przetaczanie o oddawanie krwi

[king153]

Hej co myślicie o krwiodawstwie, jak wiemy Biblia mówi o tym że we krwi jest życie. Czy wobec tego wolno przyjmowac i oddawac krew?
jak zapatrujecie sie na ten temat ?
czy tak jak Kosciół Katolicki czy może tak jak Świadkowie Jechowy?
pozdro

[Hallers]

W swoim życiu tylko raz oddałem krew i nie wiem czemu miał by być to grzech skoro w Biblii nie ma nawet sugestii o tym że nie można jej przetaczać ... tym bardziej że służy ona ratowaniu życia innym ludziom.

[Jowi]

jak zapatrujecie sie na ten temat ?
czy tak jak Kosciół Katolicki czy może tak jak Świadkowie Jechowy?

Popieram przyjmowanie i oddawanie krwi. Dlaczego nie ratować człowieka jeśli można? To byłoby zwyczajne zabójstwo! W Biblii można znaleźć fragmenty, gdzie jest zakaz spożywania krwi, gdzieś tam w Torze jest kilkakrotnie napisane i w NT powtórzone w Dziejach. Spojrzenie Świadków Jehowy na tą sprawę jest, że tak powiem chore ponieważ uważają że przyjęcie krwi dożylnie jest równoznaczne z jej zjedzeniem czy wypiciem. Dawają przykład typu:"Czy gdyby lekarz zabronił Ci pić alkoholu, przyjąłbyś go dożylnie?" Jest tylko taki jeden problem: czy gdy ktoś zostaje przewieziony po wypadku i ma odciętą rękę lub nogę - jest zagrożenie wykrwawienia, to czy coś mu pomoże wypicie krwi (choćby wypił jej całe wiadro)?
...

[Jowi]

Tu jeszcze trzeba zrozumieć pojęcie "życie". Tak - w krwi jest życie - krew umożliwia życie. Uważam jednak, że tego nie można rozumieć dosłownie - jak czynią to śJ.

Jakby brać wszystko dosłownie, to ktoś przytoczyłby fragment "Ja jestem drogą, prawdą i życiem" po czym stwierdziłby że Jezus to krew

Ja bym krwi raczej nie oddał (no chyba, żeby to dotyczyło osób mi bliskich, które kocham - może bym się zdobył), ale to z zupełnie innego powodu.

Hae nie lubi igiełek? Na uśpieniu można pobrać

[king153]

W swoim życiu tylko raz oddałem krew i nie wiem czemu miał by być to grzech skoro w Biblii nie ma nawet sugestii o tym że nie można jej przetaczać ... tym bardziej że służy ona ratowaniu życia innym ludziom.

tyle tylko że w czasch biblijnych nikt nie słyszał nawet o możłiwości przytaczania krwi(no chyba ze sie mylę to proszę mnie naprostowac)
a podjąłem ten temat bo mnie to bardzo ciekawi być moze jestem grzesznikiem(bo oddaję krew) i nie chciał bym nim być. Jak ktoś by mi pokazał w Biblii że nim nie jestem to był bym wdzieczny
pozdro

[Hallers]

Tak, ale chodziło mi o to że nie ma żadnych powiązań czy nawet sugestii z których taki zakaz mógł by wypływać.

Z tego się orientuję istnieje tylko zakaz spożywania krwi zwierzęcej.

[Lash]

Hej co myślicie o krwiodawstwie, jak wiemy Biblia mówi o tym że we krwi jest życie.

w SENSIE zadno wyzsze stworzenie nie zyje bez krwi. Krew to symbol zycia.

Czy wobec tego wolno przyjmowac i oddawac krew?

tak

jak zapatrujecie sie na ten temat ? czy tak jak Kosciół Katolicki czy może tak jak Świadkowie Jechowy? pozdro

Na pewno nie jak SJ

[Cynthia]

Poczytaj sobie tą stronę http://www.ajwrb.org/polish/
Jest tam chyba wszystko na ten temat.
Na pewno nie grzeszysz, ratujesz zdrowie i życie ludzi, więc to jest dobre.
Dobro jest dobrem.

[Jowi]

Oo... Cynthia... a skąd Ty znasz adres Associated Jehovah's Witnesses for Reform on Blood? Dobra strona, jeden z ludzi prowadzi czata na polchat.pl, jeszcze z pół roku temu to wisieliśmy tam bez przerwy. Różni ludzie się pojawiają...

[Cynthia]

Znam już długo, temat jest interesujący przeczytałam kiedyś wszystko.
Bardzo dobra strona!

[św.tomek]

Hej co myślicie o krwiodawstwie, jak wiemy Biblia mówi o tym że we krwi jest życie. Czy wobec tego wolno przyjmowac i oddawac krew?
jak zapatrujecie sie na ten temat ?

oddaję krew regularnie od wielu lat i każdego do tego namawiam - zapisałem się też do banku szpiku kostnego

warto - zwłaszcza w Polsce, gdzie dawców bardzo brakuje
kiedyś oddawałem krew w wigilie Bożego Narodzenia i pani owiedziała mi, że tego dnia nikt oprócz mnie nie przyszedł, a właśnie dzwonli z jednego szpitala, że skonczyły sie zapasy a muszą przetoczyć krew nowo narodzonemu dziecku z konfliktem serologiczym. Akurart moja grupę! 600ml które wtedy oddałem to właśnie tyle ile ma w ciele taki noworodek.

[Axanna]

Wyrazy szacunku, Tomek.
Kiedyś oddawałam krew dość często, ale też dawno temu zaprzestałam tego szlachetnego czynu ze względu na własną kondycje. Bardzo szanuje tych, co poświęcają się dla dobra innych, a jednak mam poniekąd wątpliwości...hmmm nie wiem, czy powinnam zapytać. Obawiam się kogoś zgorszyć, albo zniechęcić..... pomyśle.