Bóg nie umarł, Czy na prawdę wierzysz itp

[Velure]

Moim skromnym zdaniem tego typu filmy mogą, ale nie muszą być pomocne dla laików, niedowiarków i niewtajemniczonych
Wywołują emocjonalne poruszenie, czyli na dość płytkim i ulotnym poziomie. Choć, jak będzie taka wola Boża - poruszą, albo będą bodźcem do poruszenia serca i duszy.
Myślę, że są raczej neutralne i "spożycie" ich nie skutkuje utratą zdrowia i życia. Wiecznego
Potem, lepsiejszym pokarmem jest jednak chleb z nieba, czyli Biblia.

[nadrozd]

No to jest taki film na ktory moge pojsc z katolicka rodzina i przyjaciolmi bo sami mnie zaprosili .... i jeszce powiedzieli ze protestanci to jednak nie kosmici.......

Mowie o filmie Bóg nie umarł..... bo tego drugiego nie znam.


gdyby przeslanie bylo bardziej dotykajace pisma to by takiego efektu nie bylo..... bo czuli by sie z tym nie komfortowo.
Bo ludzim harddresetu nie zrobisz jak komputerowi......
A jak odrazu w ciemnym pokoju zapalisz swiatlo to jestes jak zaślepiony i nic nie widzisz.....

Sorry ,.... taka prawda.

[wyczekujący]

Bardzo lubię, nawet kupiłem Bóg nie umarł 3 w dzień premiery.

[Terebint]

W ostatnich latach mielismy wysp podobnych filmow. Co sadzicie o tego typu filmach?

Te filmy są tak zrobione, że zazwyczaj niedobrze mi się robi, gdy oglądam. Ale trafiają się takie, również dziwnie skonstruowane, słabej jakości, które z jakiegoś powodu trafiają w mój gust, takie jak: "Time Changer (Czas na zmiany) [2002]" oraz dwie części "Revelation Road". I jeszcze coś tam ciekawego było ale tytuły uleciały mi z głowy w tym momencie.

[marioosh666]

Film Czy wierzysz naprawdę? jest świetny Szczególnie zestawiony z czymś innym. Polecam rosyjskiego Durnia:
https://www.filmweb.pl/film/Dureń-2014-717736

Z jednej strony Świat oparty na Biblii w którym, chociaż jest zło to, ludzie traktują się jak bracia i siostry, a drugiej strony Świat w którym ludzie są dla siebie nikim, każdy myśli tylko o sobie i swojej rodzinie, nie ma żadnych zasad moralnych, więc żyją jak świnie i takie jest końcowe motto.

Jak dla mnie mega