Strona 1 z 1

Zadowolenie z chrześcijaństwa

: 10 kwie 2021, 17:42
autor: Artakserkses
Nie rozumiem, czemu ludzie są zadowoleni z bycia chrześcijanami, z prawdziwości chrześcijaństwa. Sam niestety skłaniam się ku chrześcijaństwu. Sporo czytałem o różnych argumentach ateistów, wolałbym być ateistą, może ewentualnie jakimś innym teistą, ale niestety chrześcijaństwo zdaje się najsensowniejsze.

Za Starego Testamentu wśród żydów byli i faryzeusze i sadyceusze i jakoś dali radę być przy jednej świątyni bez schizmy. Teraz, po Jezusie są rozliczne wyznania i nie sposób niczego wybrać. Niby ,,oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata", a debatom teologów nie ma końca. Ryzyko grzechu schizmy/herezji olbrzymie.

Szczególnie smuci mnie istnienie Kościoła Prawosławnego i jego faryzejsko skomplikowanej nauki o poście. Próba stosowania się do prawosławnych reguł postu była najgorszą decyzją w moim życiu. Jak ktoś jest gruby, to może prawosławny post coś mu da, jednak jak jest się chudym i bez tych reguł, to próba zastosowania tych reguł doprowadzi do choroby. 2000 lat temu Jezus leczył chorych, dziś Kościół przypisujący sobie jakieś powiązanie z Jezusem czyni chorym. Za Starego Przymierza nie było chyba czegoś podobnego.

Re: Zadowolenie z chrześcijaństwa

: 10 kwie 2021, 17:55
autor: Pankracy
Artakserkses pisze:Nie rozumiem, czemu ludzie są zadowoleni z bycia chrześcijanami, z prawdziwości chrześcijaństwa.

Nie ma sie czym szczycic, bo jest napisane ze pysznym Bog sie sprzeciwia. Ja nie czuje sie w zaden sposob lepszy czy gorszy.

Za Starego Testamentu wśród żydów byli i faryzeusze i sadyceusze i jakoś dali radę być przy jednej świątyni bez schizmy

Bo świątynia była centrum ówczesnego judaizmu, ale jednosc to tylko pozory. Spory miedzy owczesnymi frakcjami mialy sie swietnie
Spojrz np na muzulmanow - wszyscy ida do Mekki na hadżdż a mimo to ich spory są tak zaciekłe ze wrecz dochodzi do przesladowan jednych muulmanow przez innych. Taka pozorna jednosc nic nie znaczy

debatom teologów nie ma końca.

To mądrosci tego swiata. Przeslanie Jezusa jest jedno, i jego sie trzeba trzymac i je poznac przedewszystkim, a nie teologiczne niuanse.

Ryzyko grzechu schizmy/herezji olbrzymie.

Jezus zapowiedzial ze tak bedzie. Niestety trzeba sie z tym liczyc

Re: Zadowolenie z chrześcijaństwa

: 10 kwie 2021, 19:02
autor: KAAN
Artakserkses pisze:Nie rozumiem, czemu ludzie są zadowoleni z bycia chrześcijanami...
Bo chrześcijaństwo (biblijne, prawdziwe) jest jedyną drogą prawdziwej wiary. A z wiary Panu Jezusowi luzie są zbawieni.
Ryzyko grzechu schizmy/herezji olbrzymie.
Schizma w określonych okolicznościach jest koniecznością, aby być w zgodzie z Panem Bogiem.

II List do Koryntian 6:17 Dlatego wyjdźcie spośród nich i odłączcie się, mówi Pan, I nieczystego się nie dotykajcie; A Ja przyjmę was

Re: Zadowolenie z chrześcijaństwa

: 15 kwie 2021, 12:04
autor: toronto blessing
Artakserkses pisze:Nie rozumiem, czemu ludzie są zadowoleni z bycia chrześcijanami

Bo bycie chrześcijaninem to życie z Bogiem,to znanie Go i przebywanie w jego obecności,słyszenie Go i bycie prowadzonym przez Niego.
Kiedy Bóg mnie ostrzega przed np nadchodzącymi wydarzeniami i wiem co się wydarzy to czy mogę być niezadowolony z tego że jestem przez Niego prowadzony i znam Go.

Re: Zadowolenie z chrześcijaństwa

: 18 kwie 2021, 21:21
autor: Artakserkses
Niepotrzebnie założyłem ten temat. Byłem w złym nastroju i chciałem jakoś wyrazić swój żal, a nie miałem gdzie indziej tego zrobić. Mój pierwszy post w tym temacie wydaje mi się teraz wręcz karykaturalny.

Re: Zadowolenie z chrześcijaństwa

: 18 kwie 2021, 21:51
autor: toronto blessing
Ważne że Cie się polepszyło

Re: Zadowolenie z chrześcijaństwa

: 19 kwie 2021, 14:57
autor: kubota
Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja się tak miotam :)

Re: Zadowolenie z chrześcijaństwa

: 19 kwie 2021, 18:47
autor: Pankracy
Czasem trzeba gdzies swoje zale wylac zeby nje eksplodowac ;)

Re: Zadowolenie z chrześcijaństwa

: 20 kwie 2021, 12:47
autor: magda
Czy chrześcijanin tak nowonarodzony mógłby przestać wierzyć , niestety nie da się , kiedyś oglądałam film o strasznych rzeczach i pomyslałam ze Boga nie moze byc bo niemozliwe ze takie rzeczy sie dzieja za jego wiedzą i zdecydowałam sie ze przestanę wierzyc a okazało się że nie da sie przestać wierzyc ze więź z Bogiem nie znika ze jest to wewnatrz człowieka , a ciagle mówiłam do Boga modliłam sie próbowałam o nim ie mysleć nie udało się cały czas Bóg był we mnie i nie dał sie wykurzyc niczym żadne zdroworozsądkowe myslenie ze Boga być nie może nie działa jakos Bóg wszedł w człowieka na zawsze , Chrześcijaństwo jest jednak czymś wyjatkowym i danym nam z góry.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum