śmiać się czy płakać? czyli "prorocze poselstwo"

Jeżeli znasz dobry kawał, widziałeś śmieszny filmik, stronę, itp. - to tutaj możesz się tym wszystkim z nami podzielić :-)
Awatar użytkownika
believer
Posty: 600
Rejestracja: 28 kwie 2010, 08:11
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: z Milczącej Planety /Thulcandra/
Gender: Male
Kontaktowanie:

śmiać się czy płakać? czyli "prorocze poselstwo"

Postautor: believer » 13 mar 2019, 13:39

https://www.youtube.com/watch?v=68ssxhLTIt4&feature=youtu.be&fbclid=IwAR22_1Iqy94F1ywyCoN-NChttWSUTnS6yXcznw6msgB4gw8iOz7thwHgo14
mam nadzieję , że to jest gorliwość nierozsądna i może mu ktoś, kiedyś dokładniej wyjaśni Drogę Pańską i sprawy związane z nie gorszeniem innych słabych braci w wierze i niewierzących np. " .Jeśli się tedy cały zbór zgromadza na jednym miejscu i wszyscy językami niezrozumiałymi mówić będą, a wejdą tam zwykli wierni albo niewierzący, czyż nie powiedzą, że szalejecie?"z 1Kor 14 na temat języków, a co powiedzą ludzie jak wejdą do zboru i zobaczą tego gościa w staniku jak mówi kazanie... :eek: :oops: :cry: :-/ :-? :-| :-( =P


"Hier stehe ich, ich kann nicht anders, Gott helfe mir, Amen" ;)
Awatar użytkownika
CorvusCorax
Posty: 10
Rejestracja: 11 mar 2019, 15:21
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Pomorze
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: śmiać się czy płakać? czyli "prorocze poselstwo"

Postautor: CorvusCorax » 13 mar 2019, 13:59

To jest wynik nowoczesnego podejścia do mówienia kazań. Serio. Miałem okazję ostatnio chodzić na zajęcia z homiletyki na pewnej uczelni protestanckiej i tam ogólne wytyczne przy głoszeniu to: wykorzystywanie rekwizytów, obrazowanie przesłania zdjęciami, kontakt z słuchaczem (przybijanie piątki) i inne zagrywki żeby przyciągnąć uwagę. Do tego głoszenie nie dłużej niż 20min, nie mówienie o grzechu, używanie "ciepłej barwy głosu", przebieranie się itd. W sumie nie żałowałem, że chodziłem na te zajęcia, wiem przynajmniej czego nie robić mówiąc kazanie :D


Wieloletni chrześcijanin, który często stawia w wątpliwość swoje chrześcijaństwo. Pomimo "stażu" w lokalnym kościele nie potrafię czasem odpowiedzieć na fundamentalne pytania, bo przez lata słuchałem farmazonów z zakresu "ewangelii sukcesu", "ruchu wiary" czy tzw. "ewangelii łaski". Obecnie najbliżej mi do Purytan. Moim mentorem duchowym jest A.W. Tozer.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: śmiać się czy płakać? czyli "prorocze poselstwo"

Postautor: KAAN » 13 mar 2019, 15:28

To nie jest chrześcijaństwo, tylko forma charyzmatyzmu trzeciej fali.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Terebint
Posty: 1046
Rejestracja: 14 maja 2008, 08:35
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Słupsk
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: śmiać się czy płakać? czyli "prorocze poselstwo"

Postautor: Terebint » 18 mar 2019, 01:29

Gość wygrał. Pewnie niedługo go zaproszą tak w formie awansu do Toronto Blessing. :D


"Starannie zbadałem, co oznacza słowo heretyk i nie mogę stwierdzić, by oznaczało cokolwiek poza tym jednym: heretyk to człowiek, z którym się nie zgadzasz" - Sebastian Castellio
"Non clamor sed amor sonat in aure Dei" - "Nie krzyk, ale miłość dociera do uszu Boga"
"Człowiek który uwierzy, że jest ofiarą spisku zaczyna się zachowywać jak ofiara"
Awatar użytkownika
Riddick
Posty: 3037
Rejestracja: 16 sty 2008, 15:16
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Poznań
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: śmiać się czy płakać? czyli "prorocze poselstwo"

Postautor: Riddick » 03 kwie 2019, 11:01

Wymiękłem nie obejrzawszy nawet całej minuty... co to ma niby być?


Sympatyk protestantyzmu
Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby każdy, kto wierzy we mnie, nie pozostał w ciemności. Ew. Jana 12:46
Jezus jest Panem, życiem moim i zmartwychwstaniem

Wróć do „Popraw wszystkim humor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości