Dlaczego Bóg miałby wpuścić cię do nieba?

W tym temacie staramy się ukazać w miłości Ewangelię tym którzy nie mająć jeszcze więźi z Bogiem.
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 28 kwie 2010, 20:54

Norbi pisze:
fantomik pisze:
agnieszkas pisze:[...]fantomiku, a to puszczone oczko co znaczy, bo nie rozumiem.
Twoja odpowiedz to zart, czy nazywanie Norbiego bratem to zart, czy jak?

I jedno i drugie jest prawdą, a nie żartem :) Tylko w taki żartująco-zadziorny sposób chciałem skłonić Norbiego do polemiki :)

Fantomiku, było wiele dyskusji o tym w tematach soteriologii.
Znam argumenty obu stron i jak mówię, na dzień dzisiejszy wierzę, że jest i jedno i drugie.

Jak Lash prosił -- wskaż gdzie jest mowa o nowonarodzonych :)

A może zapytam inaczej -- czy Nowo Narodzony jest Usprawiedliwiony?

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 28 kwie 2010, 21:51

fantomik pisze:A może zapytam inaczej -- czy Nowo Narodzony jest Usprawiedliwiony?

http://forum.protestanci.info/viewtopic ... ht=#101322
Jak na razie nie zmieniło się nic w moim rozumieniu :)


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 28 kwie 2010, 21:59

Norbi pisze:
fantomik pisze:A może zapytam inaczej -- czy Nowo Narodzony jest Usprawiedliwiony?

http://forum.protestanci.info/viewtopic ... ht=#101322
Jak na razie nie zmieniło się nic w moim rozumieniu :)

To może inaczej -- gdzie w Łańcuch Zbawienia wciskasz tych Nowonarodzonych co odpadli?

Rzym. 8:28-30 (BW)
28. A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani.
29. Bo tych, których przedtem znał, przeznaczył właśnie, aby się stali podobni do obrazu Syna jego, a On żeby był pierworodnym pośród wielu braci;
30. A których przeznaczył, tych i powołał, a których powołał, tych i usprawiedliwił, a których usprawiedliwił, tych i uwielbił.

edit: I jeszcze dodam ten mały fragment z Hebrajczyków:

Hebr. 10:14-23 (BW)
14. Albowiem jedną ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych, którzy są uświęceni.
15. Poświadcza nam to również Duch Święty; powiedziawszy bowiem:
16. Takie zaś jest przymierze, jakie zawrę z nimi Po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich serca i na umysłach ich wypiszę je,
17. Dodaje: A grzechów ich i ich nieprawości nie wspomnę więcej.
18. Gdzie zaś jest ich odpuszczenie, tam nie ma już ofiary za grzech.
19. Mając więc, bracia, ufność, iż przez krew Jezusa mamy wstęp do świątyni
20. Drogą nową i żywą, którą otworzył dla nas poprzez zasłonę, to jest przez ciało swoje,
21. Oraz kapłana wielkiego nad domem Bożym,
22. Wejdźmy na nią ze szczerym sercem, w pełni wiary, oczyszczeni w sercach od złego sumienia i obmyci na ciele wodą czystą;
23. Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo wierny jest Ten, który dał obietnicę;

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 28 kwie 2010, 22:23

Fantomiku, podajesz mi fragmenty dowodzące wybrania.
Ja wybraniu nie przeczę, wierzę w predestynacje.
Nie chcę dyskutować o zbawieniu gdyż jak powiedziałem, moje poznanie w tej kwestii jest według mojej oceny znikome, a nie chcę też "rozumieć" na siłę coś, czego Pan jeszcze przede mną nie odkrył :)

Pozdrawiam.


Awatar użytkownika
agnieszkas
Posty: 3602
Rejestracja: 04 kwie 2010, 15:55
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: In Christ Alone
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: agnieszkas » 29 kwie 2010, 10:29

Norbi pisze:Fantomiku, podajesz mi fragmenty dowodzące wybrania.
Ja wybraniu nie przeczę, wierzę w predestynacje.
Nie chcę dyskutować o zbawieniu gdyż jak powiedziałem, moje poznanie w tej kwestii jest według mojej oceny znikome, a nie chcę też "rozumieć" na siłę coś, czego Pan jeszcze przede mną nie odkrył :)

Pozdrawiam.


Dobrze mowisz, a ta historia z ta siostra jeszcze niczego nie przesadza, tak mi sie wydaje, bo to tez nie o doktryny chyba chodzi.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 29 kwie 2010, 14:06

agnieszkas pisze:[...]Dobrze mowisz, a ta historia z ta siostra jeszcze niczego nie przesadza, tak mi sie wydaje, bo to tez nie o doktryny chyba chodzi.

Ależ chodzi o doktryny jak najbardziej. Gdyż ostatecznie w naszym życiu, w praktyce, wychodzą właśnie doktryny które kształtują nasze serca (niekonieczne te, które ustami wyznajemy; choć powinny być to te same doktryny). A doktryna Łaski wprowadza ogromną ilość nadziei do życia Chrześcijanina i według mnie jeszcze większy stopień zaufania Chrystusowi i wdzięczności dla Niego.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Imperator » 28 maja 2010, 10:25

fantomik pisze:Ależ chodzi o doktryny jak najbardziej. Gdyż ostatecznie w naszym życiu, w praktyce, wychodzą właśnie doktryny które kształtują nasze serca


Dobrze to fantomik opisales, widze ze sie zgadzamy w wielu kwestiach.


Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
Awatar użytkownika
Jeremiasz
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lip 2010, 20:26
wyznanie: Inne protestanckie
Lokalizacja: Polska
O mnie: Ew.Jana 15,16: "Nie wy mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem..."
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Jeremiasz » 23 lip 2010, 17:08

W Niebie są istoty duchowe,więc czy odnaleźlibysmy się tam??Wśród Aniołów??

Ja czymś takim się nie martwię. Pan Jezus powiedział w ew.Jana 14,3: "...wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli." Czy to w niebie(Obj.7,9) przed tysiącletnim królestwem, czy w tysiącletnim królestwie po zmartwychwstaniu(Obj.20,1-6),czy też po sądzie ostatecznym w mieście świętym Jeruzalem(Obj.21,1-27 i Obj.22,1-5), zawsze będziemy z Panem Jezusem Chrystusem.


Awatar użytkownika
Niente
Posty: 890
Rejestracja: 01 sty 2011, 21:20
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: ma w sobie tyle sił?
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Niente » 11 lut 2011, 20:24

Dlaczego wierzysz?
Sama nie wiem dlaczego. Może potrzeba serca?
Długo nie wierzyłam, byłam ateistką bo sprzeciwiłam się katolickim dogmatom.
Gdy nie wierzyłam było mi bardzo źle... jakby pustka.
Na szczęście poszłam na kółko historyczne, a na nim historyczka mówiła o teorii Darwina.
Kolega, Łukasz się sprzeciwił, że to głupota bo Bóg stworzył Ziemię i człowieka na swoje podobieństwo.
Pani na to powiedziała: może masz i rację, ale musisz ją zachować dla siebie i na testach pisać to, co egzaminatorzy od Ciebie wymagają i za co będą Cię oceniać. Powiem szczerze, że zaintrygowało mnie to, po kółku rozmawiałam z Nim i to on ogłosił mi dobrą nowinę, że pewna pani nie miała już pieniędzy i usłyszała głos, by poszła do sklepu, wzięła kilka bochnów chleba i poszła do kasy numer 7.
Ona zaufała temu głosowi, wzięła bochny chleba i jak już kasjerka skasowała jej towar, to było słychać głos z głośnika że pani przy kasie nr 7 nie musi płacić bo są 7 urodziny sklepu.
I to wtedy zaczęłam się nad tym zastanawiać i teraz sobie tak myślę, że Bóg chciał dać mi szansę. Skorzystałam z niej i jestem prawdziwie szczęśliwa!

Dodam tylko że Łukasz jest zielonoświątkowcem i często rozmawiam z nim w szkole na temat wiary:)


Masz nadzieję, że Bóg wpuści cię do nieba?
Nie mam pojęcia, bardzo bym tego chciała i nawet zdaje mi się że tak, że dzięki śmierci Jezusa zostanę zbawiona. Bardzo chciałabym tego.


