"A powiadam wam: Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych; a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych."
Co to znaczy, że Jezus wyprze się tego, kto nie przyzna się do niego ludziom? Co jeśli wierzący wyparłby się Jezusa wśród ludzi? Jako, że zbawienia nie może utracić, co wtedy znaczy wyparcie się wśród aniołów? Dlaczego wobec aniołów, a nie Boga?
Łk 12 8,9
Łk 12 8,9
"Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie."
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Łk 12 8,9
Raczej to proste przesłanie; chodzi o wyznanie wiary; kto wyzna Pana Jezusa świadczy że ma wiarę i to nie wiarę intelektualną ale wiarę sercem, prawdziwą.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Re: Łk 12 8,9
KAAN pisze:Raczej to proste przesłanie; chodzi o wyznanie wiary; kto wyzna Pana Jezusa świadczy że ma wiarę i to nie wiarę intelektualną ale wiarę sercem, prawdziwą.
Czyli takie "każdy kto wierzy się mnie nie wyprze"? Coś jak z wytrwaniem świętych? Czyli sytuacja, gdy wierzący się wyprze bo jest na przykład zastraszony nie ma prawa się zdarzyć? Czy to znaczy, że Piotr kiedy się zaparł był niewierzący i uwierzył dopiero później?
"Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie."
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Łk 12 8,9
Myślę, że tak.nan pisze:KAAN pisze:Raczej to proste przesłanie; chodzi o wyznanie wiary; kto wyzna Pana Jezusa świadczy że ma wiarę i to nie wiarę intelektualną ale wiarę sercem, prawdziwą.
Czyli takie "każdy kto wierzy się mnie nie wyprze"? Coś jak z wytrwaniem świętych?
Historia i obecne wydarzenia pokazują, że ludzie wierzący nie zapierają się Pana Jezusa nawet w obliczu śmierci. Niedawno w czasie wojny z państwem islamskim były przypadki znane na całym świecie kiedy muzułmanie mordowali tych którzy pomimo obietnic ułaskawienia w przypadku przejścia na islam nie zaparli się wiary. Piotr jest pięknym obrazem drogi jaką przebywa człowiek od poznania prawdy aż do domu Ojca. Punktem w którym Piotr stał się prawdziwie wierzącym było zesłanie Ducha Świętego; po tym wydarzeniu widzimy w Piotrze kogoś kompletnie innego niż wcześniej. Według pozabiblijnych przekazów zginął ukrzyżowany głową w dół, nigdy po dniu pięćdziesiątnicy nie zaparł się Pana Jezusa.nan pisze: Czyli sytuacja, gdy wierzący się wyprze bo jest na przykład zastraszony nie ma prawa się zdarzyć? Czy to znaczy, że Piotr kiedy się zaparł był niewierzący i uwierzył dopiero później?
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości