Płaska Ziemia?

Forum do rozmów wszelakich. Surowy zakaz dyskysji religijnych!
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: KAAN » 21 kwie 2017, 10:59

kontousunięte1 pisze:I jeszcze Biblie w to mieszają.
To szkodnictwo.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: chwat » 21 kwie 2017, 11:13

xxx xx pisze:Na krańcach ziemi nikt ze zwykłych ludzi nie był (podobnie jak przed Kolumbem nikt nie był w Ameryce), więc kto niby miałby Ci "pokazać to zdjęcie z krańców ziemi"? (podobnie niby kto przed Kolumbem mógłby opowiedzieć o Ameryce/pokazać zdjęcie lub obraz?)


Fajne myslenie, można nim "udowodnić" wszystko, istnieje KAŻDY produkt naszej wyobraźni, wszystko istnieje, tylko jeszcze nikt tego nie widział.
Krasnoludki, białe myszki, misie uszatki itp.

Wsiadaj na rower i jedz przed siebie, dojedziesz za parę dni do kanta ziemi i pstrykniesz zdjęcie. Trzeba tylko pamiętać, żeby nie kręcić kierownicą, bo będziesz jeździł w kółko.


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: kontousunięte1 » 21 kwie 2017, 11:18

@chwat
Ja już o to pytałam. Gdzieś na wcześniejszych stronach ktoś mi powiedział, że oni uważają, iż na tych krańcach jest wojsko, które strzeże "brzegów". Więc nie chciej fotek, bo narazisz pięćiksa na postrzelenie z broni jakiegośtam rażenia.


xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 21 kwie 2017, 11:31

KAAN pisze:
Zbyszekg4 pisze:Po raz kolejny widać, że do obozu płaskoziemnego zapisują się ci, co mają jakieś braki w edukacji.
Ale odkrycie,


A Ty kiedy dokonasz odkrycia swoich własnych braków (w myśleniu, bo widocznie tego Cię oduczyła "edukacja") ?

żaden z płaskich na tym forum nie umie podstaw fizyki i astronomii, o matematyce nie wspomnę.


Wytłumacz mi: jak ziemia może być kulą jeśli horyzont się nie obniża (sprawdzałem lecąc samolotem za pomocą poziomicy) ? I kto tu nie umie podstaw geometrii ? Nie wierzysz mi, że się nie obniża ? A latasz samolotami ? To sprawdź sam. Jak to robić mogę Ci podpowiedzieć. Bo skoro nie kojarzysz prostych rzeczy to możesz mieć problem z wymyśleniem jak to sprawdzić będąc w samolocie.
Wytłumacz mi jak ziemia może być kulą jeśli możliwe jest regularne i powtarzalne widzenie poza "krzywiznę ziemi" ?
I kto tutaj nie kojarzy podstaw ? Tak się składa, że to Ty tutaj nie używasz żadnych, powtarzam żadnych argumentów, a jedyne co potrafisz robić to obrażać innych ludzi. Mam Ci zebrać Twoje "argumenty" i je zacytować ? One się opierają na epitetach, na wymyślaniu ludziom, którzy potrafią myśleć.

Napisałem dzikowi żeby porównał wygląd nieba z Australii i Polski i cisza.


No i co ? Czego niby ma dowodzić ten wygląd nieba ?

U nas słońce chodzi z lewa na prawo, a tam z prawa na lewo,


No i co ? Ręce i nogi się załamują. Bo nie wiem co innego można powiedzieć.
Wyobraź sobie, że w swoim pokoju, który jak zakładam jest ...płaski, bo ma płaską podłogę, na nad nim ...obojętnie jaki (nie musi być płaski) jest sufit. Po suficie "chodzi słonce". Załóżmy, że chodzi mniej więcej przez środek sufitu. Stoisz przy jednej ścianie, widzisz, że chodzi "z lewa na prawo". Zbliżasz się teraz w jego stronę, to jest w stronę środka pokoju. Doszedłeś do środka. Teraz "w południe" (gdy słonce jest w połowie swej drogi przez sufit) masz słońce nad czubkiem swojej głowy. To odpowiada...równikowi. Ale nie nie, nie zatrzymuj się ! Idź dalej w stronę przeciwległej ściany. Gdzie teraz jest słońce, które chodzi po suficie ? Za plecami Twoimi. Zgadza się? Załapałeś? No to teraz odwróć się w stronę słońca, byś słonce miał znów przed sobą. Jak ono teraz "chodzi" ? Jakby ..."z prawej na lewą" ?! Teraz jakby od Twej prawej ręki do lewej. Zajarzyłeś ? I popatrz....wydarzyło się w płaskim pokoju. Cud Boski, czy co ? Bo wcale nie trzeba było "kulistej podłogi" by się wydarzyło.
No i powiedz, co można powiedzieć o takich jak wy jeśli nie tylko to, że "ręce i nogi się załamują na wasz widok i żałość wielka ściska żołądek"?
Umiecie się tylko wyśmiewać i szydzić z tych, co jeszcze myślą, z takich co jeszcze chcą myśleć, sprawdzać i badać rzeczy. Taka jest prawda o was, kuloziemcach.


ale ich to nie przekonuje, nie potrafią określić odległości słońca i księzyca, nie potrafią wyciągnąć wniosku z praw perspektywy z tym związanych, nie potrafią wytłumaczyć zaćmień pór roku i wielu innych rzeczy.


Wyjaśnij na gruncie "globu ziemskiego" dlaczego horyzont widziany z samolotu się nie obniża.

Ich teorie spiskowe nie wyjaśniają dlaczego ruscy nie chcą dokopać amerykanom demaskując ich rzekomy przekręt z lotami kosmicznymi i oba mocarstwa wydają biliony na rakiety które przecież nie moga latać w kosmosie.


Jakys nie zauważył to ja już to wyjaśniłem. Ruscy mający władzę w Rosji podobnie jak "Amerykanie" (to esesmani z SS, bo to oni założyli NASA) chcą podobnie jak Amerykanie "kręcić lody" na biznesie kosmicznym. Jak zaczną demaskować Amerykanów, to w odwecie sami zostaną zdemaskowani. Dlaczego np. jeden gangster który handlując narkotykami musi borykać się z konkurencyjnym gangiem nie donosi na ten konkurencyjny gang i go nie demaskuje ? [Jak nie umiesz odpowiedzieć, to ja Ci udzielam odpowiedzi: bo jakby wsypał konkurenta, to zapuszkowany konkurent wsypałby i jego]

mocarstwa wydają biliony na rakiety które przecież nie moga latać w kosmosie


Tata rata. "Mocarstwa wydaja". Ech ręce i nogi się uginają, a żal ściska żołądek. To Ty wydajesz !!! Otumanieni podatnicy składają się na tych, co pod pretekstem "podboju kosmosu" kręcą "kosmiczne lody". Podobnie się to odbywa w innych działkach "państwa demokratycznego". Chcesz zarobić? Dorwij się do władzy! Jak ? A tak: mów to co "ludzie chcą usłyszeć", nie to co jest prawdą, ale to, co ludzie chcą usłyszeć, bo tak się dochodzi do władzy w "demokracji". Żeby mieć poparcie, to trza gadać nie to co jest prawdziwe, ale to...co ludzie chcą usłyszeć. Tak działa demokracja. Jasne więc, że do władzy w demokracji dojdą męty takie, co to co innego mają w głowie, a co innego mówią. Prawda jest trudna, wymaga wysiłku, dociekań, najczęściej jest nieprzyjemna, powoduje dyskomfort (kto chce słuchać o swoich wadach lub swojej głupocie, swoich błędach?). Ludzie (większość) nie chcą się wysilać, nie lubią dyskomfortu więc kupują frazesy wypowiadane przez cwaniaków pchających się do..kręcenia lodów. Lud woli słuchać jaki to "jest wspaniały i że to on decyduje", niż słuchać prawdy, że "głupich jest więcej, niż mądrych". Jak już dojdziesz do władzy, to teraz musisz tylko wymyslić jakąs "potrzebę". Lub wziąć ją z "katalogu potrzeb". Ostatnio modne są np. "walka z globalnym ociepleniem, walka o różne równouprawnienia, o prawa zwierząt, o prawa dzieci, o prawa emigrantów..." Ale możesz też wymyslić jakąś inną "potrzebę", którą lud będzie gotowy kupić. Trzeba mieć trochę talentu, nie da sie ukryć. W ten sposób spryciarze z NASA wymyślili "podbój kosmosu", po drugiej wojnie światowej. Jak wymyślisz potrzebę, no to zakładasz agende rządową/ministerstwo (np. do "podboju kosmosu"). I kręcisz lody. Przecież to nie Ty składasz się na te agendę ! Tylko Ci co Cię wybrali. Kumasz ? To oni się składają na potrzebę, którą Ty wykreowałeś, do której przekonałeś lud!
Jarzysz już teraz o co biega ? Przekręt jest międzynarodowy. Mechanizm jest wspólny dla całego świata. Nawet jeśli gangi(ci co mają władzę w poszczególnych krajach) są rywalizujące, to żaden z nich nie ma interesu by zupełnie wkopywać gang konkurujący. Bo wtedy sam zostanie wkopany. Owszem, jakby zdobył nad konkurencją druzgocącą przewagę, tak że mógłby ją zniszczyć bez rozgłosu i doszczętnie, to mógłby zdemaskować , samemu zachowując swoje kłamstwo. Ale na razie na świecie panuje "względna równowaga między gangami".
Zrozumiałeś teraz ?

Głupota w myśleniu płaskoziemców mnie zdumiewa.


A może by tak...w lustro spojrzeć?


Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: chwat » 21 kwie 2017, 11:40

Obrazek
Był taki jeden co pstryknął tę płaskość.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ziemia#/m ... llo_17.jpg
Tyle że miał obiektyw szerokokątny Fisheye, dlatego jest złudzenie optyczne jakby Ziemia była okrągła.
Oczywiście wiemy, że trzeba brać poprawkę na obiektyw i Ziemia jest płaska.


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 21 kwie 2017, 11:46

chwat pisze:
xxx xx pisze:Na krańcach ziemi nikt ze zwykłych ludzi nie był (podobnie jak przed Kolumbem nikt nie był w Ameryce), więc kto niby miałby Ci "pokazać to zdjęcie z krańców ziemi"? (podobnie niby kto przed Kolumbem mógłby opowiedzieć o Ameryce/pokazać zdjęcie lub obraz?)


Fajne myslenie, można nim "udowodnić" wszystko, istnieje KAŻDY produkt naszej wyobraźni, wszystko istnieje, tylko jeszcze nikt tego nie widział.
Krasnoludki, białe myszki, misie uszatki itp.


Szwankuje Ci logika. W ten sposób nie można udowodnić. Ja nie w ten sposób udowadaniam, że ziemia jest płaska, tylko w ten: brak krzywizny powierzchni ziemi (brak obniżania się horyzontu z wysokością, dalekie widoki).
Ale co? Przeczysz temu, że przed erą Kolumba nikt, słownie nikt nie mógłby w Europie opowiadać o Ameryce lub pokazywać obrazów?


Wsiadaj na rower i jedz przed siebie, dojedziesz za parę dni do kanta ziemi i pstrykniesz zdjęcie. Trzeba tylko pamiętać, żeby nie kręcić kierownicą, bo będziesz jeździł w kółko.


Jak ktoś nie ma nic mądrego do powiedzenia, to usiłuje nadrabiać "poczuciem humoru". Niedawno ktoś tu wrzucił taki film z YouTube z facetem, który pracował dla NASA i którego wtajemniczono w to, że ziemia jest płaska. Tam na tym filmie było powiedziane, że nawet przy współczesnej technice (statki, samoloty) za bardzo wgłąb Antarktydy nie pójdziesz, bo...jest zbyt płasko, bo...tam już GPS nie działa.
Ale zasadniczo, to ja Cie do niczego nie przekonam. Sorry ale jeśli ktoś nie rozumie, że pewne obserwacje wykluczają możliwość kulistej ziemi, no to o czym tu mowa? Takiemu komuś niczego nie można wytłumaczyć. Jak ktoś nie rozumie prostych zależności geometrycznych i je lekceważy, no to jak ?


Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: chwat » 21 kwie 2017, 11:56

Co Ty chłopie o jakimś filmiku na YT i innych duperelach?
A to co Zenek Martyniuk śpiewa na filmikach na YT to też wszystko prawda?

A co z rowerem i przejażdżką do kanta Ziemi i pstryknięciu zdjęcia? Masz dziurawą dętkę, czy łańcuch spada, że nie jedziesz?


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 21 kwie 2017, 12:10

chwat pisze:Co Ty chłopie o jakimś filmiku na YT i innych duperelach?
A to co Zenek Martyniuk śpiewa na filmikach na YT to też wszystko prawda?


Już powiedziałem, że jak się nie ma nic do powiedzenia, to się usiłuje nadrabiać miną, najlepiej "dobrym żartem". Jakbyś nie zajarzył to wyjaśniam Ci, powtarzam to co już pisałem, bo może nie czytałeś wszystkiego co pisałem: ja jestem przekonany do płaskiej ziemi, bo sam sprawdzałem. Ostatnio przed świętami np. sprawdziłem, że horyzont się nie obniża.


A co z rowerem i przejażdżką do kanta Ziemi i pstryknięciu zdjęcia? Masz dziurawą dętkę, czy łańcuch spada, że nie jedziesz?


Wolisz się wyśmiewać i szydzić ? A Twoja sprawa! Śpij nadal. Widzisz mnie te filmy z YouTube nie udowodniły płaskości ziemi, ale pobudziły mnie do tego by myśleć i sprawdzić samemu. Ty wybierasz szyderstwo i wyśmiewanie się ? Ty wolisz spać ? Miłych snów. Dużo śmiechu. Śmiej się, bo potem...będziesz już tylko płakał.


Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: chwat » 21 kwie 2017, 12:13

Ale ja mówię poważnie!
Może nie rowerem (to było żartem) ale - chyba najprędzej samolotem - dolatujesz i pstrykasz foto przez okno. Zawracasz lecisz z powrotem i publikujesz. W czym problem?


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 21 kwie 2017, 12:55

chwat pisze:Ale ja mówię poważnie!
Może nie rowerem (to było żartem) ale - chyba najprędzej samolotem - dolatujesz i pstrykasz foto przez okno. Zawracasz lecisz z powrotem i publikujesz. W czym problem?


A wiesz gdzie znajdują się krańce ziemi ? A co jeśli znajdują się bardzo daleko, gdzie komunikacja nie sięga, gdzie GPS nie sięga ? Gdzie tam "zatankujesz paliwo"? Jak wrócisz ? A wiesz, że nie dolecisz nawet do Antarktydy, bo Cię wcześniej sprawdzą i zatrzymają...patrole wojskowe ? Nie słyszałeś nigdy o "Antarctic Treaty" ?
Ale najważniejsze: A wiesz, że istnieją inne sposoby sprawdzenia, że ziemia jest płaska, niekoniecznie "docieranie do krańców ziemi"? To nie zrozumiałeś tego co ja cały czas opisuję ?

Być może ci co mają władzę nad Antarktydą (i nad światem) byli przy krańcach ziemi? Być może nie? W każdym razie na pewno ukrywają przed nami prawdę o tym, że ziemia jest płaska i prawdę o sklepieniu nieba. Ukrywają prawdę, bo jest zgodna z Biblią. A to są wrogowie Boga.


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Zbyszekg4 » 21 kwie 2017, 13:33

xxx xx pisze:Ukrywają prawdę, bo jest zgodna z Biblią. A to są wrogowie Boga.

A Ty myślisz, że robisz Panu Bogu przysługę, gdy z pomocą Biblii udowadniasz płaskość ziemi, tak?
No to już nie mogę się doczekać, gdy kiedyś się wszyscy przekonamy, kto poprawnie odczytywał zarówno jej treść, jak i to wszytko, co nas otacza...


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
Kitka
Posty: 2035
Rejestracja: 29 sie 2012, 13:43
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Kitka » 21 kwie 2017, 15:41

xxx xx pisze:
chwat pisze:Ale ja mówię poważnie!
Może nie rowerem (to było żartem) ale - chyba najprędzej samolotem - dolatujesz i pstrykasz foto przez okno. Zawracasz lecisz z powrotem i publikujesz. W czym problem?


A wiesz gdzie znajdują się krańce ziemi ? A co jeśli znajdują się bardzo daleko, gdzie komunikacja nie sięga, gdzie GPS nie sięga ? Gdzie tam "zatankujesz paliwo"? Jak wrócisz ? A wiesz, że nie dolecisz nawet do Antarktydy, bo Cię wcześniej sprawdzą i zatrzymają...patrole wojskowe ? Nie słyszałeś nigdy o "Antarctic Treaty" ?
Ale najważniejsze: A wiesz, że istnieją inne sposoby sprawdzenia, że ziemia jest płaska, niekoniecznie "docieranie do krańców ziemi"? To nie zrozumiałeś tego co ja cały czas opisuję ?

Być może ci co mają władzę nad Antarktydą (i nad światem) byli przy krańcach ziemi? Być może nie? W każdym razie na pewno ukrywają przed nami prawdę o tym, że ziemia jest płaska i prawdę o sklepieniu nieba. Ukrywają prawdę, bo jest zgodna z Biblią. A to są wrogowie Boga.
Normalnie Truman Show


Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: chwat » 21 kwie 2017, 15:44

xxx xx pisze:A wiesz gdzie znajdują się krańce ziemi ?
Nie, no rzecz w tym, że to Ty wiesz. Wszystko Ci się pokręciło.
A co jeśli znajdują się bardzo daleko, gdzie komunikacja nie sięga, gdzie GPS nie sięga ? Gdzie tam "zatankujesz paliwo"? Jak wrócisz ?
Jak to gdzie zatankuję, na lotnisku. Potem lata się w kółko wokół kuli, dlatego nie trzeba wracać, po przylatujesz z drugiej strony.
A wiesz, że nie dolecisz nawet do Antarktydy, bo Cię wcześniej sprawdzą i zatrzymają...patrole wojskowe ? Nie słyszałeś nigdy o "Antarctic Treaty" ?
Nie, nie słyszałem o Antarctic cośtam, ale słyszałem o Bolki i Lolku. I nie chcę słuchać, ale obejrzę zdjęcia. No bo jak wiesz gdzie są, to pewnie wystarczyło Ci paliwa, żeby tam dolecieć. No chyba, że nie miałeś aparatu i nie mogłeś pstryknąć patrolom fotki. Ale to nic, poczekam. Następnym razem weź aparat, to pooglądamy zdjęcia i pogadamy.
Ale najważniejsze: A wiesz, że istnieją inne sposoby sprawdzenia, że ziemia jest płaska, niekoniecznie "docieranie do krańców ziemi"? To nie zrozumiałeś tego co ja cały czas opisuję
Oj kolego, robi się późno. Dawaj zdjęcia.
Być może ci co mają władzę nad Antarktydą (i nad światem) byli przy krańcach ziemi? Być może nie? W każdym razie na pewno ukrywają przed nami prawdę o tym, że ziemia jest płaska i prawdę o sklepieniu nieba. Ukrywają prawdę, bo jest zgodna z Biblią. A to są wrogowie Boga.
Władcy świata i Antarktydy... Był taki komiks, pamiętam. Macie w zakładzie dostęp do internetu?


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Zbyszekg4 » 21 kwie 2017, 15:51

Chwacie, tylko już nie mów, że nie ma zdjęć z krańców ziemi:
[jak widać: jest tam szara ściana]

Obrazek

A Ty xxx xx, nie mów, że nikogo tam nie było...
[jak widać na zdjęciu: ziemia jest płaska]


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: chwat » 21 kwie 2017, 15:59

O! Tylko nie wiadomo, czy na końcu jest czarna ściana czy plaża :)


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)

Wróć do „Stop Teologii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości