Płaska Ziemia?

Forum do rozmów wszelakich. Surowy zakaz dyskysji religijnych!
xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 25 kwie 2017, 13:03

Zbyszekg4 pisze: A gdybyś od wczoraj oglądał filmiki, które Grzegorz zrobił, to byś już sporo argumentów poznał; ja je poznałem i wyrażam zadowolenie, że zechciał tu przyjść osobiście... :papa:


Ja jestem na etapie "szybkiego oglądania". Robię "przelot" przez te filmy. Na razie nie natknąłem się na żaden argument obalający to, co ja zaprezentowałem i co piszę. Ale bardzo dobrze, że zechciał przyjść osobiście, bo jeśli rzeczywiście "coś ma na płaską ziemię", jakiegoś "haka", to sam najlepiej to wskaże. Zgadza się ?

PS. "Niebocentryzm" czyli inna wersja "kuli ziemskiej" (w niebocentryźmie ziemia też jest kulą) jest tak samo fałszywy jak "normalna kula ziemska". [No może "nie tak samo", bo niebocentrysta musi dodatkowo kombinować z "odgięciami swiatła". Więc to większy kombinator, niż zwykły kuloziemca. Niebocentryk "zakrzywia i światło i ziemię". A normalny kuloziemca "zakrzywił tylko ziemię".]. Duża część tych filmów jest przeciw niebocentryzmowi. To trochę taka historia w której "spierają się dwa diabły o to który ma rację". Żaden z nich nie ma, bo diabeł jak to diabeł i tak każdy tkwi w fałszu. A sprzeczności między diabłami nie dowodzą jeszcze, że któryś ma racje. W fałszu jest pełno sprzeczności. Prawda jest zaś taka, że ziemia nie jest ani "wklęsłą kulą" (niebocentryzm- niebo w środku) ani nie jest "normalną kulą" (obecna nauka) tylko zwyczajnie jest płaska. Oczywiście broń Boże ja nie sugeruję, że autor tych serii "Krzywizna Umysłu" to diabeł ! Od razu to podkreślam. Nie chcę, żeby się ktoś poczuł urażony, z góry przepraszam jeśli to porównanie jest "zbyt ostre". Ja tylko staram się na dobrym przykładzie pokazać sytuację dwóch spierających się ze sobą ludzi, z których żaden nie ma racji, z których każdy jest zanurzony w jakiś fałsz. A takie porównanie dobrze oddaje stan rzeczy.


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: kontousunięte1 » 25 kwie 2017, 13:05

chwat pisze:Na początek odpowiedź: to nie Twoja sprawa.

Pochwal się tymi swoimi doskonale Ci znanymi argumentami i wystarczy.

Cicho siedź. Bo tym razem to ja z jęzorem do modów polecę, żeby ci te trolowe skrzydła podcięli nieco.

Gww15
Nie zrażaj się taką odzywką. On tu akurat nie ma wiele do gadania.
Ja jestem wierzącą biblijnie i głęboko przekonana, że nasza kochana Ziemia jest okrągła (no, prawie). Już nie czytałam od jakiegoś czasu tej dyskusji, bo ileż głupot można strawić :?:
Ale skoro znawca z nami jest .... to będę obecna, aczkolwiek czytając tylko. :-D


Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: chwat » 25 kwie 2017, 13:25

Zbyszekg4 pisze:
chwat pisze:Na początek odpowiedź: to nie Twoja sprawa.

Ale dlaczego tak reagujesz?... :-/

chwat pisze:Pochwal się tymi swoimi doskonale Ci znanymi argumentami i wystarczy.

A gdybyś od wczoraj oglądał filmiki, które Grzegorz zrobił, to byś już sporo argumentów poznał; ja je poznałem i wyrażam zadowolenie, że zechciał tu przyjść osobiście... :papa:


Dlaczego?
Na kilometr widać pranie mózgu.
Kwestia plaskiej ziemi jest nazwijmy to geograficzna, a facet pyta o wyznanie.

To metoda wędrownych natrętnych sprzedawców. Najpierw wmawiają Ci co chcesz kupić serią "pytań pomocniczych", a potem kupujesz bo Ci wmówiono, a wydaje Ci się, że to Ty decydujesz.
Ankieter się znalazł.
Ludzie, żyjemy w XXI wieku, a ktoś zagaja o jakichś bzdurach, zaczynając od wyznania. Niby po co?
To jest to samo co u domokrążców, zawężają Twoje pole widzenia i percepcji, żeby ukierunkować Cię na serwowany "prawidłowy" wniosek. Rozumiem, że oglądanie filmików produkcji autora, jest niezwykle wartościową pomocą dydaktyczną w takim procesie "naukowego" poznawania prawdy, ale ja skończyłem parę szkół, w tym podstawówkę, więc sobie daruję dokształcanie się.

Równie zasadne jest przekonywanie, że koła w naszych samochodach są kwadratowe.
Ale nic, durnota bo durnota, ale dowody trzeba pozwolić przedstawić, tylko niech zaczyna od tego co istotne. Sprawa jest do naukowego uzasadnienia, więc bez bajerowania na dzień dobry.


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Zbyszekg4 » 25 kwie 2017, 14:03

@ chwat, Ty w tym temacie, jedno co przedstawiłeś, to to, że namawiałeś xxx xx by wsiadł na rower... i pojechał na kraj płaskiej ziemi zrobić zdjęcia!

Pooglądałem filmy Gww15, i on ma więcej argumentów w takiej dyskusji, niż Twój rower... :)
Zapytanie się o wiarę w Boga i Biblię jest zasadne, bo oba nurty: płasko i wkłesłoziemny odwołują się do Biblii.

xxx xx, głosiciel wklęsłej ziemi (niebocentryzm), Mariusz Szczetyński wiesz jak nazywa wszystkich, co przeczą jego naukom? Mniej więcej tak samo, jak to Ty się wyraziłeś (od diabelskiego nasienia...). Zatem Ty w jego oczach jesteś z tamtych "rejonów" piekielnych... :hihi:


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
kontousunieteMtl
Posty: 1618
Rejestracja: 02 kwie 2017, 13:11
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: kontousunieteMtl » 25 kwie 2017, 14:16

Czy ktos z tego forum bylby uprzejmy wyjasnic mi sens i cel tej "dyskusji" o ksztalcie naszej ziemi ?

Jaki to ma zwiazek z chrzescijanstwem ?

Czy wsrod nas sa naukowcy zajmujacy sie ta problematyka ?

Jesli nie, to jak wy chcecie na ten temat dyskutowac ? Przeciez jedna i druga strona wyznaje tylko jakas teorie.

Czy istieja jakies niepodwazalne dowody na to, ze ziemia jest kula ?...albo , ze jest plaska ?

Walkowanie tego tematu odciaga" dyskutujacych" od rzeczy waznych i jest zarzewiem dodatkowych podzialow.

PS

Zgadzam sie z chwatem, ze ksztalt ziemi jest kwestia geograficzna a nie religijna.

Osobiscie nie mam potrzeby zglebiania dokladnej wiedzy o ksztalcie ziemi, bo uwazam, ze wazniejsza kwestia jest nie niszczyc jej aby byla naszym pieknym mieszkaniem...bet wzgledu na to, jaki ma ksztalt :->


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Zbyszekg4 » 25 kwie 2017, 14:25

Motylu, związek z chrześcijaństwem ja widzę ten, że płaskoziemi twierdzą, że jak nie jesteś z nimi, to źle odczytujesz Biblię, i bliżej Ci do strony przeciwnej Bogu... (rozumiesz, co mam na myśli).
Dlatego nie masz racji (chwat też), że to nie jest sprawa religijna. Niestety jest! Tym bardziej trzeba tu dociekań by nie przypisywać czegoś Bogu, że np. stworzył płaską ziemię, ale obserwacje na niej prowadzone (też obserwacje nieba) pasują do kulistej ziemi... Zatem co?: Stwórca z nas zakpił?...

Pytasz o naukowców... Dla płaskoziemnych naukowcy to spiskowcy! Kropka.

Pytasz o niepodważalne dowody na kształt ziemi? W filmach Rww15 je znajdziesz...


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
Gww15
Posty: 41
Rejestracja: 25 kwie 2017, 09:35
wyznanie: Agnostyk
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Gww15 » 25 kwie 2017, 14:29

Skoro wierzący w płaską Ziemię wierzą w Boga, to dlaczego nie potrafią uwierzyć, że mógł stworzyć Ziemię pędzącą w kosmosie z prędkością 30km/s a jednak nie czujemy tego. Stworzył Ziemię kulę, ale nie widać tego, Stworzył kręcącą się Ziemię, ale NIE kręci się nam od tego w głowie. Czyż właśnie nie tego należałoby się spodziewać po wszechmocnym mądrym Bogu? Czyż nie jest to wręcz cud? Jak można wierzyć w cuda opisane w Biblii, Gadające oślice zmartwychwstający ludzie, tylko czytając o nich w starej książce a jednocześnie widząc i mając przed sobą cud stworzenia twierdzić, że ten cud nie istnieje, bo nie potrafię sobie wyobrazić coś tak wielkiego coś tak prędkiego coś tak niezwykłego.
.
Wiara w płaską Ziemię to w rzeczywistości brak wiedzy i zrozumienia boskiego cudu stworzenia.
To powiedzenie "Nie wierze, że Bóg potrafiłby stworzyć taki niezwykły świat pełny dynamiki mocy i mądrości, tylko dlatego, że nie potrafię sobie tego wyobrazić i tego zrozumieć" To uznanie że Bóg swoje największe dzieło jakim jest człowiek stworzył jako imbecyla, który nie potrafi nawet zrozumieć tak prostej rzeczy jak kształt świata, w którym mieszka, tak prostej, a jednocześnie tak niezwykłej i cudownej.

Co to znaczy powtarzane przez Was jak mantra "Ziemia nie może być kulą"? - czy Bóg nie mógł stworzyć ziemi Kuli? Kto z Was Mu zabronił?
To tyle odnośnie pytania, które padło na początku po nic więcej nie jest mi ono potrzebne. Panie Chwat


xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 25 kwie 2017, 14:59

Zbyszekg4 pisze:xxx xx, głosiciel wklęsłej ziemi (niebocentryzm), Mariusz Szczetyński wiesz jak nazywa wszystkich, co przeczą jego naukom? Mniej więcej tak samo, jak to Ty się wyraziłeś (od diabelskiego nasienia...).


Przepraszam bardzo nikogo tutaj nie nazwałem "diabłem".


Zatem Ty w jego oczach jesteś z tamtych "rejonów" piekielnych... :hihi:


Ani mnie to ziębi, ani grzeje. Mnie interesują argumenty a nie "nazywanie siebie nawzajem".
Niebocentryzm w ogóle się kupy nie trzyma. W "zwykłej kuli ziemskiej" jest jakaś logika, choć kulawa, ale jakaś.


xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 25 kwie 2017, 15:21

Gww15 pisze:Skoro wierzący w płaską Ziemię wierzą w Boga, to dlaczego nie potrafią uwierzyć, że mógł stworzyć Ziemię pędzącą w kosmosie z prędkością 30km/s a jednak nie czujemy tego.


Generalnie to dlatego, że z Biblii wynika, że ziemia jest nieruchoma i stoi na filarach. Trudno wyobrazić sobie Boga jako kłamcę lub "nie pamiętającego jak stworzył ziemię".

Stworzył Ziemię kulę, ale nie widać tego, Stworzył kręcącą się Ziemię, ale NIE kręci się nam od tego w głowie. Czyż właśnie nie tego należałoby się spodziewać po wszechmocnym mądrym Bogu?


Nie widać "kuli", bo ziemia jest płaska. Skoro ziemia się nie obraca, no to też nie kręci się nam w głowie. Są prostsze wytłumaczenia i zgodne ze słowem Boga.

Czyż nie jest to wręcz cud? Jak można wierzyć w cuda opisane w Biblii, Gadające oślice zmartwychwstający ludzie, tylko czytając o nich w starej książce a jednocześnie widząc i mając przed sobą cud stworzenia twierdzić, że ten cud nie istnieje, bo nie potrafię sobie wyobrazić coś tak wielkiego coś tak prędkiego coś tak niezwykłego.
.

A płaska ziemia i działające nad nią niebo tak jak je widzimy, tak jak ono działa, to już "nie byłoby Cudem" ?

Wiara w płaską Ziemię to w rzeczywistości brak wiedzy i zrozumienia boskiego cudu stworzenia.


Wręcz przeciwnie. To wiara w "ziemię kulę" jest brakiem zrozumienia. Nie brakiem "wiedzy", bo "wiedzy" to kuloziemcy mają aż za dużo, bo tyle im "napakowano do głowy" od dzieciństwa, ale brakiem zrozumienia pewnych podstawowych kwestii.

To uznanie że Bóg swoje największe dzieło jakim jest człowiek stworzył jako imbecyla, który nie potrafi nawet zrozumieć tak prostej rzeczy jak kształt świata, w którym mieszka, tak prostej, a jednocześnie tak niezwykłej i cudownej.


Hmm. Jeśli człowiek nie wierzy Bogu, ale bardziej w ludzkie "nauki" sprzeczne z Biblią, no to..właśnie jest "imbecylem". Nie nie , znów nie chće nikogo obrażać. Niestety taka jest prawda, ze kto zaprzecza Bogu to nie jest zbyt mądry. I właśnie popełnia błędy. Bóg stworzył człowieka wolnym, człowiek sam wybiera co mu się bardziej podoba, w co woli wierzyć bardziej. Czy w "nauki ludzkie", czy w słowo Boga?

Co to znaczy powtarzane przez Was jak mantra "Ziemia nie może być kulą"?


Gdyby była kulą, to niemożliwe byłyby takie zjawiska jak opisałem i zaprezentowałem wyżej.

- czy Bóg nie mógł stworzyć ziemi Kuli? Kto z Was Mu zabronił?


Oczywiście, że mógłby. Zdaje się jednak, że wtedy np. nie mówiłby w swym Słowie o tym co nie bardzo zgadza się z "kulą ziemską". Poza tym wtedy obserwacje potwierdzałyby to, że ziemia jest kulą. Wszystkie obserwacje! Nie dałoby się znaleźć takiej obserwacji, takiego zjawiska, które byłoby sprzeczne z "kulą ziemską".

Generalnie to jednak prosiłbym aby skupiać się na kwestiach, że tak powiem "eksperymentalno- matematycznych". Bo choć Biblia nie współgra z "kulistą ziemią", to jednak przecież mało kto tutaj na tym forum w wierzy w Boże słowa i mało kto traktuje je na poważnie. Znajdą tysiąc i jedno uzasadnienie w rodzaju "że to na niby, to przenośnia, to nie tak, to poezja...". Więc ze Słowa Bożego nikogo się tutaj nie przekona. Proponuję więc skupić się na rzeczach przyrodniczo-matematycznych. Bo w tej kwestii nie będzie można mówić, ze "symbol, że alegoria". Zgadza się? Ludzie tak dzisiaj mają, że "naukę" bardziej cenią, niż Boże świadectwo. Skupmy się więc na "naukach". Ja bowiem chce pokazać wszystkim, że to właśnie fakty przyrodnicze, proste obserwacje przeczą "kulistości ziemi". Dla ludzi dzisiaj "nauka" jest większym bogiem, niż Słowo Boga, więc proponuję się skupić na "większym bogu".


Awatar użytkownika
Gww15
Posty: 41
Rejestracja: 25 kwie 2017, 09:35
wyznanie: Agnostyk
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Gww15 » 25 kwie 2017, 16:26

xxx xx pisze:Generalnie to jednak prosiłbym aby skupiać się na kwestiach, że tak powiem "eksperymentalno- matematycznych".(...)
Skupmy się więc na "naukach". Ja bowiem chce pokazać wszystkim, że to właśnie fakty przyrodnicze, proste obserwacje przeczą "kulistości ziemi"


Świetnie zatem zaczynamy:
Proszę wyjaśnij mi eksperymentalno-matematycznie, przy pomocy modelu płaskiej Ziemi, następujący fakt.
Setki lat przed Kopernikiem żeglujący po morzach zauważyli, że na podstawie położenia ciał niebieskich można ustalić położenie i odległość pokonaną na ziemi (morzu). Odkryto, że każdej zmianie położenia ciała niebieskiego o jedną minutę kątową następuje zmiana położenia na Ziemi (morzu) o mniej więcej 1850m, co odpowiada 111km na każde 60 mil morskich, stąd wzięła się jednostka mili morskiej. Wyjaśnij jak to możliwe na płaskiej Ziemi.

To jest absolutne minimum do rozpoczęcia "eksperymentalno- matematycznych" dyskusji na temat płaskiej Ziemi.


Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: chwat » 25 kwie 2017, 16:33

Zbyszekg4 pisze:@ chwat, Ty w tym temacie, jedno co przedstawiłeś, to to, że namawiałeś xxx xx by wsiadł na rower... i pojechał na kraj płaskiej ziemi zrobić zdjęcia!

Pooglądałem filmy Gww15, i on ma więcej argumentów w takiej dyskusji, niż Twój rower... :)
Zapytanie się o wiarę w Boga i Biblię jest zasadne, bo oba nurty: płasko i wkłesłoziemny odwołują się do Biblii.

xxx xx, głosiciel wklęsłej ziemi (niebocentryzm), Mariusz Szczetyński wiesz jak nazywa wszystkich, co przeczą jego naukom? Mniej więcej tak samo, jak to Ty się wyraziłeś (od diabelskiego nasienia...). Zatem Ty w jego oczach jesteś z tamtych "rejonów" piekielnych... :hihi:

Sorry, Zbyszku, mój rower nie był żadnym dowodem. To był mały żart do demaskowania głupot.
Pytanie o wyznanie nie jest zasadne. Jeśli w Biblii jest zapis o płaskiej Ziemi, to będzie dowodem niezależnie od tego, w co wierzę. Prawda?

Natomiast niezbitych dowodów na kulistość Ziemi dostarcza nauka w ilości nie pozostawiających żadnych wątpliwości.

Sorry Zbyszku, ale jeśli uważasz że filmiki na YT są niezbitymi dowodami na płaskość, to doradzałbym wnikliwsze i bardziej krytyczne zapoznanie się z nimi i skonfrontowanie ich z "klasyczną" wiedzą.


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Zbyszekg4 » 25 kwie 2017, 16:40

chwat pisze:Sorry, Zbyszku, mój rower nie był żadnym dowodem. To był mały żart do demaskowania głupot.

I poza tym żartem, to w zasadzie nie pokazałeś nić w rozmowach z xxx xx...
[ale nie spierajmy się o to, bo offtop się zrobi]

chwat pisze:Natomiast niezbitych dowodów na kulistość Ziemi dostarcza nauka w ilości nie pozostawiających żadnych wątpliwości.

Jak widać na przykładzie xxx xx, te ilości są dla osób z tego obozu, co on, niczym! [co najwyżej dowodem... na spisek].

chwat pisze:Sorry Zbyszku, ale jeśli uważasz że filmiki na YT są niezbitymi dowodami na płaskość, to doradzałbym wnikliwsze i bardziej krytyczne zapoznanie się z nimi i skonfrontowanie ich z "klasyczną" wiedzą.

Ja tak uważam?!? A gdzie to napisałem,że te filmiki są dowodem obiektywnym [bo subiektywnym dla np. iksińskiego, to są].

Chwacie, jeśli nie masz nic konkretnego do napisania, to lepiej nie pisz nic, bo temat i tak jest wystarczająco długi.
Ja też postara się tylko obserwować dialog iksińskiego z naszym nowym tu forumowiczem.
Miłego popołudnia :)


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: chwat » 25 kwie 2017, 16:55

Zbyszekg4 pisze:
chwat pisze:Sorry, Zbyszku, mój rower nie był żadnym dowodem. To był mały żart do demaskowania głupot.

I poza tym żartem, to w zasadzie nie pokazałeś nić w rozmowach z xxx xx...
[ale nie spierajmy się o to, bo offtop się zrobi]
W zasadzie nie musiałem, bo moje stanowisko przeciw iksowi, jest zgodne z powszechną wiedzą

Zbyszekg4 pisze:
chwat pisze:Natomiast niezbitych dowodów na kulistość Ziemi dostarcza nauka w ilości nie pozostawiających żadnych wątpliwości.

Jak widać na przykładzie xxx xx, te ilości są dla osób z tego obozu, co on, niczym! [co najwyżej dowodem... na spisek].
Pomimo tego że dla pewnych osób nie są, to można je uznać za obiektywne.

Zbyszekg4 pisze:
chwat pisze:Sorry Zbyszku, ale jeśli uważasz że filmiki na YT są niezbitymi dowodami na płaskość, to doradzałbym wnikliwsze i bardziej krytyczne zapoznanie się z nimi i skonfrontowanie ich z "klasyczną" wiedzą.

Ja tak uważam?!? A gdzie to napisałem,że te filmiki są dowodem obiektywnym [bo subiektywnym dla np. iksińskiego, to są].
Tu:
Zbyszekg4 pisze:Zbyszekg4 » 25 kwie 2017, 14:25
Pytasz o niepodważalne dowody na kształt ziemi? W filmach Rww15 je znajdziesz...


Chwacie, jeśli nie masz nic konkretnego do napisania, to lepiej nie pisz nic, bo temat i tak jest wystarczająco długi.
Ja też postara się tylko obserwować dialog iksińskiego z naszym nowym tu forumowiczem.
Miłego popołudnia :)
Sorry, myślę że mam coś konkretnego do napisania. Prezentuję stanowisko 99,99% ludzi. Nie muszę całej dostępnej wiedzy o kulistości wklejać tu na nowo, żeby wykazać jej powszechne uznawanie.


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: kontousunięte1 » 25 kwie 2017, 17:01

Pół godziny temu padły konkretne pytania, a tu .... zalew blablabla i kolejna strona o pośladkach maryny. Litości.


kontousunieteMtl
Posty: 1618
Rejestracja: 02 kwie 2017, 13:11
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: kontousunieteMtl » 25 kwie 2017, 17:30

chwat pisze:Sorry, myślę że mam coś konkretnego do napisania. Prezentuję stanowisko 99,99% ludzi. Nie muszę całej dostępnej wiedzy o kulistości wklejać tu na nowo, żeby wykazać jej powszechne uznawanie.



To, co napisales to akurat frazes a nie zaden konkret.



Ja nie chce zajmowac stanowiska w temacie ksztaltu ziemi, ale zastanawia mnie, dlaczego papiez mowi o" krancach ziemi". Takie okreslenie rzucilo mi sie w oczy podczas zapoznawania sie z apokryfami np. w Ksiedze Henocha, ktora jak wiemy nie weszla do kanonu ale byla cytowana w NT. W tej ksiedze sa poza tym opisane niejako te " krance ziemi". Jest tam mowa rowniez o jakby bramach, wrotach czy tez otwartych przejsciach do innej, duchowej rzeczywistosci. Przez te przejscia zeszli na ziemie zbuntowani aniolowie przynoszac ludziom w darze wiele umiejetnosci, ktore nie wyszly nam na dobre. Tamtedy rowniez Henoch zostal przeniesiony do nieba. Te opisy podaja, ze na tych "krancach ziemi" panuja ekstremalne, zabojcze dla czlowieka warunki atmosferyczne.

Powiem wam, ze mnie podczas czytania "wlos sie na glowie zjezyl". Niesamowite opisy.

Warto sie z tym zapoznac, chociazby ze wzgledu na rozne powiazania Ksiegi Henocha z historia naszej cywilizacji.



Wróć do „Stop Teologii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości