Piątek, 13

Wszelkie tematy nie pasujące do innych działów.
Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 15 wrz 2010, 14:13

Ania pisze:Jakiś czas temu moja ciocia wywróżyła mi wahadełkiem, że zostanę starą panną. Jak dobrze, że to Bóg ma moją przyszłość w Swoich rękach, a nie wahadełka i inne zabobony :]

I pozwoliłaś jej wróżyć nad tobą jako chrześcijanka?


Awatar użytkownika
Ania
Posty: 81
Rejestracja: 11 kwie 2010, 19:50
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Ania » 15 wrz 2010, 16:00

A gdzie tam, mnie przy tym wróżeniu wcale nie było i nie dawałam na nie przyzwolenia. To było na zasadzie "zobaczmy z ciekawości, co komu wahadełko powie", potem mi babcia powiedziała co ciotka 'wywahała'.
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2010, 16:16 przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.


"Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga" Ew. Łuk. 18, 27
Awatar użytkownika
Iv
Posty: 3755
Rejestracja: 18 kwie 2010, 16:53
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Iv » 15 wrz 2010, 16:00

Małgorzata pisze:Miała cudowną paprotkę. Znajoma ją chwaliła i poprosiła o sadzonkę.(...) a właścicielce okazały kwiat usechł

może ta znajoma która chwaliła kwiat go zauroczyła ;)
taką wersję to często słyszę ilekroć powiem że coś jest ładne (a już szczególnie kwiaty)
a potem mi wmawiają że przeze mnie zwiędł :-(


Miłość i Dobro :)

Nie daj się pokonać złu, lecz sam dobrem zwyciężaj zło. (Rz 12,21)
Nade wszystko miejcie gorliwą miłość jedni ku drugim, gdyż miłość zakrywa mnóstwo grzechów. (1P 4,8)
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 15 wrz 2010, 20:15

Iv pisze:może ta znajoma która chwaliła kwiat go zauroczyła


Pewnie tak, bo kto ulega przesadom, wiedźmą jest :mrgreen:


Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 15 wrz 2010, 23:54

Ania pisze:A gdzie tam, mnie przy tym wróżeniu wcale nie było i nie dawałam na nie przyzwolenia. To było na zasadzie "zobaczmy z ciekawości, co komu wahadełko powie", potem mi babcia powiedziała co ciotka 'wywahała'.

aha ;) spoko :)


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 17 wrz 2010, 17:57

A co powiedzie o "chrześcijańskich wróżbach" w stylu "Słowo od Pana"? ;) Ilu z was otrzymało przez kogoś takie "Słowo", które bynajmniej się nie "spełniło", w szczególności mówię o tych albo warunkowych -- tj. Pan mi powiedział, że jeśli tego, a tego nie zrobisz to to i tamto się stanie, albo tych bezwarunkowych -- Pan mi powiedział, że to i to Ci się przydarzy? Zapewne wepchnąłem kij nie w to mrowisko ale co tam ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 17 wrz 2010, 18:16

fantomik pisze:A co powiedzie o "chrześcijańskich wróżbach" w stylu "Słowo od Pana"? ;) Ilu z was otrzymało przez kogoś takie "Słowo", które bynajmniej się nie "spełniło", w szczególności mówię o tych albo warunkowych -- tj. Pan mi powiedział, że jeśli tego, a tego nie zrobisz to to i tamto się stanie, albo tych bezwarunkowych -- Pan mi powiedział, że to i to Ci się przydarzy? Zapewne wepchnąłem kij nie w to mrowisko ale co tam ;)
Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

Tak pamiętam takie charyzmatixy ;) Ale ja na szczęście nie dostałem takiego "słowa" dzięki Bogu. Pamiętam, że jest to niebezpieczne poleganie na takich "słowach od Pana".
Pan mi powiedział, że ten a ten będzie Twoim mężem, ta a ta będzie Twoją żoną... co po chwili okazywało się nie trafne, bo osoby te były już zamężne. ;)
Fantomik a co powiesz na metodę otwieramy biblię na chybił trafił? Takie coś też bywało owego czasu modne, lub proszenie Boga o tzw. "runo Gedeona". "Bo Do Gedeona Bóg tak przemówił to i do mnie może..." W ten sposób zamyka się suwerennego Boga w schematach.


"Oto idą dni - mówi Wszechmogący Pan - że ześlę głód na ziemię, nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz słuchania słów Pana." Amos. 8:11 (BW)
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 17 wrz 2010, 18:27

hungry pisze:[...]
Fantomik a co powiesz na metodę otwieramy biblię na chybił trafił?

Ciekawa forma "hermeneutyki biblijnej" ;) Znam kilka osób, którym tak jak i mi zawsze "wyskakuje" jakiś werset o mordowaniu amelekitów ;) Ciekawe jak taka osoba, wierząca w ten rodzaj "hermeneutyki" zareagowałaby jakby "nadziała" się na wersy mówiące o "obrzezaniu ostrym kamieniem"? :P

Ale faktem jest, że swego rodzaju modyfikacją tego dziwnego sposobu jest oczywiście czytanie wersów bez konktekstu nawet jeśli nie "na chybił-trafił". A jeszcze inną wariacją jest traktowanie Przysłów jako niezmiennych Obietnic Bożych ;) Nie ma jednak jakiegoś ogólnie przyjętego "potępienia społecznego" dla ww. praktyk więc wiele osób sie otwarcie do tego przyznaje (a czasem i nawet z pewną "dumą", że Pan tak do nich przemawia albo, że tak im sie udaje trafnie "odczytać Słowo Boże"). Pewnym "znakiem ostrzegawczym" jak zauważyłem jest używanie sformułowania "Biblia to Słowo Żywe". ;)
hungry pisze:[...]Takie coś też bywało owego czasu modne, lub proszenie Boga o tzw. "runo Gedeona". "Bo Do Gedeona Bóg tak przemówił to i do mnie może..." W ten sposób zamyka się suwerennego Boga w schematach.

Wygląda na kuszenie Boga :/ Czyżby odnowiony (odnawiany) umysł oraz Duch Święty w nas nie wystarczał i Pan musi się do "kuglarskich" sztuczek odwoływać abyśmy wiedzieli jaki rodzaj skarpetek ubrać w dniu jutrzejszym? :/

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 17 wrz 2010, 19:19

fantomik pisze:
hungry pisze:[...]Takie coś też bywało owego czasu modne, lub proszenie Boga o tzw. "runo Gedeona". "Bo Do Gedeona Bóg tak przemówił to i do mnie może..." W ten sposób zamyka się suwerennego Boga w schematach.

Wygląda na kuszenie Boga :/ Czyżby odnowiony (odnawiany) umysł oraz Duch Święty w nas nie wystarczał i Pan musi się do "kuglarskich" sztuczek odwoływać abyśmy wiedzieli jaki rodzaj skarpetek ubrać w dniu jutrzejszym? :/
Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

No masz rację fantomik, ale słyszałem jeszcze "ciekawszą" argumentację mająca usprawiedliwiać owe rzekome "prowadzenie Pana" przez tzw. "runo..." losowanie dwunastego apostoła w miejsce Judasza. ;)
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2010, 19:22 przez hungry, łącznie zmieniany 1 raz.


"Oto idą dni - mówi Wszechmogący Pan - że ześlę głód na ziemię, nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz słuchania słów Pana." Amos. 8:11 (BW)
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 17 wrz 2010, 19:22

hungry pisze:[...]No masz rację fantomik ale słyszałem jeszcze "ciekawszą" argumentację mająca usprawiedliwiać owe rzekome prowadzenie Pana przez runo... losowanie 12 nastego apostoła w miejsce Judasza. ;)

Oh aby nie było -- ja wierzę, że każdy wynik rzucania kośćmi czy innych "losowych" zdarzeń, bez względu na to czy losuje osoba wierząca czy też niewierząca, jest zależny od Boga. Tylko, że takie losowanie, aby "Pan nam podpowiedział", uznaję zwyczajnie za kuszenie Boga i wystawiani Go na próbę jak i za swego rodzaju w praktyce ukazywany brak wdzięczności za Ducha Świętego, którego nam Nasz Ojciec dał.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 17 wrz 2010, 19:25

fantomik pisze:
hungry pisze:[...]No masz rację fantomik ale słyszałem jeszcze "ciekawszą" argumentację mająca usprawiedliwiać owe rzekome prowadzenie Pana przez runo... losowanie 12 nastego apostoła w miejsce Judasza. ;)

Oh aby nie było -- ja wierzę, że każdy wynik rzucania kośćmi czy innych "losowych" zdarzeń, bez względu na to czy losuje osoba wierząca czy też niewierząca, jest zależny od Boga. Tylko, że takie losowanie, aby "Pan nam podpowiedział", uznaję zwyczajnie za kuszenie Boga i wystawiani Go na próbę jak i za swego rodzaju w praktyce ukazywany brak wdzięczności za Ducha Świętego, którego nam Nasz Ojciec dał.
Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

Najgorsze, że wielu chrześcijan gra i dziś w lotto i inne gry losowe w celu aby się wzbogacić
finansowo. Czy to nie jest raczej pogański zwyczaj (Księga Izajasza 65:11) :?:
Nie było by to złe dla matematycznej jedynie rozrywki bawienia się w obliczania rachunku prawdopodobieństwa. Lecz jeśli za cel obieramy sobie wzbogacenie się... Wtedy już zaczyna być to niebezpieczne moim zdaniem.


"Oto idą dni - mówi Wszechmogący Pan - że ześlę głód na ziemię, nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz słuchania słów Pana." Amos. 8:11 (BW)
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 17 wrz 2010, 19:38

hungry pisze:[...]
Najgorsze, że wielu chrześcijan gra i dziś w lotto i inne gry losowe w celu aby się wzbogacić
finansowo. Czy to nie jest raczej pogański zwyczaj (Księga Izajasza 65:11) :?:
Nie było by to złe dla matematycznej jedynie rozrywki bawienia się w obliczania rachunku prawdopodobieństwa. Lecz jeśli za cel obieramy sobie wzbogacenie się... Wtedy już zaczyna być to niebezpieczne moim zdaniem.

A niech grają byle tylko w przypadku wygranej podwójną, a najlepiej potrójną, dziesięcinę do zboru oddali! :P Żartuję oczywiście. Sam podatku od marzeń nie płacę ale myślę, że przede wszystkim osoba, która bardzo pragnie w tego rodzaju gry grywać powinna się zastanowić jakie motywy nią kierują, bo może się okazać, że to jest np. niewdzięczność za aktualne materialne błogosławieństwa od Boga, albo jakiś niezdrowy pociąg do "gier hazardowych" itd., różnie to może być.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
hungry
Posty: 688
Rejestracja: 05 maja 2010, 07:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hungry » 17 wrz 2010, 20:35

fantomik pisze:
hungry pisze:[...]
Najgorsze, że wielu chrześcijan gra i dziś w lotto i inne gry losowe w celu aby się wzbogacić
finansowo. Czy to nie jest raczej pogański zwyczaj (Księga Izajasza 65:11) :?:
Nie było by to złe dla matematycznej jedynie rozrywki bawienia się w obliczania rachunku prawdopodobieństwa. Lecz jeśli za cel obieramy sobie wzbogacenie się... Wtedy już zaczyna być to niebezpieczne moim zdaniem.

A niech grają byle tylko w przypadku wygranej podwójną, a najlepiej potrójną, dziesięcinę do zboru oddali! :P Żartuję oczywiście. Sam podatku od marzeń nie płacę ale myślę, że przede wszystkim osoba, która bardzo pragnie w tego rodzaju gry grywać powinna się zastanowić jakie motywy nią kierują, bo może się okazać, że to jest np. niewdzięczność za aktualne materialne błogosławieństwa od Boga, albo jakiś niezdrowy pociąg do "gier hazardowych" itd., różnie to może być.
Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

Czy Bogu się podobają takie dziesięciny z nieprawych źródeł w kościele, czy raczej zapracowane pracą własnych rąk? Bo jeśli tak to można by się zgadzać na pranie brudnych pieniędzy przez mafie w kościele.


"Oto idą dni - mówi Wszechmogący Pan - że ześlę głód na ziemię, nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz słuchania słów Pana." Amos. 8:11 (BW)
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 17 wrz 2010, 20:39

hungry pisze:[...]
Czy Bogu się podobają takie dziesięciny z nieprawych źródeł w kościele, czy raczej zapracowane pracą własnych rąk? Bo jeśli tak to można by się zgadzać na pranie brudnych pieniędzy przez mafie w kościele.

Pisałem to ironicznie ;)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 17 wrz 2010, 20:43

fantomik pisze:A co powiedzie o "chrześcijańskich wróżbach" w stylu "Słowo od Pana"? ;) Ilu z was otrzymało przez kogoś takie "Słowo", które bynajmniej się nie "spełniło", w szczególności mówię o tych albo warunkowych -- tj. Pan mi powiedział, że jeśli tego, a tego nie zrobisz to to i tamto się stanie, albo tych bezwarunkowych -- Pan mi powiedział, że to i to Ci się przydarzy? Zapewne wepchnąłem kij nie w to mrowisko ale co tam ;)

psychomanipulacja


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"
- C.H.Spurgeon -
http://noweprzymierze.org

Wróć do „Hyde Park”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości