Znaki końca.

[Małgorzata]

Co ma robić chrześcijanin, gdy widzi znaki czasów ostatecznych?
https://www.youtube.com/watch?v=E1kZxzqjoSI

[Grażyna]

Nie rozumem, czemu pastor podjął larum z powodu chłopa ubranego w kieckę na Eurowizji? Wystarczy popatrzeć na inne festiwale - faceci w kolczykach, wymalowani jak baby, kobiety pokazujące biusty, spódniczki nic nie zakrywające. Od kiedy to ma miejsce? Takie rzeczy się toleruje, podobnie jak domy publiczne, kochanki, przemoc u sąsiadów. Czy to jest mniej złe niż chłop w babskich fatałaszkach, który jest gejem? A mało to na świecie gejów, transseksualistów? Toleruje się zespoły satanistyczne, nawet w Polsce. Cokolwiek by się działo,jak przyjdzie Pan Jezus, wszystko wróci do normy.
Co robić? Bez względu,co się dzieje, trwać przy Bogu.
Po co ten pastor tyle gada?

[Małgorzata]

Po co ten pastor tyle gada?

Nie rozumiem. Ty też dużo gadasz.

Nie rozumem, czemu pastor podjął larum z powodu chłopa ubranego w kieckę na Eurowizji? Wystarczy popatrzeć na inne festiwale - faceci w kolczykach, wymalowani jak baby, kobiety pokazujące biusty, spódniczki nic nie zakrywające. Od kiedy to ma miejsce? Takie rzeczy się toleruje,

A skąd wiesz, ze o tym też nie mówi? Kto toleruje? Na pewno chrześcijanin nie.
Poza tym jeden przykład posłużył do przypomnienia, że powinniśmy być czujni i uzbrojeni, bo nasza obrona przed siłami ciemności trwa.

[Grażyna]

Dla chrześcijanina takie rzeczy są oczywiste. Walka trwa codziennie.Nie rozumiem tylko, dlaczego w chłopie w kiecce dopatruje się znaku końca świata, a w legalizacji prostytucji,czy bezkarnym niszczeniu Biblii na koncercie przez Nergala już nie?
Jakby ten człowiek zniszczył Koran w kraju muzułmańskim, już by nie żył. A tu sprawa rozeszła się po kościach. Żadnego upomnienia.
Ciągle ludzie dopatrują się końca świata, choć nawet Syn Boży nie znał terminu. A tu zabawa w zgadywanki. Koniec świata będzie wtedy, gdy Bóg zechce, a łajdactwo, niszczenie norm, odejście od norm i zasad było zawsze. W Tanach już jest napisane, co ludzie wyprawiali.

[Nick]

Ciągle ludzie dopatrują się końca świata, choć nawet Syn Boży nie znał terminu.

Jedynie dyspensjonaliści

[Crussing]

Co do prostytucji czy niszczenia Biblii - dlaczego nie? Bezprawie sie mnozy, zla jest coraz wiecej, nadejscie syna zatracenia jest coraz blizej. Panstwo Izrael jest, Zydzi odzyskali Jerozolime, wiec jestesmy blisko. Brakuje swiatyni.

Polecam zapoznac sie z filmem Proroctwo Daniela: http://www.dailymotion.com/video/xx6zki ... _lifestyle (1/2), http://www.dailymotion.com/video/xx709n ... _lifestyle (2/2) oraz Gotowi do odbudowy III. świątyni jerozolimskiej: https://www.youtube.com/watch?v=w60H7KbZfQI

Ciągle ludzie dopatrują się końca świata, choć nawet Syn Boży nie znał terminu. A tu zabawa w zgadywanki.

Niby w ktorym miejscu Biblia zabrania ludziom badac znaki dotyczace czasow ostatecznych?

Obj. Jana 1:3 ''Blogoslawiony ten, ktory czyta, i ci, ktorzy sluchaja slow proroctwa i zachowuja to, co w nim jest napisane; czas bowiem jest bliski.''

Obj. Jana 22:7 ''I oto przyjde wkrotce. Blogoslawiony, ktory strzeze slow proroctwa tej ksiegi.''

[Chcę wierzyć]

Dla chrześcijanina takie rzeczy są oczywiste. Walka trwa codziennie.Nie rozumiem tylko, dlaczego w chłopie w kiecce dopatruje się znaku końca świata, a w legalizacji prostytucji,czy bezkarnym niszczeniu Biblii na koncercie przez Nergala już nie?
Jakby ten człowiek zniszczył Koran w kraju muzułmańskim, już by nie żył. A tu sprawa rozeszła się po kościach. Żadnego upomnienia.
Ciągle ludzie dopatrują się końca świata, choć nawet Syn Boży nie znał terminu. A tu zabawa w zgadywanki. Koniec świata będzie wtedy, gdy Bóg zechce, a łajdactwo, niszczenie norm, odejście od norm i zasad było zawsze. W Tanach już jest napisane, co ludzie wyprawiali.

Masz rację w każdym wieku ludzie dopatrywali się znaków końca świata i nie brak ich było. Ewangelia była głoszona prawie po całym obszarze znanego wówczas świata i nie brak było nigdy też znaków, trzęsień ziemi, głodu czy prześladowań. I jak czytamy co mieli do powiedzenia apostołowie o końcu świata to oni byli naprawdę małymi prorokami. Z jednej strony mamy być ciągle gotowi i takie przypominanie rzeczywiście może dodać zapału ale też mamy powściągać swój język.

Izaj 44:7 - I kto jest mi równy? Niech zawoła, niech to zwiastuje i niech mi to przedstawi! Kto zwiastował od dawien dawna przyszłe rzeczy? A to, co ma nastąpić, niech nam zwiastują!

Nasze zrozumienie proroctw może być mw takie jak uczniów kiedy Jezus umarł

Łuk 24:21 - A myśmy się spodziewali, że On odkupi Izraela, lecz po tym wszystkim już dziś trzeci dzień, jak się to stało.

[KAAN]

Co ma robić chrześcijanin, gdy widzi znaki czasów ostatecznych?

Cieszyć się że już blisko do Pana.

[KAAN]

Nasze zrozumienie proroctw może być mw takie jak uczniów kiedy Jezus umarł

Jest całkowicie inne, to było przed zesłaniem Ducha Świętego, a dzisiaj nie dość ze mamy Ducha to jeszcze spełniają się proroctwa dotyczące czasów końca związane ze wzrostem poznania i dostrzegania przez wierzących znaków czasu.

[Małgorzata]

Nie rozumiem tylko, dlaczego w chłopie w kiecce dopatruje się znaku końca świata, a w legalizacji prostytucji,czy bezkarnym niszczeniu Biblii na koncercie przez Nergala już nie?

A skąd wiesz, że nie dopatruje się? Znasz wszystkie jego kazania??

Ciągle ludzie dopatrują się końca świata, choć nawet Syn Boży nie znał terminu.

I pastor też tej daty nie zna, ale Jezus zobowiązał nas do bycia czujnym, a to jest wtedy, kiedy ma się oczy otwarte i bada się znaki.

Cieszyć się że już blisko do Pana.

To oczywiste

[Grażyna]

Na szczęście nie znam, bo zwichnęłaby sobie szczękę z nudów. Znam lepszych i miałam nie jeden raz okazję słuchać ich na żywo. Magda świetne kazania mi przesłała.
A co do bycia czujnym, to Pan Jezus o czuwaniu wielokrotnie mówił, choćby w przypowieści o pannach mądrych i głupich.
Do znaków czasu podchodzę bardzo ostrożnie, gdyż wielu już mówiło, że koniec świata będzie - nie mam na myśli wróżek czy rzekomych jasnowidzów i jakoś pomarli, końca świata nie doczekawszy.
Obowiązkiem chrześcijanina jest trwać przy Bogu zawsze, bez względu na to, co się dzieje na świecie, a nie raptem coś się dzieje u Żydów lub facet w sukience wygrywa festiwal i wtedy "gwałtu, rety, koniec świata".

[sewen]

Obowiązkiem chrześcijanina jest trwać przy Bogu zawsze, bez względu na to, co się dzieje na świecie, a nie raptem coś się dzieje u Żydów lub facet w sukience wygrywa festiwal i wtedy "gwałtu, rety, koniec świata".

Amen Siostro .Amen!!!!!

[Małgorzata]

"gwałtu, rety, koniec świata".

To ty tak mówisz i wydaje ci się, ze inni też. Kiepski z ciebie psycholog, a taką reklamę sobie robisz na forum. Być może właśnie dlatego...

Na szczęście nie znam

Masz rację. Jeszcze dla ciebie za wcześnie.

[daniell]

Z każdym dniem jesteśmy bliżej, a dla nas, jako jednostek może być praktycznie w każdym momencie (wystarczy wypadek).
Co do tego, że obecnie znaków jest więcej, to kwestia dyskusyjna. Współcześnie przepływ informacji jest większy i szybszy. Gdyby się zagłębić w dzieje ludzkości, to już nie raz upadek moralny, itd. był znaczny, może nawet większy niż obecnie.
Osobiście wydaje mi się, że jednak jest coś na rzeczy. Pożyjemy zobaczymy.

[sewen]

"gwałtu, rety, koniec świata".

To ty tak mówisz i wydaje ci się, ze inni też. Kiepski z ciebie psycholog, a taką reklamę sobie robisz na forum. Być może właśnie dlatego...

Na szczęście nie znam

Masz rację. Jeszcze dla ciebie za wcześnie.

Myślę Małgorzato ,że Grażynie chodziło o to ,że ie możemy żyć "ciągle pod napięciem" i w każdym anormalnym zachowaniu tego świata dopatrywać się rychłego końca świata.
W takim stanie oczekiwania można dostać obłędu (zostać opętanym).
Duch Boży jest przecież duchem Pokoju,będąc w Nim ,z cierpliwością oczekujemy wypełnienia się czasu.
Znaki czasu tylko są potwierdzeniem tego ,że czas idzie do przodu,a nie straszakiem dla wierzących.
Pozdrawiam
A Oblubienica Woła "PRZYJDŹ PANIE JEZU!!!!!!