Zbyszekg4 pisze:Zbliżająca się kolejna rocznica śmierci (na pewno przedwczesnej, bo w wieku 42 lat)
ELVISA PRESLEYA - 16 sierpnia - skłoniła mnie do przypomnienia tego artysty.
Zrobię to w następujący sposób:
✔ poprzez zaproszenie do ankiety
✔ grafikę pokazującą
"równowagę Elvisa"✔ oraz zwrócenie uwagi na mniej znany obszar jego muzycznej aktywności...
Równowaga Elvisa.png
Elvis Presley - Amazing Grace:
https://youtu.be/sire_XjCQjIBest Gospel Songs by Elvis Presley:
https://youtu.be/GbVGIQIZVUUŻyczę dobrego obioru

i nie zapominajmy Elvisa, który wg niektórych nadal żyje...
On w wieku 42 lat był wrakiem człowieka, otyły i bez sił.Wcześnie zakończył swój żywot wypełniony nagłą sławą, był sterowaną marionetką, przez managera, brał narkotyki, które przyczyniły się do jego śmierci.I co, teraz mamy się zachwycać tym, że śpiewał gospell?Masę ludzi to śpiewało, bo to się po prostu dobrze sprzedawało i tyle.On też to sprzedawał, więc nie rób z niego jakiegoś bohatera, bo nim nie był.Wiele nienawróconych osób, artystów śpiewa pieśni uwielbieniowe, podobnie jak pielgrzymi, idący do czarnej madonny, śpiewają też pieśni protestanckie, i spoko, ale to nic nie daje.Tak jak jemu nic nie dało zaśpiewanie paru pieśni, bo zginął, jak zginął.Nie rozumiem, czemu go tak gloryfikujesz, był ze świata i marnie zginął.