schizofrenia

Masz pytanie? Zapytaj tutaj. Tematy niepasujące do innych działów.
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: schizofrenia

Postautor: kontousunięte1 » 27 sty 2016, 08:51

Demon demona poznaje po tym,że sam go ma. Swój do swego ciągnie.


andevi
Posty: 1539
Rejestracja: 15 paź 2014, 13:00
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Królestwo Boże
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: schizofrenia

Postautor: andevi » 27 sty 2016, 13:36

A ile razy mam powtarzać, że Dziecko Boże , które idzie w autorytecie swego Ojca, ma władzę nad przeciwnikiem??


Zauważ ze po uzdrowienie Przychodzili ludzie chorzy .... a zły dziś dzieki ludziom i nauce może sprawic ze pierdyknie elektrownia w czarnobylu i promieniowanie zniszczy wielu tarczyce i po 10 -15 latach beda mieli problemy z tarczyca i skłonnośc do depresji :( I wypedz demona skoro on nabroił zdalnie i se dawno polazł broic gdzie indziej.....
Dla odmiany zauważ ze te tzw demony i ludzie opetani w NT nigdy nie przychodzili do zboru z prośba prosze ze mnie wypędzic demona ;)
Dzisiaj też nikt tak nie zrobi, bo albo sa tak opętani ze walą głową w sciane gryza drapią mór i pół biedy jeśli nie nawidzą tego co robia i tego co jest wnich (bo jest jakiś sens takiemu pomagać).... gorzej jak kochają swoje demony i jest im z nimi dobrze ... Tak smo jak z alkocholikiem który kocha swój nałóg i jak posprzatasz to przylezie legion ;)

Ktos taki dobrowolnei nie wleżie na forum i nie bedzie zastanawiał sie czy ma demona, nie przylezie do zboru, nie poprosi o egzorcyste.
Ktos taki faktycznie jest bezbronny, nagi biedny i bez silny...... i trzeba mu pomoc.


Dokładnie jest tak, jak mówisz. Problem w tym, że są ludzie naprawdę mocno powiązani, nawet ochrzczeni i członkowie starych zborów z wielowiekowymi tradycjami. Nie widzą, i nie chcą zobaczyć, bo? To by znaczyło, że trzeba się przyznać do grzechu chołubionego latami i wyrzec się prawa do hodowania urazy, do złorzeczenia wszystkim, którzy myślą i widzą inaczej, do ciętego języka, kpiny, do intryg i pomówienia. Prawa do bycia wieczną ofiarą, pokrzywdzoną tak bardzo przez ludzi i życie. Prawa do czerpania miłości i uwagi przy pomocy manipulacji.
Myślisz, że tacy ludzie na forum nie przyjdą? Przychodzą, bo im źle w samotności. Ale wchodzą tylko po to, by innym dokuczyć i nakarmić swoją złośliwość. Oby tylko odpowiedni pokarm znaleźli, to gryzą.
Nie, po uwolnienie się nie zgłoszą, bo są przecież wierzący! A w wierzącym nie ma prawa zły mieszkać, bo mieszka Jezus. A demony to wytwór chorej wyobraźni charyzmatyków.
Hm, to skąd w nich tyle jadu, tyle mowy nienawiści, taka przebiegłość w knuciu i chęci zniszczenia drugiego człowieka?


Szema Izrael, Adonai Elohenu, Adonai Ehad
Coco
Posty: 315
Rejestracja: 25 kwie 2014, 18:28
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: schizofrenia

Postautor: Coco » 27 sty 2016, 14:50

Czyli mogę odetchnąć z ulgą? Nie mam demona?


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: schizofrenia

Postautor: Samolub » 27 sty 2016, 15:43

Trzeba by to sprawdzic, napisz coś wiecej


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: schizofrenia

Postautor: konto skasowane » 27 sty 2016, 16:06

Mnie się wydaje, że coco jesteś bardzo podatna na sugestie i szybko wierzysz w coś, co ktoś mówi. Ty przyjmujesz to do siebie i w głowie zaczyna się robić bałagan, bo oskarżasz najpierw siebie, a potem innych i jeszcze Boga, bo uwierzyłaś w coś, co ktoś powiedział. Takie koło. Diabeł podsuwa ci złe myśli, ale możesz uczyć się je odepchnąć. Możesz na przykład zacząć śpiewać w tym czasie kiedy masz takie myśli i skupić je na czymś innym. Diabeł nienawidzi, gdy uwielbia się Boga. Naukowo jest udowodnione, że jeśli robi się coś ponad 30 dni z rzędu, to człowiek się przyzwyczaja do tego. Możesz przez 30 dni uczyć się śpiewać i odwracać myśli na coś innego. Ja przez 30 dni wyrobiłem sobie prawidłową postawę i już nie garbię pleców :)


.

Wróć do „Wszelka inna pomoc”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości