Witam po przerwie.
Jaka rozumiecie ten werset?
J 20,23 "Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którymkolwiek zatrzymacie, są zatrzymane."
Jana 20,23
- believer
- Posty: 600
- Rejestracja: 28 kwie 2010, 08:11
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: z Milczącej Planety /Thulcandra/
- Gender:
- Kontaktowanie:
Trochę nie mam czasu, więc pójdę na skróty i wkleję co napisałem na innym forum na ten sam temat, od tego czasu zdania nie zmieniłem
Jezus powiedział do apostołów kilka rzeczy przed wniebowstąpieniem: zapowiedział zstąpienie Ducha, kazał chrzcić i odpuszczać grzechy (i ewentualnie zatrzymywać). Werset ten należy tak rozumieć i praktykować jak zrozumieli to apostołowie i jak oni to czynili, a jest to zapisane w Dziejach Apostolskich. A jak wyglądało odpuszczenie grzechów w Dziejach: jedynie przez zwiastowanie ewangelii np.Dz.2:38., a szczególnie to widać w wersecie Dz.13:38 - „Niech więc będzie wam wiadomo, bracia, że zwiastuje się wam odpuszczenie grzechów przez Niego” - Biblia Tys. Tak więc apostołowie nie odpuszczali grzechów w sensie dosłownym tylko ogłaszali odpuszczenie grzechów tym co uwierzyli - lub zatrzymanie, tym co nie uwierzyli jak np. Dz:13:46 oraz pokazanie zatrzymania grzechów po odrzuceniu ewangelii przez otrząśnięcie szat Dz.18:6 czy strząśnięcie prochu Dz.13:51 zobacz Mateusz 10:14-15. Ponadto werset z Jana nie mówi o tak zwanej spowiedzi praktykowanej obecnie - jak wyznanie grzechów wyglądało w czasach apostolskich widzimy to w Dz. 8 od 14 wersetu - historia o Szymonie czarnoksiężniku. Apostoł Piotr widząc, że Szymon grzeszy zachęcał go do odwrócenia się od grzechu i modlitwy bezpośrednio do Pana o odpuszczenie grzechu - nie kazał mu grzechu wyznawać sobie, ani bezpośrednio nie odpuścił grzechu Szymonowi. W pierwotnym kontekście werset z Jana dotyczył apostołów ale myślę, że obecnie odnosi się do wszystkich, którzy zwiastują ewangelię i przez to przynoszą innym odpuszczenie grzechów. Byłbym tylko ostrożny w zatrzymywaniu komuś grzechów - może nie jest to ten czas dla danej osoby. Powtarzam:wersety z Ewangelii, to co powiedział Jezus należy rozumieć tak i interpretować jak robili to apostołowie w Dziejach - sam Jezus powiedział: że pewnych rzeczy nie jesteście w stanie jeszcze zrozumieć, a zrozumiecie to dokładnie po zesłaniu Ducha, co nastąpiło na początku Dziejów, wszelka interpretacja słów Jezusa inna niż zrozumienie apostołów w Biblii jest mylna. Biblia sama się wykłada tylko trzeba porównywać różne miejsca
Jezus powiedział do apostołów kilka rzeczy przed wniebowstąpieniem: zapowiedział zstąpienie Ducha, kazał chrzcić i odpuszczać grzechy (i ewentualnie zatrzymywać). Werset ten należy tak rozumieć i praktykować jak zrozumieli to apostołowie i jak oni to czynili, a jest to zapisane w Dziejach Apostolskich. A jak wyglądało odpuszczenie grzechów w Dziejach: jedynie przez zwiastowanie ewangelii np.Dz.2:38., a szczególnie to widać w wersecie Dz.13:38 - „Niech więc będzie wam wiadomo, bracia, że zwiastuje się wam odpuszczenie grzechów przez Niego” - Biblia Tys. Tak więc apostołowie nie odpuszczali grzechów w sensie dosłownym tylko ogłaszali odpuszczenie grzechów tym co uwierzyli - lub zatrzymanie, tym co nie uwierzyli jak np. Dz:13:46 oraz pokazanie zatrzymania grzechów po odrzuceniu ewangelii przez otrząśnięcie szat Dz.18:6 czy strząśnięcie prochu Dz.13:51 zobacz Mateusz 10:14-15. Ponadto werset z Jana nie mówi o tak zwanej spowiedzi praktykowanej obecnie - jak wyznanie grzechów wyglądało w czasach apostolskich widzimy to w Dz. 8 od 14 wersetu - historia o Szymonie czarnoksiężniku. Apostoł Piotr widząc, że Szymon grzeszy zachęcał go do odwrócenia się od grzechu i modlitwy bezpośrednio do Pana o odpuszczenie grzechu - nie kazał mu grzechu wyznawać sobie, ani bezpośrednio nie odpuścił grzechu Szymonowi. W pierwotnym kontekście werset z Jana dotyczył apostołów ale myślę, że obecnie odnosi się do wszystkich, którzy zwiastują ewangelię i przez to przynoszą innym odpuszczenie grzechów. Byłbym tylko ostrożny w zatrzymywaniu komuś grzechów - może nie jest to ten czas dla danej osoby. Powtarzam:wersety z Ewangelii, to co powiedział Jezus należy rozumieć tak i interpretować jak robili to apostołowie w Dziejach - sam Jezus powiedział: że pewnych rzeczy nie jesteście w stanie jeszcze zrozumieć, a zrozumiecie to dokładnie po zesłaniu Ducha, co nastąpiło na początku Dziejów, wszelka interpretacja słów Jezusa inna niż zrozumienie apostołów w Biblii jest mylna. Biblia sama się wykłada tylko trzeba porównywać różne miejsca
"Hier stehe ich, ich kann nicht anders, Gott helfe mir, Amen"
-
- Posty: 14953
- Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
- wyznanie: Inne Charyzmatyczne
- Gender:
- Kontaktowanie:
byłembaptystą pisze: Tak więc apostołowie nie odpuszczali grzechów w sensie dosłownym tylko ogłaszali odpuszczenie grzechów tym co uwierzyli - lub zatrzymanie, tym co nie uwierzyli jak np. Dz:13:46 oraz pokazanie zatrzymania grzechów po odrzuceniu ewangelii przez otrząśnięcie szat Dz.18:6 czy strząśnięcie prochu Dz.13:51 zobacz Mateusz 10:14-15.
Dokładnie rozumiem tak samo. To Jezus odpuszcza, a brat tylko obwieszcza, komunikuje, przekazuje.
Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
- fantomik
- Posty: 15800
- Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
- wyznanie: Inne ewangeliczne
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Jana 20,23
Bea pisze:Witam po przerwie.
Jaka rozumiecie ten werset?
J 20,23 "Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którymkolwiek zatrzymacie, są zatrzymane."
Kontekst najbliższy:
John 20:21: A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam.
John 20:22: Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego!
John 20:23: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane.
Pierwsza obserwacja -- kontekstem owego odpuszczania grzechów jest Głoszenie Ewangelii (wers 21); Druga -- wymogiem jest otrzymanie Ducha Świętego;
Nie pamiętam dokładnie ale w grece też wyglądają ciekawie czasy w użytych w 23 wersie czasowników -- zatrzymacie jest w czasie teraźniejszych, a zatrzymane są w czasie "perfect" (przeszły dokonany).
Co według mnie wskazuje raczej na to, że głoszenie Ewangelii tak naprawdę ujawnia kto ma odpuszczone grzechy (należy do wybranych), gdyż ten się nawróci i uwierzy w przeciwieństwie do tych co idą na zatracenie.
Inny fragment, który według mnie koresponduje z tym przesłaniem to:
II Corinthians 2:12: Gdy przybyłem do Troady dla zwiastowania ewangelii Chrystusowej, a drzwi zastałem otwarte w Panu,
II Corinthians 2:13: Nie zaznałem spokoju ducha, bo nie zastałem tam Tytusa, mego brata; toteż pożegnawszy się z nimi, odszedłem do Macedonii.
II Corinthians 2:14: Lecz Bogu niech będą dzięki, który nam zawsze daje zwycięstwo w Chrystusie i sprawia, że przez nas rozchodzi się wonność poznania Bożego po całej ziemi;
II Corinthians 2:15: Zaiste, myśmy wonnością Chrystusową dla Boga wśród tych, którzy są zbawieni i tych, którzy są potępieni;
II Corinthians 2:16: Dla jednych jest to woń śmierci ku śmierci, dla drugich woń życia ku życiu. A do tego któż jest zdatny?
II Corinthians 2:17: Bo my nie jesteśmy handlarzami Słowa Bożego, jak wielu innych, lecz mówimy w Chrystusie przed obliczem Boga jako ludzie szczerzy, jako ludzie mówiący z Boga.
Ewangelia, którą głosimy jest właśnie taką wonnością -- jedni będą przez nią przyciągnęci, a inni odrzuceni. Pierwsi to Ci, którym grzechy są odpuszczone, a inni to Ci, którzy kroczą droga ku potępieniu.
Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)
"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
- believer
- Posty: 600
- Rejestracja: 28 kwie 2010, 08:11
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: z Milczącej Planety /Thulcandra/
- Gender:
- Kontaktowanie:
Dodam, że końcówki poszczególnych ewangelii są do siebie podobne, ale oddane są nieco innymi słowami. Wg. mnie to z ewangelii Jana:
Jan. 20:21-23
21. I znowu rzekł do nich Jezus: Pokój wam! Jak Ojciec mnie posłał, tak i Ja was posyłam.
22. A to rzekłszy, tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego.
23. Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są zatrzymane.
(BW)
odpowiada i ma podobne znaczenie jak to miejsce z Łukasza:
Łuk. 24:46-49
46. I rzekł im: Jest napisane, że Chrystus miał cierpieć i trzeciego dnia zmartwychwstać
47. I że, począwszy od Jerozolimy, w imię jego ma być głoszone wszystkim narodom upamiętanie dla odpuszczenia grzechów.
48. Wy jesteście świadkami tego.
49. A oto Ja zsyłam na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż zostaniecie przyobleczeni mocą z wysokości.
(BW)
Jan. 20:21-23
21. I znowu rzekł do nich Jezus: Pokój wam! Jak Ojciec mnie posłał, tak i Ja was posyłam.
22. A to rzekłszy, tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego.
23. Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są zatrzymane.
(BW)
odpowiada i ma podobne znaczenie jak to miejsce z Łukasza:
Łuk. 24:46-49
46. I rzekł im: Jest napisane, że Chrystus miał cierpieć i trzeciego dnia zmartwychwstać
47. I że, począwszy od Jerozolimy, w imię jego ma być głoszone wszystkim narodom upamiętanie dla odpuszczenia grzechów.
48. Wy jesteście świadkami tego.
49. A oto Ja zsyłam na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż zostaniecie przyobleczeni mocą z wysokości.
(BW)
"Hier stehe ich, ich kann nicht anders, Gott helfe mir, Amen"
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 16 wrz 2013, 22:59
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
seismic proś Pana o zrozumienie a nie o nowy topik albo artykuł jasno opisany,a napewno ci to objawi
Ja Rozumiem dokładnie tak samo jak believer i też podzielę się tym jak pisałem gdzie indziej
rozumiem to tak ,ze gdy głoszę ewangelie to mowie o Jezusie i również o grzechach i jeśli ta osoba będzie pokutowała i uwierzy w Jezusa wtedy zostaną mu odpuszczone a jeśli nie to grzechy zostaną mu zatrzymane.
Apostołowie sami nie dawali rozgrzeszenia ale mówili , uwierzcie w Jezusa upamiętajcie i nawróćcie się i wtedy będą wam odpuszczone grzechy,
i nie kojarzę by odpuszczali grzechy tak jak to jest dzisiaj rozumiane i wygląda w KRK
Tak więc my nie mamy żadnej mocy by komuś odpuścić lub zatrzymać grzechy, taką moc ma tylko Jezus, a my mamy moc by zwiastować zatrzymanie,lub odpuszczenie grzechów w Jezusie Chrystusie.
i tylko w ten sposób my możemy odpuszczać innym grzechy tak jak to robili apostołowie,mówiąc ze w Jezusie macie odpuszczenie grzechów,jeśli w Niego uwierzycie grzechy są wam odpuszczone jeśli nie to są wam zatrzymane.
Ja Rozumiem dokładnie tak samo jak believer i też podzielę się tym jak pisałem gdzie indziej
Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane»
rozumiem to tak ,ze gdy głoszę ewangelie to mowie o Jezusie i również o grzechach i jeśli ta osoba będzie pokutowała i uwierzy w Jezusa wtedy zostaną mu odpuszczone a jeśli nie to grzechy zostaną mu zatrzymane.
Dz2,38
A Piotr do nich: Upamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego.
Dz3, 19
(19) Przeto upamiętajcie i nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze,
Apostołowie sami nie dawali rozgrzeszenia ale mówili , uwierzcie w Jezusa upamiętajcie i nawróćcie się i wtedy będą wam odpuszczone grzechy,
Dz10,42-43
(42) Przykazał nam też, abyśmy ludowi głosili i składali świadectwo, że On jest ustanowionym przez Boga sędzią żywych i umarłych. (43) O nim to świadczą wszyscy prorocy, iż każdy, kto w niego wierzy, dostąpi odpuszczenia grzechów przez imię jego.
Dz13,38-39
(38) Niechże więc będzie wam wiadome, mężowie bracia, że przez tego zwiastowane wam bywa odpuszczenie grzechów (39) i że w nim każdy, kto wierzy, bywa usprawiedliwiony w tym wszystkim, w czym nie mogliście być usprawiedliwieni przez zakon Mojżesza.
i nie kojarzę by odpuszczali grzechy tak jak to jest dzisiaj rozumiane i wygląda w KRK
Tak więc my nie mamy żadnej mocy by komuś odpuścić lub zatrzymać grzechy, taką moc ma tylko Jezus, a my mamy moc by zwiastować zatrzymanie,lub odpuszczenie grzechów w Jezusie Chrystusie.
i tylko w ten sposób my możemy odpuszczać innym grzechy tak jak to robili apostołowie,mówiąc ze w Jezusie macie odpuszczenie grzechów,jeśli w Niego uwierzycie grzechy są wam odpuszczone jeśli nie to są wam zatrzymane.
Wróć do „Gdybolologia - Krolowa Nauk :)”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości