13 pytań by zdiagnozować twoje bałwochwalstwo

Miejsce w którym możemy postawić nasze pytanie, dotyczące życia, wiary, moralności, chrześcijańskich postaw, itd.
Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

13 pytań by zdiagnozować twoje bałwochwalstwo

Postautor: Imperator » 12 lis 2010, 18:38

13 Pytań by zdiagnozować twoje bałwochwalstwo
Tyler Kenney (Desiring God: http://www.desiringgod.org/blog/posts/1 ... idolatries )


Apostoł jan w swoim liście zaleca nam “Dzieci, wystrzegajcie się fałszywych bogów” (1 Jana 5:21). Poniższe pytania zostały zaadaptowane ze starego kazania purytan, by pomóc nam zidentyfikować idole/bałwany w naszych sercach.

1. Co najwyżej cenisz?
2. O czym myślisz najczęściej?
3. Jaki jest twój najwyższy cel?
4. Czemu albo komu jesteś najbardziej oddany?
5. Kogo albo co kochasz najbardziej?
6. Komu albo czemu najbardziej ufasz albo jesteś zależny?
7. Kogo albo czego obawiasz się najbardziej?
8. W kim albo w czym pokładasz największą nadzieję?
9. Kogo albo co pożądasz najbardziej? Albo, jakie pragnienia kiedy nie są zaspokojone denerwują ciebie lub dają brak satysfakcji?
10. Kim albo czym najbardziej się zachwycasz albo masz jako swoją największą radość i skarb?
11. Kto albo co budzi w tobie największy zapał?
12. Komu albo za co jesteś najbardziej wdzięczny?
13. Dla kogo albo dla jakiego wyższego celu pracujesz?

Troche wiecej o wielbieniu:

Wielbienie wlasciwie zrozumiane zaczyna sie z doktryna o Trojcy Swietej i nauce o stworzeniu czlowieka na obraz i podobienstwo Boze. W swojej znakomitej ksiazce o wielbieniu, Harold Best, opisuje Trojce jako Ciaglego Wylewacza (Continuous Outpourer) ktory stale wylewa (outpours) siebie pomiedzy Osobami Boskimi w nieustajacej komunikacji, milosci, przyjazni i radosci. Ludzie stworzeni na Bozy obraz takze sa nieustajacymi wielbicielami (worshippers) jako nieustajacy wylewacze.

Best pisze:
Zostalismy stworzeni nieustajacymi wylewaczami siebie. Zauwaz ze nie powiedzialem ze zostalismy stworzeni DO BYCIA stalymi wylewaczami. Nie odwazam sie tez powiedziec ze zostalismy stworzeni DO wielbienia. To sugerowaloby ze Bog jest niekompletna osoba ktora potrzebuje cos poza soba i ze wielbienie Go dopelnia jego poczucie siebie. Moze tez byc niebezpiecznie powiedziec ze zostalismy stworzeni DLA wielbienia, poniewaz moznaby wywnioskowac ze wielbienie jest zdolnoscia ktora moze byc odseparowana i oddana do jednej z kategori bycia. Dlatego wierze ze to jest strategicznie wazne, by powiedziec ze zostalismy stworzeni nieustannymi wylewaczami - zostalismy stworzeni w tym stanie, natychmiastowy, imago Dei (obraz Boga).

Istotnie, wielbienie nie jest jedynie pewnym aspektem naszego bycia ale esencja naszego bycia na obraz Boga. W rezultacie, cale nasze zycie jest nieustajacym wielbieniem. W praktyce oznacza to ze podczas gdy wielbienie zawiera w sobie zgromadzenia kosciola, spiewanie piosenek i inne liturgiczne formy, nie jest limitowane przez nie, poniewaz wielbienie nigdy nie ustaje. Raczej, stale wylewamy/dajemy/poswiecamy siebie osobie, sprawie, doswiadczeniu, osiagnieciu czy statusowi. Zasmucajace jest, jak nauka o upadku pokazuje, wiekszosc z tego jak siebie wylwamy/dajemy i w co siebie wylewamy w wielbieniu jest cos lub ktos inny niz Stworzyciel Bog w Trojcy Jedyny.

Za: Doctrine - What Christians Should Believe, Driscoll & Breshears
Link: http://relit.org/doctrine..._Chapter_11.pdf


Wróć do „Pytania o chrześcijańskie życie w Chrystusie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości