Pomóżmy najmniejszym w Chinach

[Hardi]

Oby cierpienia tych ludzi były 1000 razy większe w ogniu piekielnym Bóg jest sprawiedliwy

Nie, Hardi. Oby Bog sie zmilowal i ich zbawil!

Jego miłość jest większa od mojej...

[agent terenowy]

Jeżeli macie tylko odrobinę czasu to proszę o wypełnienie petycji. Film zamieszczony na stronie ukazuje w jak okrutny sposób w Chinach zabijane są psy i koty. Nikt nie dba nawet o ich godną śmierć. Obdzierane ze skóry żywcem czy gotowane w pełni świadome... Proszę to tylko chwilka a możemy coś zdziałać!

http://www.ptroa.co.il/petitionmovie/pe ... nglish.php

Pod artykułem klikamy "SIGN THE PETITION" i pokazują się trzy rubryczki - imię, nazwisko i adres e mail.

Dziękuję i mam nadzieje że nie bd to bez produktywna pomoc.[/b]

nie chce patrzec na zaden taki filmik, wiec co zrobic , by nie ogladac, a podpisac ?

W przeglądarce Opera na dole jest opcja 'włącz Operę Turbo'. Wyłancza elementy flash i przyspiesza ładowanie stron kosztem jakości grafiki.
Wtedy filmu nie wyświetli, dopóki nie klikniesz na niego.

[Imperator]

Zobaczmy co mowi Biblia:

2 Peter 2:12 ESV
12 But these, like irrational animals, creatures of instinct, born to be caught and destroyed, blaspheming about matters of which they are ignorant, will also be destroyed in their destruction,

Nierozumne zwierzeta, opierajace sie na instynkcie, ktore sa po to by je lapac, zabijac. (i zjadac - dopisek moj).

To ze nie jemy kotow, psow, delfinow czy innych misiow panda, to jedynie powod naszej kultury i uwarunkowan geograficznych. Kto powiedzial ze misie koala nie nadaja sie do zjedzenia? Albo ze nie wolno zjesc kota czy psa, a moze weza? - Jedynie nasz krag kulturowy.

Chrzescijanstwo uczy ze kazdy pokarm jest dobry jesli sie go przyjmuje z dziekczynieniem Bogu ktory go stworzyl.

Dlatego tez nie podpisuje tej petycji. Smacznego!

Edit @ 17:07
Zeby bylo jasne, niepotrzebnego okrucienstwa zgledem zwierzat nie popieram. Watpie jednak ze taka petycja cokolwiek zmieni.

[KAAN]

Ja też nie podpisałem, ale z innych względów. Mam wrażenie, że nie zrozumiałeś tego przekazu, tu chodzi o zwykłe bestialstwo, zwierzęta cierpią, dlatego pozbawiając je życia z powodów konsumpcyjnych nie można się znęcać nad nimi, ale nalezy je zabijać szybko bez zbędnego zadawania bólu. Nie chodzi o to czy Chińczycy jedza pieski czy kotki, niech im na zdrowie idzie jak lubią, ale chodzi tu o obdzieranie zwierzaka ze skóry na żywca, to jest niepotrzebne torturowanie zwierzaka.

[21112]

Imperator, dokładnie tak jak napisał KAAN, nie zrozumiałeś o co w tym chodzi! Skoro w ich kulturze głęboko zakotwiczone jest jedzenie tych zwierząt - ok biblia tego nie zabrania - w porządku. W tej całej akcji chodzi o HUMANITARNĄ śmierć dla tych zwierząt! Każdy ma prawo godnie umrzeć - również zwierzęta. Czy biblia zezwala na przyprawianie o ból i cierpienie niewinnych? NIGDY!

[Imperator]

A to wideo o smacznej azjatyckiej kuchni. Czy to co jesz, jest tym czym myslisz ze jest?

http://www.youtube.com/watch?v=B3A3XKVPh_Y

[21112]

Imperator, nie rozumiem czemu wstawiłeś link do tego filmu? Założyłam ten temat aby zwrócić uwagę, na PROBLEM uśmiercania w okrutny sposób zwierząt a ty wykorzystujesz go w celu..no właśnie jakim? Bo jeżeli w celu rozśmieszenia, to na prawdę nie jest to na miejscu! Chyba lepiej by było gdybyś odniósł się do wypowiedzi mojej i KAANa.

[Imperator]

Odnioslem sie edytujac swoj post. Jestem przeciwnikiem znecania sie bez sensu nad zwierzetami. Jednak to co rozumiemy jako znecanie jest czasem niezbedna czynnoscia w procesie produkcji zywnosci dla czlowieka.

Takze znecaniu sie nad zwierzetami stanowcze NIE, jedzeniu rozmaitych zwierzat glosne TAK.

Kiedys wpadl mi w oko taki wers w Biblii mowiacy, ze sprawiedliwy dba o swoje zwierzeta - ale cos nie moge teraz znalezc. Moze ktos poratuje.

[Axanna]

Takze znecaniu sie nad zwierzetami stanowcze NIE, jedzeniu rozmaitych zwierzat glosne TAK.

Kiedys wpadl mi w oko taki wers w Biblii mowiacy, ze sprawiedliwy dba o swoje zwierzeta - ale cos nie moge teraz znalezc. Moze ktos poratuje.

to podpisz tedy, bo chodzi wlasnie o znecanie sie...

[Imperator]

to podpisz tedy, bo chodzi wlasnie o znecanie sie...

To nic nie pomoze. Chiny to niepodlegle panstwo i malo sie przejmuja opinia jakichs tam laowaiow. http://en.wikipedia.org/wiki/Laowai

[21112]

Imperator, w końcu najlepiej nic nie robić? Tym na pewno nic nie pomożesz...

Jednak to co rozumiemy jako znecanie jest czasem niezbedna czynnoscia

W tym przypadku nie jest niezbędną czynnością, dlatego warto zacząć coś robić aby to zmienić.

Odnioslem sie edytujac swoj post.

Przepraszam, nie zauważyłam

[Axanna]

Imperator, w końcu najlepiej nic nie robić? Tym na pewno nic nie pomożesz...

tak "ciezko" jest podpisac.... powiedziec "nic nie pomoze" wszak latwiej jest... Gdyby wszyscy tak mowili, to chyba by do dzis siedzieliby w jaskiniach...

[Imperator]

Zamiast podpisywac jakies petycje, to modlcie sie za Chinski rzad o Boze blogoslawienstwo i madrosc dla niego a takze wspierajcie Chinskich studentow mieszkajacych w Polsce. Ich troche jest, szczegolnie w uniwersyteckich miastach Polski.

[Iv]

Zamiast podpisywac jakies petycje, to modlcie sie za Chinski rzad o Boze blogoslawienstwo i madrosc dla niego a takze wspierajcie Chinskich studentow mieszkajacych w Polsce. Ich troche jest, szczegolnie w uniwersyteckich miastach Polski.

zamiast? jedno drugiego nie wyklucza. Kliknięcie i wypełnienie 3 rubryk zajęło by ci max 2 minuty zdecydowanie mniej niż upieranie się że to nic nie da.
Powtarzam na przykładzie Amnesty petycje wbrew pozorom przynoszą czasem pozytywne skutki.

[Imperator]

Ludzie, serio to nic nie da. Czy wy naprawde myslicie ze Chinski rzad nie ma nic innego do robienia niz czytanie petycji laowajow z Polski? Prosze...

A jak ktos chce, to mozna skrypt napisac ktory stworzy wiecej podpisow na tej petycji niz jest Chinczykow...