Strona 92 z 98

Re: Płaska Ziemia?

: 19 maja 2017, 18:28
autor: pamich
darktofik pisze: Materiał zebrany, a więc... Żegnam, popierdoleńcy płaskoziemianie i inni oszomieni modłami :D

Żegnaj, satanisto niższego szczebla. Wspomnij, jak awansujesz i przestaniesz być zwykłym prolem hedonistą..

Re: Płaska Ziemia?

: 19 maja 2017, 19:46
autor: Norbi
xxx xx pisze:Proszę obejrzeć np. film pt. "Król lew" Disneya. Lew chodzi (patrz na chód lwa) jak....homoseksualista ! To nie jest "przypadek". Przecież "lew się sam tak nie narysował", tylko ktoś go w ten sposób zaprojektował, według swoich wyobrażeń (i zapewne także...upodobań).

Rety... Niedawno oglądałem i nic takiego nie zauważyłem. Biedny Ty jesteś...

Re: Płaska Ziemia?

: 19 maja 2017, 20:08
autor: Zbyszekg4
Wyobrażam sobie, że jak xxx xx idzie ulicą, to się nerwowo rozgląda... czy aby spiskowcy nie śledzą go... wszędzie ich pełno! Normalnie wszędzie!! :eek:

Re: Płaska Ziemia?

: 19 maja 2017, 20:46
autor: xxx xx
Aaltonen pisze: Nia ma żadnych śladów, bo refrakcja to nie jest obiekt materialny.


Ale proces(zjawisko), który zostawia (w zasadzie zawsze) ślady. Najczęściej są to zniekształcenia obrazu.


Światło w atmosferze zawsze ulega refrakcji -


Nie zawsze. Albo inaczej: czasami tak niewiele, że praktycznie nie ma refrakcji.


Pogadaj z geodetami, to normalne zjawisko, z powodu, którego odległe pomiary wysokościowe należy wykonywać zawsze w przód i wstecz (żeby wyeliminowac błąd refrakcji).



Czasami da się taki błąd wyeliminować od razu. Jak np. to zdjęcie znad polskiego Bałtyku. Bo jest nieprawdopodobne aby ten błąd refrakcji doskonale dopasowywał się do płaskiej ziemi, tak by ją symulować.


Światło ulega zagięciu w atmosferze i z tego powodu widać więcej niż wynikałoby to z krzywizny Ziemi.


W tym zdaniu jest założenie o "krzywiźnie ziemi". Jeśli się je odrzuci i patrzy jakby ziemia była płaska, to rzeczy widać zupełnie inaczej. Wtedy refrakcja "spłaszcza, chowa i zgniata". Czyli tak jak to się najczęściej obserwuje nad wodą, a co kuloziemni biorą za "dowód na kulistość".

Także Ziemia nie jest płaska, za dużo faktów świadczy o tym, że jest kulą,


1. Żaden fakt jednoznacznie nie świadczy o tym, że ziemia jest kulą.
2. Te "fakty, które zdaniem kuloziemnych świadczą o kuli ziemskiej" są "z nieba wzięte", czyli powstały z oglądania nieba i z ludzkiej wyobraźni. [Zauważ, że wszystkie argumenty na kulistość są z nieba !!!]. Ale to wymaga przyjęcia wielu założeń na temat nieba. Bez znajomości nieba nie można więc zawyrokować o kształcie ziemi.
3. Najważniejsze dla kształtu powierzchni jest geometria powierzchni. A geometrię powierzchni bada się nie przez oglądanie otoczenia powierzchni, którego to otoczenia się nie zna, ale przez badanie samej powierzchni. Geometrię powierzchni poznaje się za pomocą światła i poziomicy, czyli tak jak pracują geodeci. Wszystko to co ja pokazuje to jest analogia do tego co robią geodeci. I tylko to ma sens jeśli chodzi o kształt ziemi. Wróżenie z nieba jest bezwartościowe dopóki nie można z całą pewnością poznać tego, co jest w niebie. Bo to co ludzie dzisiaj usiłują tłumaczyć kulistością ziemi może wynikać z funkcjonowania nieba.

Re: Płaska Ziemia?

: 19 maja 2017, 20:56
autor: xxx xx
Zbyszekg4 pisze:Wyobrażam sobie, że jak xxx xx idzie ulicą, to się nerwowo rozgląda... czy aby spiskowcy nie śledzą go... wszędzie ich pełno! Normalnie wszędzie!! :eek:


Źle sobie wyobrażasz. [Co by mi nawet przyszło z tego "rozglądania się" ? Przecież nic.]. Po drugie: "nie wszędzie", bo spiskowcy są na szczytach ("drabiny społecznej"): spiski i zmowy robi się dla korzyści- najczęściej to zdobycie władzy (pieniądze są tylko środkiem do władzy). Tam więc należy szukać spiskowców: na szczytach władzy. Historia jasno to potwierdza. Po trzecie: prawdziwym problemem jest to gdy się spisków nigdzie nie widzi, gdy się wierzy, że "to niemożliwe by w ogóle istniały spiski, zmowy i kłamstwa".

Re: Płaska Ziemia?

: 20 maja 2017, 00:39
autor: Gww15
xxx xx pisze: Przeczysz, że obraz linijki wychodzący z wody jest spłaszczony ?


Uległeś facetowi z katolika, który jak go tak poczytałem to ma prawdopodobnie jakieś problemy psychiczne i tu przyszedłeś i szerzysz chore teorie. Spójrz sobie na ten obrazek i zastanów się dlaczego facet ma spłaszczone nogi dlaczego obraz nóg ulega spłaszczeniu (skróceniu)?

Obrazek
I powtarzam jeszcze raz szerzysz kłamstwa, których nie potrafisz uzasadnić, ponieważ nawet ten rysunek, nie potrafisz poprawnie zinterpretować. Wiesz, że coś się dzieje, ale nie potrafisz wyjaśnić dlaczego to się dzieje, niech chłopiec Cię oświeci, o ile ktokolwiek jeszcze jest w stanie to uczynić...
I jeszcze raz! Nie jesteś w stanie uzasadnić, że na płaskiej Ziemi obiekty będą standardowo chowane pod powierzchnie.

Re: Płaska Ziemia?

: 20 maja 2017, 15:55
autor: magda
No przesadzacie już przykład z woda jest do niczego w powietrzu ne ma tak wielkich róznic gestosci i zmiany są niewielkie wiec nie porównujcie tego z wodą . ziemia jest płaska i żadne takie wytłumaczenia tu nie pasuja moze być widac odrobine za horyzontem z takiego powodu ale nie tak duzo jak czasem da sie zobaczyć. Przemyślcie jednak perspektywę

Re: Płaska Ziemia?

: 20 maja 2017, 20:13
autor: pamich
Poniżej jest link, do programu Ulricha Deuschle, który symuluje widok jaki powinien się rozciągać z dowolnego punktu na ziemi.

http://www.udeuschle.selfhost.pro/panoramas/makepanoramas_en.htm

Przeprowadziłem symulację z okolic "Chatki puchatka" i wyszło to:

Widok na Tatry z Bieszczad

Widok zgadza się z tym widocznym na zdjęciu wyżej. Sęk w tym, czy program pana Ulricha zakłada krzywiznę ziemi, czy też jej płaskość. To już jest słodka tajemnica autora..

Re: Płaska Ziemia?

: 20 maja 2017, 22:17
autor: Rembov
Kulistej. Pięćiksów jak zwykle dał popis braków wierzy w temacie: Zapomniał uwzględnić, że szacując część obiektu, która schowa się za horyzontem, należy uwzględnić także to, na jakiej wysokości znajduje się obserwator. Wartość, którą podał, jest prawidłowa dla człowieka, który znajduje się NA POZIOMIE MORZA. Natomiast dla schroniska "Chatka Puchatka", z którego widok wziął na warsztat, jest to wysokość 1228 m, a to, przy dystansie widzenia 170 km, dalej "zanurzenie" ok 85 m za linię horyzontu PODSTAW obiektów, które oglądamy na tym dystansie. W konsekwencji dla obserwatora znajdującego się w "Chatce Puchatka" szczyt Łomnicy wystaje ponad horyzont (liczony dla poziomu morza) na ponad 2,5 km, a nie, jak to sobie "wyliczył" pięćiksów, na zaledwie 368 metrów.

Re: Płaska Ziemia?

: 21 maja 2017, 09:23
autor: pamich
pamich pisze:Sęk w tym, czy program pana Ulricha zakłada krzywiznę ziemi, czy też jej płaskość.

Wg tego co sam pisze, program zakłada że ziemia jest idealną kulą, a współczynnik refrakcji określił na 0,13, a więc krzywizna toru światła jest ok. 8 razy mniejsza niż krzywizna sfery ziemskiej.
In the calculation of the panoramas the earth is taken as being an ideal sphere. Atmospheric refraction is accounted for with the Gaussian refraction coefficient or 0.13

Re: Płaska Ziemia?

: 21 maja 2017, 10:18
autor: Aaltonen
pamich pisze:
pamich pisze:Sęk w tym, czy program pana Ulricha zakłada krzywiznę ziemi, czy też jej płaskość.

Wg tego co sam pisze, program zakłada że ziemia jest idealną kulą, a współczynnik refrakcji określił na 0,13, a więc krzywizna toru światła jest ok. 8 razy mniejsza niż krzywizna sfery ziemskiej.

Zgadza się, tak jest w typowych warunkach.
Czasami jednak możemy spotkać warunki, gdzie ten wspołczynnik jest większy i możemy "zajrzeć" za horyzont.
Dzieje sie tak wtedy, kiedy gradient gęstości powietrza jest większy niż zazwyczaj - np w poblizu zbiorników wodnych, nad taflą wody, gdzie nagrzane powietrze styka się z chłodną wodą.

Tak czy siak stronka ciekawa, całkiem obala wymysły płaskoziemców

Re: Płaska Ziemia?

: 21 maja 2017, 12:10
autor: xxx xx
Rembov pisze:Kulistej. Pięćiksów jak zwykle dał popis braków wierzy w temacie: Zapomniał uwzględnić, że szacując część obiektu, która schowa się za horyzontem, należy uwzględnić także to, na jakiej wysokości znajduje się obserwator. Wartość, którą podał, jest prawidłowa dla człowieka, który znajduje się NA POZIOMIE MORZA. Natomiast dla schroniska "Chatka Puchatka", z którego widok wziął na warsztat, jest to wysokość 1228 m, a to, przy dystansie widzenia 170 km, dalej "zanurzenie" ok 85 m za linię horyzontu PODSTAW obiektów, które oglądamy na tym dystansie. W konsekwencji dla obserwatora znajdującego się w "Chatce Puchatka" szczyt Łomnicy wystaje ponad horyzont (liczony dla poziomu morza) na ponad 2,5 km, a nie, jak to sobie "wyliczył" pięćiksów, na zaledwie 368 metrów.


Niestety ale kompletnie niczego nie zrozumiałeś w tej kwestii. Wróć jeszcze raz i przemyśl to co napisałeś.
Wszystko co trzeba ja uwzględniłem. Natomiast Ty w powyższym tekście nie uwzględniłeś tego co jest pomiędzy Chatką Puchatka, a Łomnicą. Powtórzę trzy razy aby dotarło do Ciebie:
1. Nie uwzględniłeś tego co jest pomiędzy Chatką Puchatka, a Łomnicą.
2. To co jest pomiędzy- ogranicza widzenie, bo nie można "widzieć przez górę".
3. Liczy się także i to co jest pomiędzy !!!
Dotarło ?

Obrazek

Krótko i zwięźle podsumuję Twój błąd: na tym polega, że nie uwzględniłeś tego co jest pomiędzy, a co zwyczajnie...zasłania, bo nie można widzieć przez górę, góry nie są przeźroczyste.
Wróć także do mojego poprzedniego postu i przemyśl dokładnie. Zanim coś napiszesz, to przemyśl.
Powtórzę trzy razy, aby dotarło: przemyśl zanim napiszesz, zastanów się, rozważ dokładnie.

Re: Płaska Ziemia?

: 21 maja 2017, 12:52
autor: pamich
Hm. Obliczenia iksa pokazują, że program symulujący widoki jest ustawiony pod "płaską ziemię", a nie żadną sferę. Urlich najwyraźniej ściemnia w sprawie użytych w programie algorytmów.

Re: Płaska Ziemia?

: 21 maja 2017, 12:54
autor: Rembov
xxx xx pisze:
Rembov pisze:Kulistej. Pięćiksów jak zwykle dał popis braków wierzy w temacie: Zapomniał uwzględnić, że szacując część obiektu, która schowa się za horyzontem, należy uwzględnić także to, na jakiej wysokości znajduje się obserwator. Wartość, którą podał, jest prawidłowa dla człowieka, który znajduje się NA POZIOMIE MORZA. Natomiast dla schroniska "Chatka Puchatka", z którego widok wziął na warsztat, jest to wysokość 1228 m, a to, przy dystansie widzenia 170 km, dalej "zanurzenie" ok 85 m za linię horyzontu PODSTAW obiektów, które oglądamy na tym dystansie. W konsekwencji dla obserwatora znajdującego się w "Chatce Puchatka" szczyt Łomnicy wystaje ponad horyzont (liczony dla poziomu morza) na ponad 2,5 km, a nie, jak to sobie "wyliczył" pięćiksów, na zaledwie 368 metrów.


Niestety ale kompletnie niczego nie zrozumiałeś w tej kwestii. Wróć jeszcze raz i przemyśl to co napisałeś.

Wróciłem, przemyślałem i nadal wychodzi na to, że nie masz pojęcia o czym piszesz.

Wszystko co trzeba ja uwzględniłem.

Nie. Zignorowałeś wyniesienie punktu obserwacji nad poziom morza. Twoje "obliczenia" tego, co powinno być widoczne z "Chatki Puchatka" bazują na linii wzroku położonej na poziomie morza, a nie, jak powinno, na wysokości 1228 m n.p.m.

Natomiast Ty w powyższym tekście nie uwzględniłeś tego co jest pomiędzy Chatką Puchatka, a Łomnicą. Powtórzę trzy razy aby dotarło do Ciebie:
1. Nie uwzględniłeś tego co jest pomiędzy Chatką Puchatka, a Łomnicą.

Po co? Odnosiłem się do tej bzdury:
Przypominam: na dystansie 170 km jest "obniżenie" równe 2266 metrów, według teorii "kuli ziemskiej". Punkt P3' (zaznaczony na czerwono) oznacza położenie szczytu Łomnicy (2634 npm) pomniejszone o to właśnie "obniżenie" 2634-2266= 368 metrów (nad poziomem zero, czyli poziomem morza dla Punktu 1) Linią czerwoną zaznaczyłem bieg "wzroku" po prostej. Szczytów leżących pomiędzy P2, a Łomnicą już nie przeliczałem dla "globusa" (tzn. nie przeliczałem "obniżen"). Na pewno by nie zasłaniały (same by się także "obniżyły" na globie).
Wniosek: gdyby ziemia była kulą, to z Połoniny Wetlińskiej byłoby widać tylko około maksymalnie 368 metrów w dół licząc od szczytu Łomnicy.
viewtopic.php?p=527667#p527667
Przypominam: 2226 m wysokości obserwowanego obiektu schowa się za horyzontem w momencie, kiedy obserwujemy go Z POZIOMU MORZA. Dla obserwatora, którego linia wzroku znajduje się na wysokości 1228 m za horyzontem schowa się zaledwie 85 m wysokości obiektu oddalonego o 170 km. To, czy po drodze znajdzie się jakiś inny obiekt, który będzie wystawał ponad linię horyzontu położoną na poziomie morza, tego faktu w żaden sposób nie zmieni.

Tak więc, pięćiksie, nie zmienisz faktu, że znowu popisałeś się totalnym niezrozumieniem tego, co opisywałeś.

A przy okazji odnieś się do tego: viewtopic.php?p=527461#p527461

Re: Płaska Ziemia?

: 21 maja 2017, 13:17
autor: xxx xx
Rembov pisze: Niestety ale kompletnie niczego nie zrozumiałeś w tej kwestii. Wróć jeszcze raz i przemyśl to co napisałeś.


Wróciłem, przemyślałem i nadal wychodzi na to, że nie masz pojęcia o czym piszesz.


Zadziwiający jest Twój upór w błędzie.

Wszystko co trzeba ja uwzględniłem.

Nie. Zignorowałeś wyniesienie punktu obserwacji nad poziom morza.


Nie kolego Rembov. Niczego takiego nie zignorowałem. Patrz na mój rysunek.

Obrazek

Skąd to biegnie czerwona linia ? Czyżby nie z Chatki Puchatka ? [Czerwona linia to linia wzroku- patrz mój wyjściowy post. Nie może ona biec niżej, bo w punkcie P2 jest...góra. Tak wynika z profilu wygenerowanego przez stronę na którą powoływał się gww15 (geocontext)]


Twoje "obliczenia" tego, co powinno być widoczne z "Chatki Puchatka" bazują na linii wzroku położonej na poziomie morza, a nie, jak powinno, na wysokości 1228 m n.p.m.


Nie. Moje obliczenia bazują na tym jak powinno być z punktu P1 (Chatka Puchatka). Wróć do wyjściowego postu, przemyśł, przyznaj się do błędu. Zobaczymy czy się umiesz przyznać do błędu ?

Natomiast Ty w powyższym tekście nie uwzględniłeś tego co jest pomiędzy Chatką Puchatka, a Łomnicą. Powtórzę trzy razy aby dotarło do Ciebie:
1. Nie uwzględniłeś tego co jest pomiędzy Chatką Puchatka, a Łomnicą.

Po co?


A po to: bo to co jest pomiędzy może zasłaniać! Powtórze razy trzy by dotarło do Rembova: to co jest pomiędzy może zasłaniać, jeśli pomiędzy jest góra, to może zasłaniać, góra znajdująca się pomiędzy może zasłaniać, bo góry nie są przeźroczyste. Dotarło ?

Odnosiłem się do tej bzdury:
Przypominam: na dystansie 170 km jest "obniżenie" równe 2266 metrów, według teorii "kuli ziemskiej". Punkt P3' (zaznaczony na czerwono) oznacza położenie szczytu Łomnicy (2634 npm) pomniejszone o to właśnie "obniżenie" 2634-2266= 368 metrów (nad poziomem zero, czyli poziomem morza dla Punktu 1) Linią czerwoną zaznaczyłem bieg "wzroku" po prostej. Szczytów leżących pomiędzy P2, a Łomnicą już nie przeliczałem dla "globusa" (tzn. nie przeliczałem "obniżen"). Na pewno by nie zasłaniały (same by się także "obniżyły" na globie).
Wniosek: gdyby ziemia była kulą, to z Połoniny Wetlińskiej byłoby widać tylko około maksymalnie 368 metrów w dół licząc od szczytu Łomnicy.


W tym nie ma żadnej bzdury, ale wszystko jest poprawnie. Przemyśl i odwołaj swój błąd. Zobaczymy czy potrafisz ?



Przypominam: 2226 m wysokości obserwowanego obiektu schowa się za horyzontem w momencie, kiedy obserwujemy go Z POZIOMU MORZA. Dla obserwatora, którego linia wzroku znajduje się na wysokości 1228 m za horyzontem schowa się zaledwie 85 m wysokości obiektu oddalonego o 170 km. To, czy po drodze znajdzie się jakiś inny obiekt, który będzie wystawał ponad linię horyzontu położoną na poziomie morza, tego faktu w żaden sposób nie zmieni.


"W żaden sposób nie zmieni" ?!
Jeszcze raz ten sam rysunek:

Obrazek

Nadal się będziesz upierał, że to czy Punkt P2 istnieje, czy nie istnieje "w żaden sposób nie zmieni zakresu widoczności" ? A można widzieć "przez góry" ? Góry są "przeźroczyste" ?
Wróć do mojego wyjściowego postu, przemyśl i odwołaj swój błąd. Zobaczymy czy jesteś zdolny do przyznania się do błędu ?



Tak więc, pięćiksie, nie zmienisz faktu, że znowu popisałeś się totalnym niezrozumieniem tego, co opisywałeś.



Tak więc Rembov znów popisałeś się niezrozumieniem.
Jeżeli profil generowany przez geocontext jest prawdziwy, to w moim rozumowaniu nie ma błędu.


A przy okazji odnieś się do tego: viewtopic.php?p=527461#p527461


A do czego się tu odnosić? Usiłujesz wmówić, że biała plama to jest astronauta. Szkoda czasu na odnoszenie się do tego.
Przy okazji przyznaj się do swojej pomyłki: pisanie, ze to co jest pomiędzy niczego nie zmienia, nie zmienia zakresu widoczności jest kuriozalnym błędem !
Zobaczymy czy się umiesz przyznawać do błędu ?

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum