Obalenie filmu Zeitgeist

[Imperator]

Ja nie wiem kto ją ma, ale wiem, że wiary się nie wybiera, jest dziedziczona pokoleniowo, wypadki jej zmiany są stosunkowo rzadkie

W moich kregach sa bardzo czeste, ludzie porzucaja ponad 2000 lat religii w ich rodzinach, by isc za Jezusem Chrystusem.

[Małgorzata]

że wiary się nie wybiera, jest dziedziczona pokoleniowo

To się trochę ubawiłam

Bóg ma dzieci, którymi są ci, którzy narodzili się z Ducha, ale nie ma wnuków. Każdy sam musi przyjść do Chrystusa. Żadnego dziedziczenia. Chyba że miałeś na myśli przynależność do organizacji zwanej KK.

[jj]

Gdybym w 2gowiecznym manuskrypcie odnalazł np. dowód zbieżności ciągu (1+1/n)^n gdzie n -> 00 to bym się zastanowił : albo skryba był geniuszem, albo to rzeczywiście Bóg daje znak. Proszę się nie śmiać to właśnie mógłbym uznać za znak

Tak, to bylby prawdziwy cud, bo facet musialby zapozyczyc kryteria od Leibniza, ale taki "back to the future" wymagalby z kolei wiedzy Einsteina. Bledne kolo, doprawdy.

[makesh]

Gdybym w 2gowiecznym manuskrypcie odnalazł np. dowód zbieżności ciągu (1+1/n)^n gdzie n -> 00 to bym się zastanowił : albo skryba był geniuszem, albo to rzeczywiście Bóg daje znak. Proszę się nie śmiać to właśnie mógłbym uznać za znak

Tak, to bylby prawdziwy cud, bo facet musialby zapozyczyc kryteria od Leibniza, ale taki "back to the future" wymagalby z kolei wiedzy Einsteina. Bledne kolo, doprawdy.

Nie uwazam Einsteina za geniusza nie mowiac nawet ze za prawdziwego naukowca. Jest on plagiatorem. Jego teoria relatywnosci jest klamiwa jak on sam. Bo wedlug takiej teorii mozna wywnioskowac ze nie ma absolutnej prawdy. ze twoj punkt widzenia zalezy od punkt twego siedzenia. co jest prawda dla nas ludzi. Ale nie dla Boga. Bog jest absolutna prawda.

[jj]

Gdybym w 2gowiecznym manuskrypcie odnalazł np. dowód zbieżności ciągu (1+1/n)^n gdzie n -> 00 to bym się zastanowił : albo skryba był geniuszem, albo to rzeczywiście Bóg daje znak. Proszę się nie śmiać to właśnie mógłbym uznać za znak

Tak, to bylby prawdziwy cud, bo facet musialby zapozyczyc kryteria od Leibniza, ale taki "back to the future" wymagalby z kolei wiedzy Einsteina. Bledne kolo, doprawdy.

Nie uwazam Einsteina za geniusza nie mowiac nawet ze za prawdziwego naukowca. Jest on plagiatorem. Jego teoria relatywnosci jest klamiwa jak on sam. Bo wedlug takiej teorii mozna wywnioskowac ze nie ma absolutnej prawdy. ze twoj punkt widzenia zalezy od punkt twego siedzenia. co jest prawda dla nas ludzi. Ale nie dla Boga. Bog jest absolutna prawda.

Nie pamietam, zeby Einstein wspominal cos o relatywnosci Boga, a z jego teorii nic podobnego nie wynika.
Natomiast sama teorie latwo jest poprzec prostym doswiadczeniem. Wystarczy do tego model kolejki piko, lusterko i dwie latarki.

[makesh]

Nie pamietam, zeby Einstein wspominal cos o relatywnosci Boga, a z jego teorii nic podobnego nie wynika.
Natomiast sama teorie latwo jest poprzec prostym doswiadczeniem. Wystarczy do tego model kolejki piko, lusterko i dwie latarki. [/quote]

-----

Wedlug jego teorii wszystko jest relatywne. Co nie jest do konca prawda. Swiat uznal go za geniusza. Klamstwo powtarzane non-stop staje sie prawda w tym swiecie. Stal sie idolem nauki dzieki promocji elity tego swiata.

[jj]

Wedlug jego teorii wszystko jest relatywne. Co nie jest do konca prawda.

Eeee, tego nie twierdzil. Mowil o relatywnosci czasu, masy i przestrzeni.

Swiat uznal go za geniusza. Klamstwo powtarzane non-stop staje sie prawda w tym swiecie. Stal sie idolem nauki dzieki promocji elity tego swiata.

Ja tez slyszalem wiele teorii spiskowych na jego temat, ale to nie umniejsza wynikow naukowych Einsteina.

[makesh]

Wedlug jego teorii wszystko jest relatywne. Co nie jest do konca prawda.

Eeee, tego nie twierdzil. Mowil o relatywnosci czasu, masy i przestrzeni.

Swiat uznal go za geniusza. Klamstwo powtarzane non-stop staje sie prawda w tym swiecie. Stal sie idolem nauki dzieki promocji elity tego swiata.

Ja tez slyszalem wiele teorii spiskowych na jego temat, ale to nie umniejsza wynikow naukowych Einsteina.

Na tej jego wlasnie teori dzisaj jest bazowana cala filozofia tego swiata. Wszystko jest relatywne. Wiec robta co chceta. Nie ma absolutu.
Ja bardziej wierze w teorii spikowe niz w propagande o naukowcach promowanych przez mass media co jest w rekach elity.

[fantomik]

[...]Na tej jego wlasnie teori dzisaj jest bazowana cala filozofia tego swiata. Wszystko jest relatywne. Wiec robta co chceta. Nie ma absolutu.
Ja bardziej wierze w teorii spikowe niz w propagande o naukowcach promowanych przez mass media co jest w rekach elity.

Chyba mylisz teorię względności z postmodernizmem (polecam poczytać chociażby na Wikipedii).

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

[makesh]

Chyba mylisz teorię względności z postmodernizmem (polecam poczytać chociażby na Wikipedii).

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

poczytam

ja czytalam to i temu podobne rzeczy

http://www.biblebelievers.org.au/einstein.htm

[jj]

Chyba mylisz teorię względności z postmodernizmem (polecam poczytać chociażby na Wikipedii).

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

poczytam

ja czytalam to i temu podobne rzeczy

http://www.biblebelievers.org.au/einstein.htm

Antysemityzm najwyzszej klasy! Australyjczycy opanowali to do perfekcji. W Polsce tez sie zgorzel szerzy od dawna.
Powinnismy byc obiektywni i nie ulegac zadnej stronie, anie tej anty, ani pro.