Problematyku,
dobrze, że w tym wszystkim masz wyrzuty sumienia, bo one prowadzą do pokuty. Pokuta to wyznanie grzechów i nie powracanie już do nich. Bycie człowiekiem wierzącym, nawróconym, nie polega na religijności, ale prawdziwej społeczności z Bogiem. Jeśli chcesz mieć z Nim społeczność, cieszyć się czystością, służyć Mu to musisz porzucić grzech. Przebaczenia nie otrzymasz inaczej jak poprzez wyznanie grzechów Bogu, to krew Jego Syna oczyszcza z win, ale Ty musisz w to uwierzyć. Musisz przyjąć przebaczenie wiarą. Tak mówi Słowo Boże:
Rz 3:23-25: "Gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, I są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie, Którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego, SKUTECZNĄ PRZEZ WIARĘ (...)."
A zobacz Stary Testament i rolę wiary:
Lb 21:5-9: "I zaczął lud mówić przeciw Bogu i przeciw Mojżeszowi: Po co wyprowadziliście nas z Egiptu, czy po to, abyśmy pomarli na pustyni? Gdyż nie mamy chleba ani wody i zbrzydł nam ten nędzny pokarm. Wtedy zesłał Pan na lud jadowite węże, które kąsały lud, i wielu z Izraela pomarło. Przyszedł więc lud do Mojżesza i rzekli: Zgrzeszyliśmy, bo mówiliśmy przeciwko Panu i przeciwko tobie; módl się do Pana, żeby oddalił od nas te węże. I modlił się Mojżesz za lud. I rzekł Pan do Mojżesza: Zrób sobie węża i osadź go na drzewcu. I stanie się, że każdy ukąszony, który spojrzy na niego, będzie żył. I zrobił Mojżesz miedzianego węża, i osadził go na drzewcu. A jeśli wąż ukąsił człowieka, a ten spojrzał na miedzianego węża, pozostawał przy życiu." - na węża patrzyli ci którzy wierzyli w Słowa Boga, że jeśli spojrzą tylko na węża pozostaną przy życiu.
Jan pisał w liście na temat wyznawania grzechów. Pisał do ludzi wierzących:
1J 1:9: "Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości."
1J 2:1: "Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy."
Co to jest wiara? - Hbr 11:1: "A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy."
Całe życie chrześcijanina opiera się na wierze. Skąd wiesz, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym? Czy widziałeś Go? Nie, ale uwierzyłeś w Niego! I chwała Bogu, bo On jest jedyną drogą do Ojca
Podobnie i przebaczenie - uwierz w te słowa, które są zapisane w Biblii, te które ja cytowałam powyżej. Bóg jest wierny Swojemu Słowu. Jezus powiedział do kobiety przyłapanej na cudzołóstwie: J 8:11: "(...) Wtedy rzekł Jezus: I Ja cię nie potępiam: Idź i odtąd już nie grzesz."
I Ty nie grzesz. My mamy wolną wolę - nie czyń już więcej tego, co Bogu się nie podoba by więcej Go nie zasmucać.
Ten werset z Jakuba jest bardzo dobry:
Jk 4:7-10: "Przeto poddajcie się Bogu, przeciwstawcie się diabłu, a ucieknie od was. Zbliżcie się do Boga, a zbliży się do was. Obmyjcie ręce, grzesznicy, i oczyśćcie serca, ludzie o rozdwojonej duszy. Biadajcie i smućcie się, i płaczcie; śmiech wasz niech się w żałość obróci, a radość w przygnębienie. Uniżcie się przed Panem, a wywyższy was."
I tak jest w życiu - szukaj Boga szczerze z całego serca, wyznaj winę, nie grzesz już, czytaj Biblię, módl się, a Pan wtedy mówi, że da się znaleźć. Jest też taki werset:
Oz 6:3: "Starajmy się więc poznać, usilnie poznać Pana; że go znajdziemy, pewne jest jak zorza poranna, i przyjdzie do nas jak deszcz, jak późny deszcz, który zrasza ziemię!"