 <3 Doswiadcz mnie i sprawdź w ogniu o Panie! Pragnę być niezmienna jak Twoje słowo i prawdziwa jak Twoje zmartwychwstanie. Wytworz we mnie hooponé i prowadź swoimi ścieżkami. <3 

Masz jakieś pytania? Chcesz porozmawiać o Panu Bogu? Chętnie porozmawiam na skype, zapraszam do napisania na pw :)
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 11 lut 2011, 20:28

Pewność zbawienia to jedna z oznak nowego narodzenia :D Znaczy to, że uwierzyłaś Jezusowi: "Jeżeli ustami wyznasz, a w sercu uwierzysz, zbawiona będziesz".


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
Niente
Posty: 890
Rejestracja: 01 sty 2011, 21:20
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: ma w sobie tyle sił?
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Niente » 11 lut 2011, 20:59

Małgorzato, niby wiem że jestem zbawiona ale po prostu tak trudno mi w to uwierzyć, to takie niepojęte. Jeszcze nikt nigdy nie dał mi tak wiele...
Ja chyba naprawdę jestem nowonarodzona! :-)


 <3 Doswiadcz mnie i sprawdź w ogniu o Panie! Pragnę być niezmienna jak Twoje słowo i prawdziwa jak Twoje zmartwychwstanie. Wytworz we mnie hooponé i prowadź swoimi ścieżkami. <3 



Masz jakieś pytania? Chcesz porozmawiać o Panu Bogu? Chętnie porozmawiam na skype, zapraszam do napisania na pw :)
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 11 lut 2011, 21:45

Niente pisze:Małgorzato, niby wiem że jestem zbawiona ale po prostu tak trudno mi w to uwierzyć


Ja do dzisiaj nie mogę uwierzyć, a jednak Pan jest pasterzem moim i w Nim mam pewność mojego ocalenia. I właśnie to jest piękne :D

[edit]: Oczywiście- nie mogę uwierzyć, że taka Łaska została mi dana, w sensie- "nie mogę uwierzyć, że wygrałem wyścig". A jednak, wygrałem i mam laur od Chrystusa :)


Awatar użytkownika
Iv
Posty: 3755
Rejestracja: 18 kwie 2010, 16:53
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Iv » 12 lut 2011, 22:03

Alkhilion pisze:Oczywiście- nie mogę uwierzyć, że taka Łaska została mi dana, w sensie- "nie mogę uwierzyć, że wygrałem wyścig". A jednak, wygrałem i mam laur od Chrystusa :)


ja określiłabym to inaczej (o ile mówimy o tym samym odczuciu):

Nieustannie nie mogę wyjść z podziwu jak wielką Łaską obdarzył mnie Bóg!

mówimy o tym samym?


Miłość i Dobro :)

Nie daj się pokonać złu, lecz sam dobrem zwyciężaj zło. (Rz 12,21)
Nade wszystko miejcie gorliwą miłość jedni ku drugim, gdyż miłość zakrywa mnóstwo grzechów. (1P 4,8)
Awatar użytkownika
Niente
Posty: 890
Rejestracja: 01 sty 2011, 21:20
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: ma w sobie tyle sił?
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Niente » 12 lut 2011, 22:48

Iv, chyba tak :D


 <3 Doswiadcz mnie i sprawdź w ogniu o Panie! Pragnę być niezmienna jak Twoje słowo i prawdziwa jak Twoje zmartwychwstanie. Wytworz we mnie hooponé i prowadź swoimi ścieżkami. <3 



Masz jakieś pytania? Chcesz porozmawiać o Panu Bogu? Chętnie porozmawiam na skype, zapraszam do napisania na pw :)
Awatar użytkownika
Deedee
Posty: 782
Rejestracja: 23 sty 2011, 00:42
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Deedee » 13 lut 2011, 01:07

Niente pisze:Iv, chyba tak :D

Nie ma to jak odpowiadanie za kogoś :-?


Na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać.
A w środku miała serduszko z lukru tylko ze strachu przed odrzuceniem otoczyła je drutem kolczastym aby nikt więcej jej nie zranił.

Wróć do „Dlaczego powinieneś uwierzyć Jezusowi? ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości