Chrześcijaństwo, a muzyka

[Imperator]

Ale powiem tak, po nawróceniu odstawiłem muzykę wysławiającą szatana czy inne cuda wianki na kiju. Teraz nawet słucham coraz to mniej metalu świeckiego...

Jakbym siebie slyszal... po nawroceniu wszystkie tasmy (tak, jeszcze tasmy wtedy byly) wrzucilem do pudla i schowalem gleboko w szafie. I nawet nie chcialo sie mi po nie siegac.

[Sebal]

I od razu Ci powiem to jest działanie Ducha Świętego w Nas a nie nasze starania

[św.tomek]

Chciałbym się zapytać wszystkich obecnych tutaj chrześcijan: czy słuchanie takiego zespołu jest sprzeczne z Pismem czy nie? Proszę o jasną odpowiedź: tak albo nie.

A czy słuchałbyś utworów, którymi ktoś obraża Twoją żonę, albo matkę?

zrozum: ewangelia to nie jest prawo - ewangelia to relacja oparta na miłości

[killwithpower]

Chciałbym się zapytać wszystkich obecnych tutaj chrześcijan: czy słuchanie takiego zespołu jest sprzeczne z Pismem czy nie? Proszę o jasną odpowiedź: tak albo nie.

A czy słuchałbyś utworów, którymi ktoś obraża Twoją żonę, albo matkę?

W takim razie nie rozumiem dlaczego ten temat jest w dziale "humor". Jak widać niektórzy chrześcijanie robią co chcą i wszystko jest ok, a niektórych wypełnił Duch i już nie słuchają "złej muzyki". Określcie jasne stanowisko to się pośmiejemy, albo "ha, ha, ha oczywiście można słuchać czego się chce", albo "ha, ha, ha oczywiście nie można słuchać treśći sprzecznych z Biblią".

[Alkhilion]

"ha, ha, ha oczywiście można słuchać czego się chce"

Można.

"ha, ha, ha oczywiście nie można słuchać treśći sprzecznych z Biblią"

Można, jeno się nie chce. Czytaj chociaż posty wyżej.

[Hardi]

Nawróć się. To jest fundament.

Nie mogę się nawrócić jeżeli nie wiem czy będę mógł słuchać mojej ulubionej muzyki...
Proszę po prostu o opinię odnośnie tego zagadnienia.

to chcesz słuchać muzyki metalowej czy tekstów chwalących szatana bo ja słucham muzyki metalowej, ale nie z tekstami chwalącymi szatana, jakoś potrafię to rozgraniczyć... nie brakuje kapel metalowych z dobrym przesłaniem...

a tak po za tym, jeśli muzyka jest dla ciebie ważniejsza od życia wiecznego to jesteś ubolewania godny...

[Maciooj]

Ale powiem tak, po nawróceniu odstawiłem muzykę wysławiającą szatana czy inne cuda wianki na kiju. Teraz nawet słucham coraz to mniej metalu świeckiego...

Jakbym siebie slyszal... po nawroceniu wszystkie tasmy (tak, jeszcze tasmy wtedy byly) wrzucilem do pudla i schowalem gleboko w szafie. I nawet nie chcialo sie mi po nie siegac.

A z czym te taśmy miałeś jeśli można spytać? Jakiś death metal?

[Imperator]

A z czym te taśmy miałeś jeśli można spytać? Jakiś death metal?

Raczej nie death metal, a inne metalowe gatunki.

[szyla]

a tak po za tym, jeśli muzyka jest dla ciebie ważniejsza od życia wiecznego to jesteś ubolewania godny...

Wiesz Hardi że z punktu widzenia osoby wierzącej to prawda, dla osoby nie wierzącej ten argument niewiele znaczy

[św.tomek]

Chciałbym się zapytać wszystkich obecnych tutaj chrześcijan: czy słuchanie takiego zespołu jest sprzeczne z Pismem czy nie? Proszę o jasną odpowiedź: tak albo nie.

A czy słuchałbyś utworów, którymi ktoś obraża Twoją żonę, albo matkę?

W takim razie nie rozumiem dlaczego ten temat jest w dziale "humor".

też tego nie rozumiem, ale to niczego nie zmienia

Jak widać niektórzy chrześcijanie robią co chcą i wszystko jest ok, a niektórych wypełnił Duch i już nie słuchają "złej muzyki". Określcie jasne stanowisko to się pośmiejemy, albo "ha, ha, ha oczywiście można słuchać czego się chce", albo "ha, ha, ha oczywiście nie można słuchać treśći sprzecznych z Biblią".

to zrozumiałe, że masz w głowie obraz religii opartej na regułkach moralnych - w końcu większośc religii w oparciu o regułki (obok rytualizacji) funkcjonuje

jednak Ty pytasz "obecnych tutaj chrześcijan" - a tutaj obecni chrześcijanie, to głównie chrześcijanie ewangelikalni, którzy chrześcijaństwo postrzegaja nie jako zbiór regułek, tylko jako relację z Bogiem opartą na miłości

przy takim rozumieniu chrześcijaństwa Twoje pytania są faktycznie trochę śmieszne (może dlatego ktoś przeniósł wątek do działu humoru?)