółcześnienie, dlatego o samej Gdańskiej pisać nie będę. Uwspółcześnienie dość dobre, aczkolwiek:
Plusy:
+ Textus Receptus jako podstawa dla tłumaczenia Nowego Testamentu, co wynika z oryginalnej Biblii Gdańskiej.
+ Brak głupich komentarzy, w zasadzie absolutny brak komentarzy, jest tak jak powinno być, czyli tekst Pisma i to wszystko.
+ Poprawiono kilka błędów tłumacza oryginalnej Biblii Gdańskiej,
Minusy:
- faryzejski, niepełny kanon Pisma Świętego Starego Testamentu,
- wstawieni żydzi tam, gdzie w oryginalnym tekście są Judejczycy.
- Wstawione imię kananejskiego boga jehowy w miejscu, gdzie w oryginale jest słowo Bóg.

Podsumowanie przekładu: Jako uwspółcześnienie oryginalnego tekstu jest dość dobry, ale niestety problem w tym, że powiela w dużej mierze błędy oryginalnego tłumaczenia. Sama fundacja wrota nadziei, która wydała Uwspółcześnioną bardzo źle przyjmuje sugestie poprawek, przy czym sam sposób w jaki przebiegła komunikacja mogę określić ze strony człowieka występującego w imieniu tejże jako „niegrzeczny”, bo nie chcę użyć słów, jakie w pierwszej chwili przyszły mi na myśl.


Miejsce 2. Biblia pierwszego kościoła: kłamstwo znajduje się już na samej okładce, ponieważ tylko Stary Testament stanowi Pismo, z którego korzystał pierwszy Kościół, z drugiej strony stanowi piękne przyznanie się rzymskokatolików, którzy wydali ten przekład, że kościół rzymskokatolicki nie ma nic wspólnego z Kościołem, że jest tworem wtórnym i wypaczonym. Niestety, jak już wspomniałem, tylko Stary Testament w tym wydaniu jest pierwszego Kościoła, ponieważ druga część jest oparta na tekstach kastratycznych, czyli znowu mamy do czynienia z dziadostwem nestlego i alanda.
Plusy:
+ Septuaginta jako podstawa dla Starego Testamentu,
+ W wielu miejscach jest prawidłowo oddane przez tłumacza Judejczycy, zamiast żydzi, niestety w części miejsc wydawca zafałszował pracę, która była podstawą wydania.
+ Pionierska praca, jeżeli chodzi o tłumaczenie Septuaginty,
+ Dobry język przekładu, fajnie się czyta
+ Brak części rzymskokatolickich błędów i fałszerstw, z drugiej strony powoduje to wrażenie, jakby tłumacz stał w rozkroku w tłumaczeniu, gdyż część z nich się jednak objawia.
Minusy:
- Wydawcy wielokrotnie zmanipulowali tekst wstawiając żydów tam, gdzie tłumacz w osobnej pracy, która stanowiła podstawę dla wydania tłumaczenia, oddawał poprawnie Judejczyków, przez co powstaje zamęt i miejscami tekst jest Do Toj Toja absurdalny, a jak się weźmie osobno teksty Septuaginty i Nowego Testamentu, które wydane zostały wcześnie, to wszystko jest ok, tak więc pała dla wydawców, lub tego kto składał tekst, bo popełnił zbrodnię, Dodatkowo w tekście Starego Testamentu kilkakrotnie zamieniono tylko słowa z komentarza na słowo w tekście, przez co dla przykładu wychodzi bzdura, jakoby słowo szeol było pochodzenia helleńskiego.
- W Nowym Testamencie częściowo pojawiają się typowo rzymskokatolickie przekłamania, w klasycznych miejscach jak Mt 16:18, gdzie pojawia się nie wiadomo dlaczego skała (znaczy wiadomo, inaczej by dostał po głowie od rzymskokatolickich przełożonych, ale udajmy, że nie wiemy dlaczego), chociaż w innych miejscach ze słowem petros oddawał normalnie jako kamień, ale rzymskokatoliccy tłumacze chyba tak mają. Niestety w komentarzach również tłumacz kłamie w tej materii.
- Co do komentarzy, część z nich jest tak absurdalna, że mam wrażenie, jakby tłumacz nie całkiem rozumiał tekst, który komentuje, dodatkowo bardzo często powołuje się na mityczny tekst oryginalny hebrajski, chociaż taki nie istnieje, no i nie wiem dlaczego w komentarzach pisze, jakoby Izraelici uprawiali w sposób prawowierny kult kananejskiego boga jahwy. Kolejne skrzywienie rzymskokatolickie.
- rzymskokatolicki, niepełny kanon Pisma.
- tekst kastratyczny nestlego alanda jako podstawa dla Nowego Testamentu.

Podsumowanie przekładu: Jeżeli czytać, to bez komentarzy, bo te są pół na pół, czasami dobre, czasami do przysłowiowej tylnej części ciała. Jednak jest to jedyne wydanie Biblii, które opiera się na tekście stosowanym przez Pana Jezusa i Apostołów, dzięki czemu bez przekłamań masoretów zgadza się i Stary Testament i Nowy. Niestety przekład wiele obiecywał po samym tytule okładki, a także na podstawie wcześniejszych wydań tekstów służących za fundament przekładu, niestety ktoś postanowił zepsuć nawet i to, przez co tłumaczenie to w niektórych miejscach podnosi ciśnienie.


Miejsce 1. Wciąż czekam na przekład, który spełni wszystkie wymogi do dobrego w moim przekonaniu przekładu Pisma Świętego: tłumaczenie dokonane na podstawie Septuaginty z pełnym kanonem i na podstawie Textus Receptus, czyli prawdziwa Biblia Pierwszego Kościoła, bez żadnych głupich komentarzy, wstawionych żydów, jahwów czy innych potworków, które nie mają prawa się tam znajdować, jak rzymskokatolickie błędy i wypaczenia. Póki co taki warunek spełnia przekład cerkiewnosłowiański Pisma, ale w tym rankingu chodziło głównie o polskie przekłady Pisma Świętego.


Tak więc ogóle prezentuje się ranking Riddicka przekładów Pisma Świętego. Jestem ciekaw Waszych opinii, jestem pewien też, że nie przedstawiłem wszystkich plusów i minusów, ale gdybym miał tak poważnie zrobić całościowy ranking, to tekst zajmowałby pewnie o wiele więcej. No i dogłębna analiza każdego przekładu to w zasadzie materiał na osobne książki, każda poświęcona każdemu przekładowi z osobna, no nie oszukujmy się.
I chciałbym tutaj zapowiedzieć temat Kronik Riddicka, ponieważ jest historia, którą chciałbym się podzielić.


Sympatyk protestantyzmu
Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby każdy, kto wierzy we mnie, nie pozostał w ciemności. Ew. Jana 12:46
Jezus jest Panem, życiem moim i zmartwychwstaniem
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: KAAN » 05 mar 2020, 09:35

Używam wielu przekładów, każdy ma swoje wady i zalety. Teraz używam UBG i równolegle przekład dosłowny. UBG trochę mnie denerwuje ze względu na dziwny język, niby uwspółcześniony ale często mniej zrozumiały od BG. Z sentymentem powracam do BW, bo tak jak Riddick przeżyłem już kilka egzemplarzy i mam wersety w głowie według tego przekładu, wiem gdzie szukać jak werset brzmi według BW. Czasami używam przekładów w wersji elektronicznej Toruńskiego - fundacji Świadome chrześcijaństwo, i Poznańskiego - Zaremby.
Wszystkie te przekłady używam w studiowaniu Słowa ale skłaniam się teraz do używania papierowego wydania Przekładu Dosłownego, choć mnie denerwuje niektórymi swoimi przypisami, są zwyczajnie błędne.
Żaden przekład nie jest doskonały; wybieram sobie jeden w miarę dobry z szerokimi marginesami i nanoszę poprawki samodzielnie.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
He.Lena
Posty: 130
Rejestracja: 08 gru 2018, 18:58
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: He.Lena » 05 mar 2020, 11:21

Riddick
Trafnie oceniłeś.
Także mam ogromny sentyment do BW i z pamięci jedynie wersety z tego przekładu we mnie tkwią.
Obecnie również posługuję się UBG.

"Miejsce 2. Biblia pierwszego kościoła" - z tym przekładem nie zetknęłam się. Poszukam w sieci.


Awatar użytkownika
believer
Posty: 600
Rejestracja: 28 kwie 2010, 08:11
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: z Milczącej Planety /Thulcandra/
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: believer » 05 mar 2020, 12:20

A co z tą EIB BIBLIA ZAREMBA? Kupiłem ale nie czytałem.


"Hier stehe ich, ich kann nicht anders, Gott helfe mir, Amen" ;)
marioosh666
Posty: 400
Rejestracja: 02 gru 2018, 11:22
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: marioosh666 » 05 mar 2020, 12:52

believer pisze:A co z tą EIB BIBLIA ZAREMBA? Kupiłem ale nie czytałem.

W moim przekonaniu zdecydowanie najlepszy. Sprawdziłem w kilku miejscach gdzie coś było dla mnie niezrozumiałe albo wiedziałem, że są błędy i rozjaśniło mi się w głowie. Bardzo dobrze się czyta.


Są ludzie i moderatorzy...
He.Lena
Posty: 130
Rejestracja: 08 gru 2018, 18:58
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: He.Lena » 05 mar 2020, 14:22

believer pisze:A co z tą EIB BIBLIA ZAREMBA? Kupiłem ale nie czytałem.

Warto przeczytać. Czytałam, ale tylko NT.


Awatar użytkownika
Riddick
Posty: 3037
Rejestracja: 16 sty 2008, 15:16
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Poznań
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: Riddick » 05 mar 2020, 23:59

He.Lena pisze:Riddick
Trafnie oceniłeś.
Także mam ogromny sentyment do BW i z pamięci jedynie wersety z tego przekładu we mnie tkwią.
Obecnie również posługuję się UBG.

Dziękuję. Myślę, że jest sporo ludzi, którzy mają sentyment do BW z tego względu, że bardzo długo nie było tak naprawdę niczego innego, co pozwalałoby zagłębiać się w treść Słowa. No i cena też była niższa, pamiętam, że z przesyłką zapłaciłem 50 zł za egzemplarz, a jak teraz patrzę z ciekawości, to przerażające jest to. Swoją drogą, dowiedziałem się wczoraj, że w ubiegłym roku adwentyści wydali swoje uwspółcześnienie UBG pod nazwą Dzisiejsza Biblia Gdańska i generalnie cena jest bardzo niska, do mnie z przesyłką leci za 35 zł, tak więc jestem ciekaw, gdzie jest haczyk w tym wydaniu. Podobno jest to tylko uwspółcześnienie, które biorąc pod uwagę obecny rynek, ma być tanie i dostępne dla każdego. Ale czy tak naprawdę jest? Poczekam aż przyjdzie, przeczytam i ocenię.

KAAN pisze:UBG trochę mnie denerwuje ze względu na dziwny język, niby uwspółcześniony ale często mniej zrozumiały od BG.

Czy chciałbyś podzielić się które fragmanty UBG są mniej zrozumiałem od klasycznej BG?

KAAN pisze:skłaniam się teraz do używania papierowego wydania Przekładu Dosłownego, choć mnie denerwuje niektórymi swoimi przypisami, są zwyczajnie błędne.

Czy ten przekład o którym mówisz, to nie jest też Zaremby? Dostępny tylko w dużym formacie? I swoją drogą, również byłbym wdzięczny za próbkę takiego błędnego komentarza

KAAN pisze:Żaden przekład nie jest doskonały; wybieram sobie jeden w miarę dobry z szerokimi marginesami i nanoszę poprawki samodzielnie.

A widzisz, i to jest problem... Niestety z przekładów które wymieniłem na miejscu 3 i 2, to UBG posiadam w wydaniu średnim bez szerokich marginesów, a BPK nie posiada wersji z szerokimi marginesami, a dodatkowo objętość jest większa ze względu na przypisy, o których wartości już pisałem. Poza tym, ciekawi mnie z Twojej praktyki, czy jeżeli jest sytuacja, w której musisz odczytać fragment Pisma na głos i jest to fragment poprawiony własnoręcznie, to czytasz tekst już poprawiony, czy tak jak wydawca umieścił, czyli niekoniecznie dobry?

believer pisze:A co z tą EIB BIBLIA ZAREMBA? Kupiłem ale nie czytałem.

Z tym przekładem miałem styczność jedynie przez Nowe Przymierze, całości nie przeczytałem, dlatego nie umieściłem go w zestawieniu. Co do Nowego Przymierza, złapało u mnie już minus za nesle alanda, wstawienie żydów, a także kilka rozwiązań translacyjnych, których przyczyny są dla mnie niezrozumiałe, przez co przekłąd brzmi karykaturalnie i jakby był "zerżnięty" z tłumaczeń rzymskokatolickich, jak fragment z Ewangelii Mateusza gdzie rzymskokatolicy uczynili sobie poletko do uzasadnienia celibatu poprzez manipulację tekstem.


Sympatyk protestantyzmu
Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby każdy, kto wierzy we mnie, nie pozostał w ciemności. Ew. Jana 12:46
Jezus jest Panem, życiem moim i zmartwychwstaniem
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: KAAN » 06 mar 2020, 08:57

Riddick pisze:
KAAN pisze:UBG trochę mnie denerwuje ze względu na dziwny język, niby uwspółcześniony ale często mniej zrozumiały od BG.
Czy chciałbyś podzielić się które fragmanty UBG są mniej zrozumiałem od klasycznej BG?
Nie mam tyle czasu żeby robić jakąś analizę, to sa moje prywatne odczucia, ale taki pierwszy z brzegu przykład, może nie najbardziej reprezentatywny i nie bardzo mocny - J 1:27 - zamiast "sandałów" jest "obuwia"; brzmi dla mnie sztucznie i zmiana w stosunku do innych przekładów niczego nie wnosi, dla mnie jest nieestetyczny, dlatego pisałem ze mnie czasami denerwuje choć nie jest to jakiś drastyczny błąd. Nigdy się nie nauczę na pamięć wersetu w tym brzmieniu.
KAAN pisze:skłaniam się teraz do używania papierowego wydania Przekładu Dosłownego, choć mnie denerwuje niektórymi swoimi przypisami, są zwyczajnie błędne.
Czy ten przekład o którym mówisz, to nie jest też Zaremby? Dostępny tylko w dużym formacie? I swoją drogą, również byłbym wdzięczny za próbkę takiego błędnego komentarza
Tak, to ten Zaręby. Błędny komentarz: str 649, przypis 4 - określa daty panowania na 44 lata podczas gdy tekst mówi o 55 lat.
KAAN pisze:Żaden przekład nie jest doskonały; wybieram sobie jeden w miarę dobry z szerokimi marginesami i nanoszę poprawki samodzielnie.
A widzisz, i to jest problem...
Rzeczywiście są problemy z doborem właściwego wydania.
... czy jeżeli jest sytuacja, w której musisz odczytać fragment Pisma na głos i jest to fragment poprawiony własnoręcznie, to czytasz tekst już poprawiony, czy tak jak wydawca umieścił, czyli niekoniecznie dobry?
Zwykle robię tak, że czytam z tego co napisane i uprzedzam że inaczej powinno brzmieć, albo proszę kogoś z audytorium o przeczytanie z innego przekładu, albo sam czytam.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
believer
Posty: 600
Rejestracja: 28 kwie 2010, 08:11
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: z Milczącej Planety /Thulcandra/
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: believer » 06 mar 2020, 09:12

Nie wiedziałem, że adwentyści coś takiego wydali. Zamówiłem od nich na OLX Dzisiejszą Biblię Gdańska za darmo, może sobie też weźmiecie. Jak przyjdzie, to zobaczę czy adwentyści nie nakombinowali coś w wersetach kluczowych dla nich tj o szabatach w Kol i 14 Rzym.


"Hier stehe ich, ich kann nicht anders, Gott helfe mir, Amen" ;)
toronto blessing
Posty: 91
Rejestracja: 03 mar 2020, 16:23
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
O mnie: Joela 3,1-5
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: toronto blessing » 06 mar 2020, 10:08

Miałem styczność z warszawsko-praską,poznańską,tysiąclecia ale prawdziwą furorę u mnie robi Biblia Warszawska,mamy w domu z 10 sztuk w różnych formatach.A i jeszcze korzystałem z Biblii hebrajskiej jak się uczyłem języka hebrajskiego.


Zaiste, nie czyni Wszechmogący Pan nic, jeżeli nie objawił swojego planu swoim sługom, prorokom.
Awatar użytkownika
ch_kamil
Posty: 37
Rejestracja: 29 sty 2012, 20:29
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: Gliwice
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: ch_kamil » 06 mar 2020, 11:31

Na użytek codziennego czytania posługuję się UBG. Jeżeli idzie o analizę tekstu i badania to lepiej sprawdza się Biblia Gdańska, ponieważ uwspółcześniona wątpliwe fragmenty rozstrzyga na podstawie King James Version, z mojego doświadczenia w większości przypadków błędnie. Nie mniej przy analizie tekstu posługuje się zarówno UBG, BG, KJV. Kiedyś zaglądałem również do Biblii Brzeskiej, jednak zrezygnowałem z niej, ponieważ nic to nie wnosiło, a utrudniało w analizie tekstu. Można poczytać m.in. o tym, że wpływ na przekład mieli unitarianie, potem zdominowani jednak przez kalwinistów, tak czy siak dalekich ode mnie. Co do przekładów Tysiąclatki i Brytyjki, to jak w przypadku wielu trafiłem na nie jako pierwsze ale niezbyt długo miałem z nimi do czynienia, ze względu na brak zakorzenienia w określonej tradycji religijnej. Uważam, że w ogóle nie nadają się do dokładniej analizy tekstu, ponieważ oparte są na skażonych manuskryptach. Oczywiście wyczytamy tam ewangelię, ale treść poszczególnych zagadnień jest zakrzywiona, przez co może sprowadzić na manowce. Nie polecałbym ich w ogóle, chyba, że ktoś zajmuje się wykazywaniem zakorzenionych błędy tych przekładów w rozmowach, czy to z katolikami, czy protestantami.

Ps. Za najlepszy przekład uważam Biblię Gdańską, dodam tylko (trochę poza tematem), że nie zgadam się z wymienionymi minusami przez Ciebie Riddick. Z mojego punktu widzenia część tych stwierdzeń jest nieprawdziwa, a cześć jest prawdziwa ale stanowią one plusy.


He.Lena
Posty: 130
Rejestracja: 08 gru 2018, 18:58
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: He.Lena » 06 mar 2020, 13:46

believer pisze:Nie wiedziałem, że adwentyści coś takiego wydali. Zamówiłem od nich na OLX Dzisiejszą Biblię Gdańska za darmo, może sobie też weźmiecie. Jak przyjdzie, to zobaczę czy adwentyści nie nakombinowali coś w wersetach kluczowych dla nich tj o szabatach w Kol i 14 Rzym.

Również nie wiedziałam o takim wydaniu. Nie jest ten przekład promowany, a to dość dziwne, gdyż ADS są wszędobylscy.
Z wiki wyczytałam taką informację: "Dzisiejsza Biblia gdańska – rewizja protestanckiej Biblii gdańskiej z 1632 roku dokonana przez zespół redakcyjny powiązany z Fundacją Źródła Życia. Tekstem źródłowym była sama Biblia gdańska. Według wydawców przekład Biblii gdańskiej z 1632 roku został przystosowany do wymogów współczesnego języka polskiego oraz jest wolny od konfesyjnych uzależnień[1][2]."
"...rewizja protestanckiej BG" brzmi trochę zaskakująco. Ciekawa jestem czy oprócz "przystosowania języka" jest tam ingerencja. Przypuszczam, że tak.
Język przystosowano w UBG. Co jeszcze mogli zrobić adwentyści z BG?
Tak się zaciekawiłam, że też chciałabym taki egzemplarz.
Ktoś pisze, że jest za darmo. Proszę o link, bo nie znalazłam darmowych.
35 plus wysyłka.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: KAAN » 06 mar 2020, 15:24

Rozsyłali do zborów, które zakupiły wcześniej te biblie (chyba), ja kupowałem dla zboru całą paczkę i potem przysłali mi propozycję darmowego transportu który należało potwierdzić mailowo, wtedy przysłali znowu paczkę.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
marioosh666
Posty: 400
Rejestracja: 02 gru 2018, 11:22
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: marioosh666 » 06 mar 2020, 16:50

He.Lena pisze:Tak się zaciekawiłam, że też chciałabym taki egzemplarz.
Ktoś pisze, że jest za darmo. Proszę o link, bo nie znalazłam darmowych.
35 plus wysyłka.

Jeżeli za całą Biblię chcą 35 PLN to cena i tak więcej niż atrakcyjna.


Są ludzie i moderatorzy...
He.Lena
Posty: 130
Rejestracja: 08 gru 2018, 18:58
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Rankingi Riddicka

Postautor: He.Lena » 06 mar 2020, 19:32

marioosh666 pisze:
He.Lena pisze:Tak się zaciekawiłam, że też chciałabym taki egzemplarz.
Ktoś pisze, że jest za darmo. Proszę o link, bo nie znalazłam darmowych.
35 plus wysyłka.

Jeżeli za całą Biblię chcą 35 PLN to cena i tak więcej niż atrakcyjna.

Podejrzanie atrakcyjna.
Chętnie poznałabym opinię osoby, która ją czytała.
Jeżeli jest to przekład tak tendencyjny, jak na przykład Biblia tysiąca błędów, to nie jest warta nawet złotówki.
Może źle podchodzę do sprawy, ale skoro kupię, to aby czytać. Ponieważ nie jestem herosem wiary, obawiam się wprowadzania mnie w błąd zwodzicielskimi naukami.
Do adwentystów mam dystans podobny jak do świadków.



Wróć do „Hyde Park”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości