Warto sie zapoznac .Niedawno kupiłam i polecam :
http://emaus-mikolajki.pl/dobra-ksika/1 ... ret-piekla
http://jakubwydawnictwo.com/?page_id=9
John Wesley "Zanim mogę zwiastować miłość ,miłosierdzie i łaskę,muszę głosić grzech,prawo i sąd" "
Charles Finney(80% skutecznosci w sluzbie) " Jest ogromnie wazne by grzesznik odczuwal swoja wine i by nie pozostal pod wrazeniem,ze jest nieszczesliwy.Nie obawiaj się,lecz pokaż mu rozmiar Boskiego Prawa,nadzwyczajna surowosc jego nakazow.......Spraw,aby wiedzial,jak potepia to jego mysli i zycie.Przez przeswiadczonego grzesznika rozumiem tego ,ktory czuje sie potepiony przez Prawo Boze ,jako winny grzesznik"
A.B.Erle " Zrozumiałem po wielu doświadczeniach,że najsurowsze groźby Prawa Bożego odgrywaja ogromne znaczenie ,w prowadzeniu ludzi do Chrystusa .Musza dostrzec ,ze sa zgubieni,zanim zaczna wolac o milosierdzie.Nie umkna przed niebezpieczenstwem zanim go nie ujrza"
Ray Comfort " Gdy dzielisz sie wiara z kims ,kto nie ma zrozumienia grzechu ,uzyj zakonu aby go przebudzic.Jesli zaś jest on obciazony brzemieniem winy z powodu swego grzechu nie potrzebuje przebudzenia,potrzebuje Zbawiciela "
Jezus przemawial do ludzi ktorzy znali zakon i mieli świadomosc, ze go nie wypelniaja-tym wystarczy powiedziec o Zbawicielu .Przykazania Boze sa jak lustro w ktorych sie przegladamy.Gdy przychodzi osoba z ciezarem win nie ma potrzeby mowic o grzechu a tylko wskazac na Jezusa
Natomiast dzis wielu glosi do ludzi ceniacych swoja wlasna sprawiedliwosc "Przyjdz do Jezusa a on odmieni twoje zycie ,da radosc ,pokoj,milosc itp "bez mowienia dokładnie dlaczego Jezus musiał umrzec.
Ludzie odklepują " modlitwe grzesznika" i nic się nie zmienia, bo nie przyszli po ratunek ze swoich grzechow a przyszli po poprawe standardu życia .
Takie metody ewangelizacji przynosza marne efekty ,bo nie glosza calej prawdy.
Podczas głoszenia ewangeli trzeba powiedziec,ze kazdy czlowiek zlamal Boze przykazania i zasluguje na kare i pokazac jak wielka milosc okazl nam Jezus umierajac dla nas na krzyzu,oblekajac sie w nasz grzech i pozwalajac by sprawiedliwy gniew Boga spadl na Niego .A to wcale nie polega na łopatologii , ale szczerym ukazaniu sprawiedliwosci Bozej ,Bozych standartow ktorych nie jestesmy w stanie wypelnic i lasce w ktorej moze znalezc ratunek.
Strach przed sluszna kara za grzechy jest znaczacym czynnikiem .Po co mi laska jesli nie wiem co mi grozi? Charles Finney "głoś zbawienie przez łaskę ,lecz ignoruj potepiony stan grzesznika ,ażeby nie rozumial ,co masz na mysli mowiac o łasce i nie odczuł jej potrzeby ".
Do takich wniosków doszłam bardzo szybko gloszac ewangelie.Trzeba pokazac nasza nieprawosc oraz piekno i rozmiar ofiary Jezusa ,by czlowieka wypelnil strach przed sluszna kara i milosc do Jezusa za to co dla niego zrobil .