annariel pisze: A czy małpa ma WOLNA WOLE?
A czy kot ma?
Masz wypisane zasadę tego świata ze cos ma sens tylko wtedy gdy wola jest WOLNA
Wola człowieka jest poddana grzechowi! jest niewolnikiem grzechu
DLATEGO nie jest wolna! Bo jest w jego panowaniu!
No ale to jest właściwie nowy wątek w rozmowie. Bo do tej pory np. Małgorzata twierdziała, że życie człowieka jest zaprogramowane przez Boga. Teraz mówisz, że wola nie jest wolna z powodu grzechu, a nie z powodu "zaprogramowania" przez Boga. To jest coś nowego. To by znaczyło, że Ewa miała wolą wolę do momentu grzechu:)
Cóż program wynika z bożej kontroli i kilku miejsc pisma!
Odośnie wolnej woli !
Ewa była WOLNA w WOLI od grzechu!
pełniła tylko wole Ojca - DOBRO
i nie mogła popełnic grzechu! BO GO NIGDY NIE CHCIAŁA i NIE ZNAŁA
dlatego upadła gdy przyszedł zabójca człowieka!
annariel pisze: i widac to w jaki sposób nasza wola JEST REALIZWANA W NASZYM ZYCIU.
Nasze uczynki świetnie ukazuja ludzka wolę!
jest ona PEŁNA GRZCHU i nienawiści i Egoizmu!
Stale GKrzycz JA, MI, MNIE, DLA MNIE i to jest grzech
Samo PEŁNIENIE SWOJE WOLI A NIE WOLI OJCA W NIEBIE JEST GRZECHEM.
Nie damy rady uciec od siebie! Chyba że Chrystus zamieszka w nas i bedzie PANEM.
Ale nie rozbi tego znaszej WOLI bo to grzech aby z naszj woli się to stało.
Dlatego nie może to byc znaszej woli ale tylko JEGO WOLI!
Z częścią się zgadzam, ale absolutne wyeliminowanie woli jest wg mnie błędem.
Ale jej się nie eliminuje.
Przynajmniej nie ja ja eliminiuje!
annariel pisze: Ja wiem, że narócenie, prócz łaski Boga, która była oczywiście pierwsza i za darmo, wymagało też mojej decyzji przyjęcia tej łaski. Ja to wiem, bo ja tę decyzję podjęłam, więc jak mogę się zapierać tego faktu?
Ale nikt ci nie każe
Problem jest trochę innej natury
ludzie mysla ze to jest tak
- Bóg daje łaskę - to jego wkład
- ja daje decyzję - to mój wkład
razem daje to zbawienie!
Dla mnie jest to inaczej
- Bóg daje łaske
i WYNIKIEM tej łaski jest moja decyzja!
Czyli Ja podjałem decyzję bowiem ta łaską jest mi dana!
annariel pisze: czyli ... mamy czytać Biblie niedosłownie Bowiem psuje to nam koncepcję Boga?
Nie, absolutnie. Po prostu czytany dosłownie ten fragement o niczym nie poucza i nie buduje.
???
jak to nie!
poucza ze za uczynek jest smierć!
i skąd smierc na swiecie i wiele innych prawd.
Odczytane dosłwnie niesie przbogata naukę !
o wiele bogatsza niż przenośnia!
annariel pisze: Czytany nie do końca dosłownie ( czego zdaje się pragnąć natchniony autor, zapisujący ten tekst nie jak "opis historyczny" ale pewne exemplum ) mnie buduje, mówi o tym, że zło bierze się z odwórcenia się od Bozej woli.
Słowem TO CO CHCESZ CIEBIE BUDUJE
bowiem niedosłowne odczytanie wynika z czego?
tylko z tego co chcez tam widzieć!
Bo aby odczytywac niedosłownie musisz mieć PRZESŁANKI ku temu o dobrze mieć kod jak niedosłownie czytać!
annariel pisze: nie cechciałaby BO BYLA BARDZO DOBRA! To prózne gdybanie!
Ale w efekcie zechciała.
nie nie chciała zła! chicał dobro!
ale wyszło zło!
tak działa GRZECH + LUDZKA WOLA + DIABEŁ + BOŻE PRAWO!
por Rzym 7:9-25 to podbnie
chce dobrze ale wykonuję zło!
Ew chciała tylko dobrze! bo miala bardzo dobrą wolę dlatego z siebie nie mogła chciec zła!
i dlatego MUSIAŁA ZOSTAĆ ZWIEDZIONA
i Paweł wspomina ze kobieta został ZWIEDZIONA!
na tym polega zwiedzenie
że - dobro używa się ku złemu!
i zły zwiódł bardzo dobra kobietę która chciała dobrze!
to szok i tragedia ale karę poniosła!
annariel pisze:
To Ty uważasz, że stała się zła w momencie zjedzenia?!
Tak - Bo tak mówi BÓG
annariel pisze: Czyli dokładnie, w którym? Jak włożyła do ust, jak odgryzła, jak przełknęła, czy jak zaczęła trawic?
(16) A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; (17)
ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz. Gan 2
nie muszę więc tego wiedzieć.
Wiem ze Pismo precyzuje że SPOZYCIE i JEDZENIE dało smierć a nie wola!
A pisma nie wolno zmieniać!
annariel pisze: Dla mnie to oczywiste, że grzech został już popełniony w momencie decyzji, bo sama wola zrobienia czegoś na przekór Bogu jest zła.
Czyli Ewa poznała ZŁO przed spozyciem owocu!
Czyli nie był TYLKO DOBRA jedzą ale była zła przed spozyciem i umarła przed spozyciem!
czyli Bóg mówił nie prawdę!
annariel pisze: Zobacz, gdyby Bóg dzień później powiedział: teraz już możecie jeść wszystkie owoce, to wg Twojej wersji coś złego ( jedzenie owoców z tamtego drzewa) nagle stałoby się dobre.
nie rozumiem.
annariel pisze: Jest to zupełnie niewytłumaczalne. Zgodnie z tym jak ja to rozumiem, jest całkiem logiczne. Złe, czyli sprzczne z wolą Boga, Jemu przeciwne. Nawet pragnienie zjedzenia owocu jest już takie.
Cóż a jednak słowio Boga jest JEDNOZNACZNE!
i dlatego Jemu wierzę.
Jednoznacznie podaje czas smierci - nie decyzja ale spozycie
annariel pisze: Używam ale mam świadomość że jest to JEZYK który jest zdominowny KATOLICKIMI i KOMUNISTYCZNYMI naelciąłosciami i konotacjami!
No tu się akurat mylisz. Determinizm to koncepcja bardzo związana z komunizmem ( może m.in. dlatego tak bardzo mnie razi).
Uswiadom mnie ... jestem z pokolenia przełomu ....
annariel pisze: Przyjęcie ludzkiej odpowiedzialności za czyn opartej na wolnej woli to zachodnia, konserwatywno-liberalna ( anglosaska) idea. I rodziła się w kręach protestanckich
raczej nie!
kużnia jej to katolicki molinizm
i protestacki arminianizm!
annariel pisze: tak juz jest . Każdy znas musi sie leczyc z tego sieckiego słownictwa i ODNAWIAĆ w mysle rozumiejac Biblijne koncepcje od nowa.
Np Dawanie ubogim MA CAŁKIEM inne konotacje filozoficzne w komunistycznym społeczństwie a całkiem inne z kapitalizmie!
Nie rozumiem, po co wymyślać świat od nowa.
A raczej nie odkrywać świat od nowa
ale odkrecac co popsuła nowomowa!
annariel pisze: Po co walczyć z językiem? Jeżeli mamy jakieś nowe idee, wymyślmy dla nich nowe słowa, a nie twórzmy nowomowy, w której białe jest czarne a czarne białe.
właśnie to ze nowomowa psuje dobry język jest problemem!
to nieustanna walka o pierwotne znaczenia które nowomowa psuje!
np nowmowa postuluje że młażeństwo to związek dwóch ludzi a nie kobiety i męzczyzny!
róznica kolosalna!
annariel pisze: Słowo odpowiedzialność jest w swoim sensie na gruncie języka polskiego związane z wolną wolą przy podejmowaniu decyzji.
nie udowodnione!
nie ma takiego założenia - nie podałaś go!
annariel pisze: Słowo odpowiedzialność po prostu tu nie pasuje. Jeżeli chcemy opisać jakąś inną relację między człowiekiem a jego czynem ( taką relację, która nie wynika z wolnej woli), lepiej wymyślmy jakąś inną nazwę..
Bo przerabianiem już zastanego języka tylko wprowadzimy innych w błąd.
PASUJE IDEALNIE.
Odpowiedzialność to - obowiązem morlany lub prawny! za swoje lub cudze czyny! ( sic zauwaz za cudze! )
Cżłowiek odpowiedzialny to taki
odpowiedzialny I
1. «
gotowy do ponoszenia konsekwencji za swoje postępowanie»
2. «
mający obowiązek dopilnowania czegoś»
3. «
ponoszący winę za coś, co nie powinno się zdarzyć»
4. «wymagający kwalifikacji i obarczający odpowiedzialnością»
5. «powodujący jakiś stan lub proces»
• odpowiedzialnie
odpowiedzialny II «
osoba ponosząca winę za coś»
Wiąze się to z odpowiedzią na BOŻE WZWANIE DO ZYCIA POBOZNEGO
odpowiedź
1. «ustna lub pisemna reakcja na pytanie, zwrot lub zarzut skierowany do kogoś»
2. «mówienie lub pisanie na zadany przez sprawdzającego wiadomości temat; też: treść tego, co zostało odpowiedziane»
3. «reakcja na coś»4. «rozwiązanie jakichś problemów lub wątpliwości»
5. «w szachach, brydżu itp.: ruch jednego z grających wykonywany po ruchu przeciwnika»
Dlatego że reakcja jest nieodpowiednia - odpowiedź jest NEGATYWNA
to cżłowiek jest ODPOWIEDZIALNY! za to ze nie reaguje poprawnie na słowo Boga!
annariel pisze: jednak MA TAKEI POCZYCIE WINY!
jak widac Bóg wie lepiej i nas odpowiednio skonstruował! To że SPOŁECZŃSTWO wmawia nam ze nie jestesmy odpowiedzilni za swoje uczynki gdy nie mamy pełnej kontroli to jest świecka wizja!
Czy każde odczucie, które mamy, musi pochodzić od Boga?
Nie.
Jednka poczycie odpowiedzilności za cos co się nie powinno zdarzyć jest w definicji odpowiedzilności!
annariel pisze: Uczucie pożądania do cudzej żony też?
nie.
annariel pisze: Społeczeństwo wmawia nam, ze nie jesteśmy odpowiedzialni nawet za te uczynki, nad którymi mamy pełną kontrolę.
widzisz jak nowomowa zmienia sens słów!
annariel pisze: To zupełnie inna kwestia ( m.in. z tego powodu martwią mnie głosy oddawane na lewicę..
). Ale jeżeli nie ma się żadnej kontroli, to... jak w sobie wzbudzić żal za taki "czyn"? Boże- przepraszam Cię że lek który podałam pacjentowi był zatruty o czym nie mogłam wiedzieć. Pokutuję za to...
Tak to sobie wyobrażasz..?
Nie.
Patrze na siebnie i porównuje się z BOZYM wymaganiem!
i zaluję!
nie zwalam winy na tego który panuje bo JA TO UCZYNIŁEM!
oddzielam uczynki od WOLNOŚCI woli!
annariel pisze: Tak powinni za to zę ich stworzył!
Faraon zoatakl wzbudzony na to tylko aby Boze moc sie na nim okazała!
Jeżeli stworzył ich na potępienie i należy za to dziękować, to znaczy że potępienie jest czymś dobrym.
biblia nigdzie nie mówi dziękujcie tylko za DOBRE RZECZY!
ale dziękujcie za wszystko - 2 razy! Wzywa!
annariel pisze: Nie moze BO JEST BARDZO DOBRA. Popełniaż bład założneia ze EWA ZNAŁA ZŁO a ona nie znała zła! nie wiedziała co to jest i nie doswiadczył go nigdy! nie mogł wybrac czegos czego nie było! Przemyśl Eden jeszcze raz i zobaczysz ze człowiek nie zgrzeszył SAM Z SIEBIE ale przyszedł człowiekobójca jak go zowie JAN - Diabeł który ZWIODŁ człowieka!
Można nigdy nie poznać pustki i wylać wodę po raz pierwszy. Do wylania wody nie jest wymagana uprzednia znajomość pustki.
ale jest koniecznoś posiadania WODY - znajomośc mechanizmu ze do pustego wlac mozna oraz WLANIE WODY nie uczy czym jest pustka
annariel pisze: Ta znajomość się pojawia w trakcie wylewania.
CZYLI SPOZYCIA
annariel pisze: Już w momencie, w którym Bóg powiedział "nie jedzcie" otworzył Ewie drogę do zjedzenia. Wiedziała, jak zrobić cos przeciwko Bogu. Mimo, ze była bardzo dobra.
Sugerujesz zę Bóg otworzył drogę do złego? po co to zrobił? i czy znajomośc jak zrobic złe implikuje że bardzo dobra istota popełni je?
NIE nie implikuje!
ewa wiedziała ze może zrobić coś co jest DOBRE samo w sobie - coś co jednak przyniesie niezane jej skutki!
Jedzenie jest dobre samo w sobie! i bóg zbronił jej dobra!
Zrobienie dobrego jedzenia przyniosło jednak straszny skutek!
Na tym plega sztuka diabelska ze mając TYLKO DOBRE ELEMENTY i PRAWO BOGA zwiódł człowieka