Wigilia postna czy mięsna?

[kruszynka]

A co na sylwestra

Ja sylwestra spędzam sama, więc szykować nic nie będę
A przepis na gołąbki z ziemniakami podaję: (pomijam sparzanie kapusty i później zawijanie, bo to wiesz)

farsz: - tarte ziemniaki (około 2,5 kg jeśli główka spora)
- około 0,5 litra kaszy manny ugotowanej na tak gęsto, że jak się garnek odwróci do góry nogami (potrzebny garnek z nogami)
to kasza ani drgnie
- boczek wędzony (nie parzony) pokrojony i podsmażony z bardzo dużą ilością cebuli (ja robię z 5-6 ma cebulami, bo ona to właśnie
rozprowadza po farszu ten smak boczku)

Jak już wszystko przygotowane wszystkie składniki farszu mieszam i przyprawiam solą, pieprzem, papryką ostrą.
Ale jeszcze takie uwagi: ziemniaki tarte zawijam w ściereczkę i je odciskam, co by nie były za rzadkie. Mieszanie farszu zaczynam od przecierania kaszy z ziemniakami. Biorę w garść kaszę (musi być fest gęsta, wręcz do krojenia) i przecieram z ziemniakami, aż nie będzie grudek, potem następną garść itd. Ta kasza jest po to by farsz zagęścić i w ogóle dało się zawinąć w liście, bez niej byłoby to niewykonalne. Dopiero jak to skończę dodaję podsmażone boczek z cebulą.

Gołąbki podlewam wodą i duszę około 1,5 godziny.
Podaję z sosem grzybowym.

Smacznego

ps. pytasz Nadrozda o gołąbki bezmięsne, a powyższe nie są ale on wspomniał o gołąbkach z ziemniakami, więc podpięłam się z tym przepisem.

Może łon jada co innego.....

[Noemi]

ciekawy przepis gołąbki zapewne bardzo smaczne

[konto skasowane]

Łosoś w cieście francuskim z cukinią lub szparagami. Prosta potrawa, szybko się robi i zawsze smakuje, na sylwestra też pasuje z rukolą i suszonymi pomidorami, zielonym pieprzem i kaparami.

[magda]

W sylwestra ryby bym nie jadła . co do tych gołąbków to ja nie jadam wieprza wiec dam wędzonego kurczaka taki sam fajny smak. i sos do tego zgrzybów , Mniam palce lizać, może ktoś wie jak zrobić koreczki takie z wykałaczkami rożne warianty bo u nas bedaą ludzie z mojego dawnego koscioła adwentystów bo zawsze moja siostra ich zaprasza i muszą być koreczki takie bardziej zdrowotne , ja np kupieę kabanoski dorobiowe do nich ale może jakieś wariwnty inne macie w głowie.

[Samolub]

Szynka taka gruba, ser, kapary/oliwki/ogorek
Ja o sylwestrze tegorocznym jeszcze nie myslalem : ) fajnie co nie. A jak zawsze bedzie udany

[magda]

Mój syn to zawsze njpierw idzie na sylwestra pod gołym niebem w Warszawie a potem po 12 jedzie na jakąś imprezkę albo obchodzi ze 3 imprezki, jedna to na pewno u siostry narzeczonej i pewnie n bal u mużynów pójdzie bo tam to dopiero są tańce. Ja zawsze się tam bawiłam i tańczyłam bez siedania do samego rana, nawet mając 54 lata to był mój ostatni sylwester z męzem. Teraz głównie trzymam sukę na rękach bo szaleje od petard i to jest problem bo nawet jak jestem u siostry z jej znajomymi adwentystami to i tak tylko trzymam sukę aż mi ręce mdleją. Takie lipne mam sylwestry teraz , ale koreczki bym chapnęła .

[szajla11]

U mnie kolacja Wigilijna zawsze była postna w tym roku na Wigilii ,,u innych narodów" pojawiło sie mięsko

[Dezerter]

Imperator, miałeś zatem bardzo dobrą intuicję. Rzeczywiście polska tradycja wigilii jest aberracją i z punktu widzenia chrześcijańskiej logiki nie ma sensu. To tak jakby uroczystości z okazji pokonania bolszewików w 1920 odbywały się 14 sierpnia (chociaż samo święto teoretycznie pozostało 15.), a Amerykanie obżerali się 3. lipca z okazji święta niepodległości następnego dnia. Wigilia jakiegokolwiek święta powinna pozostać dniem przygotowania i skromności, tymczasem w Polsce jest czasem największej wyżerki. Wigilia to nie jest żadne święto. I to widać na całym świecie gdzie głównym posiłkiem świąt BN jest obiad 25 grudnia, po świątecznym nabożeństwie / mszy. To jest właściwa kolejność: post - postna, skromna wigilia - świąteczne nabożeństwo - świąteczny bogaty i wesoły posiłek. Ale w Polsce wszystko postawiono na głowie.

A ja nie zgodzę się z tobą z dwóch powodów:
- Zauważ, że całą wigilię (24) pościmy, aż do zachodu słońca (pierwsza gwiazdka), czyli biblijnie patrząc aż do końca dnia. Dla Marii, Józefa i apostołów w tym momencie zaczyna się nowy dzień czyli 25 . Jak wiemy Jezus narodził się właśnie gdzieś w tą noc czyli od "wschodu gwiazdki" do świtu. Więc twoje przykłady z 14 i 3 są trochę nietrafione
- W moim domu i wielu innych, których zwyczaje znam kolacja wigilijna jest o wiele skromniejsza i mniej obfita i wystawna niż posiłki w I i II dzień Świąt Bożego Narodzenia. W 1 dzień Świąt do potraw wigilijnych, które nadal są dochodzą bigos, sałatki, wędzona/swojska/wiejska/tradycyjna kiełbasa, boczek i szykana, wędzona na zimno polędwica do tego na stole wylądował pieczone a wcześniej marynowane szynka i schab, jest alkochol ( wino, nalewki, whisky) - nieobecny podczas wigilii, są soki, jest wreszcie ciasto, specjalne cukierki świąteczne (angielskie), owoce egzotyczne i co tam jeszcze
Jak widzisz Kamilu nie do obrony jest mówienie, że w wigilie jest bogaciej na stole niż w pierwszy dzień Świąt.

[kontousunięte1]

Kiedy jeszcze miałam z kim świętować to u nas było tak,jak pisze Dezerter. Wigilijna kolacja postna. Świętowanie zaczynało się 25-go po rannej mszy, śniadanie już z wędliną no i obiad itd.
Tak było u rodziców i potem,kiedy byłam sama z dziećmi.
Teraz nie świętuję bo nie mam z kim.

[Dezerter]

Kiedy jeszcze miałam z kim świętować to u nas było tak,jak pisze Dezerter. Wigilijna kolacja postna. Świętowanie zaczynało się 25-go po rannej mszy, śniadanie już z wędliną no i obiad itd.
Tak było u rodziców i potem,kiedy byłam sama z dziećmi.
Teraz nie świętuję bo nie mam z kim.

pamiętaj, że w każdym porządnym katolickim domu jest jedno nakrycie wolne - u mnie tak jest i zapewniam cię, że była byś mile widziana .
Pamiętaj, że trzy samotne osoby to już wspólnota, życzę ci i modlę się byś w nowym roku taką znalazła
... ale sama przecież nie jesteś, Bóg jest zawsze z tobą, dał ci Swego Ducha Pocieszyciela - pamiętaj o tym

[kontousunięte1]

Dziękuję.

[Kamil M.]

Cóż, Dezerterze i Wuko, widocznie to zależy w jakimś środowisku się człowiek obraca, cieszę się, jeśli u was zachowuje się z sensem Wigilii