Na starym forum

Wszelkie tematy nie pasujące do innych działów.
Awatar użytkownika
julaine
Posty: 1548
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: julaine » 15 maja 2008, 20:38

a, to się językowo odczepiam. wyglądało mi to, że dotyczy sunrise'a, ale wolałam się upewnić i widzę, że źle mi wyglądało. po prostu sytuacja, o której wspomniałam wyglądała tak, że katolikowi, który głosił poglądy KRK i był święcie przekonany co do ich słuszności zarzucano "kłamstwo" - tak, jakby nie istniała granica między szerzeniem kłamstwa, a nieumyślnym podawaniem nieprawdziwych informacji. tyle, że nie mnie oceniać, czy YZ celowo coś robi, czy nie.

natomiast mam wrażenie, że YZ - z paskiem moderatorskim, czy bez - i tak się nie zmieni, więc to, że jest moHeratorem ;-) nie ma tutaj wiele do rzeczy. co do sunrise'a to zdaje mi się, że, o ile można by go obarczyć odpowiedzialnością za ewentualne niecne czyny, jakie YZ mógłby popełnić podczas wykonywania swoich obowiązków - bo w końcu go mianował modem (a IMHO nie powinno być tak, że moderatorem zostaje ten, kto sobie tego chce, potem są takie hece, jak ta z jakwojem - niektórzy pamiętają). no i w końcu ewentualne zdziwienie gości - forum protestanckie, a mod katolik - czemu akurat nie jestem przeciwna, pod warunkiem, że ten katolik byłby obiektywny, miły w obejściu i nie podpadający mi ;-)

man, jakie ja długie zdania układam...


"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 15 maja 2008, 21:19

julaine pisze:[...]natomiast mam wrażenie, że YZ - z paskiem moderatorskim, czy bez - i tak się nie zmieni

Dla Boga na szczęście nie ma rzeczy niemożliwych :-D Ufam, że Bóg go kiedyś zmieni i będę miał tą ogromną przyjemność aby powiedzieć do niego per "Bracie".

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 17 maja 2008, 09:34

Haereticus pisze:Miałem się nie odzywać na tym forum i zamierzam się tego trzymać - to wyjątek, bo uważam, że mam coś do powiedzenia w tej sprawie... Zaznaczam to gdyby ktoś chciał mi zarzucić niekonsekwencję (myślę tu przede wszystkim o YZ).

A dlaczego, Hae - jakiś ślub złożyłeś, czy co? Przeprosiłam Cię za swoje zachowanie - czyżby nie uważasz za słuszne mi wybaczyć? Czyżby sam nigdy nie miałeś winy i Tobie nigdy nic nie zostało odpuszczone, że nie chcesz wyciągnąć do mnie ręki, Hae? Przepraszam Cię jeszcze raz, wracaj na forum i pisz. Dlaczego nie chcesz się pogodzić?

julaine, siostrzyczko, z całym szacunkiem, ale uważam, że popełniasz błąd i to poważny - taki sam jak i Sunrise.
forum protestanckie, a mod katolik - czemu akurat nie jestem przeciwna, pod warunkiem, że ten katolik byłby obiektywny, miły w obejściu i nie podpadający mi ;-)

Jest to niczym innym, jak pomiatanie wyraźnym i jednoznacznym nakazem Biblijnym - z naciskiem powtarzanym w kilku miejscach Słowa Bożego - żebyśmy nie nosili jednego jarzma z niewiernymi, żebyśmy takich, co głoszą inną ewangelie nie pozdrawiali, ręki im nie podawali, na próg nie wpuszczali, żeby z nimi nie przestawali - i to bez względu na to, czy są oni mili, kulturalni i obiektywni, czy też nie.
Z katolikiem można współpracować na jednej fabryce w produkcji zabawek, ale w sprawach dotyczących wiary, Chrystusa, świętości - nigdy, bo w przeciwnym wypadku pomiatamy nakazem Pańskim, co i zrobił Sunrise, stawiając ich moderatorami. Nie wolno tego było robić nawet w wypadku, gdyby nie byli to nienawistniki i oszczercy protestantyzmu, a do tego kłamcy, ściemniacze i manipulanci, nikczemnicy bez żadnych zasad. I to nie ma nic do rzeczy, że ktoś ich "ocenia" - jak powiedziałaś: "nie mnie oceniać Yarpena". Co tu oceniać? Kłamstwa i manipulacje udowodniono mu kilka razy na tym forum, a jestem pewna, że i na tamtym również. To nie jest żadne "ocenianie", tylko stwierdzenie wielokrotnie weryfikowanych faktów i nic więcej. Zło należy nazwać właśnie złem, a nie "nie nam oceniać" i podobne.

Pozdrawiam serdecznie.


Hallers
Posty: 667
Rejestracja: 01 lut 2008, 21:10
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hallers » 17 maja 2008, 10:13

Hae, wracaj Bracie do nas ... :-(


Awatar użytkownika
julaine
Posty: 1548
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: julaine » 17 maja 2008, 10:31

Axanna pisze:julaine, siostrzyczko, z całym szacunkiem, ale uważam, że popełniasz błąd i to poważny - taki sam jak i Sunrise.
forum protestanckie, a mod katolik - czemu akurat nie jestem przeciwna, pod warunkiem, że ten katolik byłby obiektywny, miły w obejściu i nie podpadający mi ;-)

Jest to niczym innym, jak pomiatanie wyraźnym i jednoznacznym nakazem Biblijnym - z naciskiem powtarzanym w kilku miejscach Słowa Bożego - żebyśmy nie nosili jednego jarzma z niewiernymi, żebyśmy takich, co głoszą inną ewangelie nie pozdrawiali, ręki im nie podawali, na próg nie wpuszczali, żeby z nimi nie przestawali - i to bez względu na to, czy są oni mili, kulturalni i obiektywni, czy też nie.

znaczy nieważne, jaki jest człowiek, ważne czy jest "nasz"? :roll:

ja też nie jestem oficjalnie protestantką, ale modem byłam. to też zalezy od tego, jka rozumieć funkcję moda: jeżeli jest to osoba, która ma pilnować "standardu biblijnego" (jak to ostatnio ładnie określił eliasz), to oczywiście, że powinna być "nasza". natomiast jeśli potrzebujemy przede wszystkim kogoś w miare inteligentnego,który będzie ciął obelżywe posty i dawał warny bezczelnym użySzkodnikom, to nie wiem, co tutaj denominacja ma do rzeczy - liczy się tylko poziomkultury ewentualnego kandydata i jego oglne zachoanie na forum (którego to warunku YZ nie spełnia).


"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 17 maja 2008, 10:48

Nie, ja uważam inaczej. Żaden katolik nie może spełnić warunków, do moderowania na forum protestanckim, a więc religijnym, z racji tego, że jest on bałwochwalcą, bez względu na to, czy jest kulturalny, czy inteligentny, czy też nie. Mówią o tym wiele wersetów Biblijnych w trybie nakazującym. Taka osoba, jak Ty może być moderatorem, ale żaden katolik nie może być, a już fakt, że są nimi tacy jak eustachy, czy YZ, to jest wręcz zbrodnia.


Awatar użytkownika
Soul Winner
Posty: 171
Rejestracja: 10 sty 2008, 22:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Soul Winner » 17 maja 2008, 11:24

julaine pisze:znaczy nieważne, jaki jest człowiek, ważne czy jest "nasz"? :roll:
Ważne, żeby był zbawiony i żeby nie robić antyreklamy polskiemu protestantyzmowi.


Awatar użytkownika
julaine
Posty: 1548
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: julaine » 17 maja 2008, 13:39

axanna, widocznie mamy różne wizje tego, jak powinien wyglądać moderator. dla ciebie to raczej sąd - dla mnie zwyczajna policja.


"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 17 maja 2008, 13:57

Haereticus pisze:Masz wybaczone, ale rany czasem trudno się goją. Po części to jest powodem. Ale też i to, że po prostu jestem zmęczony i zasadniczo zniknąłem z wszystkich forów.

Mam nadzieje, że kiedyś potrafisz rozmawiać ze mną bez goryczy.... Rany Pan leczy, a nie czas, czy cokolwiek innego... Przeprosiłam zupełnie szczerze i doprawdy nie wiem, co bym mogłam jeszcze zrobić, żeby rany szybciej się goiły... Zmęczenie i potrzebę odpoczynku rozumiem, ale nadal czekam, aż szczerze uściskasz mi prawicę... :oops:
Axanna pisze:Nie, ja uważam inaczej. Żaden katolik nie może spełnić warunków, do moderowania na forum protestanckim, a więc religijnym, z racji tego, że jest on bałwochwalcą, bez względu na to, czy jest kulturalny, czy inteligentny, czy też nie.

Spotkałem na tamtym forum osobę wyznania katolickiego, której - choć generalnie jestem przeciw - bez zastrzeżeń powierzyłbym funkcję moderatora. Przez dłuższy czas mieliśmy bardzo miły kontakt na PW i mejlowy. Katolicy są różni. Z jednej strony masz róznych Smokóweustachych i Yarpenów, z drugiej zaś cichych i spokojnych, życzliwych ludzi, często prawdziwie kochających Boga.

Otóż i się nie zgodzę. To prawda, że katolik może być zbawiony, życzliwy i szczerze kochać Boga, ale fakt, że tkwi jako członek wrogiej Jezusowi organizacji, która prawdę zrzuciła na ziemie i depcze Słowo Boże świadczy o niedojrzałości takiego wierzącego - taki człowiek jest niemowlęciem w Chrystusie, a funkcja moderatora na forum, gdzie się głosi ewangelie i prawdę Bożą wymaga jednak dojrzałości - moim, oczywiście, zdaniem. Kto jak kto, a moderator, mający w ręku uprawnienia do cięcia, upomnień, wykasowania itp. wypowiedzi uczniów Chrystusowych, sam musi być dobrze zorientowanym w nauce Pańskiej i w Słowie Bożym. A jeżeli ma tak nikłe poznanie, że nie widzi niczego niestosownego w nauce organizacji, której jest członkiem, i zachowaniu przywódców tej organizacji, jeżeli nie rozumie, co to oznacza "brzydzić się nawet pozorem zła", który nie wie, że Pan nakazuje z bałwochwalcami nie przestawać itd.itp. - to taki człowiek na moderatora protestanckiego forum się nie nadaje. Na jakimś świeckim - proszę bardzo, ale tam gdzie jest głoszone Słowo Boże, którego sam nie zna, to nie powinien moderować.
Takie mam stanowisko.
Pozdrawiam.


Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 17 maja 2008, 14:12

julaine pisze:axanna, widocznie mamy różne wizje tego, jak powinien wyglądać moderator. dla ciebie to raczej sąd - dla mnie zwyczajna policja.

Julaine, w ogóle Cię nie zrozumiałam - jaki sąd, jaka policja? Mi chodzi o podporządkowanie wszystkiego nakazom Bożym, o nic więcej... po to się nawróciłam (między innymi, oczywiście), żeby szukać tego co Pańskie, a nie tego, co światu się podoba.
Pozdrawiam.


Awatar użytkownika
julaine
Posty: 1548
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: julaine » 17 maja 2008, 14:26

więc, jak rozumiem, nie rozmawiasz z katolikami i nie podajesz im ręki, jak wynikło z twojego streszczenia pewnych zasad parę postów wyżej?

wyobraźmy sobie, że mamy forum, dajmy na to katolickie. jeden moderator musi być katolikiem po to, żeby wycinać ewentualne antykatolickie herezje - czyli musi być SĄDEM - musi osądzić, czy to z punktu widzenia zgodności z jakąś-tam nauką już się nadaje do wycięcia. ale to, czy to należy wycinać zależy od tego, jakie to jest forum. natomiast na innym foru moderator zostawia takie sprawy użytkownikiem - niech oni sobie sami dyskutują, a on jest tylko POLICJĄ, która ma pałkę i nożyczki - tnie im posty, gdy stają się agresywni, włącza im się bluzgator bądź miotacz określenia "szatańskie nasienie". sugerujesz, że moderator-protestant potrafi lepiej odróżnić tekst obraźliwy niż moderator-katolik?


"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 17 maja 2008, 14:53

A czy od moderatora na forum dla wierzących, wymaga się tylko moderowania testów obraźliwych, czy też dopilnowania, aby te teksty nie byli obraźliwe w stosunku do naszego Pana? - bo chyba od ustalenia tych kwestii należało zacząć.
więc, jak rozumiem, nie rozmawiasz z katolikami i nie podajesz im ręki, jak wynikło z twojego streszczenia pewnych zasad parę postów wyżej?

tu trzeba odróżnić sprawy światowe od duchowych, jakie dotyczą nas na każdy dzień. W życiu powszednim nie mam nic przeciwko katolikowi i chętnie go pozdrowię i podam rękę, tyle że jako poganinowi. Natomiast jako bratu, ręki mu nie podam (za wyjątkiem nawróconych oczywiście), ani nie będę razem z nim głosiła ewangelii, ani się modliła razem z nim nie będę. Księdza jako księdza na próg nie wpuszczę, lecz jako poganina - owszem. Nie rozumiem, jak można nie rozumieć tak oczywistych spraw.
Pozdrawiam.



Wróć do „Hyde Park”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości