http://forum.protestanci.info/viewtopic ... &start=480
tutaj gdzie jest jej miejsce:
inquisitio pisze:kn pisze:Była posłuszna Bogu i uwierzyła Jego słowu:
I rzekła Maria: Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego.(Łk 1,38)
Ale to dowodzi tylko żę mamy ją naśladować a nie powierzać się jej zamiast CHrystusowi.
Dla mnie tak jak chyba i dla wszystkich ewangelicznych matka Jezusa jest przykładem do naśladowania w pokorze i zaufaniu Bogu
I to jest sensem Maryjnosci-nasladownictwo/upodobnienie do Maryji.Aby celem byl Chrystus.
Wswzelkie praktyki zewnetrzne poboznosci Maryjnej ku temu zmierzaja.Byc jak Ona aby posiasc Chrystusa .
Jedyne co nas rozni to to ze my prosimy ja tez o modlitwe za nas aby wspierala tym ten nasz zwiazek z Panem.
Kochani jak widzicie inquisitio głosi fałszywe nauki, przed którymi ostrzegał nas Jezus (Mat 16,12)
Głosi on pogański kult zmarłych, nawołuje aby zwracać się do zmarłej istoty, która już nie żyje i oczekuje na zmartwychwstanie tak jak wszyscy martwi ludzie do Marii matki Jezusa.
Jest to jawne bałwochwalstwo.
"Tymczasem w Biblii nie ma kultu zmarłych
Daniel Rops w arcyciekawej książce „Życie codzienne w Palestynie za czasów Chrystusa (Poznań 1964) pisze, że „Żydzi mieli głęboką cześć dla śmierci. Jak wszystkie ludy starożytności (…) uważali oni ciało ludzkie za dzieło Boga, stworzone według transcendentnego Bożego wzoru. Święta Księga mówiła wyraźnie, że żaden trup nie może pozostać nie pogrzebany”. Zakon wyraźnie określał stosunek do zmarłych i cały obrządek pogrzebowy, ale trzeba powiedzieć wyraźnie, że w judaizmie nie spotykamy ani cienia kultu zmarłych. Pamięć o przodkach miała charakter przekazu historycznego, a nie kultowego!
To zastanawiające, że Pan Bóg „pogrzebał Mojżesza w dolinie w ziemi moabskiej (…), a nikt nie zna po dziś dzień jego grobu” (5 Mojż. 34,6). Nigdzie w Biblii nie czytamy, żeby jakiś grób proroka czy patriarchy był kultowym miejscem pielgrzymek, żeby odbywały się jakieś święta lub uroczystości ku czci zmarłych.
Nigdzie w Ewangeliach nie mamy wzmianki o tym, żeby Jezus chodził na cmentarz (z wyjątkiem sceny, kiedy przyszedł do grobu Łazarza, ale nie po to, by zapalić świeczkę na grobie przyjaciela, lecz aby go wskrzesić). Człowiekowi zaabsorbowanemu pogrzebem swego ojca Jezus odpowiedział: „Pójdź za mną, a martwym pozostaw grzebanie zmarłych” (Mat. 8,22b). Niewiasty o świcie szły do grobu nie po to, by go przystrajać, ale szły z wonnościami, aby namaścić ciało Jezusa pochowane w pośpiechu tuż przed nastaniem sabatu.
To nie przypadek, że nikt dziś nie zna miejsca spoczynku apostołów Pawła czy Piotra, choć tradycja uważa, że Bazylika św. Piotra w Watykanie została zbudowana na grobie apostoła. Bóg zataił te miejsca, by nie stały się przedmiotem kultu i bałwochwalczym sanktuarium!"
"Grzech na cmentarzu
Katolicyzm dzisiaj nie zrezygnował jednak z uprawiania kultu zmarłych. Centrum tego kultu stanowią cmentarze. Również one znalazły się w zasięgu ludzkiej grzeszności! Bo jakże często stają się miejscem wygłaszania publicznych kłamstw, wychwalania pod niebiosa (w czasie pogrzebów oczywiście) tych, którzy za życia prowadzili często podłe i niemoralne życie, zniewolone nałogami, bądź splamione nieuczciwością. Sprawdza się w takich sytuacjach pełne sarkazmu i wisielczego humoru powiedzenie, że „o wielu ludziach zaczyna się mówić ciepło dopiero wtedy, kiedy stają się zimni”.
Piękne i bogate są nasze cmentarze. Ale czy w oczach Bożych nie są to czasem „pomniki marnotrawstwa”? Na przyzwoity grobowiec lub marmurowy nagrobek wydaje się dzisiaj niebagatelne sumy! I nie chodzi tu bynajmniej o „interesy” zmarłego, bo nic i nikt nie może mu już w niczym pomóc. Często jest to próżna demonstracja swojej zamożności i gestu, albo spóźniony hołd lub wyraz pamięci, który niczego już nie zmieni…
A ile pieniędzy „topią” ludzie z okazji święta zmarłych! Nawet wierzący! Należy się oczywiście pamięć o zmarłych, szacunek względem cmentarzy, dbałość o skromne groby naszych bliskich, bezwzględny szacunek względem wszystkich miejsc pamięci narodowej. To obowiązuje również i nas wierzących! Ale obcy winien nam być kult zmarłych pod jakąkolwiek postacią, ponieważ jest on obcy ewangelii i sprzeczny z duchem Nowego Testamentu.
Jakże inny byłby świat, gdyby pośmiertnie honory, cześć, pamięć, starania i pieniądze przeznaczone dla uczczenia zmarłych były oddawane im za ich życia! Gdyby wszyscy chrześcijanie zrozumieli na podstawie Pisma Świętego, że walka o zbawienie człowieka ma sens dopóty, dopóki człowiek żyje, natomiast śmierć jest definitywnym końcem czasu łaski, a wszelkie nasze starania, zabiegi, modlitwy i żałobne nabożeństwa nie mają już wtedy żadnego znaczenia.
Mniej byłoby wtedy na tym świecie kultu zmarłych, bałwochwalstwa i pogaństwa, a więcej „kultu”, szacunku i troski o żywych, którzy potrzebują Boga i mają jeszcze szansę zbawienia."
"Wszak prawdziwe, biblijne chrześcijaństwo - to kult życia, a nie śmierci czy kult zmarłych!!! Bo - jak powiedział Pan Jezus - Bóg nie jest „Bogiem umarłych, lecz żywych” (Łuk. 20,38).
I wreszcie: grób Pana Jezusa jest pusty, bo On zmartwychwstał, by udowodnić wcześniej wypowiedziane słowa wielkiej obietnicy: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem, kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. A kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki” (J 11,25-26)."
"Kościół stanął przed bardzo poważnym problemem, ponieważ głoszona ewangelia napotkała na opór starych pogańskich wierzeń, obrzędów i praktyk, które przecież stały w jaskrawej sprzeczności z nauką Jezusa Chrystusa. Wtedy zdecydowano się na tragiczny w skutkach dla czystości nauki Kościoła kompromis: zaadoptowano stare pogańskie zwyczaje, nadając im „chrześcijańskie” znaczenie, by w ten sposób złagodzić opór lub bierność ludzi przywiązanych do swoich dawnych bogów i obrzędów pogańskich. Tak też stało się z kultem zmarłych, który zaadoptowano w Kościele, ustanawiając pod koniec IX w. (990 r.) tzw. Dzień zaduszny jako święto zmarłych, które wraz z ustanowionymi współcześnie uroczystościami i obrzędami świeckimi trwale zakorzeniły się w naszej polskiej rzeczywistości aż po dzień dzisiejszy."
Naturowierstwo - kult zmarłych przodków:
http://wiarawnature.blogspot.com/2012/1 ... odkow.html
Obyczaje niebiblijne – Kult zmarłych
http://prawdabiblijna.wordpress.com/201 ... -zmarlych/
Czy istnieje piekło?
http://www.zbawienie.com/pieklo.htm