Pokora i pycha

Miejsce w którym możemy postawić nasze pytanie, dotyczące życia, wiary, moralności, chrześcijańskich postaw, itd.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Pokora i pycha

Postautor: Puritan » 29 mar 2010, 16:34

Zachęcam do podzielenia się swymi opiniami dotyczącymi pokory i pychy (tylko szanujmy się nawzajem). Nie musisz się zgadzać z bliźnim, ale nie musisz go obrażać.

Wymieńmy jak objawia się pycha, a jak pokora:

Gdy trzeba coś zrobić

Pycha:
„Nie zrobię tego, bo jestem zbyt ważny”


Pokora:
„Chociaż nie chce mi się, to zrobię to, bo jest taka potrzeba”



Gdy ktoś wie coś co jest potrzebne drugim

Pycha:
„Nie będę się narzucał”


Pokora:
„Powiem o tym, choć może mnie to kosztować”



Gdy ktoś zawini

Pycha:
„Nie wybaczę ci”
„Wybaczam, ale nie odzywam się do ciebie”
„Tak?? Jeszcze mnie popamiętasz”

Pokora:
„Upamiętaj się, jeśli to zrobisz, to przyjmę cię ponownie”


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Pokora i pycha

Postautor: fantomik » 29 mar 2010, 16:48

Puritan pisze:[...]
Pokora:
„Upamiętaj się, jeśli to zrobisz, to przyjmę cię ponownie”

Ciekawe. Dlaczego według Ciebie jest to przejaw pokory? Według mnie to samo zdanie można wypowiedzieć całkiem pysznie i to nie zmieniając żadnego w nim słowa czy przecinka. Może zabrakło troszkę szerszego kontekstu?

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Sara
Posty: 1753
Rejestracja: 09 gru 2009, 10:10
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Polska
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Sara » 29 mar 2010, 16:51

Pokora potrafi stawiać innych wyżej siebie. Nie jest kłótliwa, nie szuka swego. Przyjmuje słabszego w wierze nie wdając się w ocenę jego poglądów.
Pycha mówi "ja jestem kimś lepszym od ciebie". Mam lepsze poznanie, jestem mądrzejszy. Pycha lubi poniżać innych, upokarzać ich, znajduje w tym przyjemność.


Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Pokora i pycha

Postautor: Puritan » 29 mar 2010, 17:25

fantomik pisze:
Puritan pisze:[...]
Pokora:
„Upamiętaj się, jeśli to zrobisz, to przyjmę cię ponownie”

Ciekawe. Dlaczego według Ciebie jest to przejaw pokory? Według mnie to samo zdanie można wypowiedzieć całkiem pysznie i to nie zmieniając żadnego w nim słowa czy przecinka. Może zabrakło troszkę szerszego kontekstu?

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

Jest to według mnie przejaw pokory, bo jest to sposób postępowania nakazany przez Jezusa:

Jeśliby zgrzeszył twój brat, strofuj go, a jeśli się upamięta, odpuść mu. (Łukasza 17:3)

Wszelkie odchylenia od tego sposobu, to brak pokory. Np. gdy widzę, że czynisz mi krzywdę, ale jestem taki "pokorny", że nie będę cię strofował. Bo jeśli ci tego nie powiem, to możesz nie wiedzieć, że czynisz źle. (nie martw się fantomik, ty mi nie zawiniłeś ;) )


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 29 mar 2010, 17:28

Pośród osób nowonarodzonych działa to tak, że Duch Święty przekonuje o grzechu, więc osoby te nie będą miały wątpliwości co do tego,czym owa pycha jest.
Tym bardziej, że jest to grzech w którym trwanie, rodzi szereg innych grzechów.


Sara
Posty: 1753
Rejestracja: 09 gru 2009, 10:10
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Polska
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Sara » 29 mar 2010, 19:17

Pośród osób nowonarodzonych działa to tak, że Duch Święty przekonuje o grzechu, więc osoby te nie będą miały wątpliwości co do tego,czym owa pycha jest.


No, znam nowonarodzonych chrześcijan, którym ugięcie karku strasznie ciężko idzie...Duch przekonuje, ale czy ktoś jest skłonny dać się przekonać i jeszcze w pokorze uwagę przyjąć, to już całkiem insza inszość...


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 29 mar 2010, 19:25

Sara pisze:
Pośród osób nowonarodzonych działa to tak, że Duch Święty przekonuje o grzechu, więc osoby te nie będą miały wątpliwości co do tego,czym owa pycha jest.


No, znam nowonarodzonych chrześcijan, którym ugięcie karku strasznie ciężko idzie...Duch przekonuje, ale czy ktoś jest skłonny dać się przekonać i jeszcze w pokorze uwagę przyjąć, to już całkiem insza inszość...

A jednak Duch ich przekonuje, więc wiedzą co to jest pycha [bo jeśli bywają pyszni, a Duch ich nie przekonuje o tym, to może świadczyć o braku narodzenia na nowo]
Natomiast co z tym faktem robią to już inna sprawa jest :)


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Pokora i pycha

Postautor: fantomik » 29 mar 2010, 19:44

Puritan pisze:[...]Jest to według mnie przejaw pokory, bo jest to sposób postępowania nakazany przez Jezusa:

I go również można tak wykrzywić, że będzie czymś wręcz przeciwnym. Myślę, że osoba pokorna w wielu sytuacjach będzie się wpierw starała dowiedzieć, dlaczego ktoś jej zawinił, gdyż może się okazać że ona też w czymś temu winowajcy zawiniła wcześniej rozpoczynając taką złą spiralę nienawiści?

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Pokora i pycha

Postautor: Puritan » 29 mar 2010, 20:20

fantomik pisze:
Puritan pisze:[...]Jest to według mnie przejaw pokory, bo jest to sposób postępowania nakazany przez Jezusa:

I go również można tak wykrzywić, że będzie czymś wręcz przeciwnym. Myślę, że osoba pokorna w wielu sytuacjach będzie się wpierw starała dowiedzieć, dlaczego ktoś jej zawinił, gdyż może się okazać że ona też w czymś temu winowajcy zawiniła wcześniej rozpoczynając taką złą spiralę nienawiści?

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

fantomiku, nie rozumiesz (chyba) podstawowej sprawy. Nawrócony chrześcijanin NIE MA nienawiści do bliźniego. Kto nienawidzi bliźniego swego nie jest z Boga. Zapamiętaj to.

Myślę, że osoba pokorna w wielu sytuacjach będzie się wpierw starała dowiedzieć, dlaczego ktoś jej zawinił, gdyż może się okazać że ona też w czymś temu winowajcy zawiniła


Można i tak. Na przykład zapytać się swojego winowajcy:

- Panie X, dlaczego czynisz zło Y wobec mnie?
- Bo uczyniłeś mi zło Z.
- Aha. więc ja pokutuję ze zła Z, a ty pokutuj ze zła Y, ok?
- ok.
- pozdro.

Tak powinna przebiegać pojednawcza rozmowa dwóch pokornych ludzi.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Pokora i pycha

Postautor: fantomik » 29 mar 2010, 20:33

Puritan pisze:[...]fantomiku, nie rozumiesz (chyba) podstawowej sprawy. Nawrócony chrześcijanin NIE MA nienawiści do bliźniego. Kto nienawidzi bliźniego swego nie jest z Boga. Zapamiętaj to.

"A tu mi czołg jeździ" :P

Zapewne chodzi Ci o ten fragment z listu Jana:

1 Jan. 3:11-24 (BW)
11. Albowiem to jest zwiastowanie, które słyszeliście od początku, że mamy się nawzajem miłować;
12. Nie jak Kain, który wywodził się od złego i zabił brata swego. A dlaczego go zabił? Ponieważ uczynki jego były złe, a uczynki brata jego sprawiedliwe.
13. Nie dziwcie się, bracia, jeżeli was świat nienawidzi.
14. My wiemy, że przeszliśmy ze śmierci do żywota, bo miłujemy braci; kto nie miłuje, pozostaje w śmierci.
15. Każdy, kto nienawidzi brata swego, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie ma w sobie żywota wiecznego.
16. Po tym poznaliśmy miłość, że On za nas oddał życie swoje; i my winniśmy życie oddawać za braci.
17. Jeśli zaś ktoś posiada dobra tego świata, a widzi brata w potrzebie i zamyka przed nim serce swoje, jakże w nim może mieszkać miłość Boża?
18. Dzieci, miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą.
19. Po tym poznamy, żeśmy z prawdy i uspokoimy przed nim swoje serca,
20. Że, jeśliby oskarżało nas serce nasze, Bóg jest większy niż serce nasze i wie wszystko.
21. Umiłowani, jeżeli nas serce nie oskarża, możemy śmiało stanąć przed Bogiem
22. I otrzymamy od niego, o cokolwiek prosić będziemy, gdyż przykazań jego przestrzegamy i czynimy to, co miłe jest przed obliczem jego.
23. A to jest przykazanie jego, abyśmy wierzyli w imię Syna jego, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie, jak nam przykazał.
24. A kto przestrzega przykazań jego, mieszka w Bogu, a Bóg w nim, i po tym Duchu, którego nam dał, poznajemy, że w nas mieszka.

Czy może o jakiś inny? Każdy grzech przeciw drugiej osobie może według Ciebie jest przejawem miłości wobec niej? A jednak chrześcijanie grzeszą przeciw innym.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 29 mar 2010, 21:10

fantomik pisze:Zapewne chodzi Ci o ten fragment z listu Jana:

Na przykład.
fantomik pisze:Czy może o jakiś inny? Każdy grzech przeciw drugiej osobie może według Ciebie jest przejawem miłości wobec niej? A jednak chrześcijanie grzeszą przeciw innym.

Chrześcijanie mają uczucia takie jak gniew, złość, irytację także w stosunku do braci. Ale nie mają nienawiści. Grzech bierze się stąd, że pozwalamy słońcu by zaszło nad naszym gniewem. Zamiast pojednać się z Bogiem i z bliźnim tak szybko jak to tylko możliwe.

Dla przykładu: jest chrześcijańskie małżeństwo. Żona mówi do męża:

- Wiesz co, mam do ciebie prośbę...
- Czego?!

Mąż zgrzeszył. Ale nie zrobił tego z nienawiści do żony, ale z cielesnej niecierpliwości, braku miłości, lub czegoś podobnego.

Pokorny człowiek będzie starał się jak najszybciej naprawić relację z bliźnim, a przede wszystkim z Bogiem. Kocha Boga, miłuje bliźnich, ale również w miłości i cierpliwości strofuje braci, którzy mu zawinili, lub, którzy po prostu żyją w grzechu.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 29 mar 2010, 22:31

Puritan pisze:[...]

Dam lepszy przykład -- chrześcijanin morduje swojego kolegę z pracy bo, dajmy na to, został "oczarowany" przez żonę owego kolegi i taki wspólnie plan "legalizacji" swojego związku ułożyli.

Nadal jest to tylko brak miłości?

Albo jeszcze inaczej -- dwa chrześcijańskie małżeństwa, oba posiadające już małe dzieci, "wymieniają się"... Żonami! (za ich pełną zgodą).

Hmm... to dopiero ciekawy przypadek, nieprawdaż?

A z bardziej lekkich to może np. chrześcijanin rysujący kluczem nowe auto swojego niewierzącego sąsiada z zazdrości, że lepiej się powodz temu cudzołożnikowi i oszustowi, który się z niego codziennie naśmiewa, a którego dzieci biją co rusz jego własne dzieciątka.

Niech zgadnę -- uważasz, że te wszystkie rzeczy nie mogą w ogóle mieć miejsca, nieprawdaż? :)
Puritan pisze:[...]Pokorny człowiek będzie starał się jak najszybciej naprawić relację z bliźnim, a przede wszystkim z Bogiem. Kocha Boga, miłuje bliźnich, ale również w miłości i cierpliwości strofuje braci, którzy mu zawinili, lub, którzy po prostu żyją w grzechu.

Zabrakło mi tutaj tylko -- ... w pełni rozumiejąc swoją własną grzeszność i ogrom Łaski, którą otrzymuje każdego dnia i tylko dzięki niej nie jest o wiele gorszy od swoich niewierzących sąsiadów.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa zardzewiałe grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 29 mar 2010, 23:09

fantomik pisze:Niech zgadnę -- uważasz, że te wszystkie rzeczy nie mogą w ogóle mieć miejsca, nieprawdaż? :)

Nie wiem skąd ty te historie wytrzasnąłeś, ale ja wiem, że chrześcijanin nie praktykuje grzechu. Grzeszy, ale nienawidzi tego, że grzeszy i pokutuje z tego. Więc żadna spirala nienawiści nie wchodzi w grę.

fantomik pisze:Zabrakło mi tutaj tylko -- ... w pełni rozumiejąc swoją własną grzeszność i ogrom Łaski, którą otrzymuje każdego dnia i tylko dzięki niej nie jest o wiele gorszy od swoich niewierzących sąsiadów.

Nie tylko nie jest gorszy, ale jest widziany przez Boga jako całkowicie sprawiedliwy. Zatem:

Pycha:
Ufa we własną prawość, jest dumny z tego, że jest dobrym człowiekiem.

Pokora:
Ufa wyłącznie w Chrystusa, świadom jest ciągłej potrzeby Bożej łaski. Chlubi się Chrystusem, który okazał miłosierdzie nad niegodziwcami świadomymi swojej nieprawości.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 29 mar 2010, 23:19

Puritan pisze:Grzeszy[...]

Puritan pisze:Nie tylko nie jest gorszy, ale jest widziany przez Boga jako całkowicie sprawiedliwy

To jest jakiś bełkot.
Musisz się zdecydować; albo jest całkowicie sprawiedliwy [czyli posiada atrybut Boga], albo, grzeszy.
Mylisz usprawiedliwienie w Jezusie ze sprawiedliwością...


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 29 mar 2010, 23:29

Puritan pisze:
fantomik pisze:Niech zgadnę -- uważasz, że te wszystkie rzeczy nie mogą w ogóle mieć miejsca, nieprawdaż? :)

Nie wiem skąd ty te historie wytrzasnąłeś,

Ta środkowa jest z życia wzięta (upamiętali się chyba po jakiś ~10 latach z tego co pamiętam z tej historii), resztę wymyśliłem ;)
Puritan pisze:ale ja wiem, że chrześcijanin nie praktykuje grzechu. Grzeszy, ale nienawidzi tego, że grzeszy i pokutuje z tego. Więc żadna spirala nienawiści nie wchodzi w grę.

Jak nie? Dajmy na to, że ktoś zgrzeszył przeciw Chrześcijaninowi X, on zgrzeszył przeciw niemu w odwecie, i znów tamta osoba grzeszy przeciw X. Spirala nie ma co. Jedyna różnica polega na tym, że X w końcu się upamięta (albo Pan go zabierze do siebie) i nie przerodzi się to w konflik pokoleniowy jak to nie raz bywa ;) (nawet w końcu filmy o tym były kręcone ;))
Puritan pisze:Pokora:
Ufa wyłącznie w Chrystusa, świadom jest ciągłej potrzeby Bożej łaski. Chlubi się Chrystusem, który okazał miłosierdzie nad niegodziwcami świadomymi swojej nieprawości.

O jak ładnie :) Szczególnie nad tym niegodziwcem, który jest owym "pokornym" :)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.

Wróć do „Pytania o chrześcijańskie życie w Chrystusie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości