Przesadny kult Maryjny w rodzinie, problemy. demon? zły duch?
-
- Posty: 8825
- Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
- wyznanie: Brak_denominacji
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Przesadny kult Maryjny w rodzinie, problemy. demon? zły duch?
To Chwała Bogu. Może młodzi są bardziej otwarci. Ja napisałam z mojego doświadczenia,a jak wiesz "młodością nie grzeszę" , toteż środowisko raczej...o takie:
- Samolub
- Posty: 4751
- Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Loch Ness
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Przesadny kult Maryjny w rodzinie, problemy. demon? zły duch?
kontousunięte1 pisze:To Chwała Bogu. Może młodzi są bardziej otwarci. Ja napisałam z mojego doświadczenia,a jak wiesz "młodością nie grzeszę" , toteż środowisko raczej...o takie:
Stara kośc, mlody duchol
Dragonar pisze:Nie zawsze tak jest. Z kolegą-katolikiem rozmawiam o Bogu i nie wzdryga się podczas tej rozmowy, jakby mówiono o czymś nieprzyzwoitym.
To ja Ciebie podziwiam
HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
- Dragonar
- Posty: 4906
- Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
- wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
- Lokalizacja: Christendom
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Przesadny kult Maryjny w rodzinie, problemy. demon? zły duch?
Samolub pisze:To ja Ciebie podziwiam
Lepiej jego podziwiać, bo jest bardzo otwarty, słucha zarówno protestantów, jak i katolików, czyta, analizuje.
Re: Przesadny kult Maryjny w rodzinie, problemy. demon? zły duch?
Ja niestety mam podobne doświadczenia jak kontousunięte1, pomimo młodego wieku. Ale nie zrażam się, widzę że i młodzi katolicy zaczynają być bardzo religijni i rozmodleni w KK, np w mojej dalszej rodzinie i wśród dalszych znajomych. Ja tez tak kiedyś miałam jeszcze jak byłam w KK, a potem zaczęłam czytać coraz więcej Bibli i zauważać powoli co mi się nie do końca zgadza. Myślę, że w dzisiejszych czasach młodzież jest trochę zagubiona i szuka sposobu na życie, gardzi kłamstwem i szuka prawdy. Może gdy zdadzą sobie sprawę z kłamstwa i zwiedzenia to nie poddadzą sie i będą szukać dalej. Tylko że taka osoba nieznająca dobrze Biblii jest narażona na inne zwiedzenia, religie i filozofie. Mnie również chciał kiedyś pewien znajomy przekonać do jakiś gnostyckich nauk,i był dziwnie zdesperowany żeby mi wmówić i udowodnić że wierzę w bajki. Teraz z perspektywy czasu widzę jakie to było niebezpieczne bo wtedy naprawdę słabo znałam Biblię i był to zły czas dla mnie. Chwała Panu że nie uwierzyłam wtedy temu kłamstwu.
- Samolub
- Posty: 4751
- Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Loch Ness
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Przesadny kult Maryjny w rodzinie, problemy. demon? zły duch?
Dragonar pisze:Samolub pisze:To ja Ciebie podziwiam
Lepiej jego podziwiać, bo jest bardzo otwarty, słucha zarówno protestantów, jak i katolików, czyta, analizuje.
Ty jego, ja Ciebie, on Mnie, kazdy skromny i podziwiany dobra koncze off topa ide na zakupy
HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
- magda
- Posty: 12518
- Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
- wyznanie: Brak_denominacji
- Lokalizacja: Warszawa
- O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Przesadny kult Maryjny w rodzinie, problemy. demon? zły duch?
Dragonar ona pisze tak o większosci , wiadomo ze są katolicy co chętnie rozmawiaja o Bogu nawt tu jest kilku (nie mylić z trollami) wiadomo że w KRK Banilonie jest sporo ludu Bożego wiec rozmawiają i często nawet widzą bedy i sie nawracają no jako przykład to większosc z nas.
Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 07 mar 2017, 18:05
- wyznanie: nie chce podawać
- O mnie: Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka -
uczynił go obrazem swej własnej wieczności. - Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Przesadny kult Maryjny w rodzinie, problemy. demon? zły duch?
beth223 pisze:Obserwatorek, oczekuję żeby KK zmienił swoje podejście do pośrednictwa i odrzucił bałwochwalczy kult. Czy to takie trudne? WIele by to zmieniło np w ekumenizmie i relacji międzywyznaniowej wierzących, choć osobiście jestem przeciwna ekumenii ale przynajmniej by się coś zmieniło na lepsze. Po co komu powierzać sie Maryi? Przecież protestanci nie mają nic przeciwko Maryi, skąd ta obsesja katolików że protestanci obrażają Maryję? Po prostu nie modlimy ani nie zwracamy do niej ale kochamy i szanujemy jako Matkę naszego Pana Dlaczego katolicy mają taki problem z odrzuceniem modlitw do świętych i Maryi. Oni was nie słuchają ani nie spełniają próśb!! Trzeba sie poświęcić i oddać tylko Bogu. Przynajmniej mi z tym dobrze i nie czuję wyrzutów sumienia ani nie mam wątpliwości czy Boga nie obraziłam czy nie
Bardzo ładnie powiedziane, chociaż nie jestem protestantką, nie modlę się do Maryi i nie proszę o nic, Bóg sam wystarczy Wiele katolików bardzo zaangażowanych w kult Maryjny uważa nie modlenie się do niej jako zhańbienie i postawę godną potępienia.
Sama przyłapałam się na tym, że kiedy dotarło do mnie, jak bałwochwalczy jest ten kult, zaczęłam czuć złość widząc wszędzie klęczących ludzi przed jej wizerunkami, krążące po parafiach figurki i niekończące się litanie wychwalające Królową Świata. Bo szczególnie starsi ludzie wychowani w tym kulcie nie rozumieją, że czczą stworzenie, że tak na prawdę nie modlą się 'za wstawiennictwem' ale 'do'.
Jednak teraz rozumiem, jak dobra musiała być to kobieta, że Bóg powierzył jej macierzyństwo nad Jezusem
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości