Taniec i zabawa

[markulus]

Łaska nie jest przepustką do rozpusty.

amen
kto mysli inaczej powinien sie nawrócić

"Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie, na których od dawna wypisany został ten wyrok potępienia, bezbożni, którzy łaskę Boga naszego obracają w rozpustę i zapierają się naszego jedynego Władcy i Pana, Jezusa Chrystusa."

czy ten werset dotyczy tańczacych ?

[markulus]

Napisałem: Ja też nie ma nic przeciwko zasadom i nawet własnemu zakonowi, pod warunkiem, że ktoś nie próbuje narzucić to innym i jeszcze wmówić, że "to są zasady Boże i tak powinien postępować chrześcijanin"

Hardi rozumiem co piszesz imo czym innym sa zasady a czym innym zakon

[rudzielec]

NO cóż ,ja bedac w swiecie dobrze sie bawilam.Czeste dyskoteki ,koncerty .Gdy sie nawrocilam rzucilam to ,wystarcza mi Jezus .I powiem szczerze nie wyobrazam sobie bym mogla do tego wrocic .Jakze sie zdziwilam ,ze odeszlam od swiata a po pewnym czasie zauwazylam, ze swiat doskonale radzi sobie w kosciele .Jestem ciekawa jak mozna pic alkohol na chwale Boza ? Pijesz ? Ok.Ale zastanow sie czy taki argument jest zgodny z prawda i czy BOg przyjmie to jako cos co przynosi Jemu chwale. Taniec na imprezach przynosi chwale Jezusowi ? Raczej sprawia przyjemnosc cialu .Niemadre tlumaczenia.Czym innym jest taniec z wdziecznosci Bogu, ktory i ja potrafie Bogu wyhasać a czym innym taniec dla wlasnej przyjemnosci . Baw sie, ale zastanow sie w jaki sposob sie usprawiedliwiasz,czy BOg tez tak to widzi.Wyglada na to ze chrzescijanie uswiacajacy kazda dziedzine zycia,umartwiajacy wlasne JA,wlasne cialo to ludzie pod zakonem ? Diabel sprytnie wykorzystuje pewne fragmenty Biblii ,oj sprytnie .Tylko ciekawe czy Autorowi akurat o to chodzilo, by tak wykorzystywac wolnosc . Teraz czesto pod pozorem ewangelizacji chrzescijanie upodabniaja sie do tego swiata -jakże swieta wymowka dla ciala

Niedawno znalazlam to kazanie .Jak bardzo jest prawdziwe .
http://www.emaus-mikolajki.pl/czytelnia ... -trojanski

Ile prawdy w tym co napisal Tozer w ksiazce "Radykalny Krzyz"
http://ulicaprosta.lap.pl/pdf/radykalny_%20krzyz.pdf

Nie potepiam nikogo, ale prawda jest taka, ze gdy ludzie widza tanczaca osobe z kieliszkiem w reku to nie ma mozliwosci, by odkryli na tej podstawie ze ktos sklada wlasnie swiadectwo i bawi sie dla Jezusa .
Tyle ja .Pozdrawiam .

[Hardi]

Dlatego ja nie ściemniam i mówię wprost, że bawię się i piję dla przyjemności, dla ciała A jest coś w tym niby złego, że robię coś dla ciała i własnej przyjemności Ale robię to w taki sposób, że jestem dobrym świadectwem i w ten sposób, Bóg sobie odbiera z tego chwałę.

[markulus]

NO cóż ,ja bedac w swiecie dobrze sie bawilam.Czeste dyskoteki ,koncerty .Gdy sie nawrocilam rzucilam to ,wystarcza mi Jezus

czy widzisz różnicę między zabawa na dyskotece a zabawą na weselu u np: rodzonego brata czy siostry ?

.Jestem ciekawa jak mozna pic alkohol na chwale Boza ?

a można zaprościć żonę do restauracji na kolację z butelką wina ?

Czym innym jest taniec z wdziecznosci Bogu, ktory i ja potrafie Bogu wyhasać a czym innym taniec dla wlasnej przyjemnosci

cóż takiego jest w tym Twoim tańcu ze rózni się od innych tańców ? bede zgadywał - taniec z flagą ?

Teraz czesto pod pozorem ewangelizacji chrzescijanie upodabniaja sie do tego swiata -jakże swieta wymowka dla ciala

nie chce robic offtopa ale skoro wywołałas temat zapytam czym według Ciebie jest upodabnianie sie do swiata ?

[rudzielec]

Taniec z flagami? Kula w płot Czasami z radosci potrafilam poskakac w domu -cos w podobienstwie do spontanicznego tanca Dawida .Nie praktykuje jednak czegos takiego jak "uwielbianie tancem "
A nawet trzymam sie od takich reczy z daleka

Kolacja z winem? A po co wino?Bez tego to juz sie nie da? Od kad sie nawrocilam to wogole mnie nie ciagnie do takich rzeczy ,ani do imprez itp.Meka straszna

Tak naprawdę odpowiedz na swoje pytania masz w linkach, ktore podalam.Jesli je zamiescilam to znaczy, ze zgadzam sie z trescia ich przeslania
Po co mam pisac to samo co w nich jest?

A nawet dodam jeszcze jeden link
http://czytelnia.chrzescijanin.pl/artyk ... jakiem.htm

[Hardi]

Kolacja z winem? A po co wino?

Dla smaku, tak jak wiele innych rzeczy i jeszcze dla lepszego trawienia.

Bez tego to juz sie nie da?

A da się, da się bez wielu innych rzeczy, można jak Jan Chrzciciel wsuwać tylko szarańcze i miód.

ps. Jezus też piło wino

[markulus]

Taniec z flagami? Kula w płot Czasami z radosci potrafilam poskakac w domu -cos w podobienstwie do spontanicznego tanca Dawida .Nie praktykuje jednak czegos takiego jak "uwielbianie tancem "
A nawet trzymam sie od takich reczy z daleka

to sie ciesze

Kolacja z winem? A po co wino?Bez tego to juz sie nie da?

da się wszystko zależy od......dojrzałości gdyby to miało Cię zgorszyć nie powinnaś mnie widzieć przy lampce wina i powinienem o to zadbać

Tak naprawdę odpowiedz na swoje pytania masz w linkach, ktore podalam.Jesli je zamiescilam to znaczy, ze zgadzam sie z trescia ich przeslania

moja żona z przyczyn zdrowotnych ma zalecenie od lekarza by co jakiś czas do organizmu dostarczyć trochę czerwonego wina więc est posłuszna owym zaleceniom
czy już zalicza się do grona pijaków ?

[markulus]

A da się, da się bez wielu innych rzeczy, można jak Jan Chrzciciel wsuwać tylko szarańcze i miód.

dobre

[Norbi]

Kolacja z winem? A po co wino?Bez tego to juz sie nie da? Od kad sie nawrocilam to wogole mnie nie ciagnie do takich rzeczy ,ani do imprez itp.Meka straszna

Ale tutaj wcale nie o to chodzi czy się da, czy nie da.
Bez kolacji też się da

Ciebie ciągnęło w dawnym życiu do nadużywania i złego używania pewnych rzeczy i dlatego Ci się teraz będzie źle kojarzyć.

[Dawid]

Jestem ciekawa jak mozna pic alkohol na chwale Boza ?

Można.

Pijesz ?

Tak.

Taniec na imprezach przynosi chwale Jezusowi ?

To zależy kto tańczy i dlaczego.

Raczej sprawia przyjemnosc cialu

A to źle?


A sex? Czyż nie jest przyjemny? Czyż nie jest to dar od Boga?

(19) Miłej jak łania, powabnej jak gazela! Niech jej piersi zawsze sprawiają ci rozkosz, upajaj się ustawicznie jej miłością!

Również uważasz, że seks jest zły, bo sprawia przyjemność ciału?

Baw sie, ale zastanow sie w jaki sposob sie usprawiedliwiasz,czy BOg tez tak to widzi.

Ja się nie usprawiedliwiam, bo nie muszę, jestem wolny w Chrystusie.

[Ania]

Gdybym miała męża, to nie miałabym nic przeciwko wspólnej kolacji przy winie
"Sprawiasz, że rośnie trawa dla bydła i rośliny na użytek człowieka, by dobywał chleb z ziemi i wino, które rozwesela serce człowieka." Psalm 104, 14-15
Oczywiście wszystko z umiarem
Jeśli wychodzę gdzieś ze znajomymi ze studiów (a robię to bardzo rzadko, bo nie kręcą mnie takie 'imprezy'...) to kupuję tradycyjnie sok pomarańczowy, a nie piwo, jak pozostali.
Co do tańca, to lubię potańczyć, byłam dwa lata temu u koleżanki - wyprawiała Sylwka w domu, w wąskim gronie znajomych - bawiliśmy się kulturalnie i wytańczyłam się jak nigdy Co innego taniec w jakimś klubie - odpada.

[Norbi]

Jeśli wychodzę gdzieś ze znajomymi ze studiów (a robię to bardzo rzadko, bo nie kręcą mnie takie 'imprezy'...) to kupuję tradycyjnie sok pomarańczowy, a nie piwo, jak pozostali.

Po prostu nie lubisz piwa, czy może dlatego, że "nie przystoi"?

[Hardi]

Ani picie alkoholu nie jest złe, ani taniec, ani zabawa, ani wiele innych rzeczy, problem polega na tym, że wielu ludzi nie potrafi z tego korzystać. Ludzie nie chcą zobaczyć tego, że problem jest po ich stronie, a nie po stronie C2H5OH itd. Podobna jest sytuacja ze zbokiem, który gwałci i twierdzi, że to wina kobiety, bo pokazała kawałek nogi.

[Norbi]

Racja, Hardi