Pierwsze protestanckie nabożeństwo

Postautor: **Dragonar** » 02 paź 2016, 00:17

Luna pisze:Jakoś tak się przełamać nie mogę... Mega się denerwuję prze pójściem do zboru. Czy to oznacza, że nie jestem gotowa?

Nie ma się czego być - zwykli ludzie w zwykłym miejscu. Tylko Bóg jest niezwykły. W dodatku pewnie zostaniesz przywitana z uśmiechem.

Postautor: **Luna** » 02 paź 2016, 08:38

biblijny pisze:
Luna pisze:Jakoś tak się przełamać nie mogę... Mega się denerwuję prze pójściem do zboru. Czy to oznacza, że nie jestem gotowa?

Myślę, że jesteś po prostu nieśmiała. Obejrzyj sobie krótki film oprowadzający po kaplicy zboru baptystów w Warszawie:
https://www.youtube.com/watch?v=CBfXK9kA-E0

Na filmiku występuję między innymi ja, choć sam baptystą nie jestem, ale ukończyłem baptystyczne seminarium.

Jeśli panicznie boisz się kontaktu osobistego, może warto na początku pomyśleć o kontakcie korespondencyjnym, np. przez ten kurs: http://www.biblijna.org . W trakcie kursu, jeśli zbierzesz się na odwagę, moja żona może pójść z Tobą do wybranego przez Ciebie zboru i pomóc Ci zaaklimatyzować się. Do zborów warszawskich skierowaliśmy już trochę osób, jednak jeśli jesteś niepełnoletnia, to rodzice muszą wyrazić na to zgodę.

Dzięki, może skorzystam z Twojej propozycji. I tak dzisiaj za późo wstałam, żeby zdążyć się ogarnąć i pojechać :oops:

Na czym właściwie ten kurs polega? Co jakiś czas dostaję teksty?

Postautor: **n.ellie** » 02 paź 2016, 15:00

Luna, ze swojego doświadczenia wiem, że im więcej będziesz się zastanawiać pójść czy nie pójść, to będzie Ci trudniej. :-)

Idź, za dużo nie myśl o tym, co i jak będzie na nabożeństwie, a samo naturalnie się wszystko ułoży. :-)

biblijny · Postautor: **biblijny** » 02 paź 2016, 18:52

Luna pisze:Na czym właściwie ten kurs polega? Co jakiś czas dostaję teksty?

Kurs polega na tym:
- dostajesz osobistego nauczyciela, który Cię będzie prowadził
- na maila dostajesz materiały do lekcji: fragment Pisma Świętego do przeczytania, coś do posłuchania, jakiś artykuł i pytania, na które powinnaś odpowiedzieć
- w czasie kursu możesz zadawać pytania, dyskutować ze swoim nauczycielem

Postautor: **xKrzysiux** » 05 paź 2016, 01:11

Luna, jak jesteś z Warszawy to też są kościoły co mają nabożeństwa o 18:00 i 19:00 ;-)

Postautor: **Luna** » 05 paź 2016, 07:00

Właśnie z dwojga złego wolę rano, bo boję się wracać po ciemku, A i mama by mi na to na bank nie pozwoliła

Postautor: **Samolub** » 30 paź 2016, 05:04

Nigdy nie bylem na wieczornym nabożeństwie. Czy ktos zna jakies wspólnoty które prowadzą nabożeństwa po godzinie 20 ?

Postautor: **Noemi** » 30 paź 2016, 07:36

nabozenstwo wieczorne rozni sie od porannego tylko czasem w ktorym sie odbywa jest wygodna forma dla tych co nie moga byc rano i jest ich niewiele raczej w bardzo duzych miastach

Filip · Postautor: **Filip** » 30 paź 2016, 12:40

nabozenstwo wieczorne rozni sie od porannego tylko czasem w ktorym sie odbywa jest wygodna forma dla tych co nie moga byc rano i jest ich niewiele raczej w bardzo duzych miastach

Niekoniecznie zawsze tak jest :-)

Na przykład u luteran w Warszawie jest – o ile pamiętam – inne kazanie i są pewne drobne różnice w częściach zmiennych liturgii. Części stałe są te same, ale one zawsze są te same.

W ramach ciekawostki dodam, że w kościele, do którego teraz chodzę mamy dwa różne nabożeństwa o 9:30 i o 15:30 i przyjęte jest chodzić na obydwa (kościół jest naturalnie w Kanadzie). W ogóle chodzenia na dwa nabożeństwa jest powszechną tradycją u holenderskich ewangelików reformowanych.

Postautor: **Noemi** » 30 paź 2016, 22:20

zgadza sie jesli to jest ten sam zbor

Postautor: **Samolub** » 30 paź 2016, 22:38

A nie ma takiej inicjatywy? Np w noc sylwestrową można zrobić w Warszawie takie pożądne nabozenstwo nocne zaczynające się np po północy.

A przed i po jakiś bal, nie widzę w tym nic dziwnego, nabozenstwo może być w innym budynku czy pomieszczeniu.