Dragonar pisze:Rembov pisze:Ateiści nie zaglądają do kościołów i kaplic, więc ten problem jest sztuczny. Z kolei katolicy zdają sobie sprawę z tego, że to wizja autora - niedoskonała, ale wizja.
Wydaje mi się, że problem nie jest sztuczny - w moim otoczeniu jest dość powszechny. Niewierzący bazują na sławnych dziełach, np. na "Stworzeniu Adama" Michała Anioła i wykorzystują wizerunek Boga Ojca, by ośmieszać Boga. Na tej bazie powstają antyteistyczne memy internetowe. Często słyszałem prymitywny argument o "brodatym dziadku siedzącym na chmurce".
Możliwe. Jednak są to przypadki jednostkowe, a jak ktoś będzie szukał haka, to i tak go gdzieś znajdzie.
Rembov pisze:Zapomniałeś, że Jahwe objawił się w ludzkiej postaci Abrahamowi tuż przed zniszczeniem Sodomy i Gomory?
Interpretacje 18 rozdziału Księgi Rodzaju, o który zapewne chodzi, są różne.
Oczywiście. Tym niemniej jednak odczytanie dosłowne, połączone z faktem, że z trzech ludzi, którzy byli u Abrahama, do Sodomy dotarło tylko dwóch, wskazuje jednak, ze tym trzecim był Bóg, a nie anioł